CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, ja mam identycznie
na początku zwalałam na pogodę ale chyba jednak to nie pogoda , na szczęście jeszcze tylko dziś i jutro
I mam jakieś dziwne coś ze wzrokiem cięzko mi wytłumaczyć ale to może juz moja wyobraźnia 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 10:36
-
senna nie jestem, ale to pewnie dlatego, że w pracy ciągle coś się dzieje więc nie mam czasu przysnąć...Klif wrote:Dziewczyny, czy macie jakieś objawy po CLO? Ja jestem po nim bardzo senna i gdzieś godzinę po wzięciu tabletki mam taki lekki stan zakręcenia. Nie jest on uciążliwy, ale odczuwalny.
jakiś czas temu odczuwałam mdłości i czasem jakieś zawroty głowy, a ból podbrzusza 10dc największy jak na razie
ogólnie spoko

-
ja też mam coś z oczami, ogólnie mam problemy ze wzrokiem, ale teraz mam bardziej osłabione oczy i nawet w pracy widzę gorzej, wszystko bardziej się zlewa niż normalnie, a okulary noszę tylko gdy prowadzę samochódczarownica222 wrote:Tak, ja mam identycznie
na początku zwalałam na pogodę ale chyba jednak to nie pogoda , na szczęście jeszcze tylko dziś i jutro
I mam jakieś dziwne coś ze wzrokiem cięzko mi wytłumaczyć ale to może juz moja wyobraźnia 

-
ja ma połówki na minusie i tez nosze okulary w samochodzie i właśnie też mam tak dziwnie zauważyłam to szczególnie rano po wzięciu pierwszej dawki ze znowu mi się zlewało, i tak za mgłą... nie wiem czy dobrze pamiętam ale w ulotce coś chyba było na ten temat ale sprawdzę już w domu
Dla Fasolki damy radę !
Hurra ! myślałam ze tylko ja jestem taka dziwna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 12:43
-
heh nie nie, jesteśmy już dwieczarownica222 wrote:ja ma połówki na minusie i tez nosze okulary w samochodzie i właśnie też mam tak dziwnie zauważyłam to szczególnie rano po wzięciu pierwszej dawki ze znowu mi się zlewało, i tak za mgłą... nie wiem czy dobrze pamiętam ale w ulotce coś chyba było na ten temat ale sprawdzę już w domu
Dla Fasolki damy radę !
Hurra ! myślałam ze tylko ja jestem taka dziwna
tak w ulotce było coś, że może osłabiać wzrok
czarownica222 lubi tę wiadomość

-
julianna wrote:a dziewczyny czy moje endometrium wg Waszych doświadczeń jest dobre (10 w 12dc)
ZDECYDOWANIE IDEALNE
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
Klif wrote:Dziewczyny, czy macie jakieś objawy po CLO? Ja jestem po nim bardzo senna i gdzieś godzinę po wzięciu tabletki mam taki lekki stan zakręcenia. Nie jest on uciążliwy, ale odczuwalny.
JA PIERWSZĄ TABLETKĘ clo WZIĘŁAM NA NOC, SPAŁAM DO 11tej, WSTAŁAM, POKRĘCIŁAM SIĘ TROCHĘ, POLEŻAŁAM I O 14tej ZNÓW ZASNĘŁAM...DO 19tej !!!!
POTEM OD 23 DO SAMEGO RANA SPAŁAM. NASTĘPNE DNI JUŻ LEPIEJ, ALE PIERWSZY TO BYŁA JAKAŚ SENNA MASAKRA 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 18:21
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
w ulotce jak dobrze pamiętam jest napisane, że jednym ze skutków ubocznych CLO mogą być zaburzenia widzenia i jeśli się one nasilają to powinno się to zgłosić lekarzowi..czarownica222 wrote:i właśnie też mam tak dziwnie zauważyłam to szczególnie rano po wzięciu pierwszej dawki ze znowu mi się zlewało, i tak za mgłą... nie wiem czy dobrze pamiętam ale w ulotce coś chyba było na ten temat ale sprawdzę już w domu
Dla Fasolki damy radę !
Hurra ! myślałam ze tylko ja jestem taka dziwna
czarownica222 lubi tę wiadomość
-
julianna wrote:dziewczyny które mają już za sobą cały cykl z clo,
co czujecie po 10 dc, w trakcie owulacji i aż do @
U mnie leci 4 cykl z CLO i było rożnie. W ostatnim cyklu nic, absolutnie nic nie czułam - zero objawów przed ovu. Dopiero jakieś 4-5 dni po ovu zaczęły mnie boleć piersi i brzuch jak na @. W 9 dpo temperatura spadła poniżej temperatury podstawowej i tak przez 4 dni była niska aż do @. We wcześniejszym cyklu czułam jajniki a teraz boli mnie jak na @ + bolą plecy. -
Ingebjorg wrote:U mnie leci 4 cykl z CLO i było rożnie. W ostatnim cyklu nic, absolutnie nic nie czułam - zero objawów przed ovu. Dopiero jakieś 4-5 dni po ovu zaczęły mnie boleć piersi i brzuch jak na @. W 9 dpo temperatura spadła poniżej temperatury podstawowej i tak przez 4 dni była niska aż do @. We wcześniejszym cyklu czułam jajniki a teraz boli mnie jak na @ + bolą plecy.
mhm .. bo ja w zasadzie objawów szczególnych nie czuję i jestem ciekawa jak to będzie już gdy dojdzie do pęknięcia pęcherzyka, czy coś poczuję
Lekarz zawsze się mnie pyta czy czułam kłucie jajnika.. gdy już określa że jest po owulacji, a ja szczerze nigdy tego jakoś nie zauważyłam
To teraz bardziej czuje od czasu do czasu jakiś ucisk lub krótkotrwały ból właśnie po stronie jajnika który rośnie...

-
No właśnie ja się dziewczynki zastanawiam, czy to dobrze, że ja nic a nic nie czuję... Piszecie o jakiś kłuciach jajników i że czujecie ich pracę... Ja nie czuję nic, to mój pierwszy cykl z Clo, dziś ostatnia tabletka dopiero, ale martwię się trochę, czy mój organizm zareaguje na lek... Chyba wolałabym, żeby mnie napier...ło, żebym wiedziała, że coś się tam dzieje...
Marzę o ovu jak wariatka
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
chmurreczkaa wrote:No właśnie ja się dziewczynki zastanawiam, czy to dobrze, że ja nic a nic nie czuję... Piszecie o jakiś kłuciach jajników i że czujecie ich pracę... Ja nie czuję nic, to mój pierwszy cykl z Clo, dziś ostatnia tabletka dopiero, ale martwię się trochę, czy mój organizm zareaguje na lek... Chyba wolałabym, żeby mnie napier...ło, żebym wiedziała, że coś się tam dzieje...
Marzę o ovu jak wariatka 
Czasami nic nie czuć. Mnie w poprzednim cyklu nic nie było, nic nie czułam a jeden pęcherzyk pięknie urósł. Nie ma reguły.
Magda_lena88 lubi tę wiadomość
-
dopiero co pisałam, że nic nie czuję, a od godzinki delikatne kłucie w prawym jajniku...to chyba nie autosugestia jednak, choć tak początkowo myślałam, że bardzo chcę coś poczuć, więc wmawiam sobie, że czuję
ale naprawdę coś się dzieje
Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
laski a myślicie, że jak teraz zacznę popijać winko na endometrium to może coś jeszcze pomóc? Mam dziś 8dc, 5 dzień CLO. Monitoring mam zaplanowany na 12dc.Rozpoczęliśmy już 4 rok starań... Nadal czekamy na nasz mały Cud!
Laparoskopia 31.08.16 - usunięta przegroda macicy 2cm i ogniska endometriozy I stopnia.
Histeroskopia 6.12.16. - reszta przegrody docięta, macica jest gotowa na przyjęcie lokatora.
1 IUI- 10.01.17 - ????? (@ 25.01)
-
pij winko wytrawne czerwone , wcinaj migdaly i orzeszki....nie jest za pozno...chmurreczkaa wrote:laski a myślicie, że jak teraz zacznę popijać winko na endometrium to może coś jeszcze pomóc? Mam dziś 8dc, 5 dzień CLO. Monitoring mam zaplanowany na 12dc.
chmurreczkaa lubi tę wiadomość










