CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Paprycjaaa wrote:Zapytam lekarza dzisiaj o te zastrzyki. I powiem o tym, że chciałabym monitorować się co cykl.
A jest tu ktoś może z Poznania?
ja mam zawsze 3 razy monitoring w cyklu.. w 10,13 i ok 20dc zeby zobaczyc czy popekaly .. szczerze juz mam dosyc tego jezdzenia ale co zrobic.. -
Uważam, że każdy stymulowany cykl powinien być monitorowany. Przy każdym cyklu organizm inaczej może zareagować, dlatego warto być pod opieką lekarza cały czas. Adele, masz rację, jest to czasami męczące - szczególnie kiedy trzeba się dostosować do terminów lekarza, ale cóż... nasz cel jest wart wszystkiego
Ja jestem w 16dc. Dzisiaj idę na trzecią wizytę w tym cyklu (pierwszy z clo), zobaczymy, czy moje wyhodowane jajeczko pękło
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Paprycjaaa wrote:Heja, Jestem nowa na forum. Mam PCOS jestem w trakcie pierwszego cyklu z CLO dzisiaj 18 dzień cyklu, jestem po pierwszym monitoringu który był w 14dc i pęcherzyk urósł do 18mm jutro ide na kolejny monitoring czy pękł. Mierzyłam temp i spadła na 36,4 dzisiaj a wczoraj jeszcze i od kliku dni utrzymywała się na poziomie 36,6. Nie wiem co o tym myśleć.
Jakie są wasze doświadczenia mierzycie temp? Robicie testy owu?35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Adele27 wrote:Ja po wizycie... zła jestem... trzeba było mi ten zastrzyk zrobić wcześniej a nie tak jak gin kazał wczoraj...
jajka dalej sa 2 i maja po 26mm.. endo prawie 9mm wiec ladne ale kurde wg mnie takie jajka sa za duze... zanim pekna to nie wiem ile beda mialy ehh35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Eska wrote:Ja też dostałam zastrzyk przy pęcherzyku 26. Ginekolog powiedział że super pęcherzyk i trzeba działać. Nam się nie udało.. Ale u mnie to tak naprawdę nie wiadomo co dolega.. Może i mąż ma słabe nasienie.
ja sie naczytala,ze powinno sie podawac jak pecherzyk ma 20-22mm wiec dlatego zla jestem... w poprzednim cyklu wlasnie dostalam zastrzyk na 26mm i tez sie nie udalo.. ja tez nie wiem co jest u mnie powodem.. a moze wlasnie za duze pecherzyki.. choc nie wiem jakie mi rosly bez Clo -
Niusia3045 wrote:Uważam, że każdy stymulowany cykl powinien być monitorowany. Przy każdym cyklu organizm inaczej może zareagować, dlatego warto być pod opieką lekarza cały czas. Adele, masz rację, jest to czasami męczące - szczególnie kiedy trzeba się dostosować do terminów lekarza, ale cóż... nasz cel jest wart wszystkiego
Ja jestem w 16dc. Dzisiaj idę na trzecią wizytę w tym cyklu (pierwszy z clo), zobaczymy, czy moje wyhodowane jajeczko pękło
to czekamy na wiesci z wizyty a jakie mialas pecherzyki w tym cyklu ? -
Adele27 wrote:to czekamy na wiesci z wizyty a jakie mialas pecherzyki w tym cyklu ?
W tym cyklu mam jeden pęcherzyk dominujący - 9dc miał 9,89mm, w 12dc 14,07mm. A dzisiaj okaże się po godz. 16.15🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Patrycja201501 wrote:Adele27 pewnie dzis pekna, spokojnie, myslalam ze zrobilas w piatek ten zastrzyk ;p bedzie dobrze-trzeba miec nadzieje! 3mam kciuki!
no wahalam sie wlasnie czy zrobic w pt lub sb... ale w pt nie bylo w ogole sluzu,endo mialo 6mm i pomyslalam,ze moze nie byc wystarczajaco grube.. a teraz sobie mysle,ze zle zrobialm no ale juz po ptokach sluz rozciagliwy mam dopiero od dzis -
Eska wrote:Temperatura spada przed owu. Pewnie jutro odbije.
Oby bo już dzisiaj miałam załamke że to coś złego.
W którym dniu laski w ogole robi sie ten zastrzyk jest jakis ogólnie uznany dzień czy to indywidualna sprawa.
Ja odczuwam ból w ogole po obu stronach pęcherzyk był po prawej stronie a dzisiaj ten ból jest zdecydowanie bardziej po prawej stronie i po środku.
Chociaż uważam, że tym chyba nie ma co się sugerować. -
znalazlam wpis dziewczyny ktora miala podany zastrzyk na 24mm i sie jej udalo moje tez mialy pewnie wczoraj ok.24mm skoro dzis 26mm. To jest pocieszajace
Hera39 lubi tę wiadomość
-
Paprycjaaa wrote:Oby bo już dzisiaj miałam załamke że to coś złego.
W którym dniu laski w ogole robi sie ten zastrzyk jest jakis ogólnie uznany dzień czy to indywidualna sprawa.
Ja odczuwam ból w ogole po obu stronach pęcherzyk był po prawej stronie a dzisiaj ten ból jest zdecydowanie bardziej po prawej stronie i po środku.
Chociaż uważam, że tym chyba nie ma co się sugerować.
no walsnie podanie zastrzyku zalezy od wielkosci pecherzyka. Czytalam,ze od 18mm juz jest pecherzyk gotowy ale lekarze maja rozne teorie.. moj np.ze idealny to 24mm
Co do bóli to tez roznie u mnie jest.. ost bolal lewy i troche prawy a owu byla z prawego. Teraz bolal lewy mocno a sie okazalo,ze mam po jednym pecherzyku na kazdym jajniku -
Mamy 2 dzieci, jak wcześniej pisałam nie miałam żadnych problemów z zajściem w ciąże a teraz 6 miesięcy i nic....
Od stycznia do kwietnia działaliśmy sami, bez testów ovu i bez monitoringu myślałam że się uda tak jak wcześniej, za pierwszym razem, no ewentualnie za drugim. 8.05 11dc pęcherzyk 9mm, 10.06 13dc 11mm (cykl stracony). 5.06 13dc pęcherzyk 15mm, 7.06 15dc pęcherzyk 20mm wieczorem było dosyć mocne kłucie w jajniku dostalam receptę na clo w razie gdyby znowu nic nie wyszło , już nawet myślałam że się udało ale jednak znowu nic, @ przyszła. Dziś 6dc, wzięta 2 tabletka, wizyty mam 30.06 (11dc), 2.07(13dc) i 5.07 (16dc), zobaczymy czy clo nam pomoże -
Erinti89 wrote:Mój luby jedzie w czwartek na badanie żołnierzykow...trzymajcie kciuki by było dobrze. Ja się już tak stresuje ehhhStarania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄