X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 listopada 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Jeszcze zostaje pytanie, jak u mnie z drożnością i jakością "żołnierzy" Męża.. Cóż zrobić, tyle niewiadomych.. Może jeszcze do północy zdążę .. ale jutro to już nie odpuszczę!
    Mój mąż to akurat podchodzi za bardzo zlewająco do tego tematu. Chyba nie widzi powagi sytuacji. W dodatku tez mnie wkurzył i nie odzywamy się od wczoraj. Ale przyjedzie w sobotę i wszystko będzie jak dawniej bo ja nie potrafię się długo gniewać. Chociaż teraz już poszło ostrzej bo wypomnielismy sobie wszystko co możliwe, nawet teściowa oberwala;) także rozumiem cię doskonale. Ale Wałcz i nie poddawaj się, napewno ci nie odmówi-to przecież facet ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 21:52

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Nie chce Twój iść na badanie nasienia?

    Niby się z tym liczy,że powinien zrobić, ale póki co nie kwapił się żeby jakiś krok w tę stronę zrobić.. Niby ustaliliśmy, że jak po pierwszym cyklu stymulowanym z zastrzykiem na pęknięcie nie wyjdzie, to pójdzie.. ale nie jestem przekonana.. tak jakby to było badanie na "męskość".. Nie powiem, że mi łatwo z tym, że mam "ułomne jajniki", ale biorę lekarstwa i walczę, bo co mi zostało.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Mój mąż to akurat podchodzi za bardzo zlewająco do tego tematu. Chyba nie widzi powagi sytuacji. W dodatku tez mnie wkurzył i nie odzywamy się od wczoraj. Ale przyjedzie w sobotę i wszystko będzie jak dawniej bo ja nie potrafię się długo gniewać. Chociaż teraz już poszło ostrzej bo wypomnielismy sobie wszystko co możliwe, nawet teściowa oberwala;) także rozumiem cię doskonale. Ale Wałcz i nie poddawaj się, napewno ci nie odmówi-to przecież facet ;)

    Ach Ci faceci.. Pewnie gdyby to Oni byli na naszym miejscu, to by wielu ciąż nie było... A właśnie, że na złość może i odmówić..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 21:57

  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 bo Wy walczycie o pierwsze tak?
    Moj pierwszy raz poszedł bez słowa, za to przy drugim badaniu zaczął marudzić a to było zaraz przed moim hsg. Wiec się wkurzyłam że ja muszę rozkładać nogi przed nieznajomymi a on będzie sam z kubeczkiem w pokoju i przepraszał pozniej.

    Patrycja u Was walka o drugie tak? Może dlatego że macie już jedno to mąż podchodzi do tego olewajaco :(

    Eh ci faceci..

    Dobranoc dziewczyny ja ide spać :)
    Ag1988 owocnych seksow :D

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas walka o pierwsze.. i szczerze jak sie uda to nie wiem czy o drugie bedzie siła walczyć... odpocznij! Miałaś dzis ciężki dzien! Ale najwazniejsze, ze usłyszałaś dobre wieści! Dzis odpuszczam! Jutro wczesniej musze dorwać Męża...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 22:14

  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Dziękuję! Mądrze piszesz! Okres starań, zwłaszcza jak się mocno chce, a nie wychodzi, jest bardzo trudny.. Próbuje sobie to wszystko tłumaczyć, że Bóg doświadcza te osoby, które są w stanie to przejść, poza tym my mamy problemy a i tak będziemy walczyć o swoje szczęście! może dlatego są właśnie te przeszkody i jest tak trudno, bo i tak mimo wszystko nie poddamy się?
    tak nie poddawaj sie i do przodu do celu pomodle sie za was bo mi modlitwa duzo dodaje sily w walce bog wie co dla nas najlepsze ja jak stracilam ciaze to tez pytalam dlaczego dlaczego ja a po pół roku moj tata zachorowal i 19 pazdziernika odzedl a ja moglam by przy nim do ostatnich minut trzymajac go za reke a gdybym miala dzidzie to napewno nie poswiecilabym mu tyle czasu bo to od szpitala do szpitala od lekarza do lekarza i tak stracilam 2 kochane osoby w ciagu roku

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez przez to przechodziłam, właściwie to my. Po kilku miesiącach jak był czas na starania zaczynaliśmy się kłócić. Potem ja czekałam w łóżku, a mój facet siedział w pokoju obok na kompie, bo się buntował, jak przychodził późno to ja już leżałam zaryczana i było po ptakach. W końcu sytuacja była tak napięta, ze prawie nie rozmawialiśmy ze soba, aż pewnego dnia oboje się poplakalismy. Długo rozmawialiśmy, ja wyluzowałam, on zrozumiał, ze to nie przelewki, ze musimy się trochę postarać. Od tej pory wszystko jest super, zrozumieliśmy się nawzajem. Rozmowa jest bardzo ważna, mój czuł się w pewnym momencie jakby był mi tylko do zapłodnienia potrzebny.
    W ogóle mysle, ze badanie nasienia i HSG to podstawa, po co się faszerować jak jajowody niedrożne, ale nasienie słabe. Trzeba szukać innych rozwiazan. Nam tez cholernie trudno było, ale podjęliśmy decyzje, ze jak nie uda się przez 3 cykle stymulowane to podchodzimy do inv. Kilka miesięcy temu zaczęliśmy odkładać pieniądze. Po cichu liczę, ze uda się naturalnie, ale mam dni, ze bije się, ze nawet inv. nie przyniesie efektu. Ale działamy.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    To pięknie, mi lekarz powiedział, że co dziennie. Jak tylko Twój Małżonek/ Partner się nie buntuje, to działaj ;) A masz jeszcze przyjść na monitoring czy już tylko testujesz? Powodzenia!!! Trzymam mocno kciuki!!!
    Już mam nie przychodzić. Jak test będzie negatywny to znowu CLO w następnym cyklu :)

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    U nas walka o pierwsze.. i szczerze jak sie uda to nie wiem czy o drugie bedzie siła walczyć... odpocznij! Miałaś dzis ciężki dzien! Ale najwazniejsze, ze usłyszałaś dobre wieści! Dzis odpuszczam! Jutro wczesniej musze dorwać Męża...
    Ja właśnie sobie myśle, ze o pierwsze walczę, a kolejne zostawię losowi. Mimo, ze zawsze chciałam mieć co najmniej trójkę, to teraz jest tak ciężko momentami, ze nie wiem czy chce przez to przechodzić jeszcze raz. Ludzie dookoła myślą, ze u mnie wszystko super, a mi serce pęka i w każdej minucie myśle tylko k jednym.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co moge zazyc bo nie piszecie laplo mnie przeziebienie kaszel mokry ze buzia sie nie zamyka i gile z nosa nie do wytrzymania pije tylko herbatke z miodem ale to chyba nie działa a boje sie cokolwiek zarzywac

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przestałam zastanawiać się co brać do pozytywnego testu. Przez killka miesięcy cudowalam, męczyłam się z migrenami czy przeziębieniami. Prawda jest taka, ze w pierwszych dwóch tygodniach to nie ma znaczenia. Jak zarodek ma przetrwać to przetrwa i nic mu nie będzie.

    Esta lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Dziewczyny ja chyba osiwieje i zapisze się do psychiatryka!
    Mam dwa pecherzyki w macicy. W jednym jest serduszko a w drugim nie. Możliwe że ten mały przyrost bety jest spowodowany zatrzymaniem się rozwoju tego drugiego.
    Z tym że ten z serduszkiem nie jest mocno "przymocowany" także jeszcze wszystko może się zdazyc... Ale na tą chwilę jestem w ciąży!!! Dziękuję Wam za miłe słowa i pocieszenie!
    Evil jak przeczytałam wiadomość to od razu lepszy humor mialam, dzień miałam zabiegany ale myślami byłam z Tobą, gratuluję i duzo zdrówka życzę dla Was! :-*

    Evli lubi tę wiadomość

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Dobra dziewczyny bo tu ostatnio tylko o mnie :) Kto ma monitoringi czy testuje w najbliższym czasie? Dawajcie znać za kogo mam trzymać kciuki :)
    Testuje ok 3.12 będzie 16 dzień od ovitrelle:-)

    Evli lubi tę wiadomość

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Ag1988 bo Wy walczycie o pierwsze tak?
    Moj pierwszy raz poszedł bez słowa, za to przy drugim badaniu zaczął marudzić a to było zaraz przed moim hsg. Wiec się wkurzyłam że ja muszę rozkładać nogi przed nieznajomymi a on będzie sam z kubeczkiem w pokoju i przepraszał pozniej.

    Patrycja u Was walka o drugie tak? Może dlatego że macie już jedno to mąż podchodzi do tego olewajaco :(

    Eh ci faceci..

    Dobranoc dziewczyny ja ide spać :)
    Ag1988 owocnych seksow :D

    Tak walka o drugie, i jestem z tym sama dla niego nic się nie dzieje. Niby mnie wspiera niby chce i wogole ale czuje ze to tylko puste słowa. I cały czas powtarza jak mantrę ze kiedyś się uda ze mam nie myśleć. Najlepiej to żebym przestała chodzić do lekarza po co zażywam te wszystkie tabletki po których później zle się czuje jak wtedy udało się bez najmniejszego problemu. On nierozumie ze mi się wszystko poprzestawiało, ze mam te cholerne pcos, ze nie jest kolorowo. Ale co ja mu będę tłumaczyć. Nie mam już sił. On nie rozumie moich łez. Odnoszę wrażenie ze jemu wcale nie jest przykro. Jedyne dobre to to ze przytulanek to on mi nigdy nie odmówi. Ale wiecie jak to jest z zegarkiem w ręku mechanicznie. Wiem ze nikt nie mówił ze będzie łatwo ale nachodzą mnie chwile zwątpienia. Czekam na wyniki hormonów w pon i ode na wizytę. Miałam chyba 8 robionych. Także się okaże co w trawie piszczy.

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 22 listopada 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Olej z wiesiołka - można kupić w postaci tabletek albo w oleju. Można zażywać od 1 dc. do owulacji, może działać na poprawę śluzu. Podobnie jak siemię lniane.
    Pierwszy raz zazywalam olej z wisiolks w tym cyklu w tabletkach i z moim obserwacji jest śluz lepszy i więcej go u mnie było jak zwykle także warto zakupić ,bo może tylko to ułatwić:-)

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 22 listopada 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Tak walka o drugie, i jestem z tym sama dla niego nic się nie dzieje. Niby mnie wspiera niby chce i wogole ale czuje ze to tylko puste słowa. I cały czas powtarza jak mantrę ze kiedyś się uda ze mam nie myśleć. Najlepiej to żebym przestała chodzić do lekarza po co zażywam te wszystkie tabletki po których później zle się czuje jak wtedy udało się bez najmniejszego problemu. On nierozumie ze mi się wszystko poprzestawiało, ze mam te cholerne pcos, ze nie jest kolorowo. Ale co ja mu będę tłumaczyć. Nie mam już sił. On nie rozumie moich łez. Odnoszę wrażenie ze jemu wcale nie jest przykro. Jedyne dobre to to ze przytulanek to on mi nigdy nie odmówi. Ale wiecie jak to jest z zegarkiem w ręku mechanicznie. Wiem ze nikt nie mówił ze będzie łatwo ale nachodzą mnie chwile zwątpienia. Czekam na wyniki hormonów w pon i ode na wizytę. Miałam chyba 8 robionych. Także się okaże co w trawie piszczy.
    Ja też różnie mam z mężem, mi wypomina że za dużo pracuje łącznie z nockami bo jest to praca na recepcji w hotelu często się o to kłócimy że to przez ten system znianowy się nie udaje , czasem naprawdę mam dola ale staram się myśleć pozytywnie i poprostu wierzyć że się uda i starać się żyć tak żeby było dobrze, bez klotni,czasem mam załamania takie że żyć się nie chce ...faceci nie rozumieja duzo rzeczy albo potrzebuja czasu żeby zrozumieć co my kobiety czujemy,dobrze że mamy to forum , cieszy mnie to :-)

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Nowa123@ Koleżanka
    Postów: 39 4

    Wysłany: 22 listopada 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli bardzo się cieszę z Twoich dobrych wiesci :)
    Teraz należy odpoczywać i wszystko ma się udać. Super :)

    Evli lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2018, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, cieżko z tymi facetami... u nas wczoraj cisza... poszliśmy spac, nawet nie pogadaliśmy... dzis zobaczymy, pewnie sie jakos zmuszę dla dobra sprawy, ale poki co to chce mi sie zwinąć w kłębek i cały dzien przeleżeć w lozku..

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 23 listopada 2018, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie rozposalyscie:-) przepraszam ze sie nie odniose ale ciezko mi nadrobic:-( mam takie pytanie czy ktoras z was po zobaczeniu II na tescie nie ma w zalecenich przyjsc po duphaston? Mi nic lekarz nie mowil i sie teraz zastanawiam czy nie powinnam. Wybieram sie do gin w pon ale moze to za pozno?

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 23 listopada 2018, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    Ale sie rozposalyscie:-) przepraszam ze sie nie odniose ale ciezko mi nadrobic:-( mam takie pytanie czy ktoras z was po zobaczeniu II na tescie nie ma w zalecenich przyjsc po duphaston? Mi nic lekarz nie mowil i sie teraz zastanawiam czy nie powinnam. Wybieram sie do gin w pon ale moze to za pozno?
    Zależy czy w fazie lutealnej masz niski progesteron. Nie każda z nas ma. Najlepiej sobie zbadaj wynik jest zazwyczaj w ten sam dzien. Przy okazji zrobilabym betę;) i przynajmniej będziesz wiedzieć czy Ci potrzebny ten progesteron czy nie ;)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
‹‹ 3035 3036 3037 3038 3039 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ