CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym !!!
Dzieki Wam jest nadzieje za kazdej z nas sie uda
Ja jutro testujechociaz i tak stres mam umiarkowany
dziewczyny bardzo prosze o kciuki
Ingebjorg super ze wszystko ok, a powiedz mi skad jestes i gdzie robilas badanie? Bylas dluzej niz 1 dzien w szpitalu? Robilas prywatnie czy na nfz?aszka, Topola, szpilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kejti - jestem z Gdyni i tu robiłam badania - w szpitalu miejskim na NFZ. Rano o 8 przyjęli mnie na odział (założyli wkłucie, dali kroplówkę + pyralginę) o 11 pojechałam na zabieg - dostałam jeszcze morfinę. O 14:30 do domu - jutro odbiór wypisu z wynikami
-
nick nieaktualnyTopola wrote:Chanela GRATULACJE!!! Pozytywnie mnie to nastawia, że obie z Miru zaszłyście w pierwszym cyklu z Clo. Może i mi to się uda
kejti91...trzymam kciuki mocno!
GRATULUJE DZIEWCZYNY !!!
MOŻE I MNIE SIĘ W 1 CYKLU Z CLO UDA??Topola lubi tę wiadomość
-
Sysiaaa ja badam odkąd się staramy.
Jak robiłam testy ostatnio które wyszły negatywnie szyjka była wysoko i twarda średnio otwarta.Każdego dnia byłą coraz wyżej.Jak wczoraj zrobiłąm test to od dwóch dnimiałam ją wysoko,twardą i zamkniętą.
Dzwoniłam wczoraj do mojej gin i jej o tym powiedziałam, a ona mówi że to dobrze bo to wczesna ciąża i pyta czy wejście jest łatwe mówię że czuję tak jakby zaciskające się mięśnie i ona twierdzi ze tak jest. Rozpulchnienie następuje od 6-7 tyg
Wczoraj test był pozytywny lekko widoczny,rano nic już nie widziałam . Moja gin mówi że to za wcześnie przy moim zespole ciąża wolniej się rozwija, i mniej HCG się wytwarza powiedziała że rano może źle został zrobiony albow nocy wypłukany (przez częstsze korzystanie z wc)a toże popołudniu wyszedłto może był skok.DZisiaj robiłam HCG mam nadzieję że coś wyjdzie.
Szyjka jest twarda,ledwo ją dosięgam i zamknięta na amen...wczoraj miałam dostać @.
Topola lubi tę wiadomość
-
zielonkavva wrote:Ingebjorg możesz napisać coś więcej, jak takie badanie drożności przebiega, ile trwa itp.Bo jak u mnie się nie uda z Pregnylem, to też mnie to czeka...
Na badanie przeznaczone jest jeden dzień (dostajesz L4 w szpitalu).
Musisz przyjechać na czczo, musisz mieć koszulkę, klapki, szlafrok - PODPASKI KONIECZNIE!
Przyjmują Cię na odział "jednego dnia", zakładają weflon, dają kroplówkę - dostałam przeciwbólowo pyralginę a już przed samym zabiegiem morfinę.
Podczas zabiegu lekarz zakłada na szyjkę macicy cewnik z balonikiem, potem jedziesz na RTG i tam wstrzykują kontrast, który widoczny jest na zdjęciach.
Zabieg jest nieprzyjemny i mnie bolało ale da się przeżyć.
Po badaniu jakieś 2-3 h jesteś na obserwacji i do domu. Wyniki dostajesz od razu lub na następny dzień. Po badaniu leci z pochwy płyn wraz z krwią i dlatego podpaski się przydadzą. Teraz wieczorem mam już tylko plamienie.
Możesz sobie coś do jedzenia zabrać na po zabiegu bo ja byłam mega głodna:)zielonkavva lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluję zaciążonym
Nastraja to optymizmem że może i mi się uda:)
a jak na razie to jak przeczuwałam nie ma pęcherzyka, chociaż moja gin mówiła że jakby na lewym jajniku jeden chyba rośnie choć niebyła pewna 100%w poniedziałek kolejny monitoring i wtedy zobaczymy
-
Miru i Chanela, a w jakich dniach serduszkowałyście jeśli można wiedzieć?
Madziunia, a w którym dc to było? U mnie na pierwszym monitoringu w 11dc też nic nie było, a na kolejnym już był ładny (19dc)
Czy zuważyłyście, że ostatnio wielu dziewczynom udaje się właśnie na początku kuracji Clo? 1 lub 2 cykl. Ciekawa jestem czy to jakaś regóła czy raczej przypadek.
Miłej nocy wszystkim życzę. -
nick nieaktualnyDziewczyny zaciążone, gratuluję !!!!
Same dobre wieści, w innym temacie wczoraj dwie dowiedziały się, że są w ciązy, tutaj kolejne z Waswspaniałe wiadomości.
kejti trzymam kciuki, koniecznie daj znaćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 07:59
-
nick nieaktualny
-
Kurcze ja teraz już nie wiem.
Test pozytywny mi wyszedła beta niska. Moja gin kazała poczekać bo mogła się owulacja przesunąć tak jak przy pierwszej ciąży i dopiero 8 dni po @ wyszedł słaby test.
A jak nie to może ciąża biochemiczna
Czyli do kilku dni się wyjaśni i będę od nowa próbować... -
Miru, poczekaj jeszcze trochę i znowu zrób test - może faktycznie owu się przesunęła. Trzeba być dobrej myśli. Na pocieszenie Ci powiem, że moja przyjaciółka w zeszłym roku trafiła do szpitala, bo lekarz twierdził, że jej ciąża jak na 9tydzień jest słabiutka, za mała i w ogóle żeby sobie nadziei nie robiła. Leki na podtrzymanie itp., no zdołował ją bardzo. A co się okazało, ciąża miała dopiero 7tygodni i wszystko było z nią w porządku
I teraz na świecie jest 5-miesięczne maleństwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 12:40