CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
No to ja Nobis też mam podobny problem. Pani Ciasio no ja wiem, że plamienia to mogą być np. przez godzinę, a później w ogóle (chociaż ja takich nie miewałam raczej nigdy). Bardziej mi chodziło o to, że mi zawsze (ale to zawsze) występowały "plamienia" przez 3 dni bez przerwy, tak że musiałam używać podpasek jednak, a potem zwiększała się ilość zmieniał kolor i było prawidłowe krwawienie. Ale ja nazywałam to nadal plamieniami, no bo jednak kolor był zawsze brudniejszy i ilość mniejsza, takie to krwawienie jakby pomieszane ze śluzem. Ale reasumując zawsze jak się zaczynały jako że odczuwałam już jakiś tam ból, musiałam używać podpasek, a nie było przerw między tymi "plamieniami" a drugą częścią bardziej krwawą, to liczyłam 1 dc od momentu jak zaczynałam właśnie potrzebować podpaski. No bo jednak nie wierzę, że w ciągu tych 3 dni nic się jeszcze nie zdążyło złuszczyć, a jest to dla mnie definicja okresu.
Wcześniej nauczyłam się rozpoznawać ten pierwszy dzień po swojemu i było ok, a np. dzisiaj mam krew jakby ze śluzem jeszcze, prawie cały dzień, ale na tyle mało że na podpasce praktycznie nic. No i tego zgadzam się, że bym nie liczyła jako 1 dc w sumie. Ale jak łyknę progesteron to tak naprawdę on mi utrzyma tylko plamienie dłużej i możliwe, że większa ilość krwi pojawi się później niż by to stało się normalnie. I sama nie wiem jaki w tym jest sens, skoro ciąży nie ma a krwawienie już się po swojemu zaczyna. No ale łyknę dzisiaj jeszcze według definicji ten progesteron, najwyżej jutro zrezygnuję jeśli się bardziej rozkręci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 22:13
Starania od 01.2018
CLO od 02.2019
Letrox 100
29 lat -
Mutacja w tym genie zwiększa ryzyko powstawania zmian zakrzepowo-zatorowych w organizmie i u kobiet, i u mezczyzn. U kobiet może być to problem ze względu na ewentualne poronienia, ale u mężczyzn? Nie mam pojęcia, jaki to ma wpływ na męską płodność. Bo niewykluczone, że wpływa na nią, ale chyba jeszcze nikt tego nie rozszyfrował. Wieczorem poszperam w pracach badawczych z zagranicy,może ktoś będzie miał interesującą teorie
Pastylko, niestety z tym dupkiem to zawsze jest taki dylemat
Brany za długo może przedłużać plamienie i odsuwać okres, a brany za krótko...wiadomo. Jeśli jesteś pewna, że nie ma ciąży, to ja bym odstawiła, no chyba że chcesz sobie okres przestawić względem np urlopu
Pastylka, Madziara0208 lubią tę wiadomość
Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
u mnie nadal bezciążowo... chociaz w obecnej sytuacji to nawet i dobrze. Czekam na @ i po cichu mam nadzieję, że znowu się nie udało.
Jakiś czas chodziłam na ręku z dziwną gulką, a że ostatnio zaczęła trochę rosnąć, to stwierdziłam, że czas zrobić porządek z nią. Byłam przekonana, że wytną i po sprawie.
Wycięli, chodziłam ze szwami tydzień, przekazali wycinek do badania. Nawet zbytnio nie spieszyłam się po wynik, bo miałam przeczucie, że to po prostu zwykła pierdoła.
W piątek odebrałam wynik, chirurg dał skierowanie do onkologa. Kazał nie przejmować się na zapas, ale samo słowo ONKOLOG, sprawia, że nogi mi miękną.
Także życzcie mi, żeby się nie udało w tym cyklu...
12 tc))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
MoominMi, nie martw się na zapas. Może to jakiś zwykły włókniak albo ganglion?Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
MoominMi podzielam zdanie Pani ciasio, nie martw się na zapas. Napewno to nic groźnego ale sprawdzić trzeba
Trzymaj się!
AneeTka szkoda że nie masz dla nas dobrych wieści w postaci dwóch kreseczek.. Kciuki za znalezienie lekarza od HSG, może to tu leży problem
Zozo szukałam wieści od Ciebie i znalazłam... nie na takie czekałam Przykro mi kochana, nawet nie wyobrażam sobie przez co przechodzisz, trzymaj się..
Ewka1111 co u Ciebie?
Ja zaliczyłam następny pobyt w szpitalu. Na początku mc dostałam sterydy na płuca w razie 'W', teraz Mała na ktg zalicza spadki tętna i trzeba kontrolować. Poza tym cóż czekam, czekam jak się ta moja historia skończy.. Mała już 4 mc nie ma wód, także aż się boję pomyśleć w jakim stanie są jej nerki i płuca
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Troszkę się cofnęłam i wtrące. Tak jak koleżanka napisała 41 latki teraz też rodzą. Moja bratowa ma dwie córki z innym facetem 20 i 16 letnie. Rok temu urodziła zdrowego dużego syna mojemu bratu a miała 38 lat. Znajoma 38 lat urodziła niedawno a druga z rodziny 42 lata i tez niedawno urodziła. Fakt że 6 dziecko. Ale rodzą. Wiem co czujesz bo też już trochę wiek mnie męczy.becia1982 wrote:Karolka9, nie ja się nie załamuje, dzięki Bogu mam córeczkę, ale chcę rodzeństwo bo sama to tak nie fajnie jest, ja mam brata i siostrę nie jesteśmy jakoś specjalnie zrzyci ale jesteśmy za sobą i mimo wszystko mocno się wspieramy, mamy też fajne wspomnienia z dzieciństwa, a tego mojej córce może brakować bo ona tylko cały czas z nami no i przedszkole, dzięki Bogu, bo tak to dzik by taki był. Zobaczymy będzie co ma być ja czas sobie daje do grudnia, bo potem to już nie 38 w następnym roku więc chyba późno już.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyDokładnie Eska ma rację! Moja mama urodziła 1sze dziecko (mnie) w wieku 34l, a 3cie - 42. Natomiast przykład sprzed 3 lat: znajoma urodziła pierwsze dziecko w wieku 38l, więc wszystko możliweEska wrote:Troszkę się cofnęłam i wtrące. Tak jak koleżanka napisała 41 latki teraz też rodzą. Moja bratowa ma dwie córki z innym facetem 20 i 16 letnie. Rok temu urodziła zdrowego dużego syna mojemu bratu a miała 38 lat. Znajoma 38 lat urodziła niedawno a druga z rodziny 42 lata i tez niedawno urodziła. Fakt że 6 dziecko. Ale rodzą. Wiem co czujesz bo też już trochę wiek mnie męczy.
-
O nie co z Zozo? Domyslam sie ze nic dobrego kochana jak sie czujesz? Musisz byc silna my tutaj Cie wszystkie wspieramy
Evil caly czas tez mysle o Tobie i Twojej malej kruszynce. I z calego serca licze na dobry koniec bo innego nawet nie przyjmuje do wiadomosci
Evli, Zozo lubią tę wiadomość
Długo wyczekiwany cud
-
A mnie wczoraj po południu nawiedziła @. Czyli czekamy spokojnie do 23 maja na wizytę w klinice.
Evli, ważne, że Malutka cały czas dzielnie walczy! Jesteśmy z Wami calym sercem :*
Evli lubi tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Evli wrote:MoominMi podzielam zdanie Pani ciasio, nie martw się na zapas. Napewno to nic groźnego ale sprawdzić trzeba Trzymaj się!
AneeTka szkoda że nie masz dla nas dobrych wieści w postaci dwóch kreseczek.. Kciuki za znalezienie lekarza od HSG, może to tu leży problem
Zozo szukałam wieści od Ciebie i znalazłam... nie na takie czekałam Przykro mi kochana, nawet nie wyobrażam sobie przez co przechodzisz, trzymaj się..
Ewka1111 co u Ciebie?
Ja zaliczyłam następny pobyt w szpitalu. Na początku mc dostałam sterydy na płuca w razie 'W', teraz Mała na ktg zalicza spadki tętna i trzeba kontrolować. Poza tym cóż czekam, czekam jak się ta moja historia skończy.. Mała już 4 mc nie ma wód, także aż się boję pomyśleć w jakim stanie są jej nerki i płuca
Evli dzięki że pytasz ,dziś mam wizytę ,bardzo się boje bo nie mam praktycznie żadnych objawów ciąży(8 tydz i 5dni) ,zero mdłości itp nawet piersi mniej bola , plamien żadnych nie mam, to mi pozwala pozytywnie myslec ,dziś się okaże dopiero koło 18:00, jak dowiedziałam się z innego forum o Zozo od soboty jestem bardzo przygnębiona
Evli od samego początku jesteśmy z Tobą i czekamy kiedy malutka zdrowa się urodzi ,jest silna i napewno poradzi sobie mimo że tych wód brakuje będzie wszystko dobrze bardzo mocno w to wierzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 10:19
Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Paulisha wrote:Hej dziewczyny, widzę, że jest tu was trochę którym się udało, bo właściwie do was mam pytanie.
Jestem 2 cykl na CLO.. tydzień po owulacji, a ja mam bóle podbrzusza jak te na @ Miała któraś z was tak?
Bóle podbrzusza miałam w terminie okresu ,który nie przyszedł ,Paulisha musisz cierpliwie poczekać, trzymam kciuki:-)Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Ewka111 z tymi objawami to wiesz jak to jest.. czasem są, czasem nie.. Mnie pamiętam też przestały boleć piersi koło 7 czy 9 tyg nie pamiętam już i też panikowalam niepotrzebnie.
Nawet teraz, są dni że są bolesne a są i takie że w ogóle ich nie czuje, cycki są zdradliwe!!
Nie stresuj się
Czekamy do dobre wieści wieczorem!
Ewka 111111 lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Ewka u mnie mdlosci przyszlo dopiero kolo 9 - 10 tyg i byly bardzo intensywne ze schudlam 4kg. Wiec z tymi objawami jest roznie i nie masz co sie przejmowac napewno jest wszystko dobrze. Niestety ale teraz jeszcze tez trochę sa ale mam nadzieje ze to juz koncowka. Daj znac po wizycie.
My dzis mielismy badanie ale niestety dzidzia spala i nie chciala sie obudzic. Ale po wielu probach jak narazie jest stwierdzone ze to dziewczynka. Zobaczymy czy na następnym usg sie to nie zmieni. Oby nie
Evli, Ewka 111111, Pani Ciasio lubią tę wiadomość
Długo wyczekiwany cud
-
Dzięki Dziewczyny ! :-*:-* , napewno od razu napiszę jak po wizycie
Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Rubii, swietne wiadomości
A co się stało u Zozo?
Rubii lubi tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK
