X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Esta, serio?? To nie żart?? Czemu od razu nie pisałaś kochana?? To cudowna wiadomość!! Gratuluję, niech to będzie cudowna nudna zdrowa ciąża <3 <3 <3
    Proszę nam tu porozsyłać fluidki :D

    Patrycja dzisiaj mój 13 dpo. Wczoraj zrobiłam test i wyszła bardzo bladziutka kreseczka, która jednak mocno ściemniała po wyznaczonym czasie (kiedy test wysechł). Nie jest to evap, niemniej nie jestem pewna tego testu i dla pewności powtórzyłam go dzisiaj. Dzisiaj z kolei nic się nie wyjaśniło, bo teoretycznie nie ma wyraźnej kreski/cienia, ale też nie mogę powiedzieć, że jest 100% negatywny. Generalnie, o dziwo, nie jestem ani jakoś zmartwiona ani za bardzo zasmucona.

    Jestem mentalnie w bardzo dziwnym miejscu teraz. Odkąd kilka dni temu ustaliliśmy z moim mężem, że po Nowym Roku rozpoczynamy procedurę adopcyjną, to czuję, że chciałabym już dostać okres i zakończyć ten cykl, zakończyć ten etap w moim życiu. Oczywiście, usunę polipa, będę brała clo i będę jak szalona obserwować wszystkie objawy, ale... ;) Nawet nie wiem, jak to wytłumaczyć, jakich słów użyć. Czuję ulgę, ale też chce mi się płakać, jak to piszę. Szaleństwo, nie uważacie?

    Przepraszam, że się rozpisałam. Bardzo potrzebowałam to z siebie wyrzucić.
    Kontynuując- pojechałam dzisiaj na betę. Wiem, że będzie ujemna, czuję to, ale "oficjalny" wynik będzie koło 14. W związku z tym odstawiam Duphaston i zastrzyki, i zostawiam wszystkie złe emocje za sobą :)
    Kochana! Bardzo Ci kibicuje aby dzisiejsza beta okazała się pozytywna!!! Daj znać koniecznie bo będę siedzieć jak na szpilkach!!!!
    Ja tez sobie obiecuje po każdym rozczarowaniu ze od następnego razu nie będę myśleć nie będę się nakręcać. No nie idzie. Zawsze tli się nadzieja. To co piszesz to nie jest szaleństwo, to są uczucia. Każda z nas je zna. Pomieszana radosc i nadzieja z gorzkim rozczarowaniem. Mi tez się chce płakać. Wczoraj płakałam jak oglądała filmik o pijanej matce 3 dzieci. Pytam się wtedy Boga- dlaczego ona ma dzieci? Wiem ze nie powinnam. Ja o dziwo jestem tak nastawiona na test negatywnie ze naprawdę poczekam do okresu. A brałaś zastrzyk? U mnie kiedyś 10dpo wyszła blada kreska a brałam zastrzyk i to były resztki ovitrelle. Ta nadzieja była wyjątkowa a rozczarowanie bolesne- również wyjątkowo.

    Czekam na Twój wynik! ❤️

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochana za miłe słowa :* To naprawdę bardzo dużo mi daje <3
    Zanim odkryłam to forum to przez prawie trzy lata byłam sama ze swoimi uczuciami. Oddaliłam się od dwóch bardzo mi bliskich osób- niestety, ale syty głodnego nie zrozumie, moje problemy z płodnością okazały się dla nich zbyt przytłaczające. Poza tym, nie oszukujmy się, młode mamy chcą się cieszyć macierzyństwem, a dla mnie z kolei zdjęcia brzuszków i filmiki z biciem serduszka są po prostu zbyt przytłaczające. Także tym bardziej dziękuję za wsparcie, jakiego mi udzielacie :*

    Co do Ovitrelle, to ja nie miałam zastrzyku w tym cyklu, więc tym bardziej nie rozumiem, skąd taki rezultat. Ale ogólnie był to jakiś dziwny test, więc nawet się nie nakręcałam. Jedyne, czego żałuję, to tego, że nasz cykl trwa prawie miesiąc i wiecznie jest to nieszczęsne czekanie- na monitoring, potem na owulację, potem czy pękło, potem na testowanie, a potem na okres, żeby zacząć od nowa :P Wolałabym być chomikiem i mieć owulację dwa razy w tygodniu :D

    Mam nadzieję, że to negatywne nastawienie u Ciebie zmieni się w bardzo pozytywne zaskoczenie, kiedy okres nie przyjdzie :) Trzymam kciuki z całych sił <3

    EDIT: beta ujemna. Leki odstawione, czekam na @.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 14:42

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Dziękuję kochana za miłe słowa :* To naprawdę bardzo dużo mi daje <3
    Zanim odkryłam to forum to przez prawie trzy lata byłam sama ze swoimi uczuciami. Oddaliłam się od dwóch bardzo mi bliskich osób- niestety, ale syty głodnego nie zrozumie, moje problemy z płodnością okazały się dla nich zbyt przytłaczające. Poza tym, nie oszukujmy się, młode mamy chcą się cieszyć macierzyństwem, a dla mnie z kolei zdjęcia brzuszków i filmiki z biciem serduszka są po prostu zbyt przytłaczające. Także tym bardziej dziękuję za wsparcie, jakiego mi udzielacie :*

    Co do Ovitrelle, to ja nie miałam zastrzyku w tym cyklu, więc tym bardziej nie rozumiem, skąd taki rezultat. Ale ogólnie był to jakiś dziwny test, więc nawet się nie nakręcałam. Jedyne, czego żałuję, to tego, że nasz cykl trwa prawie miesiąc i wiecznie jest to nieszczęsne czekanie- na monitoring, potem na owulację, potem czy pękło, potem na testowanie, a potem na okres, żeby zacząć od nowa :P Wolałabym być chomikiem i mieć owulację dwa razy w tygodniu :D

    Mam nadzieję, że to negatywne nastawienie u Ciebie zmieni się w bardzo pozytywne zaskoczenie, kiedy okres nie przyjdzie :) Trzymam kciuki z całych sił <3

    EDIT: beta ujemna. Leki odstawione, czekam na @.

    Przykro mi ;-( ale nowy cykl nowa nadzieja. Mi jeszcze został tydzień. To wieczność w tej sytuacji.

    Ja tez jestem zdania ze syty głodnego nie zrozumie. I tak tak mam ze pozniej unikam kontaktu.l z osobami z rodziny w ciazy. Mam tez później pretensje do siebie, mąż ma do mnie i koło się zamyka. Jak widzę jak on chce małego dzidziusia to mi serce pęka;-(ja o miesięcznym cyklu nie mam co marzyć bo przy podejrzeniu pco potrafię nie mieć okresu przez 3 miesiące. Dlatego mam wywoływany. A jak jest owu to mam fl 13 dni co do dnia. Bądź mądra zrozum swój organizm ... dla mnie tez wasze wsparcie jest nieocenione jest łatwiej jak się komuś wygada. Nie mam takiej osoby której powiem to co tutaj. Wiem ze nie powinnam sie zamykać i uważać tego tematu jako powodu to wstydu ale.... tak- wstyd mi. ;-( ze nie udaje się ze zawiodłam męża ;-(

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja201501 wrote:
    Przykro mi ;-( ale nowy cykl nowa nadzieja. Mi jeszcze został tydzień. To wieczność w tej sytuacji.

    Ja tez jestem zdania ze syty głodnego nie zrozumie. I tak tak mam ze pozniej unikam kontaktu.l z osobami z rodziny w ciazy. Mam tez później pretensje do siebie, mąż ma do mnie i koło się zamyka. Jak widzę jak on chce małego dzidziusia to mi serce pęka;-(ja o miesięcznym cyklu nie mam co marzyć bo przy podejrzeniu pco potrafię nie mieć okresu przez 3 miesiące. Dlatego mam wywoływany. A jak jest owu to mam fl 13 dni co do dnia. Bądź mądra zrozum swój organizm ... dla mnie tez wasze wsparcie jest nieocenione jest łatwiej jak się komuś wygada. Nie mam takiej osoby której powiem to co tutaj. Wiem ze nie powinnam sie zamykać i uważać tego tematu jako powodu to wstydu ale.... tak- wstyd mi. ;-( ze nie udaje się ze zawiodłam męża ;-(

    Ja dopiero wchodzę powoli w etap wstydu :/ Do tej pory było mi strasznie smutno w towarzystwie kobiet w ciąży. Potem przyszedł taki moment wytchnienia, już nie reagowałam na wszystko tak emocjonalnie. Natomiast momentami czułam się dziwnie np. przy kuzynce z dziećmi, przy koleżance z niemowlakiem na rękach. Nie była to zazdrość ani smutek, tylko właśnie takie dziwne uczucie. I widzę, że Ty potrafiłaś je nazwać. To po prostu wstyd, bo w swoich własnych oczach nie jestem pełnowartościową kobietą i to uczucie jest straszne.

    Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to poczytaj sobie o inozytolu. Mi polecali ginekolodzy (mam insulinooporność- "koleżankę" PCOS). Bardzo pomaga przy zespole policystycznych jajników, tylko trzeba stosować go systematycznie. Nie rujnuje też kieszeni ;) Zobacz, może to coś dla Ciebie :)

    Inna sprawa, robiłaś krzywą glukozowo-insulinową? Ja też kiedyś miałam "skłonność do PCOS", jak to ładnie jedna babka nazwała. Dostałam tabletki anty, brałam je kilka lat (nie z powodu PCOS), ale po ich odstawieniu potrafiłam nie mieć okresu przez 3 miesiące- i nie przychodził bez leków na wywołanie. Zrobiłam krzywą, o której Ci pisałam, i wyszła duża insulinooporność. Dostałam leki i jeszcze w tym samym miesiącu przyszedł normalnie okres :) PCOS też poszło sobie :) W tym momencie mam owulację co miesiąc, obydwa jajniki pracujące, żadnych nadprogramowych pęcherzyków itd, więc moim zdaniem postęp niesamowity :)
    Widzę, że również masz na koncie trochę postów, więc pewnie znasz temat od podszewki, jednak postanowiłam Ci o tym napisać, bo czasami szukając przegapiamy oczywiste oczywistości :)

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio wrote:
    Ja dopiero wchodzę powoli w etap wstydu :/ Do tej pory było mi strasznie smutno w towarzystwie kobiet w ciąży. Potem przyszedł taki moment wytchnienia, już nie reagowałam na wszystko tak emocjonalnie. Natomiast momentami czułam się dziwnie np. przy kuzynce z dziećmi, przy koleżance z niemowlakiem na rękach. Nie była to zazdrość ani smutek, tylko właśnie takie dziwne uczucie. I widzę, że Ty potrafiłaś je nazwać. To po prostu wstyd, bo w swoich własnych oczach nie jestem pełnowartościową kobietą i to uczucie jest straszne.

    Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to poczytaj sobie o inozytolu. Mi polecali ginekolodzy (mam insulinooporność- "koleżankę" PCOS). Bardzo pomaga przy zespole policystycznych jajników, tylko trzeba stosować go systematycznie. Nie rujnuje też kieszeni ;) Zobacz, może to coś dla Ciebie :)

    Inna sprawa, robiłaś krzywą glukozowo-insulinową? Ja też kiedyś miałam "skłonność do PCOS", jak to ładnie jedna babka nazwała. Dostałam tabletki anty, brałam je kilka lat (nie z powodu PCOS), ale po ich odstawieniu potrafiłam nie mieć okresu przez 3 miesiące- i nie przychodził bez leków na wywołanie. Zrobiłam krzywą, o której Ci pisałam, i wyszła duża insulinooporność. Dostałam leki i jeszcze w tym samym miesiącu przyszedł normalnie okres :) PCOS też poszło sobie :) W tym momencie mam owulację co miesiąc, obydwa jajniki pracujące, żadnych nadprogramowych pęcherzyków itd, więc moim zdaniem postęp niesamowity :)
    Widzę, że również masz na koncie trochę postów, więc pewnie znasz temat od podszewki, jednak postanowiłam Ci o tym napisać, bo czasami szukając przegapiamy oczywiste oczywistości :)

    Dzięki. Faktycznie slyszlalam kiedyś o tej insulinoodpornosci. Może czas na te badanie faktycznie. Ja okres mam tylko wtedy kiedy mam owulacje. Bez owulki nie mam okresu i wtedy duphaston tylko albo luteina. Tez już byłam na anty bo mam skłonności do torbieli. Nie mam owulki bo albo nic nie rośnie ale rośnie ale samo nie pęka. Miałam giganta 9cm. Miesiąc po miesiącu torbiele. Tez mnie to meczy dlatego teraz przezywalam ten bol bo myslalam ze mi nie pękło jajeczko. A lekarz mimo ze mowil ze to torbiel krwotoczna po owu to czekałam na wynik proga bo tylko on mi mógł potwierdzić obrazowo owulke. Wiem ze lekarz coś tam widzi i mówi ale jakos do końca tym sprzętom nie wierze. Jak napisał ze wynik bardzo dobry to się uspokoiłam. Ale co z tego jak dochodzą inne myśli. Setki innych myśli. Oddałam wszystko w ręce Boga niech sie dzieje jego wola. Ale nie poddam się.
    Poszukam sobie tego inozytolu. Niewiem czy to jest tam skład co inofem? Muszę kuknac w google ;) zaszkodzić pewnie nie zaszkodzi a może pomoże. Chociaż piłam ten inofem, fakt może za krótko.
    Dziś boli mnie brzuch tzn bolał bo teraz minęło jął się położyłam ale czułam jak na okres. 7dpo za wcześnie na okres. Już mam w głowie ze coś z ta torbielą może się dzieje. Eh trzy światy ;)

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    No patrycja teraz to wiem w Bogu i w modlitwie siła ja całą sobą powierzylam sie Bogu i Maryi. ❤NO DOBRA UDALO SIE DZISIAJ ZACZYNAM 10 TYDZIEN CIAZY KTORA PRZEBIEGA NAPRAWDE KSIAZKOWO I TO DZIEKI MODLITWIE I NOWENNE POMPEJANSKIEJ MÓJ CUD MIAŁ WCZORAJ 2. 86 CM ❤❤❤pozdrawiam 😘😘😘

    Esta wielkie Gratulacje !!! Cieszę się że Ci się udało spełnić marzenie , zyczę zdrowej i spokojnej ciąży ! :-)

    Też jestem ciekawa co u Ag i Seliny , dziewczyny może zaglądacie na to forum jak tak to odezwijcie się ,ja cały czas podczytuje i wszystkim mocno kibicuje , to forum jest szczęśliwie i napewno wszystkim dziewczynom z tego forum się uda ! :-)

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka 111111 wrote:
    Esta wielkie Gratulacje !!! Cieszę się że Ci się udało spełnić marzenie , zyczę zdrowej i spokojnej ciąży ! :-)

    Też jestem ciekawa co u Ag i Seliny , dziewczyny może zaglądacie na to forum jak tak to odezwijcie się ,ja cały czas podczytuje i wszystkim mocno kibicuje , to forum jest szczęśliwie i napewno wszystkim dziewczynom z tego forum się uda ! :-)
    Ewka dzieki❤a ty jak sie czujesz co tam u Ciebie ktory masz tydzien ❤udzielasz sie na innym forum mamusiek 😀

  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też odmawiam Nowennę, nawet już drugą, ale w innych intencjach.
    Długo trwa, ale zawsze się znajdzie na nią czas.
    Byłam na Mszy w kościele św Rity, na pielgrzymce z intencją. Ale nie wszystko da się od razu.
    Szczególnie jak mąż z Tobą nie wspolzyje wtedy kiedy trzeba.

    Esta, Pani Ciasio lubią tę wiadomość

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 15 czerwca 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Też odmawiam Nowennę, nawet już drugą, ale w innych intencjach.
    Długo trwa, ale zawsze się znajdzie na nią czas.
    Byłam na Mszy w kościele św Rity, na pielgrzymce z intencją. Ale nie wszystko da się od razu.
    Szczególnie jak mąż z Tobą nie wspolzyje wtedy kiedy trzeba.
    Ja tez się modlę do św Rity. To prawda nie ma nic od tak. 3mam kciuki żeby mąż się zdyscyplinowal ❤️

    Esta, Karolka9 lubią tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta ale super :) bardzo Ci gratuluje :)

    Esta lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Oilka Koleżanka
    Postów: 60 16

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) w tym cyklu pierwszy raz próbowałam CLO + PREGNYL. Bardzo lubie czytać to forum, szczególnie wątki gdzie opisany jest sukces starań :) dziś mam 16 dc, owu miała być w ten weekend. Teraz czekamy na efekty... pozdrawiam was :)

    Esta, Patrycja201501, Pani Ciasio, Ewka 111111 lubią tę wiadomość

    Starania od grudnia 2016.
    21.07.2017 Aniołek [*]
    08.12.2019 Aniołek [*]
    Marzenia się spełniają <3 mocno w to wierzę
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oilka wrote:
    Cześć dziewczyny :) w tym cyklu pierwszy raz próbowałam CLO + PREGNYL. Bardzo lubie czytać to forum, szczególnie wątki gdzie opisany jest sukces starań :) dziś mam 16 dc, owu miała być w ten weekend. Teraz czekamy na efekty... pozdrawiam was :)
    Czekamy razem z Tobą 😃 powodzenia 😊

    Pani Ciasio lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Pewnie tak tak szczerze to patrycja mnie wywolala do tablicy to ja zarzywalam 6 tabl clo w listopadzie ale niestety ciazy nie utrzymalam drugie poronienie strasznie mnie zmienilo i wpadlam troche w depresje ale z pomocą przyjaciół i gin a przede wszystkim powierzenia wszystkiego Bogu i tak jak kol pisala nowenna pompejanska pomogla i naprawde szybko wyszlam z tego i szybko pogodzilam sie ze stratami a we wtorek odebralam wyn kariotypu i wszystko super nawet P genetyk nie umiala powiedziec dlaczego dochodzilo do poronien pozdrawiam wszystkoie dzirwczyny 😉.Jestem bardzo ciekawa czy Ag i Selina tez ukradkiem podczytuja .Dziewczyny dawajcie znac co u was ❤


    Wywołana do tablicy odzywam się ;) ja Ag ;) Esta moje gratulacje, cudnie!!! miło mi bardzo, że ktoś tu jeszcze o mnie pamięta ;)Uściski normalnie! Mimo, że konto skasowałam to i tak Was podczytywałam i generalnie mocno trzymałam kciuki! Dziewczyny, którym się udało bardzo gratuluję :) Evli Twoja Malutka to jest Wojowniczka i obie jesteście tak bardzo dzielne, oby było co raz lepiej u Was. Dziewczyny, które się starają - kciuki za pozytywny rozwój sytuacji.

    U mnie- zmiany. W maju zmieniałam pracę i żyje mi się lepiej, w końcu się realizuje w pracy, a jednocześnie dzięki temu, że nie muszę już robić nadgodzin, to mam czas na życie prywatne i jesteśmy szczęśliwi. Stawiam teraz na siebie, oczywiście się nie zabezpieczamy, więc cud się może zdarzyć, a jak nie, to chcemy wrócić do wspomagaczy jak się trochę ogarnę. Także tak to u mnie. Poza tym mamy wspaniałego Chrześniaka, który ma kilka miesięcy i jak tylko możemy to Go przytulamy, nosimy itd. Nie wrócę raczej na stałe na forum żeby być tak aktywnie jak kiedyś, bo jednak co by nie pisać to nie chcę znowu się tak bardzo angażować w temat.. staram się "uśpić" i nie skupić na tym właśnie.. ale podczytuję i o Was myślę! buziaki!

    Evli, Esta, Pani Ciasio, Ewka 111111 lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    Wywołana do tablicy odzywam się ;) ja Ag ;) Esta moje gratulacje, cudnie!!! miło mi bardzo, że ktoś tu jeszcze o mnie pamięta ;)Uściski normalnie! Mimo, że konto skasowałam to i tak Was podczytywałam i generalnie mocno trzymałam kciuki! Dziewczyny, którym się udało bardzo gratuluję :) Evli Twoja Malutka to jest Wojowniczka i obie jesteście tak bardzo dzielne, oby było co raz lepiej u Was. Dziewczyny, które się starają - kciuki za pozytywny rozwój sytuacji.

    U mnie- zmiany. W maju zmieniałam pracę i żyje mi się lepiej, w końcu się realizuje w pracy, a jednocześnie dzięki temu, że nie muszę już robić nadgodzin, to mam czas na życie prywatne i jesteśmy szczęśliwi. Stawiam teraz na siebie, oczywiście się nie zabezpieczamy, więc cud się może zdarzyć, a jak nie, to chcemy wrócić do wspomagaczy jak się trochę ogarnę. Także tak to u mnie. Poza tym mamy wspaniałego Chrześniaka, który ma kilka miesięcy i jak tylko możemy to Go przytulamy, nosimy itd. Nie wrócę raczej na stałe na forum żeby być tak aktywnie jak kiedyś, bo jednak co by nie pisać to nie chcę znowu się tak bardzo angażować w temat.. staram się "uśpić" i nie skupić na tym właśnie.. ale podczytuję i o Was myślę! buziaki!
    Hej Ag tzn Nowa Jaaa super ze zmieniłaś prace i rzeczywiście trzeba niekiedy odpuscic i wyluzowac choc to ciężkie a udzielasz sie jeszcze na jakims innym forum 😀pozdrawiam i życzę udanej niedzieli ❤tez mialam jakis czas zablokowane konto i poloczylo sie to z moim dopuszczeniem bedzie to bedzie choc clo zarzywalam i jezdzilam na monitoringi ❤ale tez nie obiecuje ze będę sie jakos tu duzo udzielala .Trzymaj sie i pisz czasami co u ciebie mozliwe ze telepatycznie jakos sie wywolamy na forum

  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie udzielam się, dziś tylko wpadłam tutaj.. Staram się po prostu skupić się na codzienności a jakby tak cudem się udało, to wtedy będę myśleć o ciąży i dziecku.. na szczęście (gdyby lekarz pozwolił) to w obecnej pracy mogę spokojnie pracować nawet w ciąży :) także zmiana na plus ;) Małymi kroczkami i może i ciąży też się doczekam :)

    Esta, Patrycja201501, Ewka 111111 lubią tę wiadomość

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    Wywołana do tablicy odzywam się ;) ja Ag ;) Esta moje gratulacje, cudnie!!! miło mi bardzo, że ktoś tu jeszcze o mnie pamięta ;)Uściski normalnie! Mimo, że konto skasowałam to i tak Was podczytywałam i generalnie mocno trzymałam kciuki! Dziewczyny, którym się udało bardzo gratuluję :) Evli Twoja Malutka to jest Wojowniczka i obie jesteście tak bardzo dzielne, oby było co raz lepiej u Was. Dziewczyny, które się starają - kciuki za pozytywny rozwój sytuacji.

    U mnie- zmiany. W maju zmieniałam pracę i żyje mi się lepiej, w końcu się realizuje w pracy, a jednocześnie dzięki temu, że nie muszę już robić nadgodzin, to mam czas na życie prywatne i jesteśmy szczęśliwi. Stawiam teraz na siebie, oczywiście się nie zabezpieczamy, więc cud się może zdarzyć, a jak nie, to chcemy wrócić do wspomagaczy jak się trochę ogarnę. Także tak to u mnie. Poza tym mamy wspaniałego Chrześniaka, który ma kilka miesięcy i jak tylko możemy to Go przytulamy, nosimy itd. Nie wrócę raczej na stałe na forum żeby być tak aktywnie jak kiedyś, bo jednak co by nie pisać to nie chcę znowu się tak bardzo angażować w temat.. staram się "uśpić" i nie skupić na tym właśnie.. ale podczytuję i o Was myślę! buziaki!
    Ag!!! Jak mi się podoba Twój nowy nick! Niby nic a niesie przesłanie ;) ja również pare miesięcy się nie udzielałam, ale podczytywałam was. Cieszę się ze się odezwałas ;) gratulacje nowej pracy;) ja również pracuje w nowym miejscu tzn rok niedługo minie ale.......praca fajna- kolezanka obok nie. Czasami mam tak dość;-( to jest prawie 40letnia kobieta twarda babka a ja to miękka kluska jestem. Szczerze mówiąc żal mi by było opuszczać ta prace ale na ciążowe l4 czekam jak na zbawienie ;) tak w skrócie ;)
    Ja ostatnio skupiłam się na remoncie. Który jeszcze trwa ale już kończymy. Wiec myśli tez miałam zajęte.
    Mam nadzieje ze właśnie teraz Ci się uda! Gdy masz taki świeży umysł i odpoczelas psychicznie...
    wpadnij czasami do nas pogadać - nie koniecznie o staraniach- tak po prostu;) buziaki 😘

    Esta lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 16 czerwca 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo Selina wywołujemy Cię myslami , odezwij się do nas ❤️

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Ewka dzieki❤a ty jak sie czujesz co tam u Ciebie ktory masz tydzien ❤udzielasz sie na innym forum mamusiek 😀[/QUOTE

    U mnie dziś 13tydz i 4 dni a czuje się b.dobrze ,cały czas pracuje i póki co narazie nie mysle o L4 😉 24.06 mam wizytę i może poznamy płeć ,mam przeczucie co do chłopca ale to tylko takie wewnętrzne przeczucie i dla mnie nie ma żadnego znaczenia, żeby tylko było zdrowe ☺ nie udzielam się na forum ,podczytuje bardziej też ,,mamuśki grudniowe ,,
    Trochę czasu brakuje mi ostatnio na wszystko ,pora zimową jest więcej tego czasu😉 Nowa ja ale super że się odezwałaś , jesteś moją jedna z ulubienic tego forum 😘 super że u Ciebie wszystko idzie w dobra stronę bije od Ciebie bardzo pozytywna energia ☺ pozdrawiam Cię gorąco i wszystkie inne dziewczyny z mojego ulubionego forum ! 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 08:19

    Esta, Patrycja201501, Evli, Pani Ciasio lubią tę wiadomość

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Ewka juz 13 tydzien ? :) fajnie, ze dobrze znosisz ciaze oby do konca zaraz sie nie obejrzymy a nam napiszesz, ze malenstwo z Toba :)
    Ja dzisiaj smigam na pierwsza wizyte po poronieniu, poszalbym wlasnie tam zeby zobaczyc co z moim babelkiem a tu nic nie ma :/

    Ewka 111111 lubi tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Oj Ewka juz 13 tydzien ? :) fajnie, ze dobrze znosisz ciaze oby do konca zaraz sie nie obejrzymy a nam napiszesz, ze malenstwo z Toba :)
    Ja dzisiaj smigam na pierwsza wizyte po poronieniu, poszalbym wlasnie tam zeby zobaczyc co z moim babelkiem a tu nic nie ma :/

    Zozo Kochana trzymam mocno kciuki za wizyte , napewno niedługo będziesz się cieszyć bezproblemowa ciąża 😘

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
‹‹ 3245 3246 3247 3248 3249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ