CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Kessi ja mam takie piersi do samej miesiączki ale fakt ze krótko przed nią bol traci na intensywności... w pierwszej ciąży mnie nie bolały tylko stały się twarde od zewnętrznej strony. Wiec chyba coś w tym jest;)
Dziewczyny moje, co to jest ze dziś 4 dpo boli mnie brzuch jak na okres! 🤷♀️😱 mam takie momenty, ze czuje jakby normalnie okres miał przyjść zaraz.
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Patrycja201501 wrote:Kessi ja mam takie piersi do samej miesiączki ale fakt ze krótko przed nią bol traci na intensywności... w pierwszej ciąży mnie nie bolały tylko stały się twarde od zewnętrznej strony. Wiec chyba coś w tym jest;)
Dziewczyny moje, co to jest ze dziś 4 dpo boli mnie brzuch jak na okres! 🤷♀️😱 mam takie momenty, ze czuje jakby normalnie okres miał przyjść zaraz.
Przepraszam, Kochana, ale przez to, co się u mnie ostatnio działo, to w końcu się pogubiłam, jak to teraz jest z Tobą - byłaś na monitoringu? Sprawdziłaś czy pęcherzyki popękały?Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
karolina7 wrote:Przepraszam, Kochana, ale przez to, co się u mnie ostatnio działo, to w końcu się pogubiłam, jak to teraz jest z Tobą - byłaś na monitoringu? Sprawdziłaś czy pęcherzyki popękały?Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja201501 wrote:Kochana nie byłam ale popękały mi na sto procent, jajniki mnie nie bolą. Jak je dusze czy coś to nic nie czuje kompletnie. Czuje poprostu brzuch jak na okres momentami... niewiem co to jest. Typowo okresowy bol. Trwa chwile i mija i tak co jakiś czas...
A masz możliwość, żeby zadzwonić do lekarza? Może to nic takiego, a może wymaga podjęcia jakiegoś kroku. Warto by było zapytać.Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
karolina7 wrote:A masz możliwość, żeby zadzwonić do lekarza? Może to nic takiego, a może wymaga podjęcia jakiegoś kroku. Warto by było zapytać.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja201501 wrote:Kurcze nie chce dzwonic do niego z taka pierdola mam nadzieje ze to nic powaznego. W sumie za jakies 9 dni powinnam dostac okres wiec moze juz sie przygotowuje
Jeżeli nie jest to aż tak bardzo niepokojące dla Ciebie, to faktycznie na spokojnie ale jeśli objawy się nasilą, to dobrze by było podpytać co to może oznaczać
A u mnie chyba zaczyna się okres brzuch mnie boli okrutnie. Powiem Wam, że się cieszę jak już się okazało, że ta wczorajsza beta taka słaba, to już tylko czekałam aż się zacznie... Byle by już wystartować z nową nadzieją lecę dzisiaj wykupić cloLetrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
karolina7 wrote:Jeżeli nie jest to aż tak bardzo niepokojące dla Ciebie, to faktycznie na spokojnie ale jeśli objawy się nasilą, to dobrze by było podpytać co to może oznaczać
A u mnie chyba zaczyna się okres brzuch mnie boli okrutnie. Powiem Wam, że się cieszę jak już się okazało, że ta wczorajsza beta taka słaba, to już tylko czekałam aż się zacznie... Byle by już wystartować z nową nadzieją lecę dzisiaj wykupić clo
Ja dziś byłam na rozmowie dostałam propozycje pracy w zawodzie (nauczyciel) i niewiem co mam zrobić. Z jednej strony bym chciała, z drugiej godziny mi średnio pasują, z trzeciej teraz zarabiam więcej, z czwartej teraz mam umowę na czas nieokreślony, a z piątej chciałabym żeby się udało, a przywiązać do siebie dzieci i odejść nie sztuka. Eh mam zagwozdke.Pani Ciasio lubi tę wiadomość
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Nobis wrote:W środę mamy pierwsza iui. W poniedziałek zastrzyk. Na tą chwilę są 2 pecherzyki po jadnym na każdą stronę.
Ale czad trzymamy kciuki!!!Letrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Patrycja201501 wrote:Cieszę się ze u Ciebie lepiej;) a dostałaś już @?
Ja dziś byłam na rozmowie dostałam propozycje pracy w zawodzie (nauczyciel) i niewiem co mam zrobić. Z jednej strony bym chciała, z drugiej godziny mi średnio pasują, z trzeciej teraz zarabiam więcej, z czwartej teraz mam umowę na czas nieokreślony, a z piątej chciałabym żeby się udało, a przywiązać do siebie dzieci i odejść nie sztuka. Eh mam zagwozdke.
Skoro masz aktualnie umowę na czas nieokreślony (a to przecież mega ważne w razie ewentualnego L4), to ja bym nie kombinowała ze zmianą tym bardziej, że kasa lepsza ja mam już serdecznie dosyć mojej aktualnej pracy, ale perspektywa L4 na dłuższy czas jednak mnie tu trzyma
@ pojawia się i znika tak bym to ujęła ale brzuch boli mnie okropnie, no i jednak krew jest, więc liczę to jako 1 dc i lecę dzisiaj wykupić receptę na clo myślałam, że nie będzie trzeba, ale trudno najważniejsze, że jednak cos się zadziało w tym cyklu, zobaczę co powie lekarz jak się do niego wybiore na monitoring za niedługoLetrox 100, Formetic 3x500, dostinex, acard, actifolin, zioła o. Sroki
06.2019 - sonoHSG (jajowody drożne)
06.2019 - histeroskopia (macica łukowata, delikatnie dwurożna)
07.2019 - brak śladu po PCOS (3 miesiące od rozpoczęcia picia ziół o. Sroki)
08.2019 - pierwszy cykl z CLO - nieudany
10.2019 - drugi cykl z CLO
11.2019 - trzeci cykl z CLO - ciąża biochemiczna
12.2019 - inseminacja i
01.2020 - Aniołek w 8 tc [*] -
Cześć dziewczyny ☺️ Jestem na stymulacji od 3 miesięcy clo,ovitrelle i estrofem. 12 dniu cyklu podany zastrzyk ovitrelle. 12 dni po zastrzyku beta negatywna.czy jest szansa na ciąże ?Ona 29 lat
On 30 lat
Starania od 07.2018
26.08.2019 CB
01.08.2020 1 IUI
01.09.2020 2 IUI
29.09.2020 3 IUI
13.11.2020 wizyta startowa IVF
20.11.2020 początek stymulacji
02.12.2020 punkcja
07.12.2020 transfer 5.3.2
15.12.2020 8dpt beta 40,2, progesteron 17,70
17.12.2020 10dpt 82,3 beta
19.12.2020 12dpt 195,8 beta
21.12.2020 14dpt 489,4 beta
31.12.2020 Jest ♥️
04.09.2021 19:37 👧 -
Domassek w takim razie u ciebie dopiero 24 dc? Myślę , że szansa jeszcze jest. Pamiętaj , ze implantacja może nastąpić nawet w 12 dpo ,a hcg jest wykrywany gdzieś dwa dni po implantacji. Powtórz test za 2-3 dni. Dopóki nie ma @ to jest nadzieja
Dziewczyny, a ja wróciłam z kliniki i w tym miesiącu wyhodowałam 3 pęcherzyki : 20 , 18 i 17,5mm. Właściwie to 4 bo jeszcze jest jeden 14 mm ale z niego podobno nic nie będzie. Dostałam znów pregnyl i od jutra co drugi dzień mamy się starać. Kurczę wiem, że starania co drugi dzień są niby najbardziej optymalne , ale zawsze się boję, ze mimo wszystko jakoś nie trafimy
Pani dr zmieniła mi też clo na aromek ze względu na to, ze mam obciążenie rodzinne rakiem piersi. Powiedziała, że mimo tego , że świetnie clo na mnie działa to woli chuchać na zimne.
Dopytywałam ją też o badania dla męża i tak jak ostatnio mi powiedziała żeby zrobić msome to teraz powiedziała, żeby zrobić fragmentacje dna. Podobno jak ona wyjdzie zła to msome też będzie złe. No a jesli mąż ma problemy z badaniem nasienia to zrobić i jedno i drugie na raz.
Dopytywałam też o inseminację, czy u nas ma sens. Powiedziała, ze ma ale jeszcze z dwa cykle na tym aromku mamy zrobić. No i tą fragmentację dna koniecznie przed inseminacją, zęby wiedzieć czy na pewno jest sens są robić. -
Kessi_91 wrote:Domassek w takim razie u ciebie dopiero 24 dc? Myślę , że szansa jeszcze jest. Pamiętaj , ze implantacja może nastąpić nawet w 12 dpo ,a hcg jest wykrywany gdzieś dwa dni po implantacji. Powtórz test za 2-3 dni. Dopóki nie ma @ to jest nadzieja
Dziewczyny, a ja wróciłam z kliniki i w tym miesiącu wyhodowałam 3 pęcherzyki : 20 , 18 i 17,5mm. Właściwie to 4 bo jeszcze jest jeden 14 mm ale z niego podobno nic nie będzie. Dostałam znów pregnyl i od jutra co drugi dzień mamy się starać. Kurczę wiem, że starania co drugi dzień są niby najbardziej optymalne , ale zawsze się boję, ze mimo wszystko jakoś nie trafimy
Pani dr zmieniła mi też clo na aromek ze względu na to, ze mam obciążenie rodzinne rakiem piersi. Powiedziała, że mimo tego , że świetnie clo na mnie działa to woli chuchać na zimne.
Dopytywałam ją też o badania dla męża i tak jak ostatnio mi powiedziała żeby zrobić msome to teraz powiedziała, żeby zrobić fragmentacje dna. Podobno jak ona wyjdzie zła to msome też będzie złe. No a jesli mąż ma problemy z badaniem nasienia to zrobić i jedno i drugie na raz.
Dopytywałam też o inseminację, czy u nas ma sens. Powiedziała, ze ma ale jeszcze z dwa cykle na tym aromku mamy zrobić. No i tą fragmentację dna koniecznie przed inseminacją, zęby wiedzieć czy na pewno jest sens są robić.
Pani doktor ma racje, spróbuj aromek- nic nie tracisz. Ale masz potrójne szanse teraz;) ja tak się zastanawiam czy jeśli ja miałam dwa to czy jeden się wchłonął czy pękł. To mnie zastanawia. Czy wszystkie pękają i są zdolne do zapłodnienia czy jeden tylko a reszta się wchłania...Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Domassek1991 wrote:Cześć dziewczyny ☺️ Jestem na stymulacji od 3 miesięcy clo,ovitrelle i estrofem. 12 dniu cyklu podany zastrzyk ovitrelle. 12 dni po zastrzyku beta negatywna.czy jest szansa na ciąże ?Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja to fakt szansa potrójna, bardzo się cieszę że clo działa choć staram się trochę tłumić radość i nadzieję bo potrójna szansa to dla mnie później potrójne rozczarowanie i smutek. Teraz starania i najgorszy czas, 2 tygodnie oczekiwania.
Jutro i tak męża umówie na badania, jakby się jednak nie udało to będzie już zaklepane bo podobno na wyniki się czeka do 2 tygodni więc umowie to tak żeby na moją kolejną wizytę już były.
Co do pękania pęcherzyków to też się nad tym zastanawiam. Najchętniej to bym chodziła na monitoring codziennie żeby wiedzieć co tam się dzieje😄Patrycja201501 lubi tę wiadomość
-
Kessi_91 wrote:Patrycja to fakt szansa potrójna, bardzo się cieszę że clo działa choć staram się trochę tłumić radość i nadzieję bo potrójna szansa to dla mnie później potrójne rozczarowanie i smutek. Teraz starania i najgorszy czas, 2 tygodnie oczekiwania.
Jutro i tak męża umówie na badania, jakby się jednak nie udało to będzie już zaklepane bo podobno na wyniki się czeka do 2 tygodni więc umowie to tak żeby na moją kolejną wizytę już były.
Co do pękania pęcherzyków to też się nad tym zastanawiam. Najchętniej to bym chodziła na monitoring codziennie żeby wiedzieć co tam się dzieje😄
Masz racje to najgorszy czas te 2 tygodnie. U mnie dziś mija 4dpo i już mnie nosi;)
Swoją droga mysle czy zrobić progesteron. Jutro będzie 5dpo a powinnam zrobić 7dpo wiec faktycznie lepiej by wypadało w poniedziałek ale niewiem czy zdążę. Raczej nie bo tam pewnie kolejki a ja na 8 do pracy. I mysle czy jutro byłoby to wiarygodne.Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Patrycja trzymam kciuki
Nobis, za Ciebie również. Będziesz miała zabieg w Invimedzie u doktora T.? Ja w sumie mogłabym w tym cyklu, ale niestety nie zdążę badań zrobić Te z krwi to jeszcze, ale wymazów nie mogę zrobić w czasie @, a ewentualne spotkanie miałabym zaraz po okresie
Czy któraś z Was stosowała może gonadotropiny? Interesuje mnie koszt takiej "przyjemności", bo ponoć jest niemałyLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Patrycja trzymam kciuki
Nobis, za Ciebie również. Będziesz miała zabieg w Invimedzie u doktora T.? Ja w sumie mogłabym w tym cyklu, ale niestety nie zdążę badań zrobić Te z krwi to jeszcze, ale wymazów nie mogę zrobić w czasie @, a ewentualne spotkanie miałabym zaraz po okresie
Czy któraś z Was stosowała może gonadotropiny? Interesuje mnie koszt takiej "przyjemności", bo ponoć jest niemałyNadzieja umiera ostatnia❤️ -
Pani Ciasio wrote:Patrycja trzymam kciuki
Nobis, za Ciebie również. Będziesz miała zabieg w Invimedzie u doktora T.? Ja w sumie mogłabym w tym cyklu, ale niestety nie zdążę badań zrobić Te z krwi to jeszcze, ale wymazów nie mogę zrobić w czasie @, a ewentualne spotkanie miałabym zaraz po okresie
Czy któraś z Was stosowała może gonadotropiny? Interesuje mnie koszt takiej "przyjemności", bo ponoć jest niemały
Pani Ciasio i tak trzymam za was kciuki nieważne jakie masz dalsze postępowanie.Pani Ciasio lubi tę wiadomość
Synek 2020 r
Córcia 2022 r