CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, a napiszcie mi błagam co o tym sądzicie... dziś mija 8 dzień od przytulania, a od wczoraj mam wieczorami podwyższoną temperaturę (czuję bez mierzenia, teraz 37,1), ale rano mam swoją standardową, niską (typu 36,5). W terminie owulacji temperatura ani nie drgnęła. Gdyby podwyższona temperatura pojawiła mi się rano, to zaczęłabym coś podejrzewać, choć nie wiem czy to nie za wcześnie... A tak? Nie wiem co o tym myśleć? Jak byście to zinterpretowały?
-
Wiesz co temp mierzona wieczorem tak na prawdę nic nie daje. Temp mierzy sie rano zaraz po przebudzeniu lub po minimum 3 godzinnym odpoczynku. Ja mierzac temp po @ wieczorem tez mam zawsze na poziomie 37. Na temp wpływa twój ruch i wiele innych czynnikówDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolinaH wrote:Dziewczyny, a napiszcie mi błagam co o tym sądzicie... dziś mija 8 dzień od przytulania, a od wczoraj mam wieczorami podwyższoną temperaturę (czuję bez mierzenia, teraz 37,1), ale rano mam swoją standardową, niską (typu 36,5). W terminie owulacji temperatura ani nie drgnęła. Gdyby podwyższona temperatura pojawiła mi się rano, to zaczęłabym coś podejrzewać, choć nie wiem czy to nie za wcześnie... A tak? Nie wiem co o tym myśleć? Jak byście to zinterpretowały?
ja jak mierze wieczorem to zawsze mam wysoka nawet po okresie gdzie nie doszlo do owulki...to temp mierzona rano jest wiarygodna...a to nie jest powiedziane ze musisz miec 37 bo przeciez swoja mozesz miec 36.2 wiec 36.5 jest u ciebie podwyzszona i swiadczyc ze owulka sie odbyla...
nie widze twojego wykresu...wie tez mi ciezko pow ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 22:31
-
nick nieaktualny
-
Madziara, mierzyłam od początku cyklu, to mój pierwszy mierzony cykl i gdzieś w połowie doszłam do wniosku że muszę sobie kupić inny termometr. Teraz mierzę takim na czoło, i za każdym razem pokazywał mi inną temperaturę - od 36.3 do 36.6 w zależności czy przyłożyłam go sobie 1 cm wyżej czy niżej. A z takimi wahaniami, to ja się niczego nie dowiem ;/
-
KarolinaH wrote:Madziara, mierzyłam od początku cyklu, to mój pierwszy mierzony cykl i gdzieś w połowie doszłam do wniosku że muszę sobie kupić inny termometr. Teraz mierzę takim na czoło, i za każdym razem pokazywał mi inną temperaturę - od 36.3 do 36.6 w zależności czy przyłożyłam go sobie 1 cm wyżej czy niżej. A z takimi wahaniami, to ja się niczego nie dowiem ;/
Mało przyjemny ale cóż
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
KarolinaH z tego co wiem to temp można mierzyć tylko oralnie lub waginalnie, ewentualnie raktalnie bo mierzy się temp. błony śluzowe a nie ciała:)
info z bazy wiedzy:
pomiaru dokonuj w ustach (oralnie) bądź w pochwie (waginalnie). Zdecyduj się na jedno z tych miejsc, ponieważ poziom temperatur różni się w tych dwóch obszarach;
nie zmieniaj termometru w czasie trwania cyklu – może to zakłócić pomiar
pabelka88 ja jestem taką cholerną optymistką i zawsze mówie póki nie ma @ zawsze jest nadzieja:)to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolinaH wrote:Ech żałuję że tak późno do Was trafiłam, (choć lepiej późno niż wcale
Zdecydowałam się na zakup termometru Microlife (16zł + przesyłka), mam nadzieję że będzie ok, mierzy do 2 miejsc po przecinku.
wrzuc teraz na luz ...juz nie drecz sie ta temp..ja owulki nie mialam np a temp szla w gore a lekarz mowil ze tak moze byc jak pechol nie pekl starzeje sie ...
hehe co robicie bo ja dzis znow na meczu siatkowki mam urlop to troche sie rozerwe ..po poludniu obiadek ...i nie wiem co dalej... -
Ja w pracy siedze,i czekam na ruch ktorego niema!
A na wieczor dla rozluznienia moze dobry film,lampka wina i pachnacy m? Hmmmm...Madziara lubi tę wiadomość
-
KarolinaH wrote:Ech żałuję że tak późno do Was trafiłam, (choć lepiej późno niż wcale
Zdecydowałam się na zakup termometru Microlife (16zł + przesyłka), mam nadzieję że będzie ok, mierzy do 2 miejsc po przecinku.
mam ten termometr i jak na razie sprawdza się bez zarzutu:) mąż wie ze jest to mój termometr i ma go nie dotykać
MADZIARA o jaaa jak ja dawno nie grałam w siatkówke:) fajna sprawa:)
ja po pracy jadę do rodziców, także wrócę pewnie wieczorkiem do domu:)to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA