CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAndzia35 wrote:Dziewczyny muszę sprostować moje poprzednie wypowiedzi. Dziś byłam na monitoringu poowulacyjnym - pękły mi 4 pecherzyki, nie ma żadnych torbieli. Owulacja potwierdzona, tempka cały czas lekko podwyższona. To moj 3 cykl z clo - jeśli nie wyjdzie to raczej szykuje się do inseminacji.
Jejku trzymam mocno kciuki, żeby ten cykl to był szczęśliwy 🤞🤞 kiedy testujesz ?
Ja w tym cyklu zrobiłam przerwę od clo i także od monitoringu, mierzenia temperatury, testów owulacyjnych, wszystkiego, a teraz nawet nie wiem kiedy była owulacja ani czy wgl była 🙈 od kilku dni bolą mnie jajnik czuje takie kłucie I piersi ale nawet nie wiem kiedy mogłabym spróbować testować 🤷♀️ dziś 26dcWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 12:31
-
Vivian wrote:Jejku trzymam mocno kciuki, żeby ten cykl to był szczęśliwy 🤞🤞 kiedy testujesz ?
Ja w tym cyklu zrobiłam przerwę od clo i także od monitoringu, mierzenia temperatury, testów owulacyjnych, wszystkiego, a teraz nawet nie wiem kiedy była owulacja ani czy wgl była 🙈 od kilku dni bolą mnie jajnik czuje takie kłucie I piersi ale nawet nie wiem kiedy mogłabym spróbować testować 🤷♀️ dziś 26dcVivian lubi tę wiadomość
-
Ja dziś po wizycie. jajowody drożne, endometriozy nie mam. Wszystko jest pięknie.
Okresu nadal nie mam 🙆🏻♀️ Ale test dziś robiłam i nadal biało 😣 dziś 36dc normalnie mam 30dniowe cykle.
Gin powiedziała ze może to być przez narkozę i upały. No ale ja nie jestem pewna…
Dostałam znów clo, od nowego cyklu startujemy ponownie. Jakoś bez większych nadzieji na powodzenie… mam wrażenie ze ginekolog już mi w niczym nie pomoże, naciskałam na dokładne badania hormonalne na wszystkie hormony ale nic z tego. Muszę zrobić na własny koszt. Widziałam ze w Polsce to koszt około 250zl wiec nie majątek. A jak narazie to opcja z hormonami wydaje Mi się najbardziej prawdopodobna. Ewentualnie wrogi śluz ale to już musimy się wybrać do kliniki… 😣 -
nick nieaktualnyKinia97 wrote:Ja dziś po wizycie. jajowody drożne, endometriozy nie mam. Wszystko jest pięknie.
Okresu nadal nie mam 🙆🏻♀️ Ale test dziś robiłam i nadal biało 😣 dziś 36dc normalnie mam 30dniowe cykle.
Gin powiedziała ze może to być przez narkozę i upały. No ale ja nie jestem pewna…
Dostałam znów clo, od nowego cyklu startujemy ponownie. Jakoś bez większych nadzieji na powodzenie… mam wrażenie ze ginekolog już mi w niczym nie pomoże, naciskałam na dokładne badania hormonalne na wszystkie hormony ale nic z tego. Muszę zrobić na własny koszt. Widziałam ze w Polsce to koszt około 250zl wiec nie majątek. A jak narazie to opcja z hormonami wydaje Mi się najbardziej prawdopodobna. Ewentualnie wrogi śluz ale to już musimy się wybrać do kliniki… 😣
To dobrze że badania wyszły dobre 💪 trzymam kciuki żeby następny cykl był dla was szczęśliwy 🍀
U nas już są wyniki męża, ilość plemników jest bardzo dobra, ale 60 % jest martwych mąż musi jeszcze wykonać badania hormonów teraz, bo podobno tu może być problem z lepszych wieści była w tym cyklu owulacja I jest grube endomerium Ale czy cokolwiek z tego wyjdzie raczej wątpię nic teraz cel podleczyc męża -
nick nieaktualnyAndzia35 wrote:Myślę, że warto zrobić przerwę od tego szaleństwa - ja też rozważam przerwę na jakieś dwa cykle naturalnie i jak nie to inseminacja. Myślę, że już możesz testować. Ja to chodzę już tylko na Betę z krwi, od razu wszystko wiadomo. Te testy z moczu mnie za bardzo frustrują a cenowo tak samo wychodzi
Dziś z ciekawości zrobiłam test I jest bielusieńki🤷♀️ A dziś 29 dc Ale nie wiem kiedy ta owu mogła być.
Andzia35 Ty kiedy testujesz? -
nick nieaktualnyKinia97 wrote:Ja dziś po wizycie. jajowody drożne, endometriozy nie mam. Wszystko jest pięknie.
Okresu nadal nie mam 🙆🏻♀️ Ale test dziś robiłam i nadal biało 😣 dziś 36dc normalnie mam 30dniowe cykle.
Gin powiedziała ze może to być przez narkozę i upały. No ale ja nie jestem pewna…
Dostałam znów clo, od nowego cyklu startujemy ponownie. Jakoś bez większych nadzieji na powodzenie… mam wrażenie ze ginekolog już mi w niczym nie pomoże, naciskałam na dokładne badania hormonalne na wszystkie hormony ale nic z tego. Muszę zrobić na własny koszt. Widziałam ze w Polsce to koszt około 250zl wiec nie majątek. A jak narazie to opcja z hormonami wydaje Mi się najbardziej prawdopodobna. Ewentualnie wrogi śluz ale to już musimy się wybrać do kliniki… 😣
I jak tam sytuacja u Ciebie?? 😊 -
Vivian wrote:Dziś z ciekawości zrobiłam test I jest bielusieńki🤷♀️ A dziś 29 dc Ale nie wiem kiedy ta owu mogła być.
Andzia35 Ty kiedy testujesz? -
nick nieaktualnyAndzia35 wrote:A wracasz do Clo czy narazie nie ? Ja testuje około piątku chyba najwcześniej. Temperatura cały czas mnie trzyma 37 a wcześniej tak nigdy nie miałam. To był tez 1 cykl w którym włączyłam acard bo zrobiłam badania na trombofilie i wyszły mi te mutacje które powodują nadkrzepliwość a które utrudniają zagnieżdżenie i doprowadzają do poronień ( a mam jedno za sobą). Vivian ty po poronieniu tez może warto sprawdzić.
Narazie mamy przerwę, bo szukamy przyczyny słabych wyników męża, teraz miał badane hormony jeszcze. I pewnie jak podleczymy troche męża to wrócę do Clo, choć powiedział że naturalnie teraz dalej się starać I jakbym była w ciąży to odrazu mam się zgłosić. A Sama robiłaś to badanie czy miałaś zlecone od lekarza ? Moze faktycznie też powinnam je wykonać, żaden lekarz mi tego nie zaproponował
Jejku mocno trzymam za Ciebie kciuki żeby ten cykl był szczęśliwy 🍀 U mnie też temp teraz na poziomie 37,2 nawet ale nie wiem kiedy była owulacja 🤷♀️ -
nick nieaktualny
-
Vivian wrote:Dziewczyny wiem, że testów nie powinno oglądać się po czasie, rano swiezo po zrobieniu byl bialy, ale teraz widzę jakiś cień. Gołym okiem jest lepiej widoczny, nie wiem czy tu cokolwiek widać
https://zapodaj.net/e21f0f71711ef.jpg.html
Ja widzę jakiś tam cień 😊 trzymam kciuki! 🥰
U mnie nadal okresu brak. Dziś 38dc. Testowałam w piątek nie z porannego moczu i biało. Nie mam kompletnie żadnych objawów, ani na okres ani ciążowych. Kompletnie nie wiem co myśleć 🙈 szyjka macicy wysoko, twarda i zamknięta. -
nick nieaktualnyKinia97 wrote:Ja widzę jakiś tam cień 😊 trzymam kciuki! 🥰
U mnie nadal okresu brak. Dziś 38dc. Testowałam w piątek nie z porannego moczu i biało. Nie mam kompletnie żadnych objawów, ani na okres ani ciążowych. Kompletnie nie wiem co myśleć 🙈 szyjka macicy wysoko, twarda i zamknięta.
A masz możliwość zrobienia bety? Dziwne no, może się coś przesunęło🤷♀️ -
nick nieaktualnyKatte wrote:Dziewczyny trzymam kciuki
Może i mnie już clo nie dotyczy, ale jesteście wspaniałe i chce wiedzieć co u was
Nie miałam testu więc pojechałam na bete ostatnio też testy były negatywne A beta 40 😂 Ale nie wiem czy to nie był problem z tamtą ciążą. Zobaczymy, jeśli beta nie wyjdzie to znaczy że test mnie oszukał.
Powiedz co tam u Ciebie? 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2021, 08:54
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny