CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
karolinka85 wrote:Miru trzymam kciuki za ten cykl
tym razem już bankowo musi się udać
mam pytanie jeszcze, bierzesz 1 czy 2 tabletki tym razem?
Biorę po jednej nadal bo zostały mi a moja gin powiedziałaże jak się źle po nich czuję to mamnie brać- ae teraz o dziwo nic mi nie ma... -
Dokładnie tydz temu znajomym ur sę syn.Mój Ł robiłu nich remont i małego widział- jest zachwycony,ciągle o nim gada. Że taki malutki ( 2800 kg) że ma wszystkie rzeczy za duże,żemusimy go zoabczyć. No i ja się boję,mamy prezent dla Szymka ale ja się boję że zacznę płakać... ale chciałabym go już zobaczyć
-
Dzisiaj na 16 ostatni monit. W sumie chyba tylko formaność, bo raczej pęcherzyk pękł. Dzisiaj pierwszy raz od listopada wyszedł mi pozytywny test owulacyjny. Oby tylko endo przyrosło, to będzie jakaś nadzieja w tym cyklu"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madzia nie łam się.. Nie jesteś sama.. Ja też nadal walczę.. W sumie nie wiem już z czym.. Niedawno usunęli mi endometriozę.. Na dwa mies. wracam do CLO + pierwszy raz będę brać luteinę, a potem mój gin posyła mnie dalej, bo jak sam stwierdził on mi już nie umie pomóc.. Czyli mam w sumie 3 mies. na zajście, a jak nie to trzeba zacząć grać w totka, żeby mieć na dojazdy i leczenie w Krakowie
A co do opalania to siedzę sobie w domu na chorobowym i w końcu mam czas wyjść na słońce. Tego mi było trzeba
-
Dziewczyny...
Jakie wielkoludy wyhodowałam... Mamy dwa pęcherzyki, jeden 25x25,5mm, drugi 27,7x26,3 mm. Endo ponad 7 mm. Masakra! Lekarz kazał się pokazać w piątek rano, bo według niego one jeszcze mogą pęknąć. Według mnie są już trochę za duże, ale nie jestem ginekologiem. Dzisiaj rano robiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny, więc może jest jakaś nadzieja, że jednak pik LH pomoże im pęknąć. Lekarz kazał mi zrobić jutro z rana estradiol, serduszkować dzisiaj i jutro i w piątek rano do niego do szpitala przyjechać. Dwie takie torbiele jak się zrobią to będzie masakra. Ale jestem dobrej myśli, może to pomoże."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualnyJa juz nie walcze o ciaze ...tylko mam takiego dola ze moje marzenie sie nie spelnia i nigdy nie spelni...po prostu mam dosc...jak pamietam te kazde miesiace w ktore wkrecalam sobie jazde szukajac objawow ciazy ...kazdy bol jakis inny sluz bolace piersi i mysle o jestem w ciazy a jak juz zaszlam jakims cudem to czar prysl ...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej. Ja od wczoraj walcze kolejny cykl z Clo. W sumie troche sie obawialam bo teraz biore 2tabsy ale jak narazie nie odczuwam zadnych skutkow ubocznych. We wtorek na monit i jak bedzie ok to pregnyl na pekniecieNiedoczynnosc tarczycy , Hashimoto, Pcos
-
Zatem: jest pęcherzyk ok 22mm i o dziwo na lewym jajniku
czyli jednak lewy nie śpi
i dlatego prawdopodobnie tak długo sobie pęcherzyk tam rósł/rośnie bo u mnie po obrazie z USG zawsze widać, że większość roboty wykonuje prawy. Tak więc owulacja może być na dniach tj. dziś/jutro/pojutrze no niestety tego dokładnie nie da się określić
no i zapomniałam spytać ile wynosi endo
ale jak dobrze rozczytuję fotkę z USG to ma prawie 9mm to chyba nie jest źle . No i po weekendzie tj. pn mam dzwonić do lekarza umówić się z nim na jeszcze jedno USG w celu sprawdzenia czy pękło czy nie. Oby pękło
od takie moje małe marzenie
wgl to on się chyba za mną bardzo z tęsknił
no i po wizycie kolejnej jak zostanie stwierdzone, że pękło a mam nadzieję, że taka będzie diagnoza to będę robiła badanie progesteronu
Myślę, że to całkiem dobre wieścibyle by teraz wymodlić pęknięcie/owulację i by była ona owocna
Więc póki co znowu uratuje Nas tylko spokój
Ale co ważnejeśli się uda w tym cyklu to nie ma z punktu medycznego przeciwwskazań we wczesnej ciąży do podróżowania w góry
o to tyle na temat mojej wizyty -
nick nieaktualny