CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Monikq nie sugeruj sie tym ze w jednym cyklu bylo tak a w drugim jest inaczej Organizm to niestety nie komputer i niekoniecznie musi powielac ten sam schemat co z wczesniejszego miesiaca..Masz wiecej jajej wiec tym samym ich wzrost jest wolniejszy ale widac ze reagujesz na clo ladnie..Napewno ktorys jedno lub 2 stana sie dominujace , po pregnylu pekna a reszta sie wchlonie...
aszka, Monikq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Będę z nim rozmawiała w czwartek po monitoringu,mam nadzieję,że będzie tak jak piszecie. Lekarz,który wykonywał mi USG teraz nastraszył mnie trochę. Powiedział,że może dojść do sytuacji,że każdy z tych pęcherzyków będzie chciał się stać dominującym i mogą wszystkie bądź większość pęknąć.Wiadomo czym to może grozić w przypadku gdy dojdzie do zapłodnienia.Dlatego się troszkę martwię.
-
Monikq wrote:Cześć, mam pytanie do Was.Jestem w trakcie czwartego cyklu z CLO (2 miesiąc starań),w poprzednich cyklach pęcherzyki w 10dc miałam wielkości między 15 a 19mm po jednym na obu jajnikach, W tym cyklu (9dc) duża zmiana na lewym 13,5 12 i 11mm a na prawym 13 i 11mm. Czy nie jest ich za dużo i czy nie są za małe w porównaniu z poprzednimi cyklami? Jestem po histeroskopi i mam lewy jajowód niewidoczny. Dodam,że w czwartek idę na kolejny monitoring czy można będzie podać już Pregnyl.
ja w jednym cyklu w 13dc miałam dominujący 19mm a w innym cyklu dominujący miałam w 16dc dopiero ok 22mm. Jak masz wątpliwości to pytaj lekarza, ważne by mieć zaufanie do swojego lekarza bo w walce o dziecko dobry lekarz to już połowa sukcesu i może to głupio zabrzmi ale ja Bogu dziękuję, że trafiłam w końcu na lekarza lekarza bo tak pewnie nadal bym chodziła do byłego gina i ciągle słuchała, że jestem młoda i mam czas
Życzę powodzenia
A Wam moje Clonówki życzę pogodnego i słonecznego dnia pozdrawiamMonikq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej.
Witam wszystkie starające się i wpraszam się do was na forum:)
Staramy się z mężem już ok 14 miesięcy, ale z clo to dopiero 2 cykl. Nie mam monitoringu więc ciężko z określeniem tych dni. Poprzedni cykl całkowicie nieudany, testy owulacyjne negatywne no i wykres też nie za specjalny. W tym cyklu chyba coś ruszyło bo boli mnie lewy jajnik( w poprzednim cyklu nic nie czułam), no i dzisiaj w 15dc temperatura spadła do 36,10 więc mam nadzieje że to owu, szyjka też wysoko i miękka. Mam natomiast problem ze śluzem niby mam odczucie mokrości ale płodnego śluzu nie widzę. Co o tym myślicie? czy clo na to wpływa? I mam jeszcze pytanie odnoście duphastonu czy podnosi temperaturę, naczytałam się wielu opinii na necie ale wolałabym przeczytać wasze opinie.jusstyna -
Kochane ja zaczynam 18 cykl! Właśnie wpadła do mnie @...i znowu od 3 do 7d cyklu CLO
Witaj jusstyna,ja ogolnie moge pomoc w kwestii sluzu-mnie pomaga siemie lniane,pije do owulki i jest ok. -
nick nieaktualny
-
Pabelka, szkoda bo miałam nadzieje, że jednak Ci się uda. Ale może teraz się uda. Ja zawsze staram się myśleć pozytywnie w sensie - myślę, że tak musi być i już I Zawsze tak jest - tyle, że raz prędzej raz później... nic, ja czekam na @ - jeszcze ze 3 dni. Tempka troszkę spadła choć dalej jest wyższa 36,9. Piersi mi sie powiększyły i są żyłki, więc pewnie już wkrótce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 13:09
-
dziewczyny, czy wiecie na czym polega "przestymolowanie CLO"?
wczoraj gin mówił, że należy dobrać dobrą dawkę CLO aby nie doszło do przestymulowania, ale nie przyszło mi do głowy aby zapytać na czym to polega, dopiero po wizycie zaczęłam sie głowić nad tematem,
-
Zaufanie do mojego lekarza mam,inaczej bym się u niego nie leczyła.Mam nadzieję,że zdoła mi pomóc i nie zawiodę się na nim. Staram się nie nastawiać,żeby się nie rozczarować ale czasem to trudne.Dzięki Magda_lena88 za odpowiedź, podniosła mnie na duchu. W sumie jak nie tym razem to następnym
. Miłego i słonecznego dnia
-
julita wrote:dziewczyny, czy wiecie na czym polega "przestymolowanie CLO"?
wczoraj gin mówił, że należy dobrać dobrą dawkę CLO aby nie doszło do przestymulowania, ale nie przyszło mi do głowy aby zapytać na czym to polega, dopiero po wizycie zaczęłam sie głowić nad tematem,julita lubi tę wiadomość
-
Sysiaaaaa wrote:Magda_lena gdzieś chyba wyczytałam, że masz lub miałaś mięśniaka. Dobrze kojarzę?
ale jak trafiłam do obecnego lekarza pierwsze co to się spytałam o te mięśniaki to się zdziwił i jak poszperał dłużej na usg to rzeczywiście są dwa ale takie drobinki i takie, że nie mają wpływu ani na starania, ani na ciąże lekarz mi to tłumaczył, że one nie są "podśluzówkowe" chyba dobrze pamiętam i nie mają wpływu na kształt, i budowę mamcicy, że jej nie deformują więc są niegroźne ale trzeba co jakiś czas spojrzeć czy się nie powiększają póki co od ponad 3 lata są takie same
nie wiem chyba to dobrze. Teraz przed kolejną @ na wizycie się spytam lekarza jak tam się one mają
-
nick nieaktualnyTak przestymulowanie to jak sie zrobi za duzo pecherzykow, np kilka dominujacych wtedy sie zmniejsza dawke, ale w sumie moze byc tak ze w jednym cyklu sie okaze ze mala dawka dobra a w drugim ze zla i na odwrot i wtedy trzeba to zmniejszyc/powiekszyc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 16:36
julita lubi tę wiadomość
-
Magda_lena88 wrote:owszem nawet dwa posiadam, były lekarz jak wyszło na jednym z usg, że są takie tam malutkie to w ciągu jednej wizyty kilkakrotnie zmieniał zdanie i raz mówił, że one mogą powodować trudności z zajściem a później donoszeniem ciąży a za chwilę mówił, że nie mają wpływu na to..i mnie wgl. nastraszył
ale jak trafiłam do obecnego lekarza pierwsze co to się spytałam o te mięśniaki to się zdziwił i jak poszperał dłużej na usg to rzeczywiście są dwa ale takie drobinki i takie, że nie mają wpływu ani na starania, ani na ciąże lekarz mi to tłumaczył, że one nie są "podśluzówkowe" chyba dobrze pamiętam i nie mają wpływu na kształt, i budowę mamcicy, że jej nie deformują więc są niegroźne ale trzeba co jakiś czas spojrzeć czy się nie powiększają póki co od ponad 3 lata są takie same
nie wiem chyba to dobrze. Teraz przed kolejną @ na wizycie się spytam lekarza jak tam się one mają
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
I koniec nadziei, w nocy przyszla mocna @, po 31 dniach. Nowy miesiąc zaczynamy. Tylko nie wiem czy uda się z Clo bo moja lekarka miala operacje wyrostka w czerwcu i jej pewnie jeszcze ze dwa dni nie będzie, a inny mi nie wypisze który nie prowadzi... No zobaczymy, najwyzej wezme Inofolic a jak się uda to Clo...