CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Podczas badania HSG nie zawsze wychodzą jakieś zmiany na macicy. Jestem tego przykładem. Bardziej wiarygodnym i dokładnym badaniem jest histeroskopia. Mi HSG nie pokazało nic, a teraz wyszło na zwykłym USG dopochwowym, że siedzi mięśniak albo polip i właśnie przez histero będę miała usuwane to dziadostwo31-latka wrote:Czyli nic złego się nie dzieje. Uff. Już myślałam, że znowu coś ze mną nie tak. Trochę się zaniepokoiłam, bo nigdy mnie nie bolały, a po poronieniu nawet piersi przed okresem mnie nie bolały. Od kiedy biorę Clo i Luteinę wszystko się zmieniło. Olka30 ja w poprzednim cyklu i w tym mam takie
Skoro jesteście tak miłe, to powiedzcie mi jeszcze czy podczas badania HSG wyszłyby ewentualne zmiany w macicy, np. polipy, mięśniaki etc.? W kwietniu miałam to badanie, wszystko ok. Może coś "urosło" od tamtej pory? Boję się takich akcji, bo ja nigdy nie myślałam, że będę się faszerować hormonami
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Boję się każdej wizyty u gin, żeby nie wyszło coś złego Szkoda, że nie jesteśmy z tego samego miasta, byśmy rowerkami pośmigały dla relaxu
No nic. Trzeba wierzyć, że za rok o tej porze będziemy śmigały, ale z... wózkami 
Sysiaaaaa, aszka lubią tę wiadomość
"Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".
Nadzieja umiera ostatnia... -
Wiesz lepiej się przebadać niż później żałować, że nie zrobiło się wszystkiego31-latka wrote:Boję się każdej wizyty u gin, żeby nie wyszło coś złego Szkoda, że nie jesteśmy z tego samego miasta, byśmy rowerkami pośmigały dla relaxu No nic. Trzeba wierzyć, że za rok o tej porze będziemy śmigały, ale z... wózkami Takie moje zdanie. Jak coś jest nie tak, to ciąży nie będzie, a jak się wyjdzie na prostą to są dużo większe szanse. Ja już bym z wózkiem pochodziła albo najpierw poleżała w domu z dużym brzuchorem
olka30, 31-latka lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualnypopieram, na pewno bedziemy i za rok my zaciazone31-latka wrote:Boję się każdej wizyty u gin, żeby nie wyszło coś złego Szkoda, że nie jesteśmy z tego samego miasta, byśmy rowerkami pośmigały dla relaxu No nic. Trzeba wierzyć, że za rok o tej porze będziemy śmigały, ale z... wózkami
-
Zawsze chciałam urodzić na wiosnę (sama jestem wiosenna). W tym roku miało się to marzenie spełnić niestety nie udało się. Ale wierzę, że wiosna 2015 będzie należała do Nas dziewczyny!
"Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".
Nadzieja umiera ostatnia... -
A ja tam nie wierzę w takie gadanie, w tamtym roku było mówione, że rodzimy w tym roku, w tym roku już na pewno nie urodzimy, równie dobrze możemy nie urodzić w następnym roku. Cele warto mieć, ale trzeba być też realistą, więc warto brać pod uwagę, że może się nie udać.
Magda_lena88, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Prawdopodobnie moim jedynym objawem jest brak ciąży31-latka wrote:Sysiaaaaa a czy Ty masz jakieś objawy tego polipa? (np. obfitszy okres, bóle itp.). Jeżeli możesz, to napisz coś więcej. Okres mam normalny i nie odczuwam żadnego dyskomfortu z jego powodu
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
czesc dziewczyny
, mam takie pytanko do was poniewaz pierwszy cykl biore clo i mozecie mi pomoc co mam myslec o swoim cyklu bo nigdy nie czułam jakos szczegolnie chwili owulacji i tak sie zastanawiam czy jak 2 dni temu mocno zaczeło mnie kłóć tak dziwnie w podbrzuszu jakby jajniki (nawet podczas nocnych zabaw z mezulkiem mnie tam pobolewało mocniej.)a test ovu robiłam i tak do konca nie byłam pewna czy pozytywny bo był duzo mocniejszy niz w poprzednich dniach .i wczoraj tez takie kłucie szczypanie pobolewanie czułam.
pomożecie czy to owulacja była czy moze bedzie a dodam ze ostatnio miałam cyklie po 42 dni . a niestety jestem poza polska i nie moge isc na monitoring.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 14:36
Violączela -
nick nieaktualnysamo nic sie nie zrobi, jak kobieta stara sie rok i nadal nic to powinna zrobic badania, facet i szukac innych rozwiazan.olka30 wrote:A ja tam nie wierzę w takie gadanie, w tamtym roku było mówione, że rodzimy w tym roku, w tym roku już na pewno nie urodzimy, równie dobrze możemy nie urodzić w następnym roku. Cele warto mieć, ale trzeba być też realistą, więc warto brać pod uwagę, że może się nie udać.
-
nick nieaktualnyviolączela wrote:czesc dziewczyny
, mam takie pytanko do was poniewaz pierwszy cykl biore clo i mozecie mi pomoc co mam myslec o swoim cyklu bo nigdy nie czułam jakos szczegolnie chwili owulacji i tak sie zastanawiam czy jak 2 dni temu mocno zaczeło mnie kłóć tak dziwnie w podbrzuszu jakby jajniki (nawet podczas nocnych zabaw z mezulkiem mnie tam pobolewało mocniej.)a test ovu robiłam i tak do konca nie byłam pewna czy pozytywny bo był duzo mocniejszy niz w poprzednich dniach .i wczoraj tez takie kłucie szczypanie pobolewanie czułam.
pomożecie czy to owulacja była czy moze bedzie a dodam ze ostatnio miałam cyklie po 42 dni . a niestety jestem poza polska i nie moge isc na monitoring.
Patrzylam na wykres, masz sluz i objawy byc moze jestes w trakcie owulacji. Jak masz cykle 42 dni to mozesz jeszcze poczekac -masz czas. -
aszka wrote:violączela wrote:czesc dziewczyny
, mam takie pytanko do was poniewaz pierwszy cykl biore clo i mozecie mi pomoc co mam myslec o swoim cyklu bo nigdy nie czułam jakos szczegolnie chwili owulacji i tak sie zastanawiam czy jak 2 dni temu mocno zaczeło mnie kłóć tak dziwnie w podbrzuszu jakby jajniki (nawet podczas nocnych zabaw z mezulkiem mnie tam pobolewało mocniej.)a test ovu robiłam i tak do konca nie byłam pewna czy pozytywny bo był duzo mocniejszy niz w poprzednich dniach .i wczoraj tez takie kłucie szczypanie pobolewanie czułam.
pomożecie czy to owulacja była czy moze bedzie a dodam ze ostatnio miałam cyklie po 42 dni . a niestety jestem poza polska i nie moge isc na monitoring.
Patrzylam na wykres, masz sluz i objawy byc moze jestes w trakcie owulacji. Jak masz cykle 42 dni to mozesz jeszcze poczekac -masz czas.
tylko wiesz aszka takie cykle około 42 dni to miałam bez zadnych leków a jak pierwszy raz brałam clo to podobno skraca sie cykl , a moze sie myle ???Violączela -
nick nieaktualnyNie bylo mnie 3 dni a tu tyle nowych clonowek chociaz pewnie wszystkie wolalybysmy zeby forum zamarlo, z powodu braku czasu i nadmiaru ibowiazkow przy bobasku. Karaafka mamy te sama sytuacje. Pcos. Endomeyrioza. Tez wzielam ovitrelle i tez nie pekl mi pecherzyk. Lekarz twierdzil ze nie zrobi sie z niego cysta ale ja w to nie wierze juz zbyt wiele razy widzialam je na usg. No ale czekam na @.
-
Może jest w tym i trochę racji, ale ja po tym co przeszłam (co przechodzę) wolę wierzyć, że następny rok będzie lepszy i że wreszcie doczekam się upragnionego dziecka. Takie myślenie daje mi siłę do tego aby jutro rano wstać. Kiedyś musi się udać.olka30 wrote:A ja tam nie wierzę w takie gadanie, w tamtym roku było mówione, że rodzimy w tym roku, w tym roku już na pewno nie urodzimy, równie dobrze możemy nie urodzić w następnym roku. Cele warto mieć, ale trzeba być też realistą, więc warto brać pod uwagę, że może się nie udać."Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".
Nadzieja umiera ostatnia... -
violączela wrote:czesc dziewczyny
, mam takie pytanko do was poniewaz pierwszy cykl biore clo i mozecie mi pomoc co mam myslec o swoim cyklu bo nigdy nie czułam jakos szczegolnie chwili owulacji i tak sie zastanawiam czy jak 2 dni temu mocno zaczeło mnie kłóć tak dziwnie w podbrzuszu jakby jajniki (nawet podczas nocnych zabaw z mezulkiem mnie tam pobolewało mocniej.)a test ovu robiłam i tak do konca nie byłam pewna czy pozytywny bo był duzo mocniejszy niz w poprzednich dniach .i wczoraj tez takie kłucie szczypanie pobolewanie czułam.
pomożecie czy to owulacja była czy moze bedzie a dodam ze ostatnio miałam cyklie po 42 dni . a niestety jestem poza polska i nie moge isc na monitoring.
Ja bym zrobiła jeszcze raz test ovu i ewentualnie wybrała się na monitoring,żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda. Powodzenia
-
nick nieaktualnyViolączela niekoniecznie, ja tez mam dlugie cykle i poki co nie widze zeby mi to skrocilo, to tylko przyspiesza owulacje, czyli powinno tez i przyspieszac okres ale niekoniecznie bo zalezy jak lekarz zapisal clo. Bo jak zalozmy bralas-zalozmy od 7 do 13 to juz i tak owulacja powinna byc mniej wiecej 25 na oko, itp itd A tutaj sa tez dziewczyny gdzie biora od 3 d.c wiec na pewno te beda miec wczesniej. Własnie zerknelam na Twoj wykres i prawie trafilam z tymi datami wiec spokojnie wg mnie mozesz jeszcze poczekac, ale mozesz byc i w trakcie owu juz, bo sa niskie temperatury po owu sa wysokie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2014, 18:35
-
ok dzieki za odp . niestety jestem w uk i ty tak sobie nie moge pojsc kiedy chce na monitoring bo jak sie pytałam ostatnio o wizyte u gina to najblizszy termin za 2 miesiace wiec lipa .zostaje mi cierpliwosc i obserwacja samej siebie i czas pokarze co to bedzie po tych lekach , dodam ze jeszcze oprucz clo lekarz kazał mi pic inofolic i witaminy sobie kupiłam prenatal pro baby.Monikq wrote:Ja bym zrobiła jeszcze raz test ovu i ewentualnie wybrała się na monitoring,żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda. PowodzeniaViolączela
-
aszka wrote:Violączela niekoniecznie, ja tez mam dlugie cykle i poki co nie widze zeby mi to skrocilo, to tylko przyspiesza owulacje, czyli powinno tez i przyspieszac okres ale niekoniecznie bo zalezy jak lekarz zapisal clo. Bo jak zalozmy bralas-zalozmy od 7 do 13 to juz i tak owulacja powinna byc mniej wiecej 25 na oko, itp itd A tutaj sa tez dziewczyny gdzie biora od 3 d.c wiec na pewno te beda miec wczesniej. Własnie zerknelam na Twoj wykres i prawie trafilam z tymi datami wiec spokojnie wg mnie mozesz jeszcze poczekac, ale mozesz byc i w trakcie owu juz, bo sa niskie temperatury po owu sa wysokie.
mi lekarz przepisał 1tabletke dziennie od 6dnia przez 5 dni. ale widze ze w tym cyklu jakos sluzu mam mniej i trudno mi go okreslic , w porownaniu z poprzednimi cyklami.
Violączela
