X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lipca 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Juz jestem na oddziale i kazano mi leżeć w łóżku. O 8.45 mam zabieg
    trzymamy w kciuki :)

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 10 lipca 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dzięki :) stresuje się

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 10 lipca 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaa będzie dobrze :) nie ma innej opcji :)
    życzę Wam udanego dnia i miłego dnia :)
    g61211.gif

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 10 lipca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana serduchami jestesmy z tobą!

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 10 lipca 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia trzymam kciuki.

    Miłego dnia dziewczyny, ja dziś jadę do szpitala na monitoring, jajnik kłuje, śluz się pokazuje, więc powinno być dobrze. Chociaż ostatnio miałam najlepszy śluz w cyklu, w którym zrobiła się torbiel, więc lepiej się nie nastawiać.

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 10 lipca 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa trzymam kciuki, napewno bedzie dobrze ;) Czasem tak trzeba
    pamietam ze też miałam mieć ale akurat w tym cyklu po którym planowałam, zaszłam w ciążę :) No nic, większość z nas dalej walczy :) Ja dzisiaj 4 dzień z Clo ( 8 dc) więc zobaczymy jak tam. Trochę mi temperatura wariuje bo byla 36,7 a codzień o jeden skacze i dziś już 36,9 ( o 5) i 37,1 (o 8 rano). Tak że zwariowałam, bo przecież do owulacji jeszcze trochę....

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 10 lipca 2014, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żyje :) juz jestem na sali po
    . Dalsze relacje później

    kapturnica, olka30, Amberla, Madziara, pabelka88, 31-latka, Monikq lubią tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • 31-latka Koleżanka
    Postów: 41 15

    Wysłany: 10 lipca 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wypoczywaj :-)

    "Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".

    Nadzieja umiera ostatnia...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Sysia trzymam kciuki.

    Miłego dnia dziewczyny, ja dziś jadę do szpitala na monitoring, jajnik kłuje, śluz się pokazuje, więc powinno być dobrze. Chociaż ostatnio miałam najlepszy śluz w cyklu, w którym zrobiła się torbiel, więc lepiej się nie nastawiać.
    Olka a jak wchłonela Ci sie torbiel? Po dupku czy jak?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2014, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za olke i sysie!!!!t2004.gif

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 10 lipca 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak "wchłonęła" się laparoskopowo..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Monikq Koleżanka
    Postów: 60 14

    Wysłany: 10 lipca 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego popołudnia animal-graphics-elephants-141339.gif

    olka30 lubi tę wiadomość

    xnw4d5qpxy6d71l9.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 10 lipca 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę doszłam do siebie wiec zdaje relację. Zabieg nie był w sobie sam zly, ale teraz bardzo cierpię po znieczuleniu. Wymioty itd. Na sali operacyjnej bylam może z godzinę i tyle tez trwało znieczulenie. Mięśniaka mi nie usunęli bo byl za bardzo głęboko i nie wchodził w światło macicy. Okazało się jednak coś innego.... mam niedrozne jajowody. Nie sa one zapchane czy zarośnięte ale ich ujścia do macicy sa zwiotczale i uniemożliwiają przejście jajeczka. Oto cala moja historia. Bez szczęśliwego happy end :(

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lipca 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjro mi Sysia strasznie. Ty mialas robione hsg przedtem iwyszlo ok? prawda????.
    Teraz przynajmniej wiesz z czym walczysz...Wspieram cie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 18:15

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • 31-latka Koleżanka
    Postów: 41 15

    Wysłany: 10 lipca 2014, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa trzymaj się kochana. Jak nie urok, to... Jak to możliwe, że HSG nic nie wykazało? Co teraz będzie dalej? Jak masz ochotę, to napisz. Pozdrawiam

    "Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".

    Nadzieja umiera ostatnia...
  • Monikq Koleżanka
    Postów: 60 14

    Wysłany: 10 lipca 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Trochę doszłam do siebie wiec zdaje relację. Zabieg nie był w sobie sam zly, ale teraz bardzo cierpię po znieczuleniu. Wymioty itd. Na sali operacyjnej bylam może z godzinę i tyle tez trwało znieczulenie. Mięśniaka mi nie usunęli bo byl za bardzo głęboko i nie wchodził w światło macicy. Okazało się jednak coś innego.... mam niedrozne jajowody. Nie sa one zapchane czy zarośnięte ale ich ujścia do macicy sa zwiotczale i uniemożliwiają przejście jajeczka. Oto cala moja historia. Bez szczęśliwego happy end :(

    Kochana trzymaj się,przykro mi bardzo.Zawsze jest jakieś wyjście, lekarz na pewno zaproponuje jakieś rozwiązanie.Odpoczywaj :*

    xnw4d5qpxy6d71l9.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 10 lipca 2014, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam HSG robione w marcu ale nie wyszło ze wzgledu na duże ciśnienie podawania płyny przy ktorym sie jajowody otworzyły. Będziemy startować z in vitro i juz :) damy rade

    olka30, 31-latka lubią tę wiadomość

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • 31-latka Koleżanka
    Postów: 41 15

    Wysłany: 10 lipca 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze jest jakieś wyjście. Obyś tylko nie straciła nadziei.

    "Może dla innych jesteś tylko człowiekiem, ale dla mnie jesteś całym światem".

    Nadzieja umiera ostatnia...
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 10 lipca 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie Sysia, nie wszystkie drogi się przed tobą zamknęły. Przynajmniej wiesz na czym stoisz, a teraz masz idealne warunki, żeby startować do rządowego programu.. Od lipca nawet leki dofinansowują tak, że będzie dobrze :)

    Ja właśnie wróciłam ze szpitala, z monitoringu i CLO podziałało tak, że na lewym jajniku w 8 dc mam pęcherzyk 18 mm.. Nieźle, ostatnio miałam w 12 dc 15mm.. Przynajmniej nie będę musiała brać Ovitrelle, bo po tym to mnie jajniki bolą do samej @ :) Tak mi się właśnie wydawało, że coś jest na rzeczy, bo śluz się ruszył wcześniej. Mam tyko nadzieję, że franca w ogóle pęknie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 19:14

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 10 lipca 2014, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest z tym coraz gorzej. Mam nadzieje ze to in vitro nam pomoże

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
‹‹ 371 372 373 374 375 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ