CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny gratulacje dla nowo zafasolkowanych u mnie po tym 1/4 tabltki nic nie urosło niestety ale dostałam jakiś zastrzyk stymulujący i następny monit w poniedzialek;-)4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍

01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagSz wrote:Natka, szczerze, to nie mam pojęcia czy 1 pęcherzyk czy 2
w poprzendim cyklu byłam na monitoringu tylko żeby zobaczyć czy coś wyrosło i pękło i był juz płyn po owulacji, a w tym cyklu olewam i nie idę
. Z tym, że ja przed rozpoczęciem aromka miałam juz jedną samodzielną owulację. W trzy poprzednie cykle po odstawieniu tabletek anty nie miałam.
A u mnie całkowity brak ovu, a jak go bierzesz i ile? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I ku temu się skłaniam... w piatek musiałabym jechac specjalnie 40km, a w sobotę pójdę po pracy...późno bo po 20-tej, ale co zrobić...Amus87 wrote:andzia ja bym polazła chyba w sb bo to bedzie 10 dc
-
Tez mi się tak wydaje, ja miałam zalecone teraz 2tabl...mimo, że przy 1tabl były 2 pęcherzyki...pirelka wrote:Izik wydaje mi się, że 1/4 tabletki to bardzo niska dawka. Minimalna z jaką się spotkałam to 1 tabletka.
-
Pirelko, no wlasnie jak boli to pekaja pecherzyki, resztki pecherzyka draznia jajnik i dlatego boli, czasem jest tez drobne krwawienie owulacyjne przez to podraznienie..Dzialaj Pirelko, dzialaj..ja od poniedzialku szaleje z partnerem:pA tak naprawde to bolalo konkretnie dzis z rańca, teraz pobolewa troszke.Kuj żelazo póki gorace:)
-
Każdy organizm inny, więc każda z nas reaguje inaczej...jedej wystarczy 1/2 a drugiej 2 nawet nie pomogą, wiec nie ma się co porównywać...tulipanna wrote:Dziewczyny, ja bralam 1/2 tabl. I uhodowalam 2 pecherzyki!Lepiej ze gin startuje z małymi dawkami..jak Anatolka pisze-clo ti nie cukierki
-
nick nieaktualnyMam nadzieję, że wykujemy bo już ochoty specjalnie nie mamy ;P ból odchodzi chociaż podczastulipanna wrote:Pirelko, no wlasnie jak boli to pekaja pecherzyki, resztki pecherzyka draznia jajnik i dlatego boli, czasem jest tez drobne krwawienie owulacyjne przez to podraznienie..Dzialaj Pirelko, dzialaj..ja od poniedzialku szaleje z partnerem:pA tak naprawde to bolalo konkretnie dzis z rańca, teraz pobolewa troszke.Kuj żelazo póki gorace:)

jeszcze odrobinkę był... myślę, że to ostatnie chwile dzisiaj.
Tylko zastanawia mnie czy w szczycie bólu jest owulacja czy jak przechodzi ból to już po pęknięciu?!
-
Prawda Andziu!Z reszta na ulotce napisali, ze lekarz ustala dawke indywidualnie dla pacjentki.Andzia1984 wrote:Każdy organizm inny, więc każda z nas reaguje inaczej...jedej wystarczy 1/2 a drugiej 2 nawet nie pomogą, wiec nie ma się co porównywać...
-
Ja przy 1 tabl miałam 2 pęcherzyki, to był pierwszy cykl z CLO, teraz zaczęłam drugi cykl i lekarz zalecił 5 dni po 2 tabl, a ja wzięłam 1 i 2 dzien po 1 tabl, 2 i 3 dzień 2 tabl i dzisiaj dzień 5- 1 tabletka...zobaczymy co mi z tego wyjdzietulipanna wrote:Prawda Andziu!Z reszta na ulotce napisali, ze lekarz ustala dawke indywidualnie dla pacjentki.
Wydawało mi się, że 10 tabl to dużo
-
Szczyt bolu-pekniecie pecherzyka.Po bolu-pecherzyk pekniety i trzeba szybko dzialac.Anatolka pisala kiedys ze komorka jajowa jest zdolna do zaplodnienia do 12 godzin-nie trac czasu!
My mamy sztucznie indukowana owulke, ale kiedys czytalam, ze mocno odczuwaja owulacje kobiety przy niedoborach progesteronu.I w moim przypadku by sie to zgadzalo-zawsze czulam, czasem az nospe bralam i niedobory progesteronu mialam.Teraz to wiadomo-clo i pregnyl dzialaja, a i progesteron po roku dupka sie wyrownal..
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytulipanna no to mam nadzieję, że się wstrzelimy

Ja też mam niski progesteron, może dlatego odczuwam taki ucisk w okolicy dni płodnych. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Obstawiam zatem owulację na 14-15 dc i w 21 dc robię progesteron bo mam zaległe skierowanie.












