CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lekarka mi ostatnio zaproponowala lek, który w wysokich dawkach podaje sie ludziom uzależnionym od narkotyków, a w niskich pomaga przy PCOS i dziala tez trochę na glowe przy problemach z ciaza. Nie pamietam jak sie nazywa, jak będę w domu to Wam napisze (chociaz na pewno znacie...). Sprzedają go tylko w trzech aptekach w wwa.
ja sie waham, ale przy moich nawracających stanach depresyjnych, myślę, ze sie zdecyduje. Moze i Wy powinnyście sie na jakiegoś polepszacza zdecydowac.
-
amberla, przykro mi... ale może jeszcze nie wszystko stracone? Trzymam kciuki!
ja byłam w sobotę u ginki no i mamy dwa pięknie bijące serducha, jeden dzieć 9mm drugi 7mm. Na teraz wszystko wygląda dobrze. Ale jest na tyle wcześnie, że jeszcze wszystko może się zdarzyć.
Trzymam kciukasy ciągle za wszystkie i wysyłam wiruski ****
amus ja mojej córci też w tym sezonie dwa razy wyciągałam kleszcze. Moja pediatra twierdzi, że w naszym regionie zarażenie boreliozą i zapaleniem opon jest mało prawdopodobne. Ale żeby obserwować. U młodej nie było wcale rumienia. Dosyć szybko też zauważyliśmy kleszcze a podobno jak się je usunie wcześnie i w całości to też jest niskie ryzyko zakażenia.
pabelka88, pirelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykathleen ale ten lek jest na pCOS czy na dperesje też??
figielek 2 kleszcze juz miala?? ja bym chyab umarła ze strachu zreszta juz ma zakaz chodzenia z mezem do lasu.... no boje sie jak cholera a skad dokladnie jestes?? ze taki bezpieczny ten rejon??
ja jestem zla na lekarke bo podobno powino dziecko dostac antybiotyk po kleszczu a moja lekarka powiedziala NIE i koniec. -
Wchodzę tu po kilku dniach i tak dramatycznie jakoś. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny i pocieszam te, które trzeba pocieszyć :*
Ja dzisiaj 4 dzień z CLO, od 3 dni mnie boli jajnik. To normalne? Myślałam, że boli tylko w okolicach owulacji.
Pojechałam sobie do labu dorobić badania (przeciwciała różyczki itp), a na miejscu się okazało, że kasy nie ma na koncie
(a mąż w czwartek robił przelew w godzinach pracy banku).
I tak mnie dzisiaj mdli, jakbym była zatruta (ale nic nie jadłam, co mogłoby taki stan rzeczy spowodować). Prawie się u klienta w mieszkaniu shaf***
//
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Tutaj pierwszy raz, kolejna metoda starań - zobaczymy jak będzie.
Dzisiaj trzeci dzień z CLO - pierwszy cykl od 5 - 9 dc, wszędzie czytam o skuteczności CLO a ja mam coraz to większe wątpliwości czy oby na mnie zadziała
Czy są tutaj dziewczyny którym udało się zajść po CLO ?
-
nick nieaktualnyAmus87 wrote:moj gin mowi ze mam brac 2 tabletki przez 5 dni ( rano i wieczorem)
Noto by mi pasowalo
Troche sie boje robic to bez konsultacji z lekarzem. Ale dupkiem nie moge sobie zaszkodzic prawda? Bralam go juz kiedys. Gdybym miala torbiel to by sie dzieki niemu wchlonela?
Anatolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mi się znowu chce wyć
Tyle co dzisiaj zaczęłam clo i deksametazol , cieszyłam się na nowy cykl, a tu się okazuje że mój dzis wróci i w poniedziałek za tydzień wyjedzie. czyly wyjedzie jakies 4-5dni przed owu, wróci dopieor na wszystkich swietych
Nic tylko sie pociąć
Wyję
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
nick nieaktualny
-
Amus nic sie nie zmieni, mojemu mezowi bardziej zalezy zjechac na wszytskich swietych niż na moja owulację.Amus87 wrote:Lolcia kurcze strasznie mi przykro ale może coś sie zmieni jeszcze po drodze??
Zycie.
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - ale 11 mrozaków -
Moja miała 3 kleszcze juz w swoim zyciu...kazdy wcześnie znaleziony i wyrwany, a co gorsze wszystkie zlapane na podwórku kolo domu...Amus87 wrote:kathleen ale ten lek jest na pCOS czy na dperesje też??
figielek 2 kleszcze juz miala?? ja bym chyab umarła ze strachu zreszta juz ma zakaz chodzenia z mezem do lasu.... no boje sie jak cholera a skad dokladnie jestes?? ze taki bezpieczny ten rejon??
ja jestem zla na lekarke bo podobno powino dziecko dostac antybiotyk po kleszczu a moja lekarka powiedziala NIE i koniec.
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
No to już po ptokach, beta z soboty - 27,1 - spadła - więc poronienie. Czekamy tylko czy sama się złuszczy czy będzie zabieg... coz....mam piękną zdrową kochaną córeczkę, więc płakać nie będę, bo niektóre nawet tego nie mają. Jest mi smutno... ale cóż, życie... Pytanie czy przez to poronienie nie będzie trudniej z utrzymaniem następnej ciąży
-
Tak...ja na takiej kuracji właśnie jestem...3x1 tabl...cale opakowanie...mam nadzieje, ze się wchłonęła!scarllet wrote:Noto by mi pasowalo
Troche sie boje robic to bez konsultacji z lekarzem. Ale dupkiem nie moge sobie zaszkodzic prawda? Bralam go juz kiedys. Gdybym miala torbiel to by sie dzieki niemu wchlonela?
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu. -
PRZYTULAM :-*Lolcia_81 wrote:A mi się znowu chce wyć
Tyle co dzisiaj zaczęłam clo i deksametazol , cieszyłam się na nowy cykl, a tu się okazuje że mój dzis wróci i w poniedziałek za tydzień wyjedzie. czyly wyjedzie jakies 4-5dni przed owu, wróci dopieor na wszystkich swietych
Nic tylko sie pociąć
Wyję
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
