CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny! Czytam od jakiegoś czasu forum w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i w końcu postanowiłam dołączyć.
Jestem w trakcie pierwszego cyklu stymulowanego CLO, brałam 1 tab dziennie. Dzisiaj jest 12 dc, byłam na monitoringu i niestety brak pęcherzyka dominującegozałamka
Lekarz kazał nie rezygnować ze starań, powiedział że może się okazać, że owulacja jednak będzie w tym cyklu(pewnie przypadek 1 na milion)
W kolejnym cyklu mam brać po 2 tabletki dziennie.
Zapomniałam zapytać czy mam brać w tym mcu Luteinę... Praktycznie co miesiąc konieczne było u mnie wywoływanie @...
Czy Wy bierzecie Luteinę razem z CLO? Czy któraś z Was miała również zwiększoną dawkę CLO ze względu na brak pęcherzyka? -
scarllet wrote:Dziewczyny mozna odstawic bromergon z dnia na dzien? Nie odczuje zadnych skutkow odstawiennych? Biore pol tabletki na noc
Nic sie nie stanie. Ale co Ty znow kombinujesz, co? Jak odstawisz to zaraz poszybuje w gore spowrotem. Poki nie zobaczysz 2 kresek to powinnas brac, bo inaczej podskoczy znow. Przerobilam to na sobie. Nawet teraz do ivf odstawic musialam. Odebralam w pn wynik i mam 2 razy powyzej normy po odstawieniu na 3 tyg. -
nick nieaktualnyAnatolko czas odpoczac od lekow, monitoringow i lekarzy... psychicznie jestem zero. Poza tym didtalam wyniki rezonansu glowy. Mam prawdopodobnie "zatkana" jedna z tetnic szyjnych. W poniedzialek wizyta w neurologa i kto wie jakie znowu leczenie.... a ze jestem spanikowana hipochondryczka musze wczesniej wiedziec co robic z lekami
-
scarllet wrote:Anatolko czas odpoczac od lekow, monitoringow i lekarzy... psychicznie jestem zero. Poza tym didtalam wyniki rezonansu glowy. Mam prawdopodobnie "zatkana" jedna z tetnic szyjnych. W poniedzialek wizyta w neurologa i kto wie jakie znowu leczenie.... a ze jestem spanikowana hipochondryczka musze wczesniej wiedziec co robic z lekami
-
nick nieaktualnyTulipanna nie przepraszaj, czytalam ze paczatki miazdzycy (bo to to wlasnie pewnie jest) obserwuje sie juz czasem u nastolatkow. Klania sie moja stresujaca praca, nieregularne i niezdrowe odzywianie, brak aktywnosci fizycznej... wierze ze gdy zajme sie soba i doprowadze sie do porzadku, to i babelek sie pojawi. Moze tak mialo byc. Zdrowa matka, zdrowe dziecko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 23:32
tulipanna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymyssss wrote:Hej Dziewczyny! Czytam od jakiegoś czasu forum w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i w końcu postanowiłam dołączyć.
Jestem w trakcie pierwszego cyklu stymulowanego CLO, brałam 1 tab dziennie. Dzisiaj jest 12 dc, byłam na monitoringu i niestety brak pęcherzyka dominującegozałamka
Lekarz kazał nie rezygnować ze starań, powiedział że może się okazać, że owulacja jednak będzie w tym cyklu(pewnie przypadek 1 na milion)
W kolejnym cyklu mam brać po 2 tabletki dziennie.
Zapomniałam zapytać czy mam brać w tym mcu Luteinę... Praktycznie co miesiąc konieczne było u mnie wywoływanie @...
Czy Wy bierzecie Luteinę razem z CLO? Czy któraś z Was miała również zwiększoną dawkę CLO ze względu na brak pęcherzyka? -
aszka wrote:u Ciebie to w ogole ten wykres dziwnie pokazuje bo teraz jakby tempke stala. Natomiast do 30 mm to zazwyczaj juz musi peknac wiec sie postaraj jeszcze do konca tygodnia.
Wczoraj na usg był pecherzyk 27mm o pofaldowanych brzegach. Gin twierdzi że mógł właśnie peknac. Skok miałam wczoraj rano, więc tak jakby po owu. Tyle że był jeszcze ten drugi pecherzyk 23mm i niby może pęknąć jeszcze.
Czy u kogoś zaraz po owu, pecherzyk miał takie pofalowane brzegi? No i czy ten drugi może peknac, skoro jeden peknal już? To chyba się jakoś blokuje? Progesteron musiał mi skoczyć, bo i tempka i mnie wysypalo na twarzy wczoraj a do tego piersi zaczęly boleć. Także raczej po owu jest, tylko nie wiem co z tym drugim pecherzykiem... -
myssss wrote:Hej Dziewczyny! Czytam od jakiegoś czasu forum w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i w końcu postanowiłam dołączyć.
Jestem w trakcie pierwszego cyklu stymulowanego CLO, brałam 1 tab dziennie. Dzisiaj jest 12 dc, byłam na monitoringu i niestety brak pęcherzyka dominującegozałamka
Lekarz kazał nie rezygnować ze starań, powiedział że może się okazać, że owulacja jednak będzie w tym cyklu(pewnie przypadek 1 na milion)
W kolejnym cyklu mam brać po 2 tabletki dziennie.
Zapomniałam zapytać czy mam brać w tym mcu Luteinę... Praktycznie co miesiąc konieczne było u mnie wywoływanie @...
Czy Wy bierzecie Luteinę razem z CLO? Czy któraś z Was miała również zwiększoną dawkę CLO ze względu na brak pęcherzyka?Poszlabym na usg za kilka dni i wtedy zobaczysz
-
vioris wrote:Wczoraj na usg był pecherzyk 27mm o pofaldowanych brzegach. Gin twierdzi że mógł właśnie peknac. Skok miałam wczoraj rano, więc tak jakby po owu. Tyle że był jeszcze ten drugi pecherzyk 23mm i niby może pęknąć jeszcze.
Czy u kogoś zaraz po owu, pecherzyk miał takie pofalowane brzegi? No i czy ten drugi może peknac, skoro jeden peknal już? To chyba się jakoś blokuje? Progesteron musiał mi skoczyć, bo i tempka i mnie wysypalo na twarzy wczoraj a do tego piersi zaczęly boleć. Także raczej po owu jest, tylko nie wiem co z tym drugim pecherzykiem...
Pofaldowane brzegi - znaczy sie peka. Drugi raczej nie peknie. Progesteron z pierwszego go zablokuje najprawdopodobniej. Czasem sie zdarza, ze pekaja dwa, ale musza byc mniej wiecej jednej wielkosci i jeden po drugim w przeciagu max kilku h, zeby progesteron z pierwszego nie zablokowal drugiego. -
scarllet wrote:Anatolko czas odpoczac od lekow, monitoringow i lekarzy... psychicznie jestem zero. Poza tym didtalam wyniki rezonansu glowy. Mam prawdopodobnie "zatkana" jedna z tetnic szyjnych. W poniedzialek wizyta w neurologa i kto wie jakie znowu leczenie.... a ze jestem spanikowana hipochondryczka musze wczesniej wiedziec co robic z lekami
Bromek jest ostatnia rzecza, ktora powinnas odstawiac, podobnie jak euthyrox. One trzymaja w ryzach Twoje rozregulowane hormony i brak regulacji tego w leczeniu niczego innego nie pomoze. Potrzebne Ci wycieki z piersi znow? Nie panikuj! :* -
Jeśli owulacje miałam według temperatury w 16 dc to czy testowanie w 28 dc to nie będzie za wcześnie? Lekarka tak mi kazała w każdym cyklu i jeśli będzie pozytywny to brać dalej dupka. Ale mi się wydaje że na wykazanie ciąży to jeszcze za wcześnie? Co o tym sądzicie?jusstyna
-
Anatolka wrote:Pofaldowane brzegi - znaczy sie peka. Drugi raczej nie peknie. Progesteron z pierwszego go zablokuje najprawdopodobniej. Czasem sie zdarza, ze pekaja dwa, ale musza byc mniej wiecej jednej wielkosci i jeden po drugim w przeciagu max kilku h, zeby progesteron z pierwszego nie zablokowal drugiego.
Ogólnie one były jednej wielkosci mniej więcej, bo 1mm różnicy. I wczoraj ten pofaldowany 27mm a ten normalny ponad 23mm i gin mówił że moze peknac w ciągu tego dniaNo zobaczymy, chociaż nie dowiem się bo na usg na razie się nie wybieram już.
-
jusstyna wrote:Jeśli owulacje miałam według temperatury w 16 dc to czy testowanie w 28 dc to nie będzie za wcześnie? Lekarka tak mi kazała w każdym cyklu i jeśli będzie pozytywny to brać dalej dupka. Ale mi się wydaje że na wykazanie ciąży to jeszcze za wcześnie? Co o tym sądzicie?
-
nick nieaktualny