CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Każdy nowy rok to zupełnie nowa książka zawierająca 365 pustych stron.
Wypełnij ją tym wszystkim, czego nie zrobiłeś w starym roku: słowami, których bałeś się wypowiedzieć, miłością, której nie miałeś czasu okazać i dobrocią, którą zapomniałeś kogoś obdarować.
Szczęśliwego Nowego Roku, pełnego zmian na lepsze.
Anatolka, aszka lubią tę wiadomość
-
Martoszka wrote:Za dużo tu stron, bym mogla je przejrzeć. Ale mam pytanie. U mnie owulacja jest(oprócz ostatniego razu), pęcherzyki pękają już jako 15-17 mm, więc maluchy. Czy któraś z Was brała clo na wzrost istniejących i pękających pęcherzyków?
Tak, wiele dziewczyn bralo, zeby rosly.
-
nick nieaktualny
-
Dam,dam
kurczę śpię jak na igłach nie wiem czemu, ale mam dobre przeczucie 
powiedzcie mi tylko, czy przy Cło i moich wielu bezowulacyjnych cyklach i problemów z prolaktyna i progesteronem tarczycą, należałoby brać coś na podtrzymanie? Czy na podtrzymanie bierze sie tylko przy kiepskim endometrium? Jeśli jestem w ciazy to endo mam dość wysokie, jeśli.. do usłyszenia za kilka godzin
czekam,czekam -
Triszkaaa wrote:jestem
moj wynik to 46,69mIU/ml wedlug mojego labo to 1/2 tydzien, ja liczac od miesiaczki to jakis 4 powinien sie zaczynam powtorze za 2 dni poki co jestem w kropce,chyba ok co?
Piekna, ciazowa beta! Biegnij zrobic poziom progesteronu, wtedy bedzie wiadomo czy masz brac luteine lub duphaston dodatkowo! Za 2 dni do powtorzenia koniecznie czy rosnie bo kwas foliowy bierzesz, no nie? To absolutnie konieczne - 0.4mg przynajmniej
I absolutny koniec grzebania w szyjce! Koniec! Tam sie ma zrobic czop sluzowy, a poza tym nie mozna nawet przypadkiem jakiejs bakterii tam wprowadzic.
izaboo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Triszkaaa wrote:jestem moj wynik to 46,69mIU/ml wedlug mojego labo to 1/2 tydzien, ja liczac od miesiaczki to jakis 4 powinien sie zaczynam powtorze za 2 dni poki co jestem w kropce,chyba ok co?
Gratulacje :-*
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
Triszka, na pewno ok. Ja mam teraz 4 dzien po terminie @, 5tc wychodzi.To cho na wrzesniowki na bellyTriszkaaa wrote:jestem moj wynik to 46,69mIU/ml wedlug mojego labo to 1/2 tydzien, ja liczac od miesiaczki to jakis 4 powinien sie zaczynam powtorze za 2 dni poki co jestem w kropce,chyba ok co?
Smieszne, moja coraz tez z września... I maz tez
-
a ja jesli się wszystko uda urodze miesiąc po szwagierce, ona jest w 8tc// a co do progesteronu po 1 bede go mogła zrobic dopiero po nowym roku a u nas na te wyniki czeka się poltora tygodnia, mam nadzieje ze wrazie co zdąze zainterweniować, wiem ze w cyklu bezowulacyjnym miałam na poziomie: 1 , tłumaczyłyście mi wtedy że to przez brak owulacji.. ale może ja ogolnie mam niski.. gdzies wyczytałam ze jak endometrium rośnie to progesteron tez..
i coś mi się z tą betą nie zgadza jestem jakies 10/11/12 dni po owulce, nie wiem kiedy dokladnie byla. i mój wynik to 49,69
normy:
kobiety nieciężarne 0,5-2.9
kobiety cięzarne:
0,2-1tyg 5-50H
1-2tyg 50-500H
2-3tyg 100-5 000
3-4 tyg 500-10 000
4-5 1 000 - 50 000
dalej juz mi się nie chce no i ja bedac ostatnio u lekarza kazał mi liczyć od 1 dnia miesiączki czyli 5 grudnia od tamtego czasu minelo 26dni.. czyli juz 3 tydzien jak nic,a u mnie ta beta mimo wszystko malutka..
czekam,czekam -
Witajcie:) Udaliśmy się z mężem do kliniki leczenia niepłodności i od stycznia mam przyjmować clo. Tymczasem w tym miesiącu miałam monitoring (u innego ginekologa, gdyż do kliniki musimy z mężem dojeżdżać), no i tak w 17 dc pęcherzyk miał 14 mm, w 19 dc 17x22 mm, w 21 dc 17x25 mm i pan doktor powiedział że już nic z tego nie będzie. Zadzwoniłam do ginekolog z kliniki żeby zdać jej relację z monitoringu, no i ona powiedziała żebym poszła jeszcze raz zobaczyć co się z tym pęcherzykiem stało, i że jeśli jeszcze będzie to ponowić USG w pierwszym dniu miesiączki i sprawdzić, bo żeby zacząc brać w 3 dc clo musi się pęcherzyk wchłonąć (tak to zrozumiałam). No i poszłam dziś do mojego ginekologa, a tu w 27 dc 2 pęcherzyki: 29 mm i 35 mm. Co o tym myśleć? Dlaczego nie pękają? Cykle mam 31 dni, plus minus 1 dzień, więc opierając się na poprzednich miesiącach wnioskuję że te pęcherzyki nie pękają, skoro miesiaczki dostaję w terminie (no bo gdybym miała tak późne owulacje to by cykle były dłuższe, tak?). Od czego tak się dzieje? No i o co chodzi z tym ich nagłym wzrostem?
-
Triszka, masz piekna bete! To nie matematyka! Tylko mala fasolka, ktora mogla zagniezdzic sie nieco pozniej nie wymyslaj zobaczysz przyrost i bedziesz wiedziec co i jak masz telefon do gina? Moze zadzwon, podaj bete i powie Ci czy brac luteine czy nie od razu
