CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Anatolka wrote:ooo to tak wcześnie jest? Kiedy była owulacja, wiesz?
Dziś jest 9 dni po owulacji, wczoraj robiłam badanie, dodatkowo badałam estradiol który wyszedł 146 pg/ml. Właśnie jest bardzo wcześnie i aż nie możliwe żeby to był progesteron ciążowy bo przecież zbyt wysoki
-
Anatolka wrote:A jeden pecherzyk był?
Przyznam się ze nie poszłam na monitoring, tak już jestem tak wymęczona po tych trzech latach starań, chodzenia po lekarzach, że zwyczajnie pomyślałam "co ma być to będzie". Mąż w domu, działaliśmy 10 dni pod rząd, przed i to owulacji, -
pewności na 100% nie mam, od dawna obserwuje siebie wg zasad naprotechnologii i jestem w stanie stwierdzić owulacje. Zupełnie nie chce się nakręcać, zresztą ja wręcz w to nie wierzę! Pewnie coś jest nie tak, to nie możliwe że trzy lata włóczenia się po lekarzach nie dało nic, a tu jeden cykl stymulowany Aromkiem przyniósł od razu efekt. Myślę, że na bete jest za wcześnie, no bo nawet jeśli to 10 dzień po to przecież beta chyba jeszcze nie wyjdzie, a tym bardziej test. Jak uważasz?
-
Przy in vitro, jak dziewczny monitorowały, to piwerwszy wzrost bety widziałam w 5 dniu po transferze 3-dniowego zarodka, czyli jakby w 8dniu po owulacji i była to beta 25
Co do Aromka jak mam pozytywne wrażenia. Mi na clo działał tylko prawy jajnik, lewy spal, a pierwszy cykl z letrozolem (ja miałam Symletrol akurat nie Aromek) obudził lewy jajnik
Ja mam nadzieję, nawet jak Ty nieAsiak lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Ci Anatolka, pomyśle, może pójdę jutro na bete, bardzo boje się rozczarowania... choć z drugiej strony mam już 36 miesięcy rozczarowań za sobą więc, chyba już umiem sobie z tym poradzić. Najgorsze jest to, że obudziłaś we mnie maleńką nadzieję i nie wiem jak przestać o tym myśleć
Anatolka lubi tę wiadomość
-
Hej. Po wczorajszej wizycie wieści takie, jakich się spodziewałam: tylko liczne drobne pęcherzyki.
I teraz moje pytanie, czy np. ponowić USG po weekendzie, żeby zobaczyć czy coś a nuż się nie pojawiło, czy nie ma co czekać tylko tak jak zawsze - 19dc wziąć duphaston? Jest możliwość, żeby coś się tam jeszcze "wykociło"?
Jeśli nie wezmę duphastonu wiem, że na moją @ będę mogła czekać do us*anej...Bądź tu człowieku mądry...
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności. -
nick nieaktualnymagdab wrote:Hej. Po wczorajszej wizycie wieści takie, jakich się spodziewałam: tylko liczne drobne pęcherzyki.
I teraz moje pytanie, czy np. ponowić USG po weekendzie, żeby zobaczyć czy coś a nuż się nie pojawiło, czy nie ma co czekać tylko tak jak zawsze - 19dc wziąć duphaston? Jest możliwość, żeby coś się tam jeszcze "wykociło"?
Jeśli nie wezmę duphastonu wiem, że na moją @ będę mogła czekać do us*anej...Bądź tu człowieku mądry...
zapisałam sie na 13 tego jeszcze na monit dzisiaj mój 11 dc
a nastepny cykl mam 4 tabl CLO ;/ -
Amus, czyli idziesz w sobotę jeszcze? A była mowa coś o progesteronie (duphaston albo luteina) w Twoim przypadku?
A bo ten miesiąc zakochanych to do bani jest
Mi teraz dr zmienił na Clarzole - letryzol. Bo skoro przy 2 cyklu mój organizm nie zareagował, to znaczy że jest za słaby jak dla mnie.
U Ciebie widzę, że z grubej rury poleciał z 4Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności. -
magdab wrote:Bo ja się pytam jak ja mam dostać @ skoro owulacji nie mam?!
-
magdab wrote:Bo ja się pytam jak ja mam dostać @ skoro owulacji nie mam?!
Będziesz długo czekać przy cyklu bezowulacyjnym jak nie weźmiesz lutki/dupka. Ja pisałam wyżej, mnie zmiana CLO na Letrozol dobrze zrobilachoc ciąży nie było z tego akurat (ale u mnie klopoty z owulacja to nie jedyny problem).
Co do 4 CLO naraz - badania pokazały, że przyjmowanie więcej niż 3 na dobę nic nie zmienia. -
No to mam to gdzieś, chociaż dr mi nie przepisał duphastonu tylko kazał czekać wiem, że będzie jak zawsze przy takiej okazji - od 60-70 dni cyklu i wywoływanie i tak duphastonem, lub torbiel i orgametril. Wolę wziąć już tego dupka i zacząć jak najszybciej kolejną próbę.Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
-
Mi tez ostatnio kazał czekać jak miałam 31 dc (a normalnie okres mialam jak owulacja byla po 28 dniach), ale nie posłuchałam i wziełam lutkę. Pokazałam się Mu w 36 dc i dal mi Dupka (nie przyznalam się, ze biorę juz lutkę). Coż innego miał zrobić? Nic. @ przyszła po 40 dniach, a jakbym poczekała te Jego pięć to cykl trwałby jeszcze 5 dłużej. Ot. Progesteronem w 2 fazie cyklu trudno zrobić sobie krzywdę jednak
-
Amus87 wrote:u mnie identyczne wieśći
zapisałam sie na 13 tego jeszcze na monit dzisiaj mój 11 dc
a nastepny cykl mam 4 tabl CLO ;/
Amus, a nie wolałabyś poprosić o zmianę na Letrozol albo Gonal f? Trochę mam wrażenie, że ten lekarz nie ma pomysłu na to co zrobić z tym Twoim brakiem owulacji, a CLO ewidentnie nie skutkuje... -
nick nieaktualny
-
adrenalina wrote:Dziewczyny czy nie wiem czy dobrze was rozumiem. Ale czy jak nie ma owulacji to nie ma okresu w terminie. A jak jest owulacja to okres sie pojawia tak jak powinien? Czy to tylko w waszym przypadku tak jest ?
Tak to już jest, że cykle bezowulacyjne najczęściej się ciąąąąąąąąąąągnąąąąąąaadrenalina lubi tę wiadomość