CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAmus to koniecznie do kliniki.
Właśnie podobno w klinikach głównie to zapisuja albo własnie Gonal F, się zobaczymy cyz u mnie zmieni, bo na początku jak mówiłam ze biore Clo i ok to tylko głową pokiwał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 18:21
Amus87 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny pisałam ostatnio ze nie wiem kiedy wziąć clo czy od 3-7 czy normalnie od 5-9 dc, bo wizytę mam 10 dc i bałam się że pójdę za wcześnie. Poszłam dzisiaj do lekarza zapytać się i rozwiać wątpliwości. Powiedział ze na spokojnie mam brać 5-9 dc, że napewno będzie widać pecherzyk i będzie w stanie powiedzieć kiedy mam przyjąć zastrzyk
i w końcu mam spokój i nie muszę się tym zamartwiac
Martoszka, Sowaa lubią tę wiadomość
-
Amus87 wrote:umówiłam sie wstepnie na 9 marca
teraz musze męza przekonac
Amus dobra decyzja, ja na początku tez miałam obawy przed pójściem do kliniki niepłodności. Mieliśmy z mężem strach w oczach, ale to był dobry krok. Czuje sie podniesiona na duchu. Dr do której trafiłam z polecenia swojej ginekolog wzbudza moje zaufanie, mądrze gada i jest nastawiona na "robienie dzieci"
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
nick nieaktualnySowaa wrote:Amus dobra decyzja, ja na początku tez miałam obawy przed pójściem do kliniki niepłodności. Mieliśmy z mężem strach w oczach, ale to był dobry krok. Czuje sie podniesiona na duchu. Dr do której trafiłam z polecenia swojej ginekolog wzbudza moje zaufanie, mądrze gada i jest nastawiona na "robienie dzieci"
-
nick nieaktualny
-
adrenalina wrote:To ja mam co 28 dni. A mało kiedy mam owulacje. Jestem odmieńcem
ale zdążyłam juz sie przyzwyczaić.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysandra80 wrote:też tak chyba mam:( jak poszłam do gina od niepłodności to zapytał o długość cykli i jak usłyszał, że co 28 dni to mówił, że to znaczy że są owulacje mi nawet testy owulacyjne wychodzą, a jak byłam 2 razy przed domniemaną owu to się okazało, że nie ma pęcherzyka dominującego, nawet po clo:(
Ja gdzieś kiedyś poczytałam, że właśnie cykle bezowulacyjne często bywają krótsze. W sumie jednak chyba nie ma na to reguły. Ja należę też do tych osób, które mają dosyć regularne cykle, pęcherzyki rosną, ale i tak powstają torbiele i nie ma owulacji. Wykres też wygląda ładnie, testy owulacyjne pozytywne, a efektu żadnego. Jestem przed HSG i to od niego zależy co dalej. -
nick nieaktualnyAgnieszkaH wrote:Ja gdzieś kiedyś poczytałam, że właśnie cykle bezowulacyjne często bywają krótsze. W sumie jednak chyba nie ma na to reguły. Ja należę też do tych osób, które mają dosyć regularne cykle, pęcherzyki rosną, ale i tak powstają torbiele i nie ma owulacji. Wykres też wygląda ładnie, testy owulacyjne pozytywne, a efektu żadnego. Jestem przed HSG i to od niego zależy co dalej.
Mam dokladnie tak samo jak ty. I juz zadnego pomyslu co ze soba zrobic -
Potrzebuje Waszej pomocy. Wykonałam dziś badanie progesteronu w 19 dc po domniemanej owulacji - wszystko na nią wskazywało test owu jak i badanie usg.
Gin powiedziała, że wszystko wskazuje, że owu była tak na 90 %
Teraz odczytuje wynik progesteronu i mam:
0,74 ng/ml
f.pęcherzykowa 0,2 -1,5
f lutealna 0,8 -0,3
f lutealna 1,7-27
po przekwitaniu 0,1-08
Dobrze rozumiem, że mój wynik świadczy, że owu wcale nie było ?
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
nick nieaktualny
-
ehhhh jak tu się nie załamać. Amus dzięki za info. Tak też myślę po tym badaniu.
Badanie progesteronu powinno sie wykonać 7 dni po owulacji
Ja miałam wykonać dziś swoje, ale u mnie na bank dziś nie jest 7 dni po owu.
Max to dzisiaj by wychodził 5 dpo.
Myślicie, że ma to znaczenie i powinnam powtórzyć badanie np w poniedziałek ?
czy to wogole sie mija z celem ?
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
nick nieaktualnySowaa wrote:ehhhh jak tu się nie załamać. Amus dzięki za info. Tak też myślę po tym badaniu.
Badanie progesteronu powinno sie wykonać 7 dni po owulacji
Ja miałam wykonać dziś swoje, ale u mnie na bank dziś nie jest 7 dni po owu.
Max to dzisiaj by wychodził 5 dpo.
Myślicie, że ma to znaczenie i powinnam powtórzyć badanie np w poniedziałek ?
czy to wogole sie mija z celem ? -
nick nieaktualnysowaa kurcze czyli badanie w 5dc ?? wiesz co na moje oko to te 2 dni chyba az tak dużo nie zmienią nie wiem niech sie dziewczyny wypowiedzą
ja robiłam 6dpo raz jak owulke mialam:P to bylo chyba 17 ng/mlWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 18:41
-
Amus tydzień temu byłam w piątek na monicie był jeden pęcherzyk dominujący. W sobotę zrobiłam test owu i była słaba krecha w niedziele juz mega pozytyw. Wiec nawet jeżeli owu była w niedziele w co watpię ze tak szybko, to dzis by było 5 dpo. W środę byłam na monicie i gin mówil ze juz po owu, pęcherzyk ewidentne pęknięty, błona mamcia prawidłowa jak po owu. Juz sama nie wiem. Pojadę w poniedziałek powtórzę badanie, bo żyć mi to nie daje.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
nick nieaktualny