X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Asiasia Autorytet
    Postów: 422 158

    Wysłany: 31 marca 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny! Troche wroce do watku Clo. Ja narazie jestem po 2 cyklach i na dniach poprzez badanie progesteronu (choc wiele z Was mowi, ze nie odzwieciedla on przebytej owulacji, co powoduje ze sama sie pytam po co mi lekarka karze robic to badanie) dowiem sie czy pecherzyk w drugim cyklu pekl. Mam powoli sceptyczne podejscie do mojego leczenia, bo moja ginka nie podaje mi zastrzykow na owu. I teraz sama nie wiem, czy gdyby sie okazalo ze owu jednak w drugim cyklu nie bylo (pierwszy cykl skonczyl sie podaniem leku na wywolanie @,wiec owu moim zdaniem nie bylo) to czy wogole mam dalej brac ten lek. Moze wieksza dawka (dotychczas 1 tabletka, zwiekszenie do 1,5?) spowoduje wiecej pecherzykow, ale i wieksze szanse beda na owu? Pozatym ze nie jestem 100% pewna czy lek na mnie zadziala, to jeszcze kg przybyly i do tego nie wiem co to sluz (prawie wogole go nie ma). Endometrium w pierwszym cyklu na 7mm, teraz na 6,6 mm.
    @ po tym wywolaniu to prawie wogole nie mialam.
    Paolaa o ile sie zdecyduje na clo w kolejnym cyklu, kupilam inofem za Twoja rada. Czy on naprawde moze wskurac owulacje?

    Asiasia
    p19us65gzsjdhk9r.png
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 31 marca 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam dziekuje za wsparcie!!! nawet nie wiecie jak mi pomagacie! sorki ze zaśmiecam watek clo innymi tematami, ale naprawerde nie wiem co bym bez Was zrobila. jeszcze raz dziekuje i odezwe się wieczorem :)

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 31 marca 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 w zeszłym tygodniu pojechałam do szpitala, lekarz zauważył coś co "wygląda jak pęcherzyk" - miał 4 mm. Kazał brać Duphaston i zgłosić się do swojego lekarza. Myślę, że na usg zauważyłby krwiaka, gdyby był... Tak sobie myślę, że może to z jakiegoś polipa? Miałam rok temu i plamienia wyglądały podobnie. Albo po prostu tak jak w pierwszej ciąży zarodek się nie rozwija. Juz bym chciała, żeby było jutro.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 31 marca 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma może rzeczywiście polip, krwiaka czasem nie widać, oby to były te ewentualności i jutro się uspokoisz :*
    APS :* Daj znać, jak juz bedziesz po wizycie.
    Asiasia inofem powinien pomóc i na endometrium i na śluz, ale czy sprawi, że bedzie owulacja? Moze pomóc przy pęcherzykach, ale nie spowoduje raczej owulacji. A jeżeli masz wątpliwości co do przebytej owulacji czy tez pękających pęcherzyków, to czemu nie masz częściej monitoringu? Przeciez na usg widać, czy była owulacja. Moze powinnaś to sprawdzić i jak nie pękają, to wtedy odpowiedni lek jeszcze na pęknięcie zastosować.
    Co do progesteronu, to moja lekarka twierdzi, ze jezeli wynik wskazuje na fazę owulacyjną, to owulacja była. A Ty stosujesz luteinę w II fazie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2015, 16:50

  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 31 marca 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS wrote:
    Dziewczyny, bardzo Wam dziekuje za wsparcie!!! nawet nie wiecie jak mi pomagacie! sorki ze zaśmiecam watek clo innymi tematami, ale naprawerde nie wiem co bym bez Was zrobila. jeszcze raz dziekuje i odezwe się wieczorem :)

    Kochana nie zaśmiecasz !!! Jesteśmy tu także żeby się wspierać, doradzać i dzielić swoją wiedzą :) Daj znać po wizycie co i jak :) Głowado góry, będzie dobrze, nie opieraj się na tej becie. Idzie do góry a to najważniejsze, gorzej jakby spadała.

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 31 marca 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210- a ja uważam, że robienie bety co kilka dni to niepotrzebne nakręcanie się i stres, który jak wiadomo może także doprowadzić do poronienia więc można sobie stworzyć samemu błędne koło.
    Pamiętajmy, że każdy ma swoje zdanie i inne podejście do życia. Wolałabym badać progesteron i TSH bo to hormony, które się zmieniają w ciąży i wpływają na ewentualne poronienie i w które możemy ingerować.
    Takie jest moje zdanie :-)

    Wiesz dlaczego poroniłaś w dwóch ciążach? Dobrze zrozumiałam, że w ostatniej ciąży chodziło o progesteron?

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 31 marca 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolaaa no raczej z powodu samego stresu, to raczej nie można poronić, a badanie progesteronu dopiero może namieszać, bo zmienia się w ciągu dnia i trzeba by było conajmniej dwa razy dziennie badać, a to dopiero nakręca. Ale wiadomo - każdy przypadek jest inny - ja nauczona doświadczeniem na pewno z bety nie zrezygnuję, bo wolę wiedzieć wcześniej co się dzieje, niż się później rozczarować.
    Właściwie ogólnie u mnie problemem jest progesteron - poza tym nie mam zdiagnozowanego żadnego innego problemu, ale w ostatniej to chyba pech był,bo luteiny była duża dawka, a jednak coś innego się nie powiodło, bo nie doszło do implantacji - podobno 50% ciąż kończy się mikroporonieniem - ponieważ szybko testujemy, to niestety się o tym dowiadujemy.

  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 31 marca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje, jestem po wizycie. jak na wielu lekarzy których zwiedziłam ten wydal mi się kompetentny. powiedział ze dzidzia jest we wlasciwym miejscu i widać tkanki, ale serducha jeszcze nie było. to jest ginekolog endokrynolog wiec problemy z beta chyba nie sa mu obce, ale powiedział ze musi to przemyslec i mam dzwonic jutro :/ opierniczyl mnie dlaczego tak pozno przychodzę, mam 3x2 duphaston, 1x acard i 1x zastrzyki clexane. jutro mam znowu zrobić bete, tsh i dolimery. i tak się zastanawiam czy te leki już teraz przyjąć bo kupiłam czy po jutrzejszym badaniu? mam tez zdjecie usg tylko bez opisu, tylko na zdjęciu jakies cyferki których nie rozumie. jest może wśród was znawczyni od usg?

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • _analiza Autorytet
    Postów: 583 954

    Wysłany: 31 marca 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @APS ja bym wzięła juz teraz, clexane to chyba na lepsze ukrwienie wiec na chłopski rozum zaszkodzić bardzo nie powinno a może pomoże? Trzymam kciuki za Ciebie żeby wszystko się ułożyło.

    Ja dziś po monitoringu, pęchol pękł tylko nie wiem kiedy;) na usg ładnie widać ciałko żółte -wiecie może ile ono się utrzymuje widoczne?

    tulipanna lubi tę wiadomość

    <3 19.07.2016 r. Aleksander <3
    dqpri09ktfkq6z2z.png

    3jgxgzu3myzlo4jg.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 31 marca 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia wrote:
    Czesc dziewczyny! Troche wroce do watku Clo. Ja narazie jestem po 2 cyklach i na dniach poprzez badanie progesteronu (choc wiele z Was mowi, ze nie odzwieciedla on przebytej owulacji, co powoduje ze sama sie pytam po co mi lekarka karze robic to badanie) dowiem sie czy pecherzyk w drugim cyklu pekl. Mam powoli sceptyczne podejscie do mojego leczenia, bo moja ginka nie podaje mi zastrzykow na owu. I teraz sama nie wiem, czy gdyby sie okazalo ze owu jednak w drugim cyklu nie bylo (pierwszy cykl skonczyl sie podaniem leku na wywolanie @,wiec owu moim zdaniem nie bylo) to czy wogole mam dalej brac ten lek. Moze wieksza dawka (dotychczas 1 tabletka, zwiekszenie do 1,5?) spowoduje wiecej pecherzykow, ale i wieksze szanse beda na owu? Pozatym ze nie jestem 100% pewna czy lek na mnie zadziala, to jeszcze kg przybyly i do tego nie wiem co to sluz (prawie wogole go nie ma). Endometrium w pierwszym cyklu na 7mm, teraz na 6,6 mm.
    @ po tym wywolaniu to prawie wogole nie mialam.
    Paolaa o ile sie zdecyduje na clo w kolejnym cyklu, kupilam inofem za Twoja rada. Czy on naprawde moze wskurac owulacje?
    Asiaasia....zastrzyk jak to piszesz "na owu" podaje sie tylko przy potwierdzeniu na USG, ze jest pęcherzyk i tylko gdy ma on odpowiednią wielkość. Postepowanie Twojej ginki, czyli brak monitoringu i stwierdzanie owu jedynie na podstawie progesteronu jest głupotą...zmień gina...zwiekszenie dawki Ci nie pomoże jesli pecherzyki nie pękaja...a tego nie wiesz bo ona Ci kaze sprawdzac progesteronem owu...Na forum Novum nawet genetyk pisał, ze luteinizujacy pęcherzyk tez powoduje wytwarzanie progesteronu. Powtarzam za Anatolką świete słowa, które zapamiętałam jak dołączyłam= clo to nie cukierki i monitoring jest KONIECZNY. Lekarz, który go nie robi...jak dla mnie eksperymentuje, nie ma pojecie o leczeniu niepłodności, lekcewazy pacjentkę a Ty ryzykujesz.. Co innego jakby Ci, nawet bez zastrzyku, kazała przyjsc po "planowanej owu" zeby zobaczyc czy w jajnikach nie ma pecherzyka i czy jest płyn w zatoce douglasa...a nie badac progesteron...Zobacz, w klinikach to clo nie wolno zaczac brac, dopóki z okresem nie przyjdziesz na usg zeby sprawdzuc czy z poprzedniego cyklu jajniki sa czysciutkie, bez torbieli..i nie ma zmiłuj...dopiero potem clo...wizyta w 10-13 dc podglad i albo zastrzyk, albo mowia kiedy go zrobic a potem niektórzy jeszcze kaza przychodzic zeby sprawdzic czy pękł...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 31 marca 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS super, ze widać pęcherzyk, pytałaś czym mogą być jeszcze spowodowane tak dziwne przyrosty? Mam nadzieję, że jutro beta odpowiednio wzrośnie - daj znać :*

  • Asiasia Autorytet
    Postów: 422 158

    Wysłany: 31 marca 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Asiasia inofem powinien pomóc i na endometrium i na śluz, ale czy sprawi, że bedzie owulacja? Moze pomóc przy pęcherzykach, ale nie spowoduje raczej owulacji. A jeżeli masz wątpliwości co do przebytej owulacji czy tez pękających pęcherzyków, to czemu nie masz częściej monitoringu? Przeciez na usg widać, czy była owulacja.

    Problem w tym ze monitoring mialam zawsze okolo owu, jak pecherzyk mial ok 17mm (to byl zazwyczaj 3ci z rzedu), a pozniej lekarka nie mowila mi juz ze mam przyjsc na kontrole czy pekl :/ Tylko mowila ze po prostu od tego momentu mamy sie starac.
    ewelinka2210 wrote:
    Moze powinnaś to sprawdzić i jak nie pękają, to wtedy odpowiedni lek jeszcze na pęknięcie zastosować.
    Niestety ginka nie podaje zastrzykow. Dlatego nie wiem czy nie prosic ja o zwiekszenie dawki, o ile wynik progesteronu ktory dostane w czw. bedzie mowil ze jednak owu nie bylo.

    Co do progesteronu, to moja lekarka twierdzi, ze jezeli wynik wskazuje na fazę owulacyjną, to owulacja była. A Ty stosujesz luteinę w II fazie?[/QUOTE]
    Nie, nie stosowalam luteiny w pierwszym cyklu. Po nim musialam wywolac @. Teraz w drugim cyklu, po wynikach progesteronu, mam zaczac brac Ultrogest, a to odpowiednik progesteronu. Dlaczego tyle dziewczyn wlasciwie zarzywa w cyklach z Clo albo Duphaston albo Luteine?

    Dziewczyny pomozcie...namawialybyscie lekarke na zwiekszenie dawki w kolejnym cyklu z Clo (o ile nie bylo owu)?

    Asiasia
    p19us65gzsjdhk9r.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 31 marca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS czyli wieści dobre :-) sporą tą dawkę duphastonu dostałaś. Ja teraz tyle biorę po zwiększeniu. Na pewno lekarz wie co robi. Myślę, że powinnaś wziąć leki od razu. Żaden z nich nie ma wpływu na betę więc nie zaburzą wyniku. Daj jutro znać co powiedział lekarz. Trzymaj się kochana :-)

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 31 marca 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiasia no skoro był pęcherzyk, to teoretycznie była owulacja, więc chyba nie trzeba zwiększać dawki leku. Ja bym naciskała na jeszcze jeden monitoring, który potwierdziłby przebytą owulację. A czemu nie daje zastrzyków na pęknięcie? Jeżeli tu np. jest problem? Co do progesteronu w II fazie, to ogólnie pomaga np. Przy niewydolności ciałka żółtego no i ogólnie pracuje na następny cykl, no i wiadomo - przy problemach hormonalnych związanych z niedoborem jest istotny. A jaki u Was jest problem? Długo się staracie?
    Roma trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę - daj znać co lekarz powiedział:*

  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 31 marca 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wzielam już wszystkie leki. Lekarz nie potrafil powiedzieć co się dzieje, tylko ze następne 2 tyg będą decydujące.
    po moich intensywnych poszukiwaniach znalazłam wczoraj na innym forum dziewczyne która miała taka sytuacje jak ja, najpierw za duzy przyrost a potem coraz mniejsze, wlasnie napisala ze pod koniec 7 tygodnia poroniła.
    mam nadzieje ze mi leki pomoga i dzidziuś zacznie rosnąć. Roma za Ciebie tez caly czas mocno trzymam kciuki!

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • Asiasia Autorytet
    Postów: 422 158

    Wysłany: 31 marca 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Asiasia no skoro był pęcherzyk, to teoretycznie była owulacja, więc chyba nie trzeba zwiększać dawki leku.
    No wlasnie, teoretycznie byla. Ale w pierwszym cyklu, po teoretycznej owu, nie dostalam @ czyli zakladam ze jednak nie bylo. A w drugim...czekam na wynik progesteronu.
    ewelinka2210 wrote:
    Ja bym naciskała na jeszcze jeden monitoring, który potwierdziłby przebytą owulację.
    Chcialam w sumie, ale lekarka jak zobaczyla pecherzyk na 16 mm w drugim cyklu, gdzie w tym samym dniu juz powinna byc owu, to powiedziala ze do owu moga byc jeszcze z dwa dni, a pozniej mam przyjsc nie na monitoring tylko na badanie krwi.
    ewelinka2210 wrote:
    A czemu nie daje zastrzyków na pęknięcie? Jeżeli tu np. jest problem?
    Sama tego nie rozumiem. Ginka powiedziala ze to juz sie robi w bardziej zaawansowanym stopniu leczenia w klinice leczenia nieplodnosci (zazznaczam ze mieszkam w Niemczech) i ze kobiety trzeba instruowac jak to robic i ze pozniej jest badanie krwi, a ona u siebie za dlugo czeka na wyniki z labo bla bla bla. Malo mnie to przekonalo, tymbardziej ze wiem ze u nas w PL to prawie jak widac standart te zastrzyki.
    ewelinka2210 wrote:
    Co do progesteronu w II fazie, to ogólnie pomaga np. Przy niewydolności ciałka żółtego no i ogólnie pracuje na następny cykl, no i wiadomo - przy problemach hormonalnych związanych z niedoborem jest istotny. A jaki u Was jest problem? Długo się staracie?
    Ok, czyli bede czekac na wynik i zaczne brac Ultrogest aby pomoglo w nastepnym cyklu. Staramy sie od Grudnia 14, krotko. Ale od odstawienia anykoncepcji (mam male PCO) u mnie ani @ ani owu. To jest problem.

    Asiasia
    p19us65gzsjdhk9r.png
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc, mam już moje wyniki. Beta przez 2 dni wzrostla do 2162 czyli o 16%. dzwoniłam do lekarza ale powiedział mi tylko żeby czekac...

    zastanawiam się nad moim TSH, bo robiłam 2 mies temu i było 2,6 a dzisiaj już 4,15. czy to normalne ze w ciąży rosnie? macie jakies doświadczenia?

    Roma, jak dzisiaj samopoczucie?

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS - po przekroczeniu pewnej wartości chyba 1000 beta przyrasta wolniej - sprawdź sobie na necie ile co ile dni - ale już na pewno nie co 48h.
    Przyrost mały, ale może właśnie trzeba sprawdzić po 72 h.
    Co do TSH - w ciąży z tego co mi lekarz mówił - lubi szaleć. Nawet zdrowe kobiety często mają problem z tarczycą w ciąży ( np. moja bratowa).
    Mi moja lekarka kazała zbić tarczycę przed zajściem - do poniżej 1,5. Lekarze niby mówią, ze jak się zachodzi w ciążę żeby mieć do 2,5 - ale moja właśnie uważa, że najlepiej jeszcze niżej do 1,5. To samo parę lat temu mówił mi inny lekarz endokrynolog.

  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS dziękuję kochana, jakoś się trzymam. Ale czas straaasznie mi się dłuży. No i poprawy brak. Dzięki dziewczyny za wsparcie i dobre słowo - to na prawdę dobrze robi.
    APS musisz być dobrej myśli i nie stresować się. Skoro dzidzia wygląda dobrze - jest w dobrym miejscu i ma odpowiednią budowę jak na ten tydzień, a Ty nie masz żadnych dolegliwości to wszystko jest na dobrej drodze. Lekarz przecież nie powiedział, że nie ma szans.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 1 kwietnia 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla wiem ze teraz jest mniejszy przyrost ale powinien się podwoic po 4 dniach a przy moich 16% po 2 dniach to się zwiększy po 4 o ok. 30% a nie o 100%. poza tym norma od 7 tygodnia to min. 3697 i jest nierealne zebym za 2 dni tyle miała.
    nie wiem czy obraz na usg jest prawidłowy dla 6 tyg, pewnie nie do końca bo nie widać serca, jedyne co lekarz stwierdził to ze ciaza jest i we wlasciwym miejscu. na usg mam napisane cos takiego 6,0cm/1,5/38Hz. wiecie może co to znaczy? bo raczej nie wielkość zarodka :/
    teraz to już chyba bardziej niż poronienia boje się ze dziecko będzie mieć jakies wady genetyczne, będzie niedorozwinięte itp. szkoda ze nie da się przyspieszyc czasu.
    co do tsh to w piątek mam znow robic bete wiec może zrobie i tsh żeby zobaczyć czy jeszcze nie rosnie.
    Roma czekam z niecierpliwoscia co powie Twoja lekarka na te niskie bety i mam nadzieje ze u Ciebie na usg będzie widać serduszko :)

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
‹‹ 845 846 847 848 849 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ