X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niektorzy ginowie mowia nawet ze 24 mm to juz zaczyna przerastac taki pecherzyk.Ale byly tu ciaze i z 26mm i podobno wiekszych pecherzykow choviaz to rzadkosc.Moj gin podaje zastrzyk jak widze po sobie od 20mm.Najwieksze mialam 23 mm i mowil ze z pregnylem trzeba szybko, bo on tez dziala po ponad dobie.Ale spokojnie idz na jeszcze jeden moni i sprawdz czy pekl ten pecherzyk.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchideaa a mialas monitoring potwierdzajacy że pecherzyk pękł?
    Mi gin sprawdzał czy pękł wiec pewnie dlatego nie dał nic na pekniecie bo po co. Gdyby nie pękał to pewnie by coś proponował. Dla mnie bardziej nieodpowiedzialna jest sytuacja gddy gin nie kontroluje czy do owulacji dochodzivi zakancza monitoring gdy jest pecherzyk dominujacy albo nie robi monitoringu wcale !!!

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Tulipanna, dzięki za opinię. No właśnie, te syropy przecież wpływają na lepkość i gęstość śluzu... no to oby przez przypadek i mi to pomogło!

    Paolaaa, niestety nie miałam USG po tym jedynym w 14 dc. Macie rację, powinnam się upewnić że owu była i monitorować. Zła jestem na gin!

    24mm pęcherzyk to sporo, gin mówiła że 20-24 mm to książkowa wielkość do pękania. Ciekawa jestem czy mój pękł.. niestety nie jestem regularna w mierzeniu tempki, a nie robię tego też ze względu na psychikę, za bardzo to przeżywam.. dość mocno czuję różnice we wszelkich bólach (przy CLO miałam kłócie w jajnikach, potem do 17 dc się to ciągnęło (w obu!) a od dziś mam taką tępą obolałość macicy, lekki ból miednicy jak przed @, a przecież do niej jeszcze 10 dni). Co ciekawe, od około 10 dc. obserwuję dosłownie wybrzuszenie po prawej stronie podbrzusza, czyli zgadza się to z obserwacją dużego pęcherzyka w prawym jajniku właśnie.

    A Wy jakie macie objawy "bólowe" po CLO?

    Z tego wszystkiego jeszcze nie napisałam, że trzymam za Was wszystkie kciuki! :) Obyśmy za miesiąc spotkały się w innym wątku...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 15:23

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam zadnych boli ani dolegliwosci od kiedy biore CLO. W tym cyklu może jakieś sporadyczne kilkisekundowe zakucie ale to wszystko ;) nawet nie piersi nie bolały przed okresem :)

    Może idź do gina żeby sprawdzić czy owu była na 100%? Żeby nie było sytuacji że pecherzyk Ci nie pęka. A moze być tak że torbiel który sie zrobi z tego pęcherzyka wchlonie sie gdy dostaniesz okres i nawet nie bedziesz o tym wiedzieć

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Orchideo, poczytaj nas troszke wczesniej.Polecam przesledzis watek-tam znajdziesz odpowiedzi na wieeele pytan :-)

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam...
    od jakiegoś czasu przeglądam różne fora odnośnie PCO.
    W sumie chciałam się przywitać i obwieścić, że od dzisiaj zaczęłam przyjmować CLO, do tego jeszcze inofolic 2x1 i będę czekać. Puki co pierwszym cyklu nie wybieram się na monitoring, jakoś lekarz nie wspomniał, że powinnam...po przeczytaniu zbyt dużej ilości informacji:) wiem, że powinnam ale przypomnę się lekarzowi przy drugim cyklu...
    W sumie chodzi mi chyba o wsparcie i świadomość, że przecież innym kobietom się udaje:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    póki:) bo aż mnie razi

  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolaa, Tulipanna, postanowiłam jutro pójść na monitoring (będzie to 20 dc), zobaczę po prostu z własnej ciekawości co się tam działo w prawym jajniku, czy doszło do owu. A forum faktycznie warto śledzić, sam ten wątek, niestety nie mam aż tak dużo czasu żeby przeczytać wszystko.

    Arizona_R, witaj :) To wsparcie masz ode mnie i pewnie od wielu dziewczyn tutaj gwarantowane! Mi do dziś pomagało samo czytanie tego forum, ale tak jak Ty postanowiłam się uaktywnić. Powodzenia i pochwal się koniecznie jeśli Ci się uda. Ja nie zapomnę się pochwalić ewentualnym sukcesem, obiecuję.

    O CLO na jednej ze stronek www o tematyce owu, budujące:
    "W pierwszym cyklu pojawia się ona (owu) u około 60-80% pacjentek, a współczynnik ciąż sięga około 30%. Po pół roku stosowania współczynnik ten sięga już 60%."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2015, 19:29

    tulipanna lubi tę wiadomość

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)
    W sumie to może powiem coś o sobie:
    od 17 roku życia problem z miesiączkami;
    pierwsze sygnały, że to może być PCO około 24 roku życia;
    Antykoncepcja, sterydy i 10 kg więcej...minęło tyle lat a ja ciągle w szoku jestem:) Nawet do twarzy mi z kilogramami;
    Za mną Hsg i dwa lata "naturalnego" starania...czas na leki
    Towarzyszą mi dziwne uczucia, strach i radość, że może się uda...

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arizona_R wrote:
    Witam...
    od jakiegoś czasu przeglądam różne fora odnośnie PCO.
    W sumie chciałam się przywitać i obwieścić, że od dzisiaj zaczęłam przyjmować CLO, do tego jeszcze inofolic 2x1 i będę czekać. Puki co pierwszym cyklu nie wybieram się na monitoring, jakoś lekarz nie wspomniał, że powinnam...po przeczytaniu zbyt dużej ilości informacji:) wiem, że powinnam ale przypomnę się lekarzowi przy drugim cyklu...
    W sumie chodzi mi chyba o wsparcie i świadomość, że przecież innym kobietom się udaje:)
    Arizono, polecam jednak iść na monitoring tym bardziej, że zaczynasz od sporej dawki \CLO. Idz i się wciśnij gdzieś, zobaczysz odpowiedz jajników na clo. Bo tak to w następnym cyklu skąd będziesz wiedziała czy nie trzeba zmienić dawki?nie będzie wiedział tego też gin jak nie obejrzy odpowiedzi Twojego organizmu. No i ryzyko przestymulowania jajników jest. A jak pisze, ze sporą dawką tego clo startujesz...Poza tym jak narośnie Ci 4 pęcherzyki i będziesz serduszkować, to zdajesz sobie sprawę z ciąży bliźniaczej, trojaczej, czworaczej???Ja bym się nie odważyła bez monitoringu po clo serduszkowac...

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 19 kwietnia 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noooo Arizono, a już zwłaszcza przy PCO monitoring należy zrobić...bo u Ciebie ryzykow przestymulowania wyższe... Do gina marsz!!! My tu źle nie radzimy jak gonimy na monitoring!

    Paolaaa lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Branie CLO bez moinitoringu jest po prostu nieodpowiedzialne ze strony Twojego gin. Ja też uważam, że marsz na usg !!!

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 21

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny,
    ja czekam na @, a potem 2 cykl z CLO.
    pozytyw jest taki, że na mnie podziałało, a negatyw taki, że nie jestem pewna, czy małż będzie akurat w domu!!! będę dopiero wiedziała jak @ się pojawi i dopiero zdecyduję co dalej...

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • Paolaaa Autorytet
    Postów: 747 188

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli męża nie będzie to nir bierz clo

    Anatolka, tulipanna lubią tę wiadomość

    4c3t9n73nr884ilb.png
    01.03.2016- test HARMONY- zdrowa dziewucha :*
    15.08.2016- WITAJ KSIĘŻNICZKO :-)
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 21

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolaaa wiem, mam nadzieję, że się uda tak na OWU, że będę mogła wziąć.
    Jeżeli nie będzie mojego to szkoda brać leków jak i tak nie będzie efektu

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mówiłam, przekonałam się m.in dzięki Wam, że warto pójść zrobić to drugie usg, sprawdzić czy pęcherzyk wyrośnięty faktycznie pękł.. tylko nie udało mi się wcisnąć do gina dziś, jutro idę, to będzie 21 dc. mam nadzieję, że to nie za późno! 14 dc. jeszcze nie był pęknięty, więc chyba coś jutro zobaczymy, jak sądzicie? :) Jestem pozytywnej myśli!

    Releaseme, wiem co czujesz, to jest słaba sytuacja - faszerować się CLO i innymi, a tu nagle brak opcji na <3... Z jednej strony szkoda brać leki jeśli nie ma opcji starania się, ale z drugiej te leki regulują cykle. Ja bym się też trochę obawiała, że mi się znów coś poprzestawia, ale to moja trauma "policystycznych" i cykli 50-dniowych..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 15:23

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 21

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orchideaa wrote:
    Jak mówiłam, przekonałam się m.in dzięki Wam, że warto pójść zrobić to drugie usg, sprawdzić czy pęcherzyk wyrośnięty faktycznie pękł.. tylko nie udało mi się wcisnąć do gina dziś, jutro idę, to będzie 21 dc. mam nadzieję, że to nie za późno! 14 dc. jeszcze nie był pęknięty, więc chyba coś jutro zobaczymy, jak sądzicie? :) Jestem pozytywnej myśli!
    na pewno nie będzie za późno na sprawdzenie, co się dzieje
    orchideaa wrote:
    Releaseme, wiem co czujesz, to jest słaba sytuacja - faszerować się CLO i innymi, a tu nagle brak opcji na <3... Z jednej strony szkoda brać leki jeśli nie ma opcji starania się, ale z drugiej te leki regulują cykle. Ja bym się też trochę obawiała, że mi się znów coś poprzestawia, ale to moja trauma "policystycznych" i cykli 50-dniowych..
    wolę się rozlegulować, zawsze zostanie mi CLo na jeden cykl więcej

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • orchideaa Przyjaciółka
    Postów: 67 77

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Releaseme, dzięki za odp. :)
    W zupełności Cię rozumiem - oszczędzasz też organizm w ten sposób. To racjonalne podejście. Życzę jednak, żebyś nie musiała omijać tego cyklu!

    "Nigdy nie trać cierpliwości – to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi."
    Antoine de Saint-Exupéry
    8p3o43r859u1tgxn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli chodzi o dawkę to biorę 50 mg raz dziennie w 2-5 dniu cyklu, zaś inofolic 2x1...chyba zostałam wcześniej źle zrozumiana:)
    co do monitoringu to w sumie nie wiem dlaczego mój ginekolog nie wspomniał...terminy w jakich mogę sobie pozwolić na wizytę to 10dc oraz 17dc a mam bardzo krótkie cykle bo 25 dniowe.
    Jeśli chodzi o mojego ginekologa to naprawdę fajny, kompetentny facet i zazwyczaj myśli za mnie dużo, dużo w przód...

  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hrjka, mogę dołączyć? Przede mna 3cykl clo, w pierwszym z powodu pcos brałam pół tabletki i jajniki kompletnie nie ruszyły, w drugim była piękna owulka jednak sie nie udało. Oby ten było ostatni!!!

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
‹‹ 869 870 871 872 873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ