CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
ailatan wrote:2 cykle przed laparoskopia, ale nic nie dawało, wiec mialam laparoskopie i w 2 cyklu po laparoskopii dopiero wzielam clo i zadziałało miałam po jednym pecherzyku na kazdym jajniku okolo 21 mm , dostałam pregnyl oba pekly, ale bobas jest jeden
Ja tez po laparo biore znów clo...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:No czysto teoretycznie nie jest on naturalny, ale jednak podnosi sie poziom progesteronu jak w normalnym cyklu zeby potem nastpail okres po odstawieniu.. idenetycznie dzieje sie w naturze.. wazne jest to zluszczanie sie edno zeby bylo swieze a nie 30 czy 60 dniowe.. moja lekarka , ktora jest specjalista od pcos powiedziala ze bez wywolania okresu branie clo i zakonczenie cyklu jest prawie niemozliwe.. tylko ze ja lekarzem nie jestem.. i nie wiem.. w kazdym razie mialam wywolywane miesiacki, clo i pregnyl i sie udalo
zycze Wam powodzenia
))
właśnie o to mi chodziło, mniej więcej o tym wspominał mój lekarz więc wzięłam to za pewnik choć jak widać ilu lekarzy tyle zdań -
nick nieaktualnySowaa wrote:Byłam dzis na monicie 15dc jest pęcherzyk 16,5mm. Mam robić testy owu jak do soboty bedzie negatyw to idę do gin na monit i chce mi dać zastrzyk na pęknięcie..... Jak bedą negatywy to na monit w poniedziałek. Kurczę, czyli sie sprawdza to co mowila wcześniej ze u mnie owu nadchodzi powoli. Czyli jest szansa ze występuje pózniej.
Niby ten estradiol nie jest super wysoki u mnie ale ponoć wskazuje ze cos dojrzewa. Bromka mam brać 1/4 co drugi dzień.
Najgorsze jest to ze w sobotę jedziemy na wesele a ja mam sie stawić u gin i jak zwykle maraton, rano fryzjer, gin i weselisko
Nie jestem lekarzem ale mi dziewczyny gin w poprzednim cyklu kazał wywołać okres zanim wzięłam clo. -
Aszka jak zapytałam gin co z ta torbielą to powiedziała ze jest jeszcze mała wzmianka. Potem powiedziała o zastrzyku na pęknięcie pęcherzyka czyli rozumiem ze juz tej torbieli nie mam, bo jakby mi dała zastrzyk.
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...
-
Sowaa wrote:Aszka jak zapytałam gin co z ta torbielą to powiedziała ze jest jeszcze mała wzmianka. Potem powiedziała o zastrzyku na pęknięcie pęcherzyka czyli rozumiem ze juz tej torbieli nie mam, bo jakby mi dała zastrzyk.
Paolaaa lubi tę wiadomość
-
byłam dzisiaj na monitoringu 13dc pęcherzyki mam po jednym na każdym jajniku po 18 mm Endometrium 8mm, Estradiol 305 pg/mp, gin powiedział że owulacja może nastąpić w każdej chwili i nie dostałam żadnego zastrzyku choć w zeszłym cyklu podał mi pregnyl, mam tylko nadzieję że owulacja będzie z prawego jajnika bo lewy mam niestety niedrożny a tak bardzo chciałabym już mieć dzidziusia i nie musieć przechodzić przez to wszystko..22.01.2020- punkcja, pobrano:
°35 komórek wszystkie dojrzałe,
°25 zapłodnione,
°13 przetrwało do 5 doby
22.04.2020- ❄️
7.05- 14dpt beta: <0.100 😔
21.08.2020- ❄️❄️
27.08- 6dpt beta: 43,52
31.08- 10dpt beta: 314, 80
3.09- 13dpt beta : 1497,00 i
14.09- 24dpt jest ❤️
4.05.2021 nasz cud jest z nami 🥳
Wracamy po rodzeństwo ✊🏼
19.05.2025 ❄️
24.05- 5dpt beta 0,63
26.05- 7dpt beta: 23,40
28.05- 9dpt beta: 41,4 (79.5%)
30.05- 11dpt beta 65 (57%) 😢
2.06- 14dpt beta 301 (178.5%)🥹
4.06- 16dpt beta 802 (132.6 %)
11.06- 23 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze:
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ -
nick nieaktualnynever lose hope wrote:byłam dzisiaj na monitoringu 13dc pęcherzyki mam po jednym na każdym jajniku po 18 mm Endometrium 8mm, Estradiol 305 pg/mp, gin powiedział że owulacja może nastąpić w każdej chwili i nie dostałam żadnego zastrzyku choć w zeszłym cyklu podał mi pregnyl, mam tylko nadzieję że owulacja będzie z prawego jajnika bo lewy mam niestety niedrożny a tak bardzo chciałabym już mieć dzidziusia i nie musieć przechodzić przez to wszystko..
i owulacja byla z kazdego jajniki ale zakonczylo sie ciaza pojedyncza:) działaj:))
-
ailatan wrote:A nie masz opcji isc jeszcze w pon i sprawdzic czy pekly? Ja mialam sytuacje identyczna. bylam w piatek i na kazdym bylo po 18 mm ale lekarka kazala przyjsc w pon i poszlam i mialu po 21 mm i podala pregnyl
i owulacja byla z kazdego jajniki ale zakonczylo sie ciaza pojedyncza:) działaj:))
właśnie nie mam bo od jutra mój gin ma urlop aż do 18 maja więc jak się nie uda w tym cyklu to następny też będę mieć stracony. Ale pytałam się dlaczego w tym cyklu nie dostanę zastrzyku powiedział że wszystkie parametry wskazują że pęcherzyki pękną same i nie potrzebuje żadnego "wspomagacza" do tego.
Super że tobie się udało też mam taką nadzieję, że dołączę do grona szczęśliwych mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 22:38
22.01.2020- punkcja, pobrano:
°35 komórek wszystkie dojrzałe,
°25 zapłodnione,
°13 przetrwało do 5 doby
22.04.2020- ❄️
7.05- 14dpt beta: <0.100 😔
21.08.2020- ❄️❄️
27.08- 6dpt beta: 43,52
31.08- 10dpt beta: 314, 80
3.09- 13dpt beta : 1497,00 i
14.09- 24dpt jest ❤️
4.05.2021 nasz cud jest z nami 🥳
Wracamy po rodzeństwo ✊🏼
19.05.2025 ❄️
24.05- 5dpt beta 0,63
26.05- 7dpt beta: 23,40
28.05- 9dpt beta: 41,4 (79.5%)
30.05- 11dpt beta 65 (57%) 😢
2.06- 14dpt beta 301 (178.5%)🥹
4.06- 16dpt beta 802 (132.6 %)
11.06- 23 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze:
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ -
never lose hope wrote:właśnie nie mam bo od jutra mój gin ma urlop aż do 18 maja więc jak się nie uda w tym cyklu to następny też będę mieć stracony
. Ale pytałam się dlaczego w tym cyklu nie dostanę zastrzyku powiedział że wszystkie parametry wskazują że pęcherzyki pękną same i nie potrzebuje żadnego "wspomagacza" do tego.
Super że tobie się udało też mam taką nadzieję, że dołączę do grona szczęśliwych mam
Idź do pierwszego lepszego lekarza nawet na NFZ żeby upewnić się, że pęcherzyk pękł. -
Kurcze…zazdroszcze Wam…robicie cykle z Clo, tak srednio miesiac po miesiacu, macie @ o ile sie nie uda, jednym pecherzyki pekaja naturlanie, innym podawane sa zastrzyki…a u mnie pierwszy cykl z Clo 31.01, drugi 10.03 i od tego czasu nic…a mamy juz koniec kwietnia! a ja do tego wogole, nic z "naturalnych" okresow, a wyniki hormonalne niby ok…to czekania mnie dobija. Teraz czekam znow na badanie mezusia, 30.04 wizyta i pewnie….mam nadzieje ze jedank Clo, a nie 2 tygodniowe wywolywanie @
//
Asiasia
-
Asiasia wrote:Kurcze…zazdroszcze Wam…robicie cykle z Clo, tak srednio miesiac po miesiacu, macie @ o ile sie nie uda, jednym pecherzyki pekaja naturlanie, innym podawane sa zastrzyki…a u mnie pierwszy cykl z Clo 31.01, drugi 10.03 i od tego czasu nic…a mamy juz koniec kwietnia! a ja do tego wogole, nic z "naturalnych" okresow, a wyniki hormonalne niby ok…to czekania mnie dobija. Teraz czekam znow na badanie mezusia, 30.04 wizyta i pewnie….mam nadzieje ze jedank Clo, a nie 2 tygodniowe wywolywanie @
//
-
tulipanna wrote:Ale ja nie rozumiem, skoro kolejny cykl musisz wywoływać @, to nie lepiej zacząc od 16 dc brać progesteron i @ dostać w normalnym terminie z odstawienia??? Po co to czekać do 40 dc i dopiero wywoływać...
, od 35dc bylo wywolywanie. Po drugim cyklu z koleji zaczelam brac Progesteron, w 23dc (nie chcac blokowac ewentualnej pozniejszej owulacji) i bralam go az przez dwa tygodnie, w miedzy czasie byly juz plamienia, ale jako ze chcialam aby na 3ci cykl przechwycila mnie juz klinika, to odstawilam progesteron po tym 14dniu. Lekarz w klinice kazal teraz pic "Inofem" przez 2 tygodnie, bo tak czy siak czekamy na wyniki badan mezulka. O progesteronie juz nic nie mowil, a @ nadal nie ma
/
Asiasia
-
Asiasia wrote:W pierwszym cyklu z Clo do 33dc nie bylo @, wiec myslalm ze moze sie udalo…ale bylo na nie
, od 35dc bylo wywolywanie. Po drugim cyklu z koleji zaczelam brac Progesteron, w 23dc (nie chcac blokowac ewentualnej pozniejszej owulacji) i bralam go az przez dwa tygodnie, w miedzy czasie byly juz plamienia, ale jako ze chcialam aby na 3ci cykl przechwycila mnie juz klinika, to odstawilam progesteron po tym 14dniu. Lekarz w klinice kazal teraz pic "Inofem" przez 2 tygodnie, bo tak czy siak czekamy na wyniki badan mezulka. O progesteronie juz nic nie mowil, a @ nadal nie ma
/
Może ostro napisałam, ale zobacz co z tych poczynań Twojego gina się robi najlepszego..
-
tulipanna wrote:Ale ja nie rozumiem, skoro kolejny cykl musisz wywoływać @, to nie lepiej zacząc od 16 dc brać progesteron i @ dostać w normalnym terminie z odstawienia??? Po co to czekać do 40 dc i dopiero wywoływać...
A co jezeli owulacja jest dopiero w 25 dc?
Co jezeli ma sie nieregilarne cykle i raz owu w 16 dc a raz w 30? Bo tak wiele z nas mialo
Wiec nie pisz o braniu od 16 do 25 dc bo ja tak wzielam jeden cykl i zamiast owu dostalam okres w 22 dc !!!
Duphaston tylko po owulacji (chyba ze nie masz owu i nie chcesz dziecka). A jak bedzoe owu to i zazwyczaj okresWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 12:53
-
nick nieaktualnyPaolaaa wrote:A co jezeli owulacja jest dopiero w 25 dc?
Co jezeli ma sie nieregilarne cykle i raz owu w 16 dc a raz w 30? Bo tak wiele z nas mialo
Wiec nie pisz o braniu od 16 do 25 dc bo ja tak wzielam jeden cykl i zamiast owu dostalam okres w 22 dc !!!
Duphaston tylko po owulacji (chyba ze nie masz owu i nie chcesz dziecka). A jak bedzoe owu to i zazwyczaj okres -
Paolaaa wrote:A co jezeli owulacja jest dopiero w 25 dc?
Co jezeli ma sie nieregilarne cykle i raz owu w 16 dc a raz w 30? Bo tak wiele z nas mialo
Wiec nie pisz o braniu od 16 do 25 dc bo ja tak wzielam jeden cykl i zamiast owu dostalam okres w 22 dc !!!
Duphaston tylko po owulacji (chyba ze nie masz owu i nie chcesz dziecka). A jak bedzoe owu to i zazwyczaj okresWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 13:27