X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 27 maja 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka_wisienka wrote:
    A to nie wiedziałam, widocznie coś pomyliłam z tym codziennie. Ważna jest tez chyba stężenie tego leku. Na moim jest napisane Cabergolinum 0,125mg, a na stronie chociażby doz-u nie widzę tego leku w takiej dawce lecz 0,5mg. Jeśli dziewczyny biorą 1/2 tabl. ale o stężeniu 0,5mg to i tak więcej niż moja cała o stężeniu 0,125mg.
    faktycznie sprawdziłam u mnie jest 0,5 mg, masz rację :)
    megimeg no właśnie sama się zdziwiłam, że tak ruszyło z kopyta, brałam tylko 1 tabl. Clo i dr też się zdziwiła i zapowiedziała, że powinna być z tego piękna owulacja, ale zobaczymy jutro

    201602111680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megimeg, Siedząc w poniedziałek rano w poczekalni (15dc) strasznie mnie bolało przez ok 10 min, ze aż musiałam ze tak powiem nosem kolan dotknac. Dzien wczesniej przez cała niedziele miałam strasznie wzdety brzuch a i jeszcze w poniedziałek wieczorem mnie bolało w dole brzucha. W poprzednich cyklach miałam tak, ze w jeden konkretny dzien miałam wyraźny ból, a w inne nie, a teraz rozciągnęło sie to w czasie i zgłupiałam. Dodatkowo zawsze temperatura następnego dnia po tych bólach mi wzrastała o min 0,2 stopnia a teraz nie wzrosła tak wyraźnie i to mnie tez troche myli. Wczoraj test owulacyjny juz negatywny, a w poniedziałek był pozytywny wiec ja bym stawiała na owu w poniedziałek. Ale znowu co sie stało z tym moim jednym pęcherzykiem jesli owu przed 15dc nie było. Chcecie to zerknijcie na mój wykres, mam udostępniony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 10:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalica a ile płacisz za dostinex za ile tabletek? Bo ja kupiłam w mnie w klinice za 160zł i mam 20 tabl. Lekarz powiedział, że udało im się kupić w okazyjnej cenie. Ciekawa jestem czy to faktycznie taka okazja te 160zł, czy nie lepiej kupić normalnie w aptece dawkę 0,5mg i dzielić na 4 każda tabletkę?

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowaa wrote:
    Tuli Ty masz to szczescie, ze masz owu i clo tez na Ciebie działa, połowa sukcesu,ze tak powiem za tobą. Moze faktycznie IUI jest dobrą decyzja. Moge wiedząc czy sama chciałaś IUI czy gin zaproponował ? Bo Twój men ma dobre wyniki nasienia?
    Iui jest kolejnym krokiem.. Od pierwszej wizyty gin mowil co po kolei bedziemy robic. Nasienie idealne-normospermia.ja po laparo,wszystko drozne,nic mi nie dolega a ciazy brak

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o cenie dostinexu nic sie nie wypowiem ale Norprolac kosztuje u mnie w najtanszej aptece 135 zł za 20 tabletek więcwystarcza na 40 dni, ale trzeba pamietac o nim codziennie.
    Nie wiem od czego zalezy który lek lekarz przepisuje, z tego co czytalam bromek jest najgorzej tolerowany a diostinex najlepiej i tez jest najdroższy, ale jak sie bierze raz w tyg. pół tabletki to mozna to jakoś przeżyc ;)


    Ja kiedys dostalam zastrzyk z pregnylu i w ogole na mnie nie zadziałał i pecherzyk się wchłonął. Ale wtedy jeszcze byłam młoda i głupia a leki brałam jak mi sie podobało;/

    Ja myśle Asienka, że miałaś tą owulkę ale czasami i lekarze mogą nie móc czegoś dostrzec i z tego wynikała jego niepewnośc. Mój mi powiedział, że pękły dwa jajka a i tak na prawym był pęcherzyk juz 13mm kolejny - a mi sie wydaje, ze to ten sam mógł przestać rosnąć w ogole, ale czy to mozliwe?

    Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze jest sie niepewnym, niby masz wrażenie, że lekarz jest ok ale czy na pewno? Same nie mamy skad czerpac takiej wiedzy jesli nie jestesmy po/na ginekologi czy endokrynologii ;)

    Moj gin po wynikach mi powiedział, ze na pewno nie mam adrogenowego wypadania włosów, a ja juz takie przeswity, że hej i dalej nic nie wiem. ogladam już peruczki na allegro ;)

    oar83e3k7nkpecth.png
  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 27 maja 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja za Dostinex 0,5 mg płacę 25 zł/tabletkę i to podobno dość tanio, jak kupiłam 8 sztuk to mam na 16 tygodni, czyli 4 miesiące za 200zł, to 50zł/miesiąc czyli nie aż tak drogo jak się wydaje.

    201602111680.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twoja jedna tabletka to tak ja moje 4 (patrząc na stężenie substancji czynnej) to twoj wychodzi taniej o jakies 7zl na tabletce tak na szybko liczac. Nastepnym razem i ja kupie gdzie indziej, bo okazuje sie ze to żadna okazja. Czy te tabletki łatwo jest podzielić na 4? A to co lekarze przepisują zależy na pewno w dużej mierze jaki przedstawiciel ich odwiedzi i jakie bonusy zaproponuje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 12:05

  • natalica06 Autorytet
    Postów: 1445 504

    Wysłany: 27 maja 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na pół bardzo łatwo podzielić, bo jest taka kreska przez środek, a jak już masz na pół to jeszcze raz na pół też nie jest trudno, dzieliłam na 4 przez miesiąc i dałam radę, pomimo, że te tabletki są takie mikroskopijne :)

    201602111680.png
  • Releaseme Przyjaciółka
    Postów: 168 21

    Wysłany: 27 maja 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny dzisiaj 36dc, testy negatyw ale jajnik prawy zaraz mi wyskoczy z brzucha. ból okropny- jak po CLO miałam na owu. i do tego mnóstwo śluzu??
    macie jakieś pomysły o co może chodzić??

    01.2013-12.2014 starania na luzie bez badań i leków
    01.2015- diagnostyka- hiperprolaktynemia, podwyższone TSH, słaba morfologia nasienia,
    stymulacja CLO- :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja zwariuje z tym monitoringiem. W 12dc lekarz stwierdził, ze widzi w prawym jajnik 3 pecherzyki a na lewym dwa. Na prawym był największy. W 15dc na prawym widział 2 pecherzyki, nie widział juz tego największego a na lewym tylko jeden, ciałka żółtego nie widział. Dodatkowo zrobiony miałam progesteron i estradiol ktore w 15dc były jak dla F.lutealnej. W 17dc znowu na prawym widzi 3 pecherzyki 20,21 i 19mm a ba lewym ciałko żółte. To jest jakaś paranoja, pojawiają sie te pecherzyki i znikają, rosną, maleją i znowu rosną. Ciałko żółte utworzyło sie z pęcherzyka ktory nie był największy... Nic z tego nie rozumiem, masakra jakaś. Niech juz mój gin wraca z urlopu bo cholery dostanę. Nie lubie nie rozumieć co sie ze mną dzieje a teraz tak wlasnie jest. Dostałam dupka, encorton i acard na podtrzymanie ewentualnej ciąży ale chyba w tym cyklu nic z tego,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 08:26

  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka_wisienka, niezłe jaja! No ale to tak jak u mnie, pęcherzyk z prawego jajnika znikł w ciągu 2 dni (to możliwe?) a mimo zastrzyku na lewym ciągle jest pęcherzyk o takich samych wymiarach jak sprzed 2 dni. I też nie wiem i lekarz nie wie co tu się mogło stać :) Albo pękł ten z prawego (bo jest płyn) albo robi mi się torbiel po prostu... Uznałam ten cykl za stracony żeby się nie stresować, bo przez to tylko @ dostanę później.
    U Ciebie piękne te pęcherzyki, jakim cudem hormony jak dla fazy lutealnej? Możesz masz LUF i Ci pęcherzyki nie pękają? Pękały wcześniej? Pokręcone to mocno.

    asienka_wisienka lubi tę wiadomość

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Release me, obawiam się, że to może być torbiel - mnie tak jajnik bolał w 30 którymś dniu i okazało się, że mam prawie 5-centymetrową torbiel :( Idź do lekarza i sprawdź najlepiej!

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PeggyOlsen wrote:
    asienka_wisienka, niezłe jaja! No ale to tak jak u mnie, pęcherzyk z prawego jajnika znikł w ciągu 2 dni (to możliwe?) a mimo zastrzyku na lewym ciągle jest pęcherzyk o takich samych wymiarach jak sprzed 2 dni. I też nie wiem i lekarz nie wie co tu się mogło stać :) Albo pękł ten z prawego (bo jest płyn) albo robi mi się torbiel po prostu... Uznałam ten cykl za stracony żeby się nie stresować, bo przez to tylko @ dostanę później.
    U Ciebie piękne te pęcherzyki, jakim cudem hormony jak dla fazy lutealnej? Możesz masz LUF i Ci pęcherzyki nie pękają? Pękały wcześniej? Pokręcone to mocno.
    Nie wiem czy wczesniej pękały, bo w poprzednim cyklu miałam monitoring ale nie byłam juz na kontroli czy pęcherzyk pękł czy nie, dlatego nie wiem. Tez pomyslałam, ze moze mam LUF ale jesli tak by było to chyba w kolejnych cyklach byłoby widać torbiele lub te niepekniete pecherzyki z poprzedniego cyklu, tak? A ja w poprzednim cyklu miałam tylko 1 pęcherzyk. Chyba tez spisuje ten cykl na straty. Co prawda jakies ciałko żółte jest i płyn tez i lekarz dał leki na podtrzymanie ale czuje ze nic z tego. Smuteczek :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje hormony to: estradiol 210 a norma do 211 dla fazy lutealnej, progesteron 4,5 a norma dla tej fazy 1,7-27.

  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 27 maja 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka, lepiej spisać na straty skoro takie dziwy u nas na jajnikach i najwyżej się miło zaskoczyć niż sobie robić niepotrzebne nadzieje, jak jest tak niepewnie :)
    Kiedy powinnaś dostać @?

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrząc na poprzedni cyklu to za 12dni czyli 8 czerwca. Natomiast moja historia (niestety nie prowadziłam wtedy wykresu na OF) wskazuje ze cykle mam 23-24 dniowe. Dawniej miałam 28 dni jak w zegarku ale na przełomie grudni i stycznia miałam krwawienie ktore trwało 1,5 miesiaca non stop i po tym tak mi sie cykle skróciły. W poprzednim cyklu znowu wróciły do normy, nie wiem czy to zasługa castagnusa czy wit.b6+ magnez ale ostatni cykl miał juz 28 dni i liczę ze taki bedzie i ten. Czyli nastawiam sie na 8 czerwca. A w tabeli monitoringu lekarz zaznaczył mi 5 czerwca betę wiec pewnie wtedy sie wybiore i sprawdzę. Postaram sie do tego czasu wytrzymać i nie testować i wlasnie nie robic sobie nadziei. Lepiej sie pozytywnie zaskoczyć niz znowu rozczarować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 19:07

  • Amarylis Przyjaciółka
    Postów: 78 74

    Wysłany: 27 maja 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Ile tego clo bierzesz? zbyt późna reakcja na clo lub jej brak powinna skłonic lekarza do zwiekszenia dawki,albo zmiany leku..my juz tu od miesiecy przerabiałysmy takie sytuacje i kończyło sie na lamecie, albo innych dziwnych akcjach po lepszym zdiagnozowaniu...polecam tez isc z raz/dwa do innego gina bo moze ten Twój ma takie lipne usg...

    biorę 2x1 od 3 do 7 dc. Ciągle czuje kłucie w jajnikach, jutro monitoring, zobaczymy czy jednak jest jakaś szansa na owulację czy niekoniecznie. Jeśli nie to właśnie propozycją mojej gin od tamtego miesiąca będzie stymulacja femarą.

    f2w3krntoe238by8.png
    381e78656e.png
  • Amarylis Przyjaciółka
    Postów: 78 74

    Wysłany: 27 maja 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowaa wrote:
    Amaralis moze tak jest ze Twój organizm działa nieco inaczej niz mówi literatura medyczna. Nie każda z nas jest taka sama.
    Ja w pierwszych cyklach na clo reagowałam swietnie potem nic, po zwiększeniu dawki owu w 18 dc. A w tym cyklu po clo nic nie drgnęło. Biologia to nie matematyka.
    Tak samo z rośnięciem pęcherzyków u jednej rosną z grubej rury u drugiej wolniej, a jeszcze innej rosną i sie zapadają.
    Wczoraj w 14 dn moj największy pęcherzyk miał 14, 5 drugi 12,5 grunt ze rosną. To sie dla mnie liczy bo widac ze inne leki do stymulacji popędzają je, po clo stały w miejscu. Także niech lekaz tez Ci cos dołoży jak clo nie działa albo wogole zmieni strategie stymulacji :-)

    dzięki za słowa otuchy! mam nadzieję,że uda się jednak z tą owulacją w tym cyklu, jutro się dowiem. Powodzenia dla Was wszytskich Dziewczyny!

    f2w3krntoe238by8.png
    381e78656e.png
  • Sowaa Autorytet
    Postów: 447 151

    Wysłany: 27 maja 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amarylis nie ma za co, po to tu wszystkie jesteśmy, żeby się m.in wspierać :-)
    Również powodzenia!

    Amarylis lubi tę wiadomość



    Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...

    34bwyx8dfkd7ouw5.png
  • PeggyOlsen Autorytet
    Postów: 635 300

    Wysłany: 28 maja 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka_wisienka, mi też lekarz kazał robić betę 5 czerwca :) Tak więc wszystko się za tydzień wyjaśni :)

    dd33bf3125525685d704e02b1b3d1bc6.png

‹‹ 909 910 911 912 913 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ