CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosze, to ja uważam, że to jaką się robi kuchnię zależy od tego, czy w niej gotujesz. Jeśli nie to można zrobić na wypasie, ale jeśli gotujesz w niej codziennie śniadania, obiady i kolacje, to postawiłabym na tańszą wersję mebli, bo nawet te za 20/30 tys. ze złotymi okuciami po prostu się zniszczą. Poza tym uważam też, że w mieszkaniu, zwłaszcza pierwszym nie ma co szaleć z jakością i drogością wykończenia, bo niestety dzieci to największy skarb, ale i najwięksi niszczyciele, po pierwsze nie wiadomo, czy kiedyś nie zmienisz mieszkania np. na większe, a po drugie nie oszukujmy się, ale moda się zmienia i ja bym np. nie chciała mieć 30 lat tej samej podłogi, bo jest trwała i super, ale kto by się cieszył 30-letnią podłogą, zawsze chce się mieć coś nowego i modnego, a nie trwałego, to nie czasy PRL, że wszystko trzeba kupować na 100 lat, bo innego nie będzie. W mieszkaniu zrobiliśmy wannę, zmieściła nam się dość duża i jesteśmy bardzo zadowoleni. Też jestem posiadaczką mieszkania deweloperskiego i to jest oczywiście moje subiektywne zdanie a każdy może mieć własneasienka_wisienka wrote:Megimeg, jesli moge Ci cos doradzić to zrób w kuchni granitowe blaty. Nie są najtańsze ale super komfort użytkowania. Mozna na nich kroić, postawić gorący garnek, lepić pierogi, no generalnie sa niezniszczalne. Nie bawisz sie w żadne podkładki pod garnki, mozna myć je gorącą wodą, nawet wrzątkiem. Mowi sie, ze pierwsze mieszkanie robi sie dla wroga, drugie na sprzedaz a trzecie dopiero dla siebie. Te blaty to byłaby pierwsza rzecz, którą "przenioslabym" do takiego docelowego mieszkania lub domu jesli bedzie mnie kiedyś na niego stać.
wydaliśmy na 45 m 50 tys.
ps. Asienka_wisienka, wiem, że każda jest inna, ale ja po ovitrelle zrobiłam test w 6 dniu po podaniu i nie było żadnego cienia, więc ze mnie już zastrzyk zszedł wtedy, więc ja uważam, że to nie kwestia ovitrelle
czyli gratuluję
asienka_wisienka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki natalica. Jesli masz rację to teraz najtrudniejsze czyli donosić.
Pewnie że rozumiem, każdy ma inne podejście ja teraz też inaczej bym zrobiła. Na pewno nie szalałabym tak z kasą (chociaż jak przeliczyć koszty na urządzenie metra kwadratowego wydaliście podobnie:)) więcej mebli bym kupowała starych i własnoręcznie robiła ich renowację, bo takie mi się teraz podobają. Generalnie to 90% bym zmieniła ale w końcu na błędach się człowiek uczy. A wanna czy prysznic każdy zrobi jak chce. Ja całe życie jak mieszkałam z rodzicami to mieliśmy wannę później w wynajmowanym mieszkaniu był prysznic, a teraz jako posiadaczka i tego i tego stwierdzam że dla nas wanna jest tylko zbędnym dodatkiem którego trzeba tylko sprzątać bo pomimo, że nie używana to zbiera kurz, no i niepotrzebnie miejsce zajmuje. Ale to pod warunkiem, że ma się duży wygodny prysznic, bo jak czasem mam okazję korzystać z prysznica u znajomych takiego zwykłego to wtedy chyba wybrałabym naszą wannę.
No i fakt w kuchni gotuję dużo bo uwielbiam gotować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 09:14
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, zakładając ze jednak moze byc to ciąża a mamy długi weekend, czy ja moge na rowerze pojeździć? Mam na myśli tak około 15 km w spokojnym tempie.
Dzięki Releasme, moze jednak to ze na mnie ptak narobił jak szlam na monitoring do gina to był jednak znak:)
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Dokładnie.natalica06 wrote:dla mnie przyjemniejsze było urządzanie mieszkania niż te "starania" bieganie po lekarzach i zastanawianie się, czy będzie dobrze, a zwykle nie jest

Ja jestem już prawie po remoncie. Mieliśmy robioną generalkę.
W tym cyklu pewno znowu nic nie będzie.
Zaczyna brzuch pobolewać jak na okres, więc straciłam jakiekolwiek nadzieję
jedyne te piersi takie większe, ale też mnie nie bolą.
JAK MYSLICIE
Mogę zrobić test dwa dni przed spodziewaną miesiączką?
Czy się nie opłaca?
asienka - ja bym nie jeździła na rowerze w ciąży. Przez to moja mama urodziła mnie w 7 miesiącu.Poza tym tyle się staramy- po prostu bałabym się, ale jak z medycznego punktu widzenia to jest- nie mam pojęcia.
peggy- I JAK?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 09:50
-
nick nieaktualnylepiej nie, bo wstrzasy zle działaja na dobre zganiezdzenie.asienka_wisienka wrote:Dziewczyny, zakładając ze jednak moze byc to ciąża a mamy długi weekend, czy ja moge na rowerze pojeździć? Mam na myśli tak około 15 km w spokojnym tempie.
Dzięki Releasme, moze jednak to ze na mnie ptak narobił jak szlam na monitoring do gina to był jednak znak:)
Co do FSH ja tez miałam ogromne wartosci, a pozniej dobre, te wartosci sa zmienne. Mi w ogole lekarz powiedział, że sie odchodzi od badania stosunku lh do fsh bo to sa wartoci zmienne, trzeba po prostu badac FSH i LH i patrzec na normy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gdybym ja zrobiła test na dzień przed spodziewana miesiaczka to pewnie przy tych wynikach bety juz by był pozytywny. Co więcej, przeceiż ja byłam 26.05. u ginekologa. W każdym razie nic nie było widać, ale test mógł już wyjśc. I ja nie miałam żadnych objawów. Nawet piersi mnie nie bolały, zaczęły dopiero w 3 dniu po spodziewanej miesiączce już jak znałam wynik testu (29. 05) I bez kitu, czułam dobitnie że @ nadchodzi. Jeszcze gin pytał: a jest pani pewna że @ przyjdzie jutro? Śmiałam się, że tak, bo już rzucam się na czekoladę a u mnie to ewidentny znak że @ nadchodzi.I wizytę wyliczyliśmy na podgląd do inseminacji na jutromichasia-K wrote:Dokładnie.
Ja jestem już prawie po remoncie. Mieliśmy robioną generalkę.
W tym cyklu pewno znowu nic nie będzie.
Zaczyna brzuch pobolewać jak na okres, więc straciłam jakiekolwiek nadzieję
jedyne te piersi takie większe, ale też mnie nie bolą.
JAK MYSLICIE
Mogę zrobić test dwa dni przed spodziewaną miesiączką?
Czy się nie opłaca?
asienka - ja bym nie jeździła na rowerze w ciąży. Przez to moja mama urodziła mnie w 7 miesiącu.Poza tym tyle się staramy- po prostu bałabym się, ale jak z medycznego punktu widzenia to jest- nie mam pojęcia.
peggy- I JAK?
-
Ale podwyższone fsh świadczy o wygasaniu czynności jajników niestety...więc stosunek fhs i lh i ewentualne pcos byłoby moim zdaniem lepszą diagnozą..oby wynik był coś zwalony a amh okazało się ok. A najlepiej zebys była już w ciąży! O!aszka wrote:lepiej nie, bo wstrzasy zle działaja na dobre zganiezdzenie.
Co do FSH ja tez miałam ogromne wartosci, a pozniej dobre, te wartosci sa zmienne. Mi w ogole lekarz powiedział, że sie odchodzi od badania stosunku lh do fsh bo to sa wartoci zmienne, trzeba po prostu badac FSH i LH i patrzec na normy.
-
brac magnez i jesc orzechy i pic kieliszek czerwonego wina wieczorem.muszynka wrote:Dziewczyny jak wygląda Wasze endo przy braniu clo ? Ja jestem trochę podlamana bo nigdy nie miałam z tym problemy a wczoraj (9dc) moje endo miało 4,5mm...
Co zrobić żeby jeszcze trochę podrosło ? -
Asienka mi lekarz powiedział ze Ovitrelle niby utrzymuje sie tak 10-12 dni. U jednych moze byc trochę dłużej u innych krócej chyba zależy od organizmu.
Ja w zeszłym cyklu wzięłam 2/5 ampułki ovitrelle (po owulacji- na druga fazę cyklu) i 7 dni po zastrzyku miałam bladziocha na teście jeszcze i to nie była ciąża.
W tym cyklu dostałam cały zastrzyk aby była owulacja po tej całej mordendze zastrzykami w dodatku mega kosztownymi. Inaczej szkoda by było jakby tyle zdrowia i kasy poszło a owu nie wystąpiła.
Cichaczem składam Ci gratulacje
Marzenia to realne cele z odroczonym terminem realizacji...

-
Kurde, ale sie tutaj dziś dzieje!
Asienka - zatestuj dla pewności za 2 dni - ja wierzę, że to nie ovitrelle
Michasia - testuj, co Ci szkodzi jak @ nie nadejdzie to testuj kolejny raz
Dobrze wiedzieć, że na endometrium czerwone wino - u mnie w 14dc ostatnio mialo 6mm wiec chyba tez słabo co? zobaczymy teraz - będę najwyżej po kieliszeczku wieczorem dla zdrowotnosci
Tulipanna - w końcu ktoś podziela mój ból co do golenia nóg pod małym prysznicem - dramat!
U mnie zmiesciłaby się taka kabina na długośc 1,20m wiec swobodnie mozna byłoby usiąść ale ,zeby psa wykąpać musialabym z nim tam wchodzić
no i takiego malucha rocznego jak wykąpać?
fakt, ze to mieszkanie nie jest docelowe, wiec z wykonczeniem nie bede szalec, a o blatach myslalam drewnianych tylko nie wiem jak one zachowuja sie w uzytkowaniu a gotuje oczywiscie codziennie;)

-
Kurde, ale sie tutaj dziś dzieje!
Asienka - zatestuj dla pewności za 2 dni - ja wierzę, że to nie ovitrelle
Michasia - testuj, co Ci szkodzi jak @ nie nadejdzie to testuj kolejny raz
Dobrze wiedzieć, że na endometrium czerwone wino - u mnie w 14dc ostatnio mialo 6mm wiec chyba tez słabo co? zobaczymy teraz - będę najwyżej po kieliszeczku wieczorem dla zdrowotnosci
Tulipanna - w końcu ktoś podziela mój ból co do golenia nóg pod małym prysznicem - dramat!
U mnie zmiesciłaby się taka kabina na długośc 1,20m wiec swobodnie mozna byłoby usiąść ale ,zeby psa wykąpać musialabym z nim tam wchodzić
no i takiego malucha rocznego jak wykąpać?
fakt, ze to mieszkanie nie jest docelowe, wiec z wykonczeniem nie bede szalec, a o blatach myslalam drewnianych tylko nie wiem jak one zachowuja sie w uzytkowaniu a gotuje oczywiscie codziennie;)

-
nick nieaktualnyclo zjada endo, jak masz takie to zle, koniecznie niech lekarz przepisze lek na poprawe endometrium i jedz duzo orzechow i pij czerwone wino wytrawne do owulacji. Po owulacji wino koniecznie odstaw, mi to pomagało. Ale u Ciebie powinien byc lek i te naturalne sposoby czyli orzechy, wino.muszynka wrote:Dziewczyny jak wygląda Wasze endo przy braniu clo ? Ja jestem trochę podlamana bo nigdy nie miałam z tym problemy a wczoraj (9dc) moje endo miało 4,5mm...
Co zrobić żeby jeszcze trochę podrosło ?










