CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
izizizi wrote:A to dobrze ze wyrzucilas termometr, monitoring i tak chyba jest skuteczniejszym potwierdzeniem owulacji. Oby @ przyszla dopiero za jakies 9 mcy
pabelka88 lubi tę wiadomość
-
W 10dc (poniedziałek) byłam na monitoringu na prawym jajniku pęcherz dominujacy 17mm na następny dzień zastrzyk ovitrelle. Po 36h-48h powinno nastąpić pęknięcie. Robiłam cały czas testy owulacyjne i póki co wszystkie negatywne. Ja zwariuję. Nigdzie nie znalazłam w sumie konkretnej informacji (różne są opinie) czy jest sens robienia testów przy braniu clo i ovitrelle. Macie jakąś wiedzę na ten temat?
Marcel Zdzisław vel. Pająk
PCO stwierdzone w 2008r.
05.2015 cb (6tc)
1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
-
Zamiast wywalac kase w bloto lepiej osc na drugi monitoring zeby sprawdzic czy pecherzyk pekl. Dla mnie te testy to sciema. Mi wychodzily wszystkie pozytywne na odmiane przez 10 dni. Gin kazal dac sobie spokoj z tym szajsem:) dla pewnosci sprawdz na monicie nastepnym razem
Dunda lubi tę wiadomość
-
Hej!W tym cyklu zaczęłam przygodę z clo. Pokrótce; teoretycznie ze mną wszystko ok, staramy się od października 2013, mamy mały problem męski z budową i ruchem, ratuje nas za to ilość
jesteśmy w stanie naturalnie zajść, raz się udało po 13 m-cach, ale niestety bezzarodkowa, w styczniu miałam zabieg. Mieliśmy podchodzić do IUI, ale zaszłam, więc temat został zamknięty. Teraz do rozmowy z ginem powróciliśmy. Mam rozpiskę jakie jeszcze badania mam dorobić. Nie ma tego dużo, bo przed rokiem dość szczegółowo nas prześwietlił
Na razie się wstrzymujemy, bo gin postanowił spróbować jeszcze 2 cykle z clo, by wspomóc proces. Jak nie tryknie przez te dwa cykle to podchodzimy do IUI. Dziś mam 12dc, byłam na monitoringu 2 pechęrzyki 12 i 13 mm, więc czekamy, we wtorek mam się pokazać jeszcze u gina rano, mam wypisaną receptę na ovitrelle. Clo brałam 0d 3 do 7 dc, zniosłam dobrze, beż zadnych objawów niepożądanych.
-
Co do robienia testów owu to ja mimo potwierdzonych owulacji chyba z raz tylko miałam prawdziwego pozytywa, nie wychodziły mi te testy, a stres przez to był dodatkowy. Przed poroneniem też namiętnie mierzyłam tempkę, grzebałam, macałam szyjkę i inne cuda na kiju. Poronienie wylało mi na łeb kubeł zimnej wody, od tamtej pory nie mierzę, nie prowadzę wykresów, nie sprawdzam szyjki, tak się wyłączyłam, że nawet nie mogłam dojśc ostatnio do tego w którym dc jestem, a wcześniej to w środku nocy by mnie obudzono to bym wiedziała
tulipanna, Dunda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDunda wrote:W 10dc (poniedziałek) byłam na monitoringu na prawym jajniku pęcherz dominujacy 17mm na następny dzień zastrzyk ovitrelle. Po 36h-48h powinno nastąpić pęknięcie. Robiłam cały czas testy owulacyjne i póki co wszystkie negatywne. Ja zwariuję. Nigdzie nie znalazłam w sumie konkretnej informacji (różne są opinie) czy jest sens robienia testów przy braniu clo i ovitrelle. Macie jakąś wiedzę na ten temat?
Dunda lubi tę wiadomość
-
Cześć,
Ja miałam podwyższoną prolaktynę przed obciążeniem, Bromergon z początku pomógł, ale pani doktor tak mocno zbiła hormon, że kazała mi odstawić z dnia na dzień. No i jak odstawiłam cykl trochę oszalał, owulacja niby była ale bardzo późno, a teraz w obecnym cyklu znowu jakby pęcherzyk rósł ale wzrostu temperatury nie było. No i mam wziąć pół talbetki Clo od 5 do 10 dnia kolejnego cyklu, trochę się dygam, bo słyszałam o przestymulowaniu. Z Waszych doświadczeń czy to co pisze ma sens? Po tym nagłym odstawieniu Bromergonu i poczytaniu, że 2 tabletki tego leku dziennie to sporo trochę mi zaufanie do mojego ginekologa spadło:/ Może niesłusznie..?Maja30 -
Bromergonu się nie odstawia do czasu ujrzenia dwóch kresek na tescie. To lek trzyma PRL w ryzach i zaraz po odstawieniu będzie szybować w górę. Wróci do stanu pierwotnego. Dwie tabletki to duża dawka. Też miałam taka dawno temu od gina. PRL spadła. Później dotarłam do fajnej endokrynolog i dostałam pół tabletki na noc i efekt był znakomity a ja czułam się Bardo dobrze, dużo lepiej niż po tych dwóch od gina. Bajzlem w hormonach lepiej będzie gdy zajmie się endokrynolog właśnie. Poczytaj wątek o bromergonie - polecam.
Badalas tsh?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 19:06
Kate30 lubi tę wiadomość
-
Spojrzałam na Twój wykres. Skoro planujesz endokrynologa w najbliższym tygodniu to badania z tego 2-3dc (FSH,LH) na razie odpadają, bo jesteś dopiero w drugiej fazie cyklu. Trudno. Lekarz zleci jak uzna za stosowne. Możesz zabrać wydruk wykresów. Może spojrzy
w każdym razie,żeby nie iść z pustym rękami i zapłacić za zlecenie badań i nic się nie dowiedzieć na pierwszej wizycie to tak jak pisałam te trzy tarczycowe podstawowe i prolaktyna. Wtedy już lekarz będzie miał punkt zaczepienia.
Kate30 lubi tę wiadomość
-
Ok, zastanawiam się tylko czy iść do endokrynologa czy ginekologa-endokrynologa i czy warto właśnie już w tym tygodniu, czy jednak zrobić sobie wszystkie badania. Te wszystkie wizyty zżerają mi budżet a efekty jak widzisz są marne. No nic mam niedzielę do przemyśleń, fajnie, że mi tak szybko odpisujecie, wreszcie mam się kogo poradzićMaja30