Czekając na styczeń ( IVF)....
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny,ja się też doczekałam dziś rano po raz pierwszy ujrzałam dwie kreski na teście po 2,5 latach starań! 10dpo! Mam nadzieje,że to nie psikus i in vitro już nie będzie potrzebne.trzymajcie kciuki za bete!
józefka, triss, Ania1986, sylvuś, Agnieszka_A., adrenalina, sylwiaśta159, zielinka_97, Asiula86, margo001, Anatolka, Tosia 1981, SzewskaPasja, mysza89 lubią tę wiadomość
-
sylvuś wrote:Mam nadzieje że i ja do Was dołącze z wyliczeń wynika że @ powinna być 8,więc może zaczne 10.02:)
Jeśli oczywiście 1.02 dostane zielone światło
Powodzenia&&&
To podobnie jak u mnie tez czekam na @ i planuje ja dostać ok 7 lutego
sylvuś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyurocza wrote:Dziewczyny,ja się też doczekałam dziś rano po raz pierwszy ujrzałam dwie kreski na teście po 2,5 latach starań! 10dpo! Mam nadzieje,że to nie psikus i in vitro już nie będzie potrzebne.trzymajcie kciuki za bete!
urocza lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:super, gratulacje:) jakie mieliscie czynnik kwalifkacyjny do ivf?
przede wszystkim - endometrioza II stopnia potwierdzona laparo, do tego laparo żylaków powrózka z powodu pogorszonej jakości nasienia, mięśniaki, ponad dwa lata starań w tym 4 nieudane IUI.
mam nadzieje, że to będzie piękne zakończenie tych przygód. -
nick nieaktualnyurocza wrote:przede wszystkim - endometrioza II stopnia potwierdzona laparo, do tego laparo żylaków powrózka z powodu pogorszonej jakości nasienia, mięśniaki, ponad dwa lata starań w tym 4 nieudane IUI.
mam nadzieje, że to będzie piękne zakończenie tych przygód.urocza lubi tę wiadomość
-
Urocza ogromne gratulacje!!!!
Czy to było pierwsze podejście do in vitro?
Bardzo sie cieszę
W jakiej jesteś klinice?
Tak się teraz zastanawiam czy na tym forum juz mamy jakąś ciężaróweczke ? która czekała na styczeńW życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Urocza!!! To urocza informacja
Czyli trzeba wierzyć w cuda że z endomendą się naturalnie udaje
Gratulacjeurocza lubi tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
sylvuś wrote:Urocza ogromne gratulacje!!!!
Czy to było pierwsze podejście do in vitro?
Bardzo sie cieszę
W jakiej jesteś klinice?
Tak się teraz zastanawiam czy na tym forum juz mamy jakąś ciężaróweczke ? która czekała na styczeń
Sylvuś to naturalsik w oczekiwaniu na pierwszą procedurę in vitro.
Czekałam od lipcowej kwalifikacji na rozpoczęcie procedury w rządowym programie w Invicta Wawa.
Ileż ja nerwów przez nich zjadłam...
na razie nie dociera do mnie i mam nadzieję, że test i objawy nie oszukują.sylvuś, mysza89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Urocza, gratuluje!
Ile czasu minelo od zabiegu meza na zylaki? U nas ten sam zestaw, endo i zylaki, w tej chwili 3 mies po laparo.urocza lubi tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
zielinka_97 wrote:Urocza, gratuluje!
Ile czasu minelo od zabiegu meza na zylaki? U nas ten sam zestaw, endo i zylaki, w tej chwili 3 mies po laparo.
U nas minęło rok i 4 miesiące od laparo męża i mojej histerolaparo, mieliśmy z 2-tygodniową różnicą czasu zabiegi, tak się złożyło.
Mąż dostaje FertilMan, ja: kwas foliowy, magneB6, wit D3, koenzym Q10, resveratrol przez cały cykl, olej z wiesiołka i inofolic do owulki, po owulce ananas świeży.
W tym cyklu postanowiłam, że szkoda wątroby i od następnego miałam zaprzestać suplementacji, a tu niespodzianka... teraz tylko kwas, magnez i wit D3.zielinka_97 lubi tę wiadomość
-
Urocza, kochana!!! Pięknie :*
urocza lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 5 procedur in vitro, 17 transferów, 18 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Synek -
Asiula86 wrote:Urocza, kochana!!! Pięknie :*
ale głowa do góry i trzeba walczyć dalej, sama wiesz jak się frustrowałam na wątku invicty tym, że nas olewają, mam nadzieję, że teraz ja będę mogła ich olaćAsiula86 lubi tę wiadomość
-
urocza wrote:Widziałam Asiula na Waszym wątku pogrom czarnej soboty, bardzo mi przykro... Invicta coś ostatnio psuje swoje statystyki.
ale głowa do góry i trzeba walczyć dalej, sama wiesz jak się frustrowałam na wątku invicty tym, że nas olewają, mam nadzieję, że teraz ja będę mogła ich olać
Miałam Ci napisać, że może nie ma tego złego
Ja w planach mam tam jeszcze 2 transfery (o ile zarodki przetrwają rozmrożenie) i na trzecią (ostatnią) procedurę planuję się przenieść do Novum. Jak się nie uda, to albo adopcja albo kariera
Ale Tobie serdecznie gratuluję! Takie historie są piękne :*urocza lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 5 procedur in vitro, 17 transferów, 18 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Synek -
Asiula86 wrote:Miałam Ci napisać, że może nie ma tego złego
Ja w planach mam tam jeszcze 2 transfery (o ile zarodki przetrwają rozmrożenie) i na trzecią (ostatnią) procedurę planuję się przenieść do Novum. Jak się nie uda, to albo adopcja albo kariera
Ale Tobie serdecznie gratuluję! Takie historie są piękne :*
Nie dziękuję, żeby nie zapeszać
my też mieliśmy zamiar podejść komercyjnie w Novum, nie mam zaufania do invicty, tylko dlatego, że nie udało się już przenieść do innej kliniki na rządówki to siedzieliśmy tam.
Z IUI byłam nie zadowolona, jak na taśmie w fabryce, byle kasę skasować, bo jak rozumieć słowa lekarza: wiadomo, że się nie uda ale musimy zrobić.