X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

endometrioza

Oceń ten wątek:
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 września 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to niech zacznie działać :)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 23 września 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu się tak spinasz? :-) masz wpisane 1 CS.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 września 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo mam już ponad 33 lata ;) i od czterech miesięcy obserwuję u siebie zmiany w cyklu, które mi się nie podobają...

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 23 września 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    bo mam już ponad 33 lata ;) i od czterech miesięcy obserwuję u siebie zmiany w cyklu, które mi się nie podobają...

    Rozumiem, to działaj :-)

    Vesper lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 września 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia, Anatolka :)

    Anatolka lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Dobrze, że masz takiego kumpla :)
    Ja nie mam aż takiego wysokiego TSH (2,2 o ile pamiętam, ale to i tak za wysoko, o ile wiem...) no i to niskie TF3 8,6 % (nie chcę zmieniać tematu wątku, ale te wszystkie zimne dłonie, suche łokcie etc pasują do mnie jak ulał :P)
    Norma prl w moim labie 637 a ja mam 636,6 :P. Jest norma? jest :D
    Mówię, że przy staraniach powinnam to wyrównać do bezpiecznych poziomów.
    I okazuje się, że jedyną odpowiedzią jest szpital :P

    ale, że z tym polipem i torbielą mnie nie chcieli diagnozować, to już wymiękam :P

    Wiem;p
    jest ratownikiem medycznym a najlepsze że recepte na eutyrox przepisał mi urolog ahahhahha babka w aptece się pytała jakim cudem Urolog mi przepisał ten lek hahahahahaha :P

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 września 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaha :D, bo to był urolog o podejściu holistycznym :D
    wszystko jest ze sobą powiązane ;)

    Anatolka lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 23 września 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co za różnica kto przepisze? ważne, że jest recepta!

    Vesper lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 23 września 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CassieMK wrote:
    A torbiel miałaś jeszcze przed zajściem? czy zrobiła się już w ciąży?
    No to trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo, bo wygląda na to, że szykuje się na ten świat...lekkiego porodu życzę :*
    Torbiel zrobiła się w ciąży. Na monitoringu po owulacji nie było jej widać, dopiero po 12 dniach gin patrzył, czy to nie pozamaciczna, a to było takie duże ciało żółte. Więc ta torbiel pewnie z ciałka żółtego.
    Dziękuję, trzymaj trzymaj!

    A jeśli chodzi o endokrynologa na NFZ - terminy są koszmarne! Mi w ciąży zrobiła się niedoczynność i nie było szans na NFZ, terminy były za 1,5 roku! a teraz jak pytałam to już 2017-2018 rok!
    Także Hiacynta kontroluj TSH, nawet co miesiąc.

    Miłego wieczorku

    CassieMK lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • michaskowa Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 23 września 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny:-) wszystkim którym się udało gratuluję, a za wszystkie które się starają trzymam mocno kciuki :-)
    Mam kilka dylematów i myślę, że chyba jesteście moim jedynym ratunkiem.
    Od ponad roku moje @ są nie do zniesienia, straszny ból pleców, brzucha, jajników, mdłości, ból przy oddawaniu moczu, i jeszcze większy przy stolcu oraz bardzo obfite.
    W kwietniu poszłam prywatnie do ginekologa, przepadałam mnie od stóp do głów, niestety z badań nic nie wynika. A po rozmowie i moich dolegliwościach była przekonana, że to endometrioza. Zleciła badania markera ca125, tsh, krew, mocz, kał. Wszystkie wyniki w normie. Więc ze względu, że w marcu zaczęliśmy z mężem starania o dziecko gin powiedziała aby starać się dalej. Dolegliwości nie dawały spokoju poszłam do kolejnego gin prywatnie a on po wywiadzie nawet mnie nie przebadał, stwierdził ze taka moja natura. Więc poszłam do mojej staraj gin na nfz która przepadala mnie dokładnie przejrzałam wyniki badań i rozłożyła ręce. Też myślała że to endo ale na usg czysto wyniki świetne kazała starać się dalej i jakby się coś działo więcej przyjść. Jak do roku nie wyjdzie to laparoskopia i wszystkie możliwe badania. Dziewczyny nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć :-( może coś poradzicie?

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 23 września 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endometriozę widać na usg tylko gdy jest torbiel w jajniku. Może być rozsiana wszędzie indziej poza jajnikiem i usg tego nie pokaże. Wykluczy lub potwierdzi tylko laparoskopia. Marker też może nic nie pokazywać. Ja mam endo a marker mam w normie. Twoje objawy sugerują endometriozę. Ile masz lat? Masz czas czekać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 21:06

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • michaskowa Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 23 września 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam 24 lata, mąż 31. Więc jeśli chodzi o wiek to nie ma presji.
    Nie wiemy tylko czy czekać czy może odrazu poddać się laparoskopi.

  • wombi Autorytet
    Postów: 4603 4206

    Wysłany: 23 września 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    ja już po wizycie u doktora, nie ma tragedii, ale muszę teraz szybko zajść w ciążę. Ten cykl już stracony, bo jadę na szkolenie, od przyszłego będę brać zastrzyki z Merionalu. Któraś z Was brała? Ja do tej pory tylko brałam clo. Te zastrzyki to podobno też przy stymulacji do in vitro się bierze.

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
  • michaskowa Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 23 września 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wombi życzę owocnych starań, trzymam mocno kciuki :-)

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 23 września 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech, trzeba mieć zdrowie, żeby chorować ;)

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • elcia_aa Autorytet
    Postów: 402 431

    Wysłany: 23 września 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Endometriozę widać na usg tylko gdy jest torbiel w jajniku. Może być rozsiana wszędzie indziej poza jajnikiem i usg tego nie pokaże. Wykluczy lub potwierdzi tylko laparoskopia. Marker też może nic nie pokazywać. Ja mam endo a marker mam w normie. Twoje objawy sugerują endometriozę. Ile masz lat? Masz czas czekać?
    Dokładnie przy pierwszej operacji też miałam ca125 w normie a torbiel była. Jeśli masz ból przy oddawaniu moczu i stolca to menda może siedzieć gdzieś na otrzewnej. Jeśli tam są jej ogniska to na dobrą sprawę nic nie zrobią przy laparo :/ tak więc chyba lepiej się starać już,bo niestety czas gra na niekorzyść :/

    I i II IVF Medart Poznań
    III IVF NOVUM 5.01 transfer 2 groszków, 8dpt-30 11dpt-120, 35dpt mamy <3
    wwgzgzu37ir54715.png
  • Giussta Ekspertka
    Postów: 249 600

    Wysłany: 24 września 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak było, że nie raz z bólu lądowałam na SOR, mdlałam z bólu i wieeeeelu gin mówiło, że to taka moja uroda, że niektóre kobiety tak mają. Gdy zaczęliśmy starania o dziecko z mężem przeszliśmy przez wielu gin w ich gabinetach prywatnych oraz 3 kliniki leczenia niepłodności i dopiero w tej trzeciej podczas pierwszej konsultacji i wywiadu z pełną dokumentacją lekarz zapytał czy ktoś sugerował, że mogę mieć endometriozę. Nikt nigdy wcześniej o niej nawet słówkiem nie wspomniał mimo opisywanych objawów związanych z ogromnym bólem i wciąż na nowo pojawiających się torbielach.. i co się okazało w trakcie operacji połączonej z laparo-histeroskopią, że mam endomendę IV stopnia rozsianą po całej otrzewnej i mnóstwo zrostów. Lekarz wprost powiedział, że gdyby wcześniej mi ktoś zlecił zrobienie odpowiednich badań i zabiegów a w tym laparo to już dawno mielibyśmy jasną sytuację a w dodatku endo nie byłaby tak zaawansowana.

    Starania od 2009,
    AMH 1,0; LUF, insulinooporność, endometrioza IV, adenomioza
    2001 naturalny Cud, Aniołek 22tc [*]
    Novum :(
    INVICTA:
    3 pełne procedury IVF - 9 strat :(
    11.05. - FET 4.1.2 cykl naturalny - walcz Kruszynko🍀❤
    5dpt ⏸
    21 dpt pęcherzyk ciążowy
    31 dpt mamy ❤
    4.01 urodził się nasz Cud 🥰
    ❄❄
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 24 września 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was brała pregnyl chorując na endometriozę i zaszła w ciąże ? Lub chodząc na monitoring po laprao (2 cykl) zaszła w ciąże ?

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • sylwiunia Autorytet
    Postów: 893 318

    Wysłany: 24 września 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gwiazdeczka88 wrote:
    Czy któraś z was brała pregnyl chorując na endometriozę i zaszła w ciąże ? Lub chodząc na monitoring po laprao (2 cykl) zaszła w ciąże ?

    mam endometriozę i zaszłam w ciąże prawie dwa lata po laparoskopii, a w 2 cyklu po hsg, bo sie okazało że w jajowodach były jakieś przeszkody, zrosty spowodowane najprawdopodobniej przez endometriozę, ale udało się i jestem w 30 tygodniu ciąży

    Morisek28, CassieMK lubią tę wiadomość

    "Nadzieja za­wiera w so­bie światło moc­niej­sze od ciem­ności, ja­kie pa­nują w naszych sercach".Jan Paweł II

    6es3onyx9001zu66.png
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 24 września 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszym cyklu po laparo miałam dużo pęcherzyów ale żaden nie pękł, w tym cyklu wczoraj byłam na monitoringu i był około 23 mm, lekarka powiedziała żebym przyszła dziś, jeśli będzie nie pęknięty to poda pregnyl, ja choruję na endomendę i miałam już dwie laparo. Jest masywna, cały brzuch mialam w zrostach. Usunęła je z jajników jajowodów, macicy, odzielila macicę od jajników i jajowodów, macica znów ruchoma. Dostałam pół roku na zajście w ciąże. Tak bym chciała żeby w tym cyklu się udało ... marzenia.. może do spełnienia..

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ