endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
magic1 wrote:Karen ja za Ciebie też trzymam kciuki
moje amh niewiele wyższe, a czym Cie stymulowali, bo ja mialam najpierw antyki teraz koncze gonapeptyl i w srode wizyta
Magic1 też Gonapeptyl potem Menopur i Gonal (oba po 150).
Stymulacja nie była taka zła teraz to czekanie robi ze mnie Zołzę ufff dobrze, że mam kochającego Męża i cudną Mamę ❤️
Zwariować można od tej huśtawki
Endometrioza IV leczona od 2006.
Laparoskopie i laparotomia. Usunięty jajowód.
Hashimoto.
04.09. Punkcja 5 komórek.
IVF komercyjnie.
07.09. Transfer "2".
17.09. BetaHCG <0,1 (tak czułam)
22.09. Decyzja o terminie wizyty w Novum -
nick nieaktualnyCassieMK wrote:Cześć, Dziewczyny
Dziękuję za wszystkie gratulacje
Madziulla, za pół godzinki Twoja wizyta, 3mam kciuki, daj znać po!
Ja dziś chodzę zła jak osa...wszystko mnie wkurza
Umyłam wczoraj kuchenkę, to teść dziś sobie coś tam gotuje i wszystko usyfił wrrr.... Mam własną firmę, znajomy zamówił coś u mnie i miał mi dziś do tego jedną rzecz podrzucić, oczywiście nie napisał, o której... Od 16:00 łamie mnie na drzemkę, a ja się nie kładę, bo się boję, że przegapię Jego przyjście... Praca mi nie idzie, bo bolą mnie dziś tak dziwnie nogi w środku i muszę co chwilę odchodzić od biurka, żeby odpocząć.
Zaraz się wkurzę, zakopię się pod kołdrą i niech mi wszyscy dadzą spokój
To hormony, co? Chyba nie jestem taka zołzowata na co dzień...
Mam nadzieję
Jeszcze raz gratulacje fajnie wygrać z endomenda:P oby juz do konca pozdrawiam wszystkie amazonki hahaha
Katie87, CassieMK, agulas lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy taka stymulacja to duże koszty? Gin sam nakazał czy się upominałyście?
Madziulla, jak tam po wizycie?
Cassie, to na bank hormony. Nie wierzę w Twoją zołzowatość
CassieMK lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualnyno lekarz mnie niezoperuje bo oni operują powyżej 5 cm a moja ma kolo poniżej 4 teraz. Tym bardziej jak planuje ciążę bo często w dupe jajniki dostają. On by mi zalecał kuracje hormonalna i sprawdzenie droznosci jajowodow. Starać się starać się bo najlepsza kuracja jest ciąża. to byla wizyta typowo kwalifikujaca do zabiegu wiec wiecej nie wiem. jaka tu kuraca i wogole. chce sie do niego zapisac na normalna wizyte na wtorek i zobaczyc co mi powie wiecej.
-
zgadza się rezerwa jajnikowa leci drastycznieMadziulla wrote:no lekarz mnie niezoperuje bo oni operują powyżej 5 cm a moja ma kolo poniżej 4 teraz. Tym bardziej jak planuje ciążę bo często w dupe jajniki dostają. On by mi zalecał kuracje hormonalna i sprawdzenie droznosci jajowodow. Starać się starać się bo najlepsza kuracja jest ciąża. to byla wizyta typowo kwalifikujaca do zabiegu wiec wiecej nie wiem. jaka tu kuraca i wogole. chce sie do niego zapisac na normalna wizyte na wtorek i zobaczyc co mi powie wiecej.
-
Mi dwa razy operowali torbiel o średnicy ok. 35mm. Każda torbiel jest zagrożeniem, ponieważ w każdej chwili może pęknąć i wtedy możesz stracić jajnik. To chyba gorsze niż spadek AMH. Jeśli to torbiel endometrialna to na pewno się nie wchłonie i żadne leki nie pomogą. A z tego co słyszałam, torbiel jest przeciwwskazaniem do HSG."Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja dostałam zwolnienie tylko na dzień, w którym miałam robione hsgMadziulla wrote:no ile ciekawych rzeczy mozna sie dowiedzieć a po HSG dostaje sie 2-3 dni zwolnienia czy odrazu do pracy sie wraca?Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022 -
Tak to jest z tymi lekarzami. Jeden powie tak, drugi inaczej i już człowiek skołowany. Tutaj można wszystko zweryfikować razem mamy większą wiedzę niż niejeden lekarz!
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualnyJa mam endometrioze miednicy 2 lata starań juz dawno temu bylam na tym wątku .. Później trafiłam tez na watek poronienia.
Nie wiem co mi pomogło zajsc? Bo ziołami nie udalo się ani z lek stymul. Odstawiłam wszystko nawet starania .
Miałam jechac do kliniki niepłodności i załamałam sie z tego powodu ..
Narazie chyba nie musze ! Nie mogę uwierzyć nadal ze sie udalo, uwierzę jak zobaczę bijące serduszko . Jutro mam wizytę ale wątpię żeby juz biło.
Karen_1980, wombi lubią tę wiadomość
-
Hiacynta, trzymam kciukaski ❤️❤️ Pochwal nam się jutro.
Pewnie pomogło Ci odpuszczenie w głowie. Skupiłaś myśli na czymś innym i pyk-zaskoczyło
hiacynta99 lubi tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
hiacynta99 gratulacje
Cudownie jest czytać historie z happy end'em oby takich więcej...
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Endometrioza IV leczona od 2006.
Laparoskopie i laparotomia. Usunięty jajowód.
Hashimoto.
04.09. Punkcja 5 komórek.
IVF komercyjnie.
07.09. Transfer "2".
17.09. BetaHCG <0,1 (tak czułam)
22.09. Decyzja o terminie wizyty w Novum -
nick nieaktualnyNo byłam i w Marcu też się chwaliłam ze udało się zajsc zaraz po odstawieniu vissane ale tylko 5 tyg trwało szczęście, przynajmniej się osobiscie pożegnałam z fasolką jak w domu poroniłam!!
USG nie kłamało jak podało 8 mm wielkość pęcherzyka, bo na podpasce taki pęcherzyk zobaczyłam miedzy skrzepami wziełąm w ręce i się pożegnałam( Ciężko to opisać.
Jestem na Belly na Majówkach nawet tego mojego przejścia nie opisuje dziewczynom, nie chce siać jakieś paniki i dziwnej atmosfery, ta która poroniła zrozumie
-
Hiacynta, ja akurat znam twoją historię, ale nie odczuwam z tego powodu paniki, ponieważ jestem świadoma, że każda ciąża w początkowym etapie może, ale nie musi się utrzymać... Musimy po prostu być dobrej myśli
Dziewczyny, serio nie operują mniejszych torbieli niż 5 cm? a mnie się wydawało, że każda torbiel przeszkadza i lepiej się jej pozbyć, tylko jakoś mi do głowy nie przyszła kwestia rezerwy...
hiacynta99 lubi tę wiadomość
