Fertimedica Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Aprill, o jakich badaniach do znieczulenia mówisz?
Podchodziłam do iui wiec sporo z tych badan mam zrobionych bo to akurat świeża sprawa. Ale nie chce próbować kolejny raz tylko wolałabym od razu in vitro. Rozumiem ze to niemożliwe w świetle prawa jakie mamy? Czy dobrze liczę że aby mozna bylo przeprowadzic zabieg w danym cyklu to muszę zglosic sie na pierwsza wizyte jeszcze w poprzednim? Czyli załóżmy chce spróbować w lipcu to w czerwcowym cyklu musze byc na wizycie zeby rozpocząć procedure? -
Do narkozy na pewno aktualna morfologia, sód, potas, kreatynina i nie pamiętam czy coś jeszcze. No i trzeba odbyć konsultację anestezjologiczną.
Stymulacja w protokole krótkim rozpoczyna się w 2 dc, więc kilka dni przed spodziewaną miesiączką trzeba iść na wizytę startową, na której lekarz zrobi usg sprawdzi czy nie ma torbieli itp (przeszkoda do rozpoczęcia stymulacji), sprawdzi wasze badania, uzupełni dokumenty, weźmie od was podpisane dokumenty, wystawi receptę na leki do stymulacji itd.
Na pewno na waszym miejscu poszlabym jeszcze wczesniej na wizytę żeby lekarz powiedział czy i jakie badania musicie zrobic (partner tez robi wirusologię, a nie wiem jak jest z badaniem nasienia czy tez musi byc) żeby wszystko było aktualne i kompletne, przekaże dokumenty do podpisu itd, tak żeby na wizytę startową już wszystko mieć.
Pytanie czy nie musisz wyczerpać tych trzech prób inseminacji, ale to pytanie do lekarza bo ja się orientuję tyle co tu przeczytam na forum... Ja inseminacji nie miałam, od razu in vitro ze względu na wyniki nasienia męża
ajza wrote:Aprill, o jakich badaniach do znieczulenia mówisz?
Podchodziłam do iui wiec sporo z tych badan mam zrobionych bo to akurat świeża sprawa. Ale nie chce próbować kolejny raz tylko wolałabym od razu in vitro. Rozumiem ze to niemożliwe w świetle prawa jakie mamy? Czy dobrze liczę że aby mozna bylo przeprowadzic zabieg w danym cyklu to muszę zglosic sie na pierwsza wizyte jeszcze w poprzednim? Czyli załóżmy chce spróbować w lipcu to w czerwcowym cyklu musze byc na wizycie zeby rozpocząć procedure?
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
Ajza to chyba sporo zależy od lekarza, jak zinterpretuje wyniki, co dla niego będzie bezwzględnym wskazaniem do ivf. Jeśli nieznana jest przyczyna niepłodności to ciężko będzie ominąć iui, natomiast jeśli wskazania nie są bezwzględne to niestety co lekarz to opinia. Nas inni kierowali na iui, na szczęście w Ferti potraktowano nasze wyniki poważnie i przeszliśmy od razu do ivf.
Ange super że czujesz się zaopiekowana pod dobrymi skrzydłami
życzę Ci powodzenia, trzymaj się dzielnie !
-
Do IVF z badań jeszcze te czasy krzepliwosci dla anastezjologa... Jeżeli wszystko jest ok, to tak jak piszą, że w drugiej połowie cyklu wizyta startowa, żeby zacząć od następnego.
U nas od razu wskazania do IVF, z powodu zrostow po operacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 07:19
Ja 28 lat, mąż 32.
Nasienie - lekko obniżone parametry.
X.2013 - cc synek
2014 - torbiel jajnika prawego (usunięcie całego) laparotomia
2015 torbiel jajnika lewego, laparotomia, usuniecie samej torbieli
2016 torbiel jajnika lewego, laparoskopia
Niedrożny jajowód, niskie AMH, insulinooprność
14.05 transfer ✊, 21.05 beta 22.25mlU/ml, 23.05 beta 59.8mlU/ml, 27.05 beta 348.30 mlU/ml 😍😍😍
05.06 USG-mamy zarodek! 😍
14.06 USG- jest piękne ♥️
1❄️ w zapasie -
GochaG wrote:Dziękuje Wam bardzo ! Chyba nigdy się nie pogodzę do końca ze stratą
Właśnie przyszła @ . Pierwszy raz się cieszę że jest . Wizyta umówiona i działamy , mam nadzieje że teraz będzie inaczej , ze szczęśliwym zakończeniem Wam tego też życzę i trzymam kciuki za wszystkie serduszka i brzuszki 
Ogromnie Ci współczuję i doskonale rozumiem bo byłam w tej samej sytuacji. Myślałam, że oszaleję z rozpaczy:( Czekałam długo na nowy cykl żeby podejść do crio. Kiedy nadszedł to lekarz zdecydował, że jeszcze jeden musimy zaczekać żeby wszystko się unormowało. Los jednak zadecydował za nas i zesłał cud:)
Naprawdę wiem teraz życie jest tak nieprzewidywalne:)
Trzymaj się ciepło! Na pewno wszystko ułoży się pozytywnie.
Esperanza Mia lubi tę wiadomość
26 maja dokładnie w terminie przyszedł na świat nasz synek<3 Najpiękniejszy Dzień Matki<3
Cud... Naturals!
II-ICSI [*] 10 tc + 2 mrozaki
I-ICSI
AMH 0,24 -
Skoro wszystkie jesteśmy na tym forum to znaczy ze sie nadal staramy, ale moze zapytam Was nieśmiało czy którejś z Was wlasnie w fertimedice udala sie czy inseminacja lub in vitro a może któraś z Was słyszała o kimś komu się tam poszczescilo?
I bardzo Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi! Jesteście super! -
Na wątku kwietniowym IVF podejrzałam że udało się BEETY001 i POCZEKALNIA. A z tego wątku to kojarzę 83xxx.
Ja betę robię dopiero we wtorek...
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
ajza wrote:Skoro wszystkie jesteśmy na tym forum to znaczy ze sie nadal staramy, ale moze zapytam Was nieśmiało czy którejś z Was wlasnie w fertimedice udala sie czy inseminacja lub in vitro a może któraś z Was słyszała o kimś komu się tam poszczescilo?
I bardzo Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi! Jesteście super!
Ajza.. ja miałam IVF w Ferti. Miałam robione 2 punkcje i 3 transfery. Z trzeciego mam córeczkę
-
Male sprostowanie - ja mam na razie 6 komorek zaplodnionych wiec jeszcze do sukcesu dluga droga w czwartek dowiemy sie ile dotrwalo do blastocyty, a transfer jest odroczony z powodow niezdrowotnych. Ale polecam Ferti i dr Dz., mam porównanie z Invimedem to przepasc.
aprill wrote:Na wątku kwietniowym IVF podejrzałam że udało się BEETY001 i POCZEKALNIA. A z tego wątku to kojarzę 83xxx.
Ja betę robię dopiero we wtorek...
Starania od ok. połowy 2017, 33l.
Nasienie: morfologia 6%, hba, sca ok
Hsg 07.2018: jeden jajowód niedrożny
Hashimoto, letrox 50/75
Insulinooporność (przez rok metformina, teraz tylko dieta)
AMH: 6.6 (08.2018), 3.3 (02.2019) bez PCO
Monitoring owulacji ok
Kariotypy prawidłowe
1. IUI: styczeń 2019
1. ICSI - protokół krótki (punkcja 26.04) 7 komórek -> 6 dojrzałych -> 6 zarodków -> 4 blastocysty czekają na transfer ❄️❄️❄️❄️ 3.2.2., 3.2.2., 4.2.2., 4.2.3.
13.01.2019 1. FET 3.2.2 na cyklu naturalnym
8dpt beta 117
10dpt beta 322
30dpt usg, jest
13.03 SANCO: wysokie ryzyko Trisomii 13 (PPV: 17%); 24.03 papp'a - ryzyko skorygowane: T21: 1:8867; T18 <1:20000; T13 <1:20000
16.04 amniopunkcja -> mikromacierze: wynik prawidłowy uff
14.05 połówkowe -> krótka szyjka 14mm -> założony pessar -> założony szew
15.07 poród w 29tc -
Przepraszam betty, w wątku kwietniowym jesteś już w mamusiachbetty001 wrote:Male sprostowanie - ja mam na razie 6 komorek zaplodnionych wiec jeszcze do sukcesu dluga droga w czwartek dowiemy sie ile dotrwalo do blastocyty, a transfer jest odroczony z powodow niezdrowotnych. Ale polecam Ferti i dr Dz., mam porównanie z Invimedem to przepasc.
w takim razie mogę tylko życzyć powodzenia
betty001 lubi tę wiadomość
20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
został 1 ❄️4.2.2 -
ajza wrote:Skoro wszystkie jesteśmy na tym forum to znaczy ze sie nadal staramy, ale moze zapytam Was nieśmiało czy którejś z Was wlasnie w fertimedice udala sie czy inseminacja lub in vitro a może któraś z Was słyszała o kimś komu się tam poszczescilo?
I bardzo Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi! Jesteście super!
Tak, mnie się udało w drugiej procedurze. W każdej procedurze tylko jeden zarodek, żadnych mrozaków. Synek niedługo kończy 2 miesiące.
Trzymam za was kciuki dziewczyny
Ange lubi tę wiadomość
-
Leelou wrote:Ogromnie Ci współczuję i doskonale rozumiem bo byłam w tej samej sytuacji. Myślałam, że oszaleję z rozpaczy:( Czekałam długo na nowy cykl żeby podejść do crio. Kiedy nadszedł to lekarz zdecydował, że jeszcze jeden musimy zaczekać żeby wszystko się unormowało. Los jednak zadecydował za nas i zesłał cud:)
Naprawdę wiem teraz życie jest tak nieprzewidywalne:)
Trzymaj się ciepło! Na pewno wszystko ułoży się pozytywnie.
Leelou niesamowita jest Twoja historia, los jest naprawdę nieprzewidywalny
Dużo zdrówka i pomyślnego rozwiązania !
-
ewa. wrote:Leelou niesamowita jest Twoja historia, los jest naprawdę nieprzewidywalny
Dużo zdrówka i pomyślnego rozwiązania !
Dziękuję!
Znam parę takich historii. Także dziewczyny, nie poddawać się po nie udanych procedurach, poronieniach itd. Trzeba działać dalej na różne sposoby pomimo tego ile w nas bólu i złości. To niesamowite jak dużo potrafimy znieść..
ewa. lubi tę wiadomość
26 maja dokładnie w terminie przyszedł na świat nasz synek<3 Najpiękniejszy Dzień Matki<3
Cud... Naturals!
II-ICSI [*] 10 tc + 2 mrozaki
I-ICSI
AMH 0,24 -
nick nieaktualny
-
ja robiłam w marcu tego rokuNuch wrote:Cześć dziewczyny! Czy któraś z Was robiła badanie drożności jajowodów w Fertimedice?Starania do 10.2015 r.
IO, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
Mąż morfologia 1%, ruch postępowy 24%
Scd 15% Hba 76%
HSG- 03.2019 - drożne
1 IUI 08.04.2019
2 IUI 02.05.2019
3 IUI 27.05.2019 -
nick nieaktualny
-
Nuch wrote:A moglabys powiedziec troche jak wyglada kwalifikacja do zabiegu, czy termin dostaje sie w miare szybko? Ogolnie czulas sie zaopiekowana w trakcie?
Jasne
Ja na termin umawiałam się telefonicznie chyba na samym poczatku cyklu albo na końcu poprzedniego (już nie pamiętam). Badanie można wykonać chyba do 10dc mniej więcej dlatego ja celowalam chyba w 8-9 dzień. Nie było problemu z terminem (nie wiem czy teraz są jakieś kolejki ale pamiętam że wybierałam między dwiema lekarkami więc nie było jakiegoś problemu). Jak szłam na wizytę kwalifikującą to miałam już wszystkie wymagane badania. Ale u mnie pojawił się problem z wynikiem czystości i pani dr nie wykonała mi badania tylko pobrała posiew i byliśmy umówieni na smsy jesli będzie wynik pozytywny za 3dni. Sama wpisała mnie wstępnie za 3 dni na hsg i powiedziała że najwyżej zrobi po godzinach jeżeli nie będzie miejsc więc to było naprawdę super. No i właściwie jak wynik się pojawił to sami do mnie dzwonili. Więc jeżeli chodzi o zaopiekowanie -to tak jak najbardziej. Chyba nawet bardziej niż przy iui.
Przed samym zabiegiem zrobili jeszcze USG (bo miałam wykonywane hsg chyba 12dc więc trzeba było potwierdzić że jeszcze przed owu). Sam zabieg - każdy różnie przechodzi. U mnie było ok. Tylko po miałam nogi jak z waty. Ale jeżeli chodzi o lekarzy i położne w trakcie badania to naprawdę wszystko super. A zwłaszcza że nie znałam mojej lekarki bo nie leczyłam się u niej wcześniej.
Po badaniu jeszcze była krótka wizyta/rozmowa z lekarzem.
Starania do 10.2015 r.
IO, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
Mąż morfologia 1%, ruch postępowy 24%
Scd 15% Hba 76%
HSG- 03.2019 - drożne
1 IUI 08.04.2019
2 IUI 02.05.2019
3 IUI 27.05.2019
