Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hałasianka wrote:ja nie rozumiem tego naprawdę dlaczego on tego nie widział...o ile w ogóle tam coś jest.a jak nawet nie to nie zmienia to faktu ze ta krew która jest w jamie macicy ( bo ja widział w poniedziałek na usg) musi jakoś zniknąć a jak widać sama nie wylatuje...
mój umysł nie pojmuje od czego to moze byc a jak nawet cos przychodzi na mysl jak ta pozamaciczna z drugiego jajeczka to..dlaczego on tego nie widział????
Moze jest zbyt dużo tej krwi w macicy i nie był w stanie tego zobaczyć? Trudno mi powiedzieć, ale skoro beta rośnie to moze byc tak jak pisze Lena. W c.pozamacicznej beta nie rośnie szybko. Przypomnij mi kiedy robiłaś betę i jaka była bo juz zapomniałam.
-
ja o 12 ide do Czecha...teraz juz poczekam i jak mnie wysle do szpitala to mnie wysle. Zbadam sobie rano bete i chyba w Gamecie bo tam po 2 godz bedzie wynik nie?Czara wrote:Mógł jeszcze nie wiedzieć, czasem tak niestety jest. W redlowie lekarze przyjmują od 11 do 13. Najlepiej idź w tych godzinach. Na pewno cię zbadają i jakby co przyjmą. W samochodzie miej już torbę na wszelki wypadek. Widziałam, ze na łyżeczkowanie dziewczyny musiały się umawiać na konkretny dzień... Ale jeśli jest podejrzenie pozamacicznej to od razu przyjmują. Zbadaj jutro tez może betę - będziesz wiedziała czy rośnie, a jeśli tak to w jakim tempie.LAURA
-
beta 51 byla ( jak spadła z 67 ) 28.07Malyprosiaczek wrote:Moze jest zbyt dużo tej krwi w macicy i nie był w stanie tego zobaczyć? Trudno mi powiedzieć, ale skoro beta rośnie to moze byc tak jak pisze Lena. W c.pozamacicznej beta nie rośnie szybko. Przypomnij mi kiedy robiłaś betę i jaka była bo juz zapomniałam.
LAURA -
Hałasianka - wierze, ze jest Ci ciężko i nie chcesz szpitala, ale w tym momencie najważniejsza jesteś Ty i Twoje zdrowie. To są niestety te rzeczy i sytuacje, które po prostu trzeba zrobic i przeżyć. Jestes silna dasz rade cokolwiek lekarz Ci jutro powie. Trzymam kciuki za Ciebie oby to byla juz ostatnia przeszkoda w drodze do Twojego szczęścia ☺
Hałasianka, Joannanml lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHalasianka, kolezanka z innego forum jest w takiej samej sytuacji co ty. Beta rosnie a ona czeka na @ bo gin powiedzial ze najlepiej jakby sie sama oczyscila i ze ma tydzien poczekac. I ze to normalne ze beta po poronieniu wzrasta.
Poza tym jak jest duzo krwi u ciebie to mogl wszystkiego na usg nie zobaczyc. Jesli to jest czysta krew to sie tak szybko stan zapalny nie zrobi wiec nie martw sie. Daj znac co Czech powie. Jestesmy z Toba masz nasze wsparcie, badz dzielna. -
aaa no widzisz to nie wiedziałam. Pojechałąm o 8 do Gamety na Bete i progesteron , zeby na 12 na wizyte juz było. Zobaczymy co mi powieJoannanml wrote:Halasianka, kolezanka z innego forum jest w takiej samej sytuacji co ty. Beta rosnie a ona czeka na @ bo gin powiedzial ze najlepiej jakby sie sama oczyscila i ze ma tydzien poczekac. I ze to normalne ze beta po poronieniu wzrasta.
Poza tym jak jest duzo krwi u ciebie to mogl wszystkiego na usg nie zobaczyc. Jesli to jest czysta krew to sie tak szybko stan zapalny nie zrobi wiec nie martw sie. Daj znac co Czech powie. Jestesmy z Toba masz nasze wsparcie, badz dzielna.
Rozmawiałam wczoraj z moim szwagrem lekarzem ( niestety nie gin;) i mówi , że sa 2 opcje...albo to pozostałości po poronieniu i kosmówka która została w środku wydziela hcg albo....drugie jajko i ciąża której on przez krew na usg nie widział.
Boże..tak zle sie czuje , że nie macie pojęcia;(
LAURA -
aaa no widzisz to nie wiedziałam. Pojechałąm o 8 do Gamety na Bete i progesteron , zeby na 12 na wizyte juz było. Zobaczymy co mi powieJoannanml wrote:Halasianka, kolezanka z innego forum jest w takiej samej sytuacji co ty. Beta rosnie a ona czeka na @ bo gin powiedzial ze najlepiej jakby sie sama oczyscila i ze ma tydzien poczekac. I ze to normalne ze beta po poronieniu wzrasta.
Poza tym jak jest duzo krwi u ciebie to mogl wszystkiego na usg nie zobaczyc. Jesli to jest czysta krew to sie tak szybko stan zapalny nie zrobi wiec nie martw sie. Daj znac co Czech powie. Jestesmy z Toba masz nasze wsparcie, badz dzielna.
Rozmawiałam wczoraj z moim szwagrem lekarzem ( niestety nie gin;) i mówi , że sa 2 opcje...albo to pozostałości po poronieniu i kosmówka która została w środku wydziela hcg albo....drugie jajko i ciąża której on przez krew na usg nie widział.
Boże..tak zle sie czuje , że nie macie pojęcia;(
LAURA -
Trzymaj się. Jesteśmy z Tobą i czekamy na wiadomości...
Hałasianka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
może faktycznie jest tam drugi zarodek w macicyHałasianka wrote:mam wyniki Bety zdzis rano:
HCG- 992.6 , progesteron 10,817 ng/ml
to i tak przyrost w ciagu 24 h
rosnie to eh... a progesteron na granicy
czekamy z niecierpliwością na relacje z wizyty
-
Koniecznie lekarz musi to sprawdzić. Który dc miałabyś (pomijając krwawienie poronne)?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
lekarz byl zdziwiony i zdezorientowany
mowi ze dobrze ze jestem czujna i kontroluje ta bete
jutro mam zrobic to samo
i przyjsc rano do niego
sa 3 opcje
albo jakis zaśniad czyli powazna gruba sprawa inatychmiast szpital
albo ciaza pozamaciczna ktorej nie widac ale wylewa sie krew do jamy macicy
albo ciaza kolejna ( ale i tak niezdrowa, biochemiczna)
reasumujac....dziwne jak lekarz sam sie zastanawia co i jak i nie wie
i gdyba
jescze jakąś torbiel dostrzegl dzis po lewej stronie
kotek87 lubi tę wiadomość
LAURA -
nick nieaktualnyno do takich wnioskow co lekarz my tu wspolnymi silami tez doszlysmy
No nic trzeba czekac.
USG Ci robil tak? Krwawienia nie dostalas? Kurcze dziwna sprawa, wydaje mi sie ze jakby to byla pozamaciczna to bys czula gdzies bol, albo by sie lapaly skurcze. No chyba ze bierzesz nospe regularnie i nie czujesz bolu
-
Ja pierdziele..czyli dalej nic nie wiadomo
czarna dupa..a jutro jak się okaże że beta rośnie, to kieruje Cię do szpitala? Przykro mi Halasianko że takie problemy masz
A za jutrzejszą wizytę masz płacić?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
dziwna sprawa...wiesz on tez pewnie nie miał takiego przypadku a tez dobrze nie widzi na usg jak jest tam ta krew.Hałasianka wrote:lekarz byl zdziwiony i zdezorientowany
mowi ze dobrze ze jestem czujna i kontroluje ta bete
jutro mam zrobic to samo
i przyjsc rano do niego
sa 3 opcje
albo jakis zaśniad czyli powazna gruba sprawa inatychmiast szpital
albo ciaza pozamaciczna ktorej nie widac ale wylewa sie krew do jamy macicy
albo ciaza kolejna ( ale i tak niezdrowa, biochemiczna)
reasumujac....dziwne jak lekarz sam sie zastanawia co i jak i nie wie
i gdyba
jescze jakąś torbiel dostrzegl dzis po lewej stronie
na którą idziesz??
