Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Raczej rezygnuje na jakiś czas z wizyt w Gamecie . Najbliższa mam 14 września i na nią pójdę a później przerwa. Najprawdopodobniej zmieniam pracę i wiem, że z nią nie uda mi się połączyć wizyt w Gamecie,już teraz miałam problemy.
Mi cały czas cz . Mówi że nie mam owulacji i daje duphastan żeby wywołać @, z tym że ja nie mam problemów z @.
Co do szczytów Morskie Oko , Czarny Staw i Gubałówka zdobyte własnymi siłami . Jutro Kasprowy i Giewont , ale na Kasprowy wjedziemy . Mnie góry uspakajają.
W tym roku jesteśmy na urlopie z teściami , teściowa ma problemy z pamięcią w restauracji zaczęła mi pokazywać przy sąsiednim stoliku dziecko i mówić jak to ja powinnam je mieć. Nie wytrzymałam. Dlaczego to ja mam się tlamaczyc z braku dzieci , czemu nikt nie tlaczy się z tego że je ma .. ciężka ta nasza droga. Serce pęka jak widzę dzieci w wózkach , słodkie małe bamboszki itp. Ale nikt mojego bólu nie rozumie .
27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
nick nieaktualnyTak, polskie góry są piękne Wchodząc na Giewont górą można przejść na Kasprowy (myślę, że to z 2 godz drogi maksymalnie) i zjechać kolejką
Przykro mi bardzo, że nawet podczas urlopu musisz myśleć o problemach.
Z naszymi problemami jest jak z górami. Im wyżej musimy wejść, tym widok piękniejszy
Zapisałam się na studia podyplomowe. Wychodzę poza strefę komfortu. Zajmę czymś głowęMalyprosiaczek lubi tę wiadomość
-
Lucky1 wrote:Taka jedna -teraz to nie możesz się poddawać, pomysł,że to kolejny krok do celu. Zbliża Cie do niego,bo eliminujesz przeszkody. Sądzę,że jak będziesz miała zabieg na endometrium to odrazu zaskoczyła. To pewnie przeszkadzało w zagnieżdżeniu. lekarze odrazu Ci powiedzieli,że coś jest z nim nie tak?nawet taki zwykły ginekolog?mi mój gin i tu w klinice nic o tym nie powiedzieli. Chodzi mi o to czy to na usg tak widać czy bardziej specjalistyczne badanie trzeba miec
Przez 2 lata zwykły ginekolog wprowadzał mnie w błąd. Mówił,że uda się nam zajść z tym w ciążę. Kazał brać mi ovarin. Na usg widać, ale robiłam też CA125 i wynik podwyższony mam. W końcu poszliśmy do Gamety i tu doktor mówi usuwamy,ale możemy spróbować IUI. Więc próbowaliśmy 4 razy. Jestem dobrej myśli usunę ten bałagan i powinno się udać2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
bazylkove wrote:Laski czy któraś z was miała robioną histeroskopie w szpitalu w Wejherowie?
Ja miałam w Gdyni Dąbrówce http://www.dabrowka.net/ u dr. Cieplucha. polecam są krótkie terminy. Teraz w październiku w Wejherowie mam laparoskopie. W Wejherowie są dłuższe terminy.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
Koraa wrote:Co do Czecha mam mieszane uczucia. Mąż jest zly twierdzi że nas naciąga na kasę. ę nie działa w kilku kierunkach za każdym razem skupia się na jednym problemie co wydłuża cała procedurę. Mam wrażenie że mnie nie słucha, znam jednak swoj organizm i czasem dobrze by było gdyby wziął pod uwagę to co mówię o.wprowadziłam was i siebie w błąd. W tym cyklu glulophage i dupek. Coś mi się opierdzieliło. Mam taką straszną niechęć już do leczenia .. mam nadzieję że mi przejdzie
Właśnie siedzę na balkonie i patrze na krzyż na Giewoncie.
A jakie jest Wasze zdanie dziewczyny na temat Czecha ?
Ja też tak go odbieram. Robił mi 3 IUI bez żadnej stymulacji. Dopiero przy 4 zapisał CLO i to wszystko. Teraz po operacji jak wrócę go Gamety idę do dr. Śliwińskiego. Mój mąż też twierdzi, że on jakiś dziwny jest.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
taka_jedna wrote:Ja miałam w Gdyni Dąbrówce http://www.dabrowka.net/ u dr. Cieplucha. polecam są krótkie terminy. Teraz w październiku w Wejherowie mam laparoskopie. W Wejherowie są dłuższe terminy.
No właśnie idę 7 września do dr Cieplucha, zobaczymy może zabieg uda się już w październiku. A Ty długo czekałaś?
Byłam w Wejherowie i tam dopiero koniec października jestem umówiona na wizytę u lekarza, a potem czekać jeszcze raz tyle...7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
bazylkove wrote:No właśnie idę 7 września do dr Cieplucha, zobaczymy może zabieg uda się już w październiku. A Ty długo czekałaś?
Byłam w Wejherowie i tam dopiero koniec października jestem umówiona na wizytę u lekarza, a potem czekać jeszcze raz tyle...
Ja w styczniu zapisałam się na konsultacje na luty , a zabieg miałam 16 marca. Więc bardzo szybko. Pewnie będziesz miała zabieg w październiku jak idziesz na początku września. Opieka bardzo dobra, oddział nowoczesny. I niema się co bać będzie dobrze2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2 -
nick nieaktualnytaka_jedna wrote:Ja też tak go odbieram. Robił mi 3 IUI bez żadnej stymulacji. Dopiero przy 4 zapisał CLO i to wszystko. Teraz po operacji jak wrócę go Gamety idę do dr. Śliwińskiego. Mój mąż też twierdzi, że on jakiś dziwny jest.
Mnie się doktor S zapytał czy chcę mieć cykl stymulowany czy nie, ale że on zaleca z CLO, bo jednak jest większa szansa. Przez chyba 12 dni mam tez łykać duphaston (tu się zapytał czy wolę luteinę czy duphaston, ale powiedział, że przy problemach immunologicznych ten drugi jest lepszy). -
taka_jedna wrote:Ja w styczniu zapisałam się na konsultacje na luty , a zabieg miałam 16 marca. Więc bardzo szybko. Pewnie będziesz miała zabieg w październiku jak idziesz na początku września. Opieka bardzo dobra, oddział nowoczesny. I niema się co bać będzie dobrze
Dzięki za info7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Cześć Dziewczyny,
Podczytuje Was, bo też chodzę a raczej chodziłam do Gamety. Przed podejściem tam do in vitro chciałabym zasięgnąć porady innego lekarza. Znacie może dr Piątkowskiego? Ile w ogóle liczy sobie za wizytę i jakie macie odczucia względem niego?02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Domili wrote:Cześć Dziewczyny,
Podczytuje Was, bo też chodzę a raczej chodziłam do Gamety. Przed podejściem tam do in vitro chciałabym zasięgnąć porady innego lekarza. Znacie może dr Piątkowskiego? Ile w ogóle liczy sobie za wizytę i jakie macie odczucia względem niego?
Ja chodzę do Piątkowskiego, bierze 180 zł za wizytę.7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
nick nieaktualnyDomili wrote:Cześć Dziewczyny,
Podczytuje Was, bo też chodzę a raczej chodziłam do Gamety. Przed podejściem tam do in vitro chciałabym zasięgnąć porady innego lekarza. Znacie może dr Piątkowskiego? Ile w ogóle liczy sobie za wizytę i jakie macie odczucia względem niego? -
Cześć Dziewczyny!
Na forum jestem nowa, właściwie bardzo nowa. Zaczynam przygodę od dzisiaj.
Mam nadzieję, że mogę się do Was przyłączyć.
Od jakiegoś czasu szukam informacji o dobrej klinice ivf w Trójmieście i tak oto znalazłam Was. Z tego co zauważyłam klinika ma dobrą opinię.
Zastanawiałam się jeszcze z mężem nad InVictą w Gdańsku, ale byliśmy tam w styczniu i jakoś mam mieszane odczucia. Dlatego w styczniu/lutym mam zamiar udać się na poradę do Gamety do dr Śliwińskiego.
Zacznę od początku. Mężatką jestem od 2 lat i (dosłownie) 1 miesiąca. Staramy się o dzidzię 12 miesięcy na poważnie, a wcześniej powiedzmy z przymróżeniem oka. Niestety chociaż prowadzę kalendarzyk, mierzę temperaturę, stosowaliśmy nawet testy owulacyjne, zrobiliśmy badania,które nie wskazały żadnych nieprawidłowości (zrobiłam z mężem podstawowy pakiet w Invicie)to jak ciąży brak tak brak
Czy miał ktoś może podobną sytuację?1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Alegzi ja byłam w takiej samej sytuacji, tzn wszystkie badania ok, a naturalne starania nic nie dały, nawet na monitoring chodziłam pół roku, i zero efektu..
Pytanie czy do podstawowych badań zaliczasz też takie badanie jak m.in badanie amh czy hsg, bo nie wiadomo co obejmował ten pakiet?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyByłam w invicta Gdańsk, ale przeniosłam się właśnie do Gamety. Te pierwsze badania to zwykłe naciąganie. Połowa z nich była w złym dniu cyklu zrobiona więc nie mają żadnego znaczenia.
Wiesz, to może być wszystko. Mogą nie pękać pęcherzyki (test owulacyjny nie pokaże), możesz mieć niedrożne jajowody, mąż może mieć słabą morfologię, może być wrogość śluzu, problemy z immunologią. A może być wszystko ok, a i tak ciąży brak.
Są tu dziewczyny, które po stymulacji zaszły w ciążę -
lena7- nie miałam na pewno hsg, amh miałam. Skoro miałaś wszystkie badania dobre to czy zaszłaś naturalnie w ciążę? Ja mam mętlik w głowie. Mam 25 lat, rok staram się z mężem o dzidzię poważnie i boję się sytuacji, że lekarz nam powie, że mamy się starć naturalnie jeszcze przez rok...
Czarna miałam tak samo jak Ty z tym, że badania były zrobione w złym dniu cyklu. Tylko nie wiem dlaczego nikt nam przez tel. nie pow. o tym jak się zapisywaliśmy ;/ Trochę mnie to odstraszyło od tej kliniki. Dlatego szukam innej w Trójmieście. I coraz bardziej przymierzam się do Gamety. W styczniu/ lutym zamierzam iść na 1 wizytę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 10:01
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Niestety nigdy nie zaszłam w ciaze naturalnie. Mi udało się tylko przez ivf, ale to nie znaczy że u Ciebie też tak będzie.
U mnie jeśli chodzi o badania to w 4roku starań znalazłam się u immunologa i tam okazało się że mam za wysoka homocysteine, ale czy ona była faktycznie za to wszystko odpowiedzialna, tego nie mogę być pewna.
Moim zdaniem nie jesteś dobrze zdiagnozowana..pewnie będziesz musiała powtórzyć te badania, plus zrobić inne..Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
lena7 najważniejsze, że jesteś w ciąży i żeby dzidzia była zdrowa
Co do mojej diagnozy to wiem, że długa droga przede mna. Prawdę powiedziawszy chciałam poczekać, aż upłynie rok od starania się żeby lekarz nie powiedział, że przyszłam za wcześniej i wysłałby mnie z kwitkiem do domu. Teraz się pewnie dopiero zaczną badania itp. Najgorsze jest to, że klinika, do której mam zamiar pójść jest, aż 100km od mojego miejsca zamieszkaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 10:27
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna