Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja odpuściłam, bo na histero jechałam dzień przed owu... @ przyszła wcześniej więc tak głupio wypadło.
kasiaa33 lubi tę wiadomość

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Hej dziewczyny
byłam dzisiaj na badaniach połówkowych
nasz synuś jest zdrowy i prawidłowo sie rozwija. Wazy 250g
wczoraj robiłam badania w brussie i wyszło ze mam liczne bakterie w moczu i lekarz wypisał mi skierowanie na ponowne badanie bakteriologiczne moczu. Myślicie ze bruss mogl sie pomylić i powinnam zrobić w innym laboratorium? Ostatnio słyszę same złe opinie o brussie ze ciagle sa złe wyniki itd. Do tego muszę przyjmować żelazo w tabletkach bo bardzo mi spadło
kinga27.30 lubi tę wiadomość

-
No to Bazylku, chyba nie ma sensu faszerować sie lekami stymulującymi, eh te małpy nasze...

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Gratuluję ProsiaczkuMalyprosiaczek wrote:Hej dziewczyny
byłam dzisiaj na badaniach połówkowych
nasz synuś jest zdrowy i prawidłowo sie rozwija. Wazy 250g
wczoraj robiłam badania w brussie i wyszło ze mam liczne bakterie w moczu i lekarz wypisał mi skierowanie na ponowne badanie bakteriologiczne moczu. Myślicie ze bruss mogl sie pomylić i powinnam zrobić w innym laboratorium? Ostatnio słyszę same złe opinie o brussie ze ciagle sa złe wyniki itd. Do tego muszę przyjmować żelazo w tabletkach bo bardzo mi spadło 

Ja nie wiem, ale ja ufam brussowi, możesz powtórzyć badanie, ja bym od razu zrobiła posiew w razie W..pozatym może mało pijesz wody? Ogólnie ja przed każdym badaniem moczu, robię sobie dzień przed mega "wodną kurację"
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
Malyprosiaczku ja też miałam liczne bakterie , ginekolog poprosił o posiew moczu , a ten wyszedł bez zarzutu . Poprostu albo się ponylilo laboratorium , albo jakieś bankierie z ciała zostały sie do próbki .

27 lat
10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
11.09.17 pozytywny test ciążowy.
14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
19.09.17 pęcherzyk 5,9mm -
Oooo, tyle co porządne masełko! Takie jak za dawnych dobrych czasów. Gratuluję!Malyprosiaczek wrote:Hej dziewczyny
byłam dzisiaj na badaniach połówkowych
nasz synuś jest zdrowy i prawidłowo sie rozwija. Wazy 250g
wczoraj robiłam badania w brussie i wyszło ze mam liczne bakterie w moczu i lekarz wypisał mi skierowanie na ponowne badanie bakteriologiczne moczu. Myślicie ze bruss mogl sie pomylić i powinnam zrobić w innym laboratorium? Ostatnio słyszę same złe opinie o brussie ze ciagle sa złe wyniki itd. Do tego muszę przyjmować żelazo w tabletkach bo bardzo mi spadło 
Ja te o brusie/alabie brzydkie rzeczy słyszałam i to z pierwszej ręki - koleżanka sprawdzała wirus mononukleozy i wynik negatywny. Pozytywny wyszedł dopiero u tych wszystkich osób, które pozarażała i badały się w innych labach/przychodniach
Malyprosiaczek lubi tę wiadomość
-
Gadasz.. hmm, ja słyszałam tylko że ten bruss coś nieteges czasami .ale sama jeszcze odpukac nigdy się nie sparzyłam..może do czasu ..StaraczkaNika wrote:Oooo, tyle co porządne masełko! Takie jak za dawnych dobrych czasów. Gratuluję!
Ja te o brusie/alabie brzydkie rzeczy słyszałam i to z pierwszej ręki - koleżanka sprawdzała wirus mononukleozy i wynik negatywny. Pozytywny wyszedł dopiero u tych wszystkich osób, które pozarażała i badały się w innych labach/przychodniachStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
Koleżanka badała w tym brusie przy Jaśkowej Dolinie na Morenie. Ja się tam teraz boję iść, chociaż dla mnie to najbliżej. Zresztą nie jestem za tym, żeby wszystkie brussy czy diagnostyki osądzać zbiorczo, bo przecież nie może być tak, że wszędzie personel o coś nie zadba, albo mają gorszy sprzęt. Ja to lubię się najbardziej badać burżujsko w gdańskiej invikci - zwykle nie ma kolejek o tej porze, kiedy ja tam dotrę, a do tego te panie mają jakiś dar do wkłuwania się w żyłkę - nic nie czuć, aż się zdziwię, jak mi mówią, że to już po wszystkim (nie to, że spamuję).lena7 wrote:Gadasz.. hmm, ja słyszałam tylko że ten bruss coś nieteges czasami .ale sama jeszcze odpukac nigdy się nie sparzyłam..może do czasu ..
-
Małyprosiaczek gratuluję zdrowego dużego chłopaczka!

Mam do Was pytanie trochę z "innej beczki". W związku z promocją w Invikcie mąż chce tam zrobić badania nasienia, bo ma zrobić rozszerzone, co daje sporą różnicę w cenie. Myślicie, że w Gamecie nie będą krzywo na to patrzeć, że nie u nich?
09.2016 - Start
11.2017 - czas na pomoc - Gameta
04.2018 - operacja żpn
08-09.2019 - 3 IUI nieudane
10.2019 - Ivf krótki protokół
16.12.19 - FET 4bb, beta <0. 1 -
Dziewczyny powiem Wam, ze mam dylemat z tym brussem i chyba jutro spróbuje w diagnostyce. Jeśli wyjdzie ze mam bakterie to zobaczę gdzie dalej bede robic badania. Moze okaże sie, ze nie mam żadnych bakterii bo szczerze mówiąc wczoraj robiąc badanie ogólne moczu i morfologię wyszło mi liczne bakterie w moczu i z morfologii same strzałki w gore bądź w dół. Nawet przy jednej pozycji miałam wartość awaryjna. W żadnych poprzednich badaniach nie miałam żadnych wartości podwyższonych, zaniżonych, a tym bardziej awaryjnych wiec zaniepokoiłam sie tymi wynikami.

-
Gameta akceptuje wszystkie badania zewnętrzne, wiec nie ma problemu.
Pomi lubi tę wiadomość

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyDziewczyny pomocy!
Długo nie pisałam....czara gratuluję,tak się cieszę!
Witajcie nowe dziewczyny,
31.10 miałam inseminacje....endometrium wzorowe hormony też i nasienie ok...niestety miesiączka przyszła....załapałem się nie wiem co robić....zbadać te mutacje.. Kariotyp miałyscie to badane?Kariotyp...
Mokka nie mogę znaleźć Twoich wiadomości co u Ciebie? Jaki plan działania Ci dali lekarze po 3inseminacjach..
Ja nie wiem czy jest sens podchodzić do kolejnych następna mam 27.11 -
Lucky1 wrote:Dziewczyny pomocy!
Długo nie pisałam....czara gratuluję,tak się cieszę!
Witajcie nowe dziewczyny,
31.10 miałam inseminacje....endometrium wzorowe hormony też i nasienie ok...niestety miesiączka przyszła....załapałem się nie wiem co robić....zbadać te mutacje.. Kariotyp miałyscie to badane?Kariotyp...
Mokka nie mogę znaleźć Twoich wiadomości co u Ciebie? Jaki plan działania Ci dali lekarze po 3inseminacjach..
Ja nie wiem czy jest sens podchodzić do kolejnych następna mam 27.11
Ja też jestem po 3 nieudanych inseminacjach AID w Gamecie i tak jak Ty jestem podłamana... Zrobiliśmy sobie z mężem 3 miesięczną przerwę ze staraniami, bo psychicznie nie dawałam już rady
Do tego dowiedziałam się, po tych 3 inseminacjach że mam mutację MTHFR. Z lekarzem z Gamety jeszcze tego nie konsultowałam. Byłam u jednego hematologa, ale on stwierdził, że te mutacje nie wpływają na zapłodnienie i donoszenie ciąży, i że te badania to już prehistoria, i nie powinno się ich robić, bo one nic nie wnoszą. Stare i durne babsko to było, bo jak wspomniałam o in vitro, to zaczęła mnie przekonywać, że to zło... i mam sobie dziecko zaadoptować... 
Odnośnie kariotypu, to my mieliśmy obydwoje z mężem robione te badanie. U mnie to inna sytuacja, bo u męża po badaniu nasienia nie stwierdzili plemników i dlatego zaczęliśmy "grzebać" w genetyce.
Ja także tracę nadzieję w inseminację, dlatego myślę podejść do in vitro. Rok czasu stracony na inseminację i efektu niestety brak
2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."

-
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Mona, czy u Twojego męża nie znaleziono żadnego plemnika? Miał robioną biopsję?
Lucky, dziękuję. Jeśli macie dobre wyniki, to warto podejść znowu!
Szansa na znalezienie plemnika 1%. Szansa na ciążę z tym plemnikiem 5%. Szansa na zdrowego syna 1%, szansa na zdrową córkę 50%. Dlatego zrezygnowaliśmy z biopsji jąder
Liczby są okrutne
2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."

-
nick nieaktualny
-
Lucky1 wrote:Dziewczyny pomocy!
Długo nie pisałam....czara gratuluję,tak się cieszę!
Witajcie nowe dziewczyny,
31.10 miałam inseminacje....endometrium wzorowe hormony też i nasienie ok...niestety miesiączka przyszła....załapałem się nie wiem co robić....zbadać te mutacje.. Kariotyp miałyscie to badane?Kariotyp...
Mokka nie mogę znaleźć Twoich wiadomości co u Ciebie? Jaki plan działania Ci dali lekarze po 3inseminacjach..
Ja nie wiem czy jest sens podchodzić do kolejnych następna mam 27.11
Hej, miałam w Gamecie 4 IUI, w tym jedna ciąża biochemiczna i na razie odpuściłam. Zmieniałam lekrza, porobiłam różne badania i m.in.wyszło mi nieprawidłowe mthfr oraz pai. Od lipca w ogóle nie czuje żebym miała owu. Aktualnie jestem trochę podłamana tym wszystkim. Gorszy czas.
Dziewczyny dziś analizowałam moje owulacje, których od lipca nie czuje, ponadto 6 dc pęcherzyk ma 12-14 mm. O co chodzi ? Dodam tylko, ze w czerwcu byłam na clo przed IUI. Czy to mogło mieć jakiś wpływ ? -
Czara wrote:Tak mi przykro
U znajomych znaleźli kilka plemników i jest z tego ciąża. Myślałam, że i u Was tak by mogło się zakończyć.
Jeśli zdecydujecie się na in vitro, może sprawdź też immunologię.
Czara - a jakie dokładnie badania immunologiczne wykonać?2013 - początek starań
07.2014 - azospermia na podłożu genetycznym
09.2015 - laparoskopia, niedrożność prawego jajowodu
02.2017 - Gameta Gdynia
05,06,09 2017 - 3 nieudane inseminacje AID
2018 - mutacja MTHFR A1298C i C677T, podejrzenie PCOS, lekka niedoczynność tarczycy...
AMH - 5,35
10.2019 - Decyzja, która zmieniła moje życie mam nadzieję, że na lepsze.
23.01.2020 ujrzałam II kreski na teście 😘 naturalny CUD 😘
05.02.2020 ❤ bije 😘
"Ech życie...
powiedz co Ty tam dla mnie jeszcze masz..."







