Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
StaraczkaNika wrote:Małyprosiaczku, pięknie mówisz o porodzie i macierzyństwie
Gratuluję zdrowego i grzecznego synka
Agm - a z którego dnia cyklu to badania? Bo z tym stosunkiem LH do FSH jest nienajlepiej. To jest sprawa dla endokrynologa, zwłaszcza że tarczycę też można by podregulować. Wydaje mi się, że przy zaburzonym LH:FSH (powinien być ok 1:1 w 2-4 dc) możesz mieć problem z pękaniem pęcherzyków.
Niepokalanek by Ci dobrze zrobił - obniża FSH i prolaktynę, ale skoro za chwilę IVF to lepiej nie kombinować na własną rękę i zaufać doktorowi - on będzie wiedział, co i jak wyregulować.
Badania z 3 dnia i chyba masz rację bo ostatnio trafiłam do super ginekolog i ona coś mówiła że prawdopodobnie pęcherzyki nie pękają a czy ten stosunek hormonów ma wpływ na in vitro? Może na ilość wyprodukowanych komórek, nie mam pojęcia bo dopiero zaczynam przygodę z IVF bo naturalnie nigdy nie zajdę w ciążę. Póki co pobieram witaminy. W czerwcu idę jeszcze do mojej ginekolog a w lipcu stawiam się w Gamecie -
Agm, przy takim stosunku lh do fsh najczęściej pęcherzyk nie pęka, kiedy powinien, a za późno - kiedy komórka jest już za stara na zapłodnienie (bo duże fsh przyspiesza dojrzewanie pęcherzyka, ale masz za niskie LH, zeby doszło do jego pęknięcia). Ale przy in vitro tak Ci doktor dopasuje leki na wzrost pęcherzyków, żeby było ich maksymalnie dużo i potem dostaniesz takie zastrzyki, żeby dojrzały jak trzeba - przy ivf naprawdę dbają o każdy szczegół, nie musisz się martwić, więc tak jak wcześniej pisałam - skoro jesteś zdecydowana na ivf, to nie kombinuj z hormonami tylko zacznij dbać o zdrowie komór jajowych - q10 (ubichinon albo ubichinol), r-ALA, l-karnityna, wit.A+E - im wcześniej tym lepiej
agm lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa zmieniłam invicte na gamete i ani przez chwile nie żałowałam. Zupełnie inne podejście lekarza. Można wysyłać do niego wyniki i zawsze odpisuje albo oddzwania. Gdy potrzebny jest lek, nie każe przychodzić na wizytę a zostawia receptę z rejestracji. Z tego co dziewczyny piszą, przy in vitro tylko oni są, a nie jak w invicta za każdym razem ktoś inny.
Doktor S i C wierzą w immunologie. -
Obsługa to jak wszędzie - panie miłe i pomagają. Ale pierwszy raz lekarz dał mi swój nr rel - wysyłam mu wyniki i zawsze odpowiada i to jest duży plus. Na początku mu zajęło z 2 wizyty zanim sie ogarnął,ale teraz jest ok i wydaje mi się, że jestem dobrze zadbana. Co do skuteczności, u mnie poszło w 1 cyklu w tej klinice a o poprzednią ciążę starałam się 4 lata w tym 7 miesięcy w klinice w gdańskiej Invikcie. Najpewniej poszło tak łatwo, bo po poronieniu często tak bywa, raczej doktor jakoś strasznie nie pomógł. Za to już w ciąży jestem z 3 razy lepiej pobadana i zabezpieczona lekami niż w tej pierwszej prowadzonej w poprzedniej klinice.e_mil_ka wrote:Cześć dziewczyny. Jak oceniacie swoją klinikę pod względem obsługi, zaangażowania lekarzy oraz skuteczności? Chcę zmienić klinikę i szukam informacji.
e_mil_ka lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ja tez jestem bardzo zadowolona. Nie mam porownania bo nigdzie indziej sie nie leczylam. Dr Skweres jest rewelacyjny jak dla mnie.
e_mil_ka lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Dzięki Staraczka Nika już od jakiegoś czasu dbam o swoje zdrowie ( bo przez 10 lat żyłam w mega stresie )ale uzupełnię jeszcze o specyfiki co podałaś i mam nadzieję że pomimo mojej słabej rezerwy to może jakość będzie Ok, jeszcze raz bardzo dziękuje bo czasami brak mi sił
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
No pewnie - liczy się jakość a nie ilość. Wiem z doświadczenia- u mnie AMH prawie 12 i mało która komórka jajowa dobrej jakości. Koksowałam je czym tylko się dało, żeby były zdrowsze i lepszej jakościagm wrote:Dzięki Staraczka Nika już od jakiegoś czasu dbam o swoje zdrowie ( bo przez 10 lat żyłam w mega stresie )ale uzupełnię jeszcze o specyfiki co podałaś i mam nadzieję że pomimo mojej słabej rezerwy to może jakość będzie Ok, jeszcze raz bardzo dziękuje bo czasami brak mi sił
agm lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Sorki że teraz piszę ale nie miałam ostatnio czasu by zaglądać na forum. Czara na szczęście udało mi się zmienić termin, pani z recepcji zadzwoniła do Pana doktora i zgodził się by mnie przyjac we wtorek. Maluch rośnie jak na drożdżach, ważył we wtorek przeszło 1600, serduszko biło idealnie i wszystko w porządku. Musimy tylko zrobić usg 3 trymestru że względu na moją cukrzycę ciążowa. Doktor powiedział że widzi że narzucam sobie ostra dietę po w sumie ja przez 3 tygodnie nic nie przytyłam a maluch przybrał ok 600g. Szyjka puki co ok, szew trzyma bez zarzutu. Chcemy się wybrać na te usg do dr. Mezyk, ktoś coś może powiedzieć na jej temat??
Prosiaczku bardzo się cieszę Twoim szczęście., tak miło czyta się takie wspaniałe wpisy:)
Ja jestem bardzo zadowolona z gamety i opieki czuje ze jestem w dobrych rękach i przede wszystkim czuje się bezpiecznie. Doktor S to jedyny lekarz któremu udało nam się pomóc i to w tak krótkim czasie. Tyle lat zmarnowałam chodząc do innych lekarzy szukając ratunku.
-
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Stokrotko, już 30 tydz! Ale leci! Rozpakowujesz się chyba po mnie. No i kawał dzidzi rośnie mój tydzień temu wazyl 2600.
Dzisiaj wizytują chyba Nika i Mokka - usg prenatalne? Dobrze pamietam?
Kochana jutro ! Od wczoraj już schizuje. Czy jak zrobię pappe w invikcie to muszę osobiście odebrać wyniki ? Zielona jestem
Eszkilu lubi tę wiadomość
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Stokrotkaaaa wrote:Lunitari dziękuję za odpowiedz. Właśnie się zapisałam. Byłaś w gamecie u doktor czy w Orlowie??
Też polecam dr M! Byłam na 1-szych prenatalnych i na połówkowych dodatkowo. Babka z poczuciem humoru, wogóle nie czułam się zestresowana - dla mnie to mega ważne. Badanie wykonane porządnie. Teraz też się chyba wybiorę na USG koło 28 tygodnia, choć planowałam do dra G - ale nie dodzwoniłam się i w końcu odpuszczam.
W Orłowie jest trochę taniej a aparat podobnej klasy.
Stokrotkaaaa lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
mokka wrote:Kochana jutro ! Od wczoraj już schizuje. Czy jak zrobię pappe w invikcie to muszę osobiście odebrać wyniki ? Zielona jestem
Podejdź do rejestracji w Invicta i koniecznie spytaj - teraz przez to całe zamieszanie z RODO w części placówek trzeba pisać oświadczenie odnośnie sposobu odbioru wyników inaczej niż osobiście.
W piątek w Gamecie też dostałam arkusz 2-stronny ale ponieważ było 5 minut do wizyty, nawet nie zdążyłam tego przeczytać
Wyniki będziesz musiala też dostarczyć doktorowi po czasie, żeby wyliczył Ci ryzyko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 14:44
Gameta Gdynia od 2016 r. -
nick nieaktualny
-
Ja chyba tez pojde do dr M na usg trzciego trymestru.Eszkilu wrote:Też polecam dr M! Byłam na 1-szych prenatalnych i na połówkowych dodatkowo. Babka z poczuciem humoru, wogóle nie czułam się zestresowana - dla mnie to mega ważne. Badanie wykonane porządnie. Teraz też się chyba wybiorę na USG koło 28 tygodnia, choć planowałam do dra G - ale nie dodzwoniłam się i w końcu odpuszczam.
W Orłowie jest trochę taniej a aparat podobnej klasy.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Jak na początku mi się dluzylo to teraz leci czas jak z bicza. Za chwilkę skończymy już 31t.c. Czara mi się wydaje że ja jestem zaraz po Tobie do rozpakowania.Jeszcze tyle zostało nam do zrobienia i kupienia, mam nadzieję, że zdążymy ze wszystkim. Czytalam gdzieś że prawdopodobnie z cukrzyca nie wolno przenosić ciąży i po 38 tygodniu już biorą do szpitala na wywołanie, ale nie wiem czy to prawda. Dziewczyny ja zapisałam się do Orłów, nie ma problemu z terminami a koszt to 200 zł, zawsze zaoszczędzone 80zl. Ostatnio też nas w gamecie nie chcieli przyjąć dopuki nie wypisalismy tych wszystkich oświadczeń i formularzy, masakra jakaś.
-
nick nieaktualnyStokrotko, dobrze ze teraz jest internet i wszystko można pozamawiac. Stacjonarnie kupiłam tylko wózek i ubranka - bo w lumpeksie
W 38 tyg trzeba zgłosić się do szpitala jeśli bierze się insulinę. A ogólnie z cukrzycą nie można przekroczyć 40 tyg. Tak mi powiedziała diabetolog. W środę mam wizytę wiec zapytam się jak to jest w przypadku wywoływania, czy nie potrzebuje od niej skierowania do szpitala.
Stokrotkaaaa lubi tę wiadomość
