Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Aśka32 wrote:????
Aśka32 lubi tę wiadomość
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF -
Lenonki, mąż wrócił na trochę i jakos na moment wypadłam z obiegu
Ale zauważam, że jak wypadam na chwilę to tu sie dzieją same dobre rzeczy, więc może fajnie, że mnie nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 08:14
Lenonki lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Dziewczyny zrobiły mi się zajady, ostatni raz miałam chyba w podstawówce.. Myślicie, że od encortonu?
-
Lunitari wrote:Marzenka maść z cynkiem, działa cuda na zajady.
idę do apteki
-
Ciasteczko77 wrote:Endo jest z LM..
zrobiła dobre wrażenie i stad pytałam - a poszłam tylko po skierowanie
Lenonki / spoko - nie chce wyłudzić - tylko pytam czy daje czasem ... spytam sama.
Nie chce schodzić - ale gin z kliniki po IVF mi 3 razy kazał przestać brać w 12 tyg i rzucić od razu- co jest dla mnie niezrozumiałe i nikt chyba tak nie robi- dlatego ide dopytać go ostatni raz. A boje sie bo jak pisałam to nowy gin nie chciał wchodzić w ten temat
Oczywiście pomęczę go na wizycie- 31.
Badania pre robię u dr PuzioooCiasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA -
nick nieaktualnyHałasianka wrote:Ale. Kazał ci odstawić od 12 tyg bo wtedy dziecko i łożysko już to produkuje jak Nika mówiła. Ale ty plamksz więc jest zupełnie inna sytuacja przecież i gorzej będzie odstawić. Ja mam 17 tydz i dalej biorę duphaston!!!! Mam krwiaka a nie krwawie i biorę żeby był wysoki poziom proga i żeby nic się nie stało
Jeżeli dalej będzie twierdzić swoje, to 31 mam dr L i jego pomęczę.
Ty bierzesz teraz tylko duphaston / wcześniej brałaś też inne ? Jak się w ogóle czujesz ??
A te plamienia u mnie - jeżeli są co kilka dni / raz na tydzień - to dalej są niebezpieczne ? -
Lunitari wrote:Marzenka maść z cynkiem, działa cuda na zajady.
Kupiłam lanomaść od Ziaji jak mi się pojawiła siara, ale okazała się trochę za gęsta - smarowanie delikatnych docelowych partii nie jest przez to zbyt przyjemne. Za to na usta działa 10 razy lepiej niż jakakolwiek pomadka. Serio, już nigdy w zyciu nie będę kupować żadnych sztyftów - tylko maść z lanoliną. Podejrzewam, że nie zaszkodzi, jak się ją trochę zliże - skoro dziecko moze ssać wysmarowane tym sutki, to nie może być szkodliwe. -
Ciasteczko77 wrote:Jutro idę do ex gin z kliniki - ostatni raz (4!!!) żeby wypytać jak z tymi lekami.
Jeżeli dalej będzie twierdzić swoje, to 31 mam dr L i jego pomęczę.
Ty bierzesz teraz tylko duphaston / wcześniej brałaś też inne ? Jak się w ogóle czujesz ??
A te plamienia u mnie - jeżeli są co kilka dni / raz na tydzień - to dalej są niebezpieczne ?to pewnie zbieg okoliczności haha ale no tak było. A ty chcesz odstawić koniecznie bo ktoś ci tak powiedział że do 12 tyg? Przecież leoej to brać zwlaszcza skoro krwawisz i mysle że raz w tygodniu plamienie to jednak już nic sporadycznego i nie wiadomo dlaczego tak się dzieje więc nie ma co ryzykować i trzeba pomóc organizmowi zwłaszcza że to branie dłużej nie powoduje nic szkodliwego dla dziecka, wręcz przeciwnie. Przecież jak jest potrzeba to niektóre kobiety biorą to do końca ciąży czasami. A co do amnio to tak jak Lenonki pisała Tobie... Po co ci to i ingerencja skoro robiłaś panoramę? Jak tam wyjdzie ok wszystko to nie ma sensu.
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA -
nick nieaktualnyHałasianka wrote:Ja biorę duphaston 3x 1 chociaż w międzyczasie babka na prenatalnych kazała jeszcze brać do tego 3 x 2 luteine pod język ale moj lekarz powiedział że skoro nie krwawie to duphaston wystarczy a razie 3 x 1 bo to już za dużo. Ja mu ufam więc tak robię. A wcześniej brałam przed transferem mega ilości luteiny i estradiolu, po transferze też i jak odstawilam to jakoś w ciągu 2 tyg nagle pojawił się krwiak.
to pewnie zbieg okoliczności haha ale no tak było. A ty chcesz odstawić koniecznie bo ktoś ci tak powiedział że do 12 tyg? Przecież leoej to brać zwlaszcza skoro krwawisz i mysle że raz w tygodniu plamienie to jednak już nic sporadycznego i nie wiadomo dlaczego tak się dzieje więc nie ma co ryzykować i trzeba pomóc organizmowi zwłaszcza że to branie dłużej nie powoduje nic szkodliwego dla dziecka, wręcz przeciwnie. Przecież jak jest potrzeba to niektóre kobiety biorą to do końca ciąży czasami. A co do amnio to tak jak Lenonki pisała Tobie... Po co ci to i ingerencja skoro robiłaś panoramę? Jak tam wyjdzie ok wszystko to nie ma sensu.
To ja się buntuje i nie chce tego zrobić - dlatego chce żeby jakiś ginekolog mnie poprowadził lekowo teraz, a nie że jestem zdana sama na siebie bo ten z kliniki ma swój punkt widzenia (wie że mam plamienia) a nowy nie chce się mieszać - rozumiesz - jestem sama w tym i chce brać proga ale musze wiedzieć co /jak długo. Nikt mi nie zleca badań progesteronu - to też mnie dziwi ... chyba zacznę cisnąć lekarzy - koniec z byciem pici pici mizi mizi i sorry, że tu jestemzaczyna mnie to wk
-
Marzenka85, łykaj wit B, suplementuj magnez i potas (Encorton je wypłukuje).
Mi idealnie pomagają pomadki z wiesiołkiem OEPAROL.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dziewczyny jestem trochę przerażona. Dziś była położna i ważyła małego, przybrał w trzy dni tylko 20 gram. Kazała nie panikować bo jest po antybiotyku, poza tym już dawno przekroczył masę urodzeniową. Ale ja oczywiście panikuję. Idziemy dziś do pediatry. Miała może któraś z Was taką sytuację?
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualnyLunitari, koleżanki syn tak miał. Położna kazała wtedy dokarmiać mm. Teraz żałuje bo mały tak się przyzwyczaił do butli ze nie chce piersi.
Przystawiasz małego na żądanie? Jakbyś miała dokarmiać to może próbuj podczas karmienia piersią wstrzykiwać... -
Ja i tak trochę dokarmiam mm bo nie mam tyle mleka...tak powiedzmy 1,5 posiłku na 8 to mm. A karmię też czasem butlą z moim odciagnietym żeby mieć kontrolę ile je. Dlatego się tak zmartwiłam bo według moich obliczeń je dobre ilości...
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:No ten lekarz z kliniki co mi robił IVF - on mi każe odstawić od razu wszystko w 12.
To ja się buntuje i nie chce tego zrobić - dlatego chce żeby jakiś ginekolog mnie poprowadził lekowo teraz, a nie że jestem zdana sama na siebie bo ten z kliniki ma swój punkt widzenia (wie że mam plamienia) a nowy nie chce się mieszać - rozumiesz - jestem sama w tym i chce brać proga ale musze wiedzieć co /jak długo. Nikt mi nie zleca badań progesteronu - to też mnie dziwi ... chyba zacznę cisnąć lekarzy - koniec z byciem pici pici mizi mizi i sorry, że tu jestemzaczyna mnie to wk
LAURA -
Aśka32 jak się dzisiaj czujesz?
-
nick nieaktualnyHałasianka wrote:a ci lekarze wiedza o sobie? Powiedz L że juz tamnie chodziszi chcesz miec jednego lekarza prowadzącego ciąze bo tak nie moze byc i komus musisz ufac. Swoją drogą to tak powinno byc własnie i koniec on cię prowadzi i podejmuje decyzje. eh....ale zamieszanie;)
najgorzej, że to ja tu tracę i się martwię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2018, 13:01
-
Ciasteczko77 wrote:Nowy dr wie, że jest jedyny i że tamten to ex (zreszta przyleciałam wtedy z diagnoza ex, że pęcherzyk był pusty). Ex też wie że mam nowego lekarza. I bardzo chcę żeby tylko on mnie prowadził i koniec. Nie wiem czemu, się boi czy co? Bo to IVF? Na pierwszej wizycie powiedział, że w leki i postępowanie po IVF nie chce sie wtrącać
najgorzej, że to ja tu tracę i się martwię
) to już nie ma nic do rzeczy. A jak tak to zmień lekarza bo to nie poważne.
LAURA