Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Eszkilu tylko 10 dni leżenia wystarczyło?Eszkilu wrote:Marzenka, u mnie podobna historia w 14 tc... Tez oddzielanie trofoblastu. Polezalam 10 dni plackiem, przeczytalam wszystkie zalegle lekturki i wytulilam moje koty za wszystkie czasy. No i na maksa wykorzystalam rodzine
Jak widac, dobrze to się skonczylo.
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
ja też uwielbiam gry z ładnym otoczeniemStaraczkaNika wrote:Mówią po angielsku ale jakoś tak straaaasznie. A ja jestem anglistką, więc takie rzeczy mnie szczególnie bolą! Wiedźmin jest super. Ja to generalnie lubię gry, które się toczą głównie na ładnych, osłonecznionych przestrzeniach Jak gra zaplusuje słoneczkiem i widoczkiem, to już jestem kupiona
ostatni tomb raider był właśnie z super widokami. skyrim też ma fajne krajobrazy ale nie grałam, mój małż jest wielkim fanem
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Tak, plamienie mialam 1-razowo w 14+1, wtedy prof. Ś-F mowila o mozliwym dluzszym (3-4 tyg.) plamieniu i koniecznosci lezenia. Potem w 15+3 mialam wizyte u Ś i oddzielania juz nie bylo. A nie plamilam. Wiec krew zamiast sie ewakuowac, po prostu sie wchlonela. To jest „szybsza” droga jego eliminacji, miejmy nadzieje ze i u Ciebie tak bedzie
Aaa... No i zgarnelam opr od Ś za szlajanie sie po SOR-ach z „byle plamieniem”
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Hana, super, że krwiak tak szybko sie wchłonął. U Halasianki to nastąpiło dopiero przed polowkowymi, wiec zobacz jakie szczęście Porządki świąteczne niech mąż ogarnie z grubsza, a Wy cieszcie sie małym człowiekiem
Marzenka, ufffff matko jakie nerwy. Ale zobacz jakie masz silne dziecko. Od samego poczatku miało pod górkę i dalej zaciekle walczy. Coś czuje, że będziecie z niego bardzo dumni w przyszłości
Czyli jutro tez idziesz na wizytę?
Lunitari, jak usg Szymka? Biorąc pod uwagę dzisiejsza tendencje, to rozumiem, że lekarz powiedział, że tak ładnych bioderek jeszcze nie widział
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 19:13
HanaMontana, Hałasianka lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Odklejanie się trofoblastu dla Ś. to "byle plamienie" - super..Eszkilu wrote:Tak, plamienie mialam 1-razowo w 14+1, wtedy prof. Ś-F mowila o mozliwym dluzszym (3-4 tyg.) plamieniu i koniecznosci lezenia. Potem w 15+3 mialam wizyte u Ś i oddzielania juz nie bylo. A nie plamilam. Wiec krew zamiast sie ewakuowac, po prostu sie wchlonela. To jest „szybsza” droga jego eliminacji, miejmy nadzieje ze i u Ciebie tak bedzie
Aaa... No i zgarnelam opr od Ś za szlajanie sie po SOR-ach z „byle plamieniem”
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Olewam LM jutro. Póki co leżę i czekam na wizytę u Ś. Jak już będzie dobrze, to wtedy dopiero zapisze się na prowadzenie ciąży w LMLenonki wrote:Hana, super, że krwiak tak szybko sie wchłonął. U Halasianki to nastąpiło dopiero przed polowkowymi, wiec zobacz jakie szczęście Porządki świąteczne niech mąż ogarnie z grubsza, a Wy cieszcie sie małym człowiekiem
Marzenka, ufffff matko jakie nerwy. Ale zobacz jakie masz silne dziecko. Od samego poczatku miało pod górkę i dalej zaciekle walczy. Coś czuje, że będziecie z niego bardzo dumni w przyszłości Czyli jutro tez idziesz na wizytę?
Lunitari, jak usg Szymka? Biorąc pod uwagę dzisiejsza tendencje, to rozumiem, że lekarz powiedział, że tak ładnych bioderek jeszcze nie widział
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Doktor chce zobaczyć czy już jest pęcherzyk i jaki duży. Powinnaś iść w tym dniu co kazał. Ja mam cykle 26 dniowe więc u mnie 12 dzień to zawsze był gotowy pęcherzyk do IUI.Zola89 wrote:Wizytę mam w piątek. Wiecie, Ś kazał przyjść 12-13 dzień cyklu. W poniedziałek będzie 15 dzień. Chyba wolę nie kombinować, bo jeszcze na mnie nakrzyczy kiedyś chciałam mieć wizytę dzień później niż doktor mówił to pani w rejestracji powiedziała stanowczym tonem, że wizyta musi być wtedy, kiedy doktor powie i że nie może być dzień później
Mam nadzieję że Cz. zrobi tylko podgląd, da wykaz badań jakie muszę zrobić i powie jak aromek przyjmować. A resztą zajmie się Ś. jak przyjdzie co do czego
Zola89 lubi tę wiadomość
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Właśnie wydaje mi się że u mnie już w tych dniach też powinien być dojrzały pecherzyk. My w tym miesiącu jeszcze próbujemy naturalnie, ale wiadomo, że dobrze by było wstrzelić się w odpowiedni czastaka_jedna wrote:Doktor chce zobaczyć czy już jest pęcherzyk i jaki duży. Powinnaś iść w tym dniu co kazał. Ja mam cykle 26 dniowe więc u mnie 12 dzień to zawsze był gotowy pęcherzyk do IUI.
Swoją drogą, Dziewczyny, przed iui lekarze Wam zalecali tylko te badania, które są wypisane na stronie Gamety, czy jeszcze jakieś dodatkowe?
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Dr ma wgląd w wyniki bo wszystkie robiłam w klinice więc mam nadzieję że jakby co starczy to co mamy... Jeśli chodzi o ten zospol antyfosfolipidowy to jest duże prawdopodobieństwo że go mam między innymi patrząc na moją ciąże z Julka i powikłania. Szczerze to nie wytrzymam chyba więcej dni w tym oczekiwaniu... Myślę że na podstawie pozostałych badań będziemy wiedzieć czy jest w ogóle szansa na in vitro a to juz bardzo dużo... Eh... Bardzo Was proszę o kciuki jutro... W części wyników męża jeśli chodzi o nasienie jest informacja materiał niediagnostyczny, uplynnienie enzymatyczne... Mamy liczbę plemników ale nie Anny innych informacji i tym. Dodatkowo się stresuję...StaraczkaNika wrote:To pewnie robiłaś kilka elementów zespołu? Przeciwciała pc kardiolipinie, glikoproteinie i antygen tocznia? Jeśli brakuje tylko 1 wyniku to nic - pozostałe dadzą już doktorowi jakiś obraz. Z tym zespołem to też jest tak, że jedno badanie o niczym nie świadczy - jak wyjdzie coś dodatnie, to każą sie nie martwic i powtórzyć badanie za kilka tyg/miesięcy.
Myślę że możesz spokojnie iść na wizytę z tym co masz. Zawsze można potem dosłać wynik doktorowi mmsem i wtedy on napisze czy trzeba przyjsć pilnie albo odebrać receptę z recepcji.19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
Lenonki, jak nastawienie przed jutrzejszymi badaniami? Ja się zastanawiam, czy na pewno iśc jutro a nie pojutrze. Byłam dzisiaj na szkoleniu i w trasie zamiast kanapek zapychałam się słodkościami. Boję się, że wynik przed to wyjdzie jakiś kulawy.
PS Wziąc ze sobą cytrynę czy siara? Pić rano nie mogę prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 20:27
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia, ja już się nastawiłam psychicznie na jutro i właśnie czytam co mogę, a czego nie. Miałam nadzieję, że jutro będziemy się wspierały podczas czekania, a wieczorem porównamy wyniki U mnie najgorsze jest to, że jestem głodna koło północy, a potem od razu po przebudzeniu, więc to będzie duże wyzwanie. Trzymasz się 8h bez jedzenia, czy więcej? Ja chyba tą cytrynę sobie odpuszczę, bo jakoś boję się, że zaburzy wynik. I też się zastanawiam czy rano mogę się napić. Mam wrażenie, że co strona, to inna opinia. Dziewczyny, co doradzicie?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualny
-
No dobra, pójdę jednak jutro też Ja koło godziny temu zjadłam trzy kanapki i już więcej nie będę. Dla mnie to też będzie wyzwanie. I własnie głód bym chciała trochę zabić wodą, ale nie wiem, czy ją mogę. No i zdecydowałam, że jeśli będzie jutro długa kolejka do pobrania to chyba pierwszy raz skorzystam z przywileju pierwszeństwa dla ciężarnej, bo padnę tam. Tylko jak to zrobić? Dzień dobry, uwaga wchodzę pierwsza, bo ja z brzuszkiem?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Pini, jak Twój brzuszek? Od momentu gdy wyskoczył, utrzymuje się na tym samym poziomie, czy rośnie? Ja też rozważam rezygnację z kliniki. Trochę przez ta ostatnią wizytę u Cz., ale przede wszystkim dlatego, że sporo tych wizyt. W styczniu usg III trymestru i klasyczna wizyta w LM, a do tego powinnam dodać klinikę, czyli w sumie badanie co 1,5 tygodnia, także dużo zamieszania i kasy. Myślicie, że Ś. mnie zjedzie jeśli stawię się dopiero w lutym, czyli po 2 miesiącach?
Ciasteczko, jesteś już umówiona do L. na styczeń? Ja cały czas sprawdzam terminy, ale chyba jeszcze nie ma grafiku.
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
IMarysia90 wrote:No dobra, pójdę jednak jutro też Ja koło godziny temu zjadłam trzy kanapki i już więcej nie będę. Dla mnie to też będzie wyzwanie. I własnie głód bym chciała trochę zabić wodą, ale nie wiem, czy ją mogę. No i zdecydowałam, że jeśli będzie jutro długa kolejka do pobrania to chyba pierwszy raz skorzystam z przywileju pierwszeństwa dla ciężarnej, bo padnę tam. Tylko jak to zrobić? Dzień dobry, uwaga wchodzę pierwsza, bo ja z brzuszkiem?
U nas w przychodni jak przychodzą Panie w ciąży mówią że chciałby zapytać o coś i wchodzą z pierwszym pacjentem i owszem pytają czy muszą czekać bo to krzywa gkukozowa i nie czekają bo prawda jest taka że i tak musicie siedzieć 2 godziny. Najlepiej jak najmniej się ruszać, z wodą to chyba ostrożnie. Ale tego nie wiem. Wiem że nawet spacer po przychodni może zanurzyć co nieco. Pracuje w przychodni i chciałam tylko iść do mojego gabinetu zanieść rzeczy to dostałam reprymende że nie można bo wynik można zaburzyc. Tyle mogę podpiwiedziec19.12.2019 IUI
03.01.2019 długi protokół start
08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
co dalej?
"Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
19.11.2010 największe szczęście Julka -
nick nieaktualnyMarzenko - widzisz cudne wieści - leż grzecznie i odpoczywaj
Hana - gratuluje serdecznie
ale dobry dzień Aż serce rośnie!
Lenonki / nieeee .... bo on mi wyznacza wizyty i ost umówiłam się z góry a on mi wyznaczył na inny dzień (tydz różnicy)... więc nie wiem na kiedy umawiać może nie podał grafiku? Kiedy wizytujesz L? Podpytaj wtedy co ze styczniem ?
A Ty sama wybierasz termin wizyty u L? A jak wtedy z L4? Pokrywa sie ?
-
Marysia, a o której się wybierasz? Mi się nie chce bardzo wcześnie wstawać, więc myślałam o 8:00. Przed 22:00 zjem ostatni posiłek, czyli do badania minie ok. 10 h. Dłużej nie dam rady bez jedzenia. Mamaginekolog pisze, że 8 h wystarczy, ale w tym czasie nie można też pić, ani żuć gumy. Ja też planuję się wepchać jako pierwsza. Raz zrobiłam tak, że podczas rejestracji zapytałam jak to zrobić, żebym mogła wejść bez kolejki, bo nie chcę się kłócić z ludźmi i babka z rejestracji zadzwoniła do gabinetu zabiegowego, żeby mnie wywołały
Kasia, dopisuję Ciebie do listy kciuków
Wtorek: Kasia wizyta, Marysia i Lenonki OGTT
Środa: Hana prenatalne, Nika wizyta
Czwartek: Marysia wizyta
Piątek: Zola podgląd dr Cz., Szymek szczepienie
Kasia8805 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Kasia, doktor sobie z tego wyciągnie co mu tam potrzebne do oceny sytuacji. Kciuki już rozgrzewam na jutro. Sama widzisz jak nam sie tu ładnie tydzień zaczął.
Marysia, ja zaobserwowałam taką taktykę: wchodzi ciężarna, staje przy drzwiach do pobieralni i wparowywuje tam jak tylko drzwi się otworzy, rzucając do tej osoby która miała wejść uśmiech i "przepraszam, ja mam pierszeństwo", po czym znika za drzwiami zanim rozpeta się piekło.
Kasia8805 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
