Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi zależy by ten lekarz już nie próbował wprowadzać jakiegoś leczenia i odsuwać się od iui, choć, pewnie mój estradiol leży, bo widzę to po sobie, więc jakby chciał pomóc w jego unormowaniu to super, ale jakbyśmy naprawdę mogli zrobić iui to żeby nie wmawiał, że może jeszcze to spróbować lub coś innego.M&M
-
U nas to było tak - w kwietniu pierwsza wizyta, w październiku pierwsza IUI. Mamy czynnik męski, ale po wyeliminowaniu np. długich gorących kąpieli wyniki w normie, sama była zdziwiona, ale polecila nam IUI, we wrzesniu robiłam jeszcze drożność jajowodów, bo jest ważna przed IUI. Raczej nie odciąga niczego w czasie, my po prostu z miesiąca na miesiąc mieliśmy coraz lepsze wyniki u męża, znacząco, więc to raczej była nasza inicjatywa, żeby z tym poczekać.14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Ale moj mąż miał wnętrostwo jednkstronne i wyników teraz nie ma super niestety, ale są w normie.
Myślę, że to wina u mnie hormonów lub naszej psychiki. Chcemy zrobic jedno podejscie iui i dac sobie spokój, bo te 1,5 roku to byly ciągłe monitoringi, stymulacje i tak w kółko.M&M -
U bas tez mąż na to chorował, operacje mial okolo 5-6 roku życia. Na własną reke zrobilismy mu badanie przeciwciał ASA we krwi i wyszło minimalne stężenie. Kiedys wyczytalam, ze faceci, którzy mueli wnetrostwo, mogą je mieć. Lekarze (różni) mówia, żeby tego nie ruszać, bo sterydy mogą pogorszyć wyniki nasienia. Mój mąż uwielbiał też kąpiele w bardzo gorącej wodzie. Od pół roku prysznic, letnia woda i jest poprawa. Jeśli chodzi o badania, jak bede w grudniu to zapytam o chromatyne plemnikowa, czy warto zrobic, kariotyp mu juz badalismy i mutacje CFTR. Wszystko okej.Posiew robiliśmy też, nie kazali powtarzać.14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
KasicaLisica wrote:Jestem zadowolona. Czytałam, że niektóre dziewczyny nie są, ale nie wiem od czego to zależy. Miła, tłumaczy, nie wprowadza paniki, fajna energia...
Hejka, która to dokładnie blondynka czy brunetka? Jestem na etapie wyboru lekarza i Was podczytujeGinka
-
KasicaLisica chromatyna to jedno z podstawowych badan gdy nie zachodzi sie w ciaze powyzej 12 miesiecy. Wiec moim zdaniem warto wykonac. Bo czesto jest tak ze ogolne sa ok a chromatyna zła. Ja bym zrobiła na Waszym miejscu. A nie szkoda Wam pieniedzy na IUI? Moim zdaniem ten zabieg naprawde nie ma sensu... No chyba ze macie jakies przeciwciala przeciwplemnikowe wrogość śluzu itp. Bo inaczej naprawde jest to bez sensu. Juz lepiej starajcie sie naturalnie bo to pieniadze wydane w błoto. W niektorych krajach juz sie nie stosuje IUI ze względu na znikomą skuteczność a własciwie jej brak. Ja mam znajomą ginekolog ktora jest specjalistą od niepłodności i gdy chcialam ten zabieg stanowczo powiedziala ze jesli chce wyrzucac pieniadze w błoto to nikt mi nie broni ale ona sie do tego nie przyczyni. U nas w Polsce o tym sie nie mówi bo to biznes jak kazdy ale to naprawde nie ma sensu. I to nie tylko znajomy lekarz mi o tym mowił ale rowniez inny.*Starania 5lat, endometrioza- 8laparoskopii
*01.2014 ciaza naturalna 9tc [*] brak ♡
*06.2015 ICSI GAMETA 5 blastocyst, ostra hiperstymulacja
*30.07, 04.09, 27.10- criotransfery [*] ;( -
Kamiś fajnie, że masz swoje zdanie. Ale wg mnie warto wszystkiego spróbować, w miarę możliwości finansowych, psychicznych i innych. i jak ma ktos zdanie, ze to wyrzucanie pieniedzy to niech to zachowa to dla siebie i nikt nie wmawia Ci, ze masz to robić w przeciwieństwie do Ciebie, bo próbujesz przekanać by tego nie robić.
M&M -
No fakt bo jak ktos probuje pomoc bo cos wie na ten temat to mu sie pluje w pysk... w takim razie życze wszystkim powodzenia ale tak glęboko z serducha mam nadzieje ze nie wyrzucicie pieniedzy w takim razie na marne. A do krytyki kogos to mi daleko poprostu podzielilam sie tym co wiem i chcialam wesprzec no ale coz nie wszyscy sa w stanie zaakceptowac prawdę i pozwolic sobie pomoc. A niby dlaczego mialabym moją wiedzę ukrywać i zachowywać dla siebie? Powiem wiecej płukanie plemnikow przed IUI jest dla nich bardzo niekorzystne wiec jesli ktos ma juz problem z nasieniem po takim zabiegu wiekszośc jest na tyle uszkodzona ze nawet nie ma sprawnej witki. Poza tym nikogo nie obrazilam w moim poście wyraziłam swoja opinie nie majac zlych intencji no ale skoro tak "milo" zostalam potraktowana dzieląc sie tym o czym wiem z dobrymi chęciami no to widze ze jednak ta grupa nie jest dla mnie bo widze ze tu panuja tylko przekonania "że to co ja robie jest najlepsze masz inne zdanie to wyp...j"
asiamar lubi tę wiadomość
*Starania 5lat, endometrioza- 8laparoskopii
*01.2014 ciaza naturalna 9tc [*] brak ♡
*06.2015 ICSI GAMETA 5 blastocyst, ostra hiperstymulacja
*30.07, 04.09, 27.10- criotransfery [*] ;( -
Dokladnie kazdy robi jak chce. A ja tylko cos zasugerowalam a nie kazałam komuś przestać to robić.*Starania 5lat, endometrioza- 8laparoskopii
*01.2014 ciaza naturalna 9tc [*] brak ♡
*06.2015 ICSI GAMETA 5 blastocyst, ostra hiperstymulacja
*30.07, 04.09, 27.10- criotransfery [*] ;( -
Kamiś wrote:KasicaLisica chromatyna to jedno z podstawowych badan gdy nie zachodzi sie w ciaze powyzej 12 miesiecy. Wiec moim zdaniem warto wykonac. Bo czesto jest tak ze ogolne sa ok a chromatyna zła. Ja bym zrobiła na Waszym miejscu. A nie szkoda Wam pieniedzy na IUI? Moim zdaniem ten zabieg naprawde nie ma sensu... No chyba ze macie jakies przeciwciala przeciwplemnikowe wrogość śluzu itp. Bo inaczej naprawde jest to bez sensu. Juz lepiej starajcie sie naturalnie bo to pieniadze wydane w błoto. W niektorych krajach juz sie nie stosuje IUI ze względu na znikomą skuteczność a własciwie jej brak. Ja mam znajomą ginekolog ktora jest specjalistą od niepłodności i gdy chcialam ten zabieg stanowczo powiedziala ze jesli chce wyrzucac pieniadze w błoto to nikt mi nie broni ale ona sie do tego nie przyczyni. U nas w Polsce o tym sie nie mówi bo to biznes jak kazdy ale to naprawde nie ma sensu. I to nie tylko znajomy lekarz mi o tym mowił ale rowniez inny.
U nas rok będzie w kwietniu, ale już rozważam badanie. Wskazanie do IUI - minimalne przeciwciała przeciwplemnikowe we krwi męża. Badania konsultowaliśmy z pięcioma różnymi lekarzami, wysłałam je też do doktora Wolskiego, on raczej nie owija w bawełne i pisze ludziom wprost - nie róbcie IUI, bo nic nie da. Nam kazał podchodzić kilka razy do IUI, czytałam, że 3-4 ma największe szanse na powodzenie. Cieszę się, że nas stać na te zabiegi, to rodzaj naszej walki. In vitro to naprawdę ostateczność. Jeszcze mamy na to czas. Mam 28 lat, rok starań minie w kwietniu. Może w innej sytuacji bym nie robiła IUI, ale wydaje mi się, że żałowalibyśmy bardzo, że nie spróbowaliśmy. Jest wiele dziewczyn, które zachodzą w ciąże dzięki inseminacji, więc jak widać - warto próbować.Martoszka lubi tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Znajoma zawsze uważała, że IUI to naciąganie, wyrzucanie kasy. Była bardzo przeciwna IUI. Mówiła mi to, jak podchodziłam po raz 3 do IUI.
Rok póżniej (ich trzeci rok starań) sama się zdecydowała na inseminacje (nie wiem dlaczego zmieniła zdanie), no i ciąża po pierwszej IUI.
Tak, więc różnie bywa.Martoszka, KasicaLisica lubią tę wiadomość
5 inseminacji - 😔😔😔😔😔
1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔
2 IVF - brak transferu - ☹️
3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany
Ciąża naturalna ostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:)) -
To Wasza decyzja jak juz pisalam wyrazilam tylko swoje zdanie i opinie. Ja nie pisalam zebyscie pomysleli o IVF. Twierdzę tylko ze lepsze sa juz starania naturalne niz IUI. Decyzja o IVF jest bardzo trudna dla niektorych dla mnie tez byla... I mimo że bardzo sie balam to nie zaluje ze ja podjelismy bo moje obawy spowodowane byly tylko i wylacznie niewiedza. A raczej zaluje ze podjelismy tak pozno bo teraz nie wiadomo czy beda kolejne pieniadze z MZ. Ale nie padly z mojej strony slowa zebyscie tego sprobowali bo to trudna i osobista decyzja. I nie odwazylabym sie nikomu tego proponowac przez fakt jak postrzegane jest in vitro bo ludzie potrafia dowalic drugiej osobie choc tak naprawde nic na ten temat nie wiedza. Mysle tez ze wiele zalezy od psychiki czlowieka. Jesli mocno w to wierzy to wiara czyni cuda i mam nadzieje ze wlasnie Tobie sie uda dzieki IUI. Bo ivf nawet refundowane kosztuje strasznie duzo... same leki miesiecznie to wydatek np w moim przypadku czasami prawie 1000zl mieiecznie a czasem trzeba robic jakies dodatkowe badania itp gdzie wydaje sie kolejne 500zl. I jeszcze raz powtarzam ze nie mialam zlych zamiarow. Sama staram sie o dziecko juz ponad 5 lat majac teraz lat 29. Wiec jestem mloda z punktu widzenia medycyny a jednak nawet ivf mi nie pomaga. Tez stawalam przed dylematem IUI no ale ja nie licze na cud i poprostu slucham lekarzy bo w nich moja nadzieja. Tym bardziej ze mam znajomego lekarza ktory nie owija w bawelne i gdyby mialo to sens to bym na bank to robila. Czasem poprostu szkoda czasu. Mysle ze niecaly rok staran to malutko. I spokojnnie mozna probowac dzialac nadal naturalnie przy pomocy clo duphastonu. Jesli ktos stara sie juz ze 2 lata bez efektu zadnego to wtedy mozna zaczac sie martwic i podejmowac wazne decyzje i jak najszybsze bo wtedy to juz walka z czasem niestety...*Starania 5lat, endometrioza- 8laparoskopii
*01.2014 ciaza naturalna 9tc [*] brak ♡
*06.2015 ICSI GAMETA 5 blastocyst, ostra hiperstymulacja
*30.07, 04.09, 27.10- criotransfery [*] ;( -
Ale w gamecie np. nie robią testu po stosunku, wiec trzeba szukac gdzies indziej by sie dowiedziec np. o wrogości śluzu. ja chcę spróbować jednej- dwóch iui, a potem dać sobie spokój z tym tematem.
I uważam, że warto się wszystkiego łapać. Myślę, że pary starające się czasem łapią się wszystkiego, bez względu czy ma czy nie ma sensu.M&M -
To prawda Martoszka starajace sie pary łapią sie wszystkiego od trzymania nóg w górze po stosunku przez IUI aż do IVF ważne tylko zeby zastosować to co danej parze pomoże zeby kiedys poprostu nie było za późno. Ja np boje sie ze u nas wlasnie juz jest za późno bo nie raz usłyszałam ze powinnam przy swojej chorobie zacząc wcześniej duzo wczesniej a nie chcialam sluchac innych bo uwazalam ze jestem mloda i mam czas-mialam 24 lata. A podejrzewam ze gdybym wczesniej posluchala specjalistow w tej dziedzinie to teraz bylabym szczesliwa mama no ale coz czlowiek zawsze mądry po szkodzie.
A test po stosunku chyba w salve robią w Łodzi ja robilam tam jakies 3 lata temu ale nie wiem jak jest teraz.*Starania 5lat, endometrioza- 8laparoskopii
*01.2014 ciaza naturalna 9tc [*] brak ♡
*06.2015 ICSI GAMETA 5 blastocyst, ostra hiperstymulacja
*30.07, 04.09, 27.10- criotransfery [*] ;(