Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciri86 wrote:Ja przeszłam od doktora M do doktor Kubiaczyk i jestem zadowolona, wnikliwe szukanie przyczyn niepowodzeń, dużo badań, zawsze poświęca czas na wizycie, traktuje pacjentkę bardzo indywidualnie. Dzięki Pani Doktor wyleczyłam stan zapalny endometrium, gdzie inny lekarze nie chcieli w ogóle mi tego zbadać.
Z tego co mi mowi koleżanka to doktor w Poznaniu nie ma sobie równych jeżeli chodzi o niepłodność, ale to jest jej pasja, lubi to co robi, w takim razie kciuki za powodzenie transferu ✊✊Czerwiec 2020 ivf
18.09.2020- transfer
6.06.2021 Marcelinka 💕 -
U nas najpierw były badania, później stymulacja i udało się. Gdyby stymulacja się nie udała to szukał by innego rozwiązania.Martaa5 wrote:Hej
Dziewczyny czy docent B od razu proponuje ivf ?
Czy proponuje takie rozwiązanie dopiero wtedy gdy faktycznie nie widzi szansy na naturalne poczęcieAleksander 28.11.2023 22:22 2885 g 52 cm 🩵🧸👶🏼 -
Martaa5 wrote:Czy któraś z Was miała nieudane stymulację ? U nas na 5 stymulacji tylko 3 się udały i pojawiły się pecherzyki niestety do zapłodniła nie doszło. Dlatego docent zaproponował ivf
Tak miałam i inseminacji jak każda osoba podczas leczenia niepłodności, tak naprawdę zależy jaka jest wasza sytuacja co jest możliwym czynnikiem / czynnikami niepłodności, nie jest to antidotum ale ważna jest dieta i suplementy, u mnie po ciąży pozamacicznej poszliśmy w ivf dlatego, że nie chciałam tracić czasu, ciągłego obserwowania cyklu, ale to jest indywidualna decyzja, zawsze można powiedzieć, że chce się jeszcze spróbować kilku stymulacji czy np inseminacji i poczekać z ivf1 UIU - ciąża pozamaciczna😔
transfer - 07.2020
9 dpt bhcg-93🍀
31.03.2021 - Antoni 💙
2023 powrót po rodzeństwo -
Martaa5 wrote:Zaba90 a miałaś jakaś specjalna dietę przed ivf ? I jakie suplementy stosowałaś ?
Głównie starałam się ograniczyć przenice i jej przetwory, mogę Ci podać na priv trzy konta dietetyków, też mówiły, że taka dieta eliminacyjna wszystkiego bez glutenu /laktozy i wszystkiego jest noe wskazana ze względów niedoborowych ale starałam się ograniczać przetworzone produkty, suplementy to głównie pueria uno z kwasami dha, cynk, metylowane b12, kwas foliowy zależy od wyników tych witamin, jak insulinoopornosci to też sa dobre suplementy jak berberyna ale to wszystko tłumaczą te Panie dietetyk więc myślę, że tam najlepiej byś dostosowała pod siebie1 UIU - ciąża pozamaciczna😔
transfer - 07.2020
9 dpt bhcg-93🍀
31.03.2021 - Antoni 💙
2023 powrót po rodzeństwo -
Zaba90 wrote:Głównie starałam się ograniczyć przenice i jej przetwory, mogę Ci podać na priv trzy konta dietetyków, też mówiły, że taka dieta eliminacyjna wszystkiego bez glutenu /laktozy i wszystkiego jest noe wskazana ze względów niedoborowych ale starałam się ograniczać przetworzone produkty, suplementy to głównie pueria uno z kwasami dha, cynk, metylowane b12, kwas foliowy zależy od wyników tych witamin, jak insulinoopornosci to też sa dobre suplementy jak berberyna ale to wszystko tłumaczą te Panie dietetyk więc myślę, że tam najlepiej byś dostosowała pod siebie
Podasz na priv te profile ? -
Zaba90 wrote:Wysłałam zaproszenie, tak podeślę wieczorem na priv 🙂
Część, byś mi też mogła podesłać na priv? Ostatnio też czytałam, że dieta przy sibo, endometriozie, pcos, tarczycy trądziku i innych są ukierunkowane pod te choroby razem z suplami i warto właśnie stosować konkretnie a nie, że ktoś stosuje bez laktozy czy glutenu to ja też4.07. 2022 jest ❤️ -
Dziewczyny a czy któraś z Was wie czy to jeszcze działa w szpitalu SW Rodziny, że można zostawić noworodka na noc położnym, czy jak jest potrzeba?odpocząć po porodzie, na Polnej w tym temacie zero pomocy,jeszcze muszę się zorientować jak na Lutyckiej.Czerwiec 2020 ivf
18.09.2020- transfer
6.06.2021 Marcelinka 💕 -
Alicjaaa wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was wie czy to jeszcze działa w szpitalu SW Rodziny, że można zostawić noworodka na noc położnym, czy jak jest potrzeba?odpocząć po porodzie, na Polnej w tym temacie zero pomocy,jeszcze muszę się zorientować jak na Lutyckiej.
Część, SW Rodzina nie mam pojęcia, ostatnio znajoma rodziła na Lutyckiej, nie jest to reguła ale ona akurat poprosiła położne z noworodkowego czy się nie zajmą małą, była po ciężkim porodzie, akurat nie miały ruchu na oddziale i wzięły do siebie, więc w jakich sytuacjach mega awaryjnych pewnie jest taka możliwość. -
Alicjaaa wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was wie czy to jeszcze działa w szpitalu SW Rodziny, że można zostawić noworodka na noc położnym, czy jak jest potrzeba?odpocząć po porodzie, na Polnej w tym temacie zero pomocy,jeszcze muszę się zorientować jak na Lutyckiej.
Co do Polnej to się zgadza, też zależy od oddziału, ale na niektórych gorzej niż na ulicy, położne potrafią kobiecie która prosi o pomoc, to Pani dziecko i trzeba umieć się nim zająć 🤷♀️ pewnie w innych szpitalach też to ka miejsce ale położnoce po porodzie na Polnej to trochę jak zło konieczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2023, 09:02
-
Alicjaaa wrote:Dziewczyny a czy któraś z Was wie czy to jeszcze działa w szpitalu SW Rodziny, że można zostawić noworodka na noc położnym, czy jak jest potrzeba?odpocząć po porodzie, na Polnej w tym temacie zero pomocy,jeszcze muszę się zorientować jak na Lutyckiej.
Z tego co wiem to tak, kilka dobrych lat temu położne same pytały czy zabrać noworodka po porodzie, aktualnych info nie mam, mi się po pierwszym porodzie tak wszystko zmieniło, że teraz też szukam innej alternatywy porodu, wiem czego oczekuje, co bym chciała co nie, zrobiłam sobie taki bilans plusów i minusów i działam1 UIU - ciąża pozamaciczna😔
transfer - 07.2020
9 dpt bhcg-93🍀
31.03.2021 - Antoni 💙
2023 powrót po rodzeństwo -
Zgadzam się w pełni...nie było szans na żadna pomoc że strony położnych na Polnej już po porodzie...Alicjaaa91 wrote:Co do Polnej to się zgadza, też zależy od oddziału, ale na niektórych gorzej niż na ulicy, położne potrafią kobiecie która prosi o pomoc, to Pani dziecko i trzeba umieć się nim zająć 🤷♀️ pewnie w innych szpitalach też to ka miejsce ale położnoce po porodzie na Polnej to trochę jak zło konieczne.
Rodziłam popołudniu i zanim trafiłam na oddział właśnie konczyly się godziny odwiedzin to położne tylko wyganiały męża odgrazajac się, że jutro odejma mu godzinę 🙈 ja nie byłam w stanie nawet wstać z łóżka, a Mały wymagał ciągłego trzymania na rękach, więc spędziłam z nim cała noc siedząc na łózku aby tylko nie płakał, z bólem takim, że nie wiedziałam jak juz się ruszyć, a nie było nikogo kto chociażby się zainteresował, cokolwiek doradził czy pomógł na tym samym trudnym początku 😶07.22 - stymulacja lametta
11.22 - badanie drożności ✅
11.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
12.22 - stymulacja do IUI - lametta + gonal ❌
06.01.23 - ⏸ 🙏😍
07.01.23 - ⏸ beta - 71.58 prog - 27.78 🥰 🙏
09.01.23 beta - 333.02 prog 51.02 😍
11.01.23 beta - 770.34
14.01.23 beta - 2112.51
18.01.23 - pęcherzyk ciążowy 🥰 + torbiel na jajniku - 6 cm 😱
27.01.23 - zarodek z serduszkiem 😍
15.02.23 - 26 mm maleńkiego człowieczka 🥰
07.03.23 - 61 mm Maluszka ☺ Sanco - zdrowy chłopczyk 💙
27.03.23 - 9.77 cm Bobasa 😍
12.04.23 - 210 g Leosia 🥰
08.05.23 - 411 g 🤩
12.05.23 - połówkowe - 536 g zdrowego Akrobaty 😄
29.05.23 - 731 g 😍 szyjka 2.6 cm 🥺
14.06.23 - kilogram Bobasa 🥰 szyjka 2.1 cm 😞
26.08.23 - Leopold 🧡🐻 3045 g 51 cm -
Pucz wrote:Zgadzam się w pełni...nie było szans na żadna pomoc że strony położnych na Polnej już po porodzie...
Rodziłam popołudniu i zanim trafiłam na oddział właśnie konczyly się godziny odwiedzin to położne tylko wyganiały męża odgrazajac się, że jutro odejma mu godzinę 🙈 ja nie byłam w stanie nawet wstać z łóżka, a Mały wymagał ciągłego trzymania na rękach, więc spędziłam z nim cała noc siedząc na łózku aby tylko nie płakał, z bólem takim, że nie wiedziałam jak juz się ruszyć, a nie było nikogo kto chociażby się zainteresował, cokolwiek doradził czy pomógł na tym samym trudnym początku 😶
Po pierwsze gratulacje dla Ciebie i synka 💙💐
Ja akurat mam koleżankę położną na jednym z oddziałów i przychodziła mi pomagać bo to nie wstyd, że kobieta po porodzie potrzebuje pomocy i sobie nie zawsze radzi ale akurat leżałam z dziewczyną po przetaczaniu krwi gdzie sama nie miała siły ruszyć ręka,gdzie zero pomocy a jak dziewczynka płakała to położna przyszła i do niej, że ma się zająć dzieckiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2023, 19:04
-
Alicjaaa91 wrote:Co do Polnej to się zgadza, też zależy od oddziału, ale na niektórych gorzej niż na ulicy, położne potrafią kobiecie która prosi o pomoc, to Pani dziecko i trzeba umieć się nim zająć 🤷♀️ pewnie w innych szpitalach też to ka miejsce ale położnoce po porodzie na Polnej to trochę jak zło konieczne.
Moja koleżanka miała 3 tygodnie temu operacje endometriozy za Polnej, odradzałam jej, sle to była jej decyzja, uszanowałam, po operacji nikt do niej przyszedł porozmawiać, dosłownie nikt.Czerwiec 2020 ivf
18.09.2020- transfer
6.06.2021 Marcelinka 💕
