X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gyncentrum i nie tylko...
Odpowiedz

Gyncentrum i nie tylko...

Oceń ten wątek:
  • 83HOPE Autorytet
    Postów: 793 423

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Klee, dziękuję :)
    Też myślę, że dziecku trzeba by kiedyś powiedzieć...

    Ja na ten moment myślę, żebym nikomu nie powiedziała - dziecku też nie, ja bym chyba sama wolała nie wiedzieć jak zostałam poczeta , bo traci się swoją tożsamość a w zamian niczego się nie dostaje - tak myślę teraz , ale to jest tylko takie gdybanie , bo tak naprawdę ciężko postawić się w takim miejscu

    Niepłodność idiopatyczna,
    2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha :)
  • Karolcia885 Ekspertka
    Postów: 223 87

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta197722 wrote:
    Karolcia... ja mam wstępną cesarkę umòwioną na 14-tego tj za tydzień i modle się żeby dotrwać tej daty.
    Dziś nad ranem miałam straszny ból brzucha jak na okres.. wystraszyłam się ale narazie ok.
    Catarina.. powodzenia!!!!
    Ja już jestem w szpitalu ale cesarke mam mieć dopiero ok 20 miałam wracać do domu ale mam małe rozwarcie więc zostałam
    Także będę chyba ostatnia w tym roku.....

    Karolcia885
  • Aneta197722 Koleżanka
    Postów: 58 51

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia... jak już masz rozwarcie to dasz radę wytrzymać do 20-tego ???
    Ja mam dziś wizyte u mojej gin ciekawe co mi dziś nowego powie. Mam mieć robione KTG.

  • dredzik84 Przyjaciółka
    Postów: 99 85

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny criotransfer mam jutro na 14.30 :)Kto może niech trzyma kciuki i co tylko może :)

    zizia_a, Mag85, Rubineye, linkaa28, małamii89, Sil, Wesołek :-), Sunshine_111, Krakowianka, Allessa, opu, Klee lubią tę wiadomość

    Program Rządowy: 4 nieudane transfery.
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1267

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dredzik trzymam kciuki!!

    Hope moge na priv?

    dredzik84 lubi tę wiadomość

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • linkaa28 Autorytet
    Postów: 727 408

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dredzik84 wrote:
    Dziewczyny criotransfer mam jutro na 14.30 :)Kto może niech trzyma kciuki i co tylko może :)
    Ja juz trzymam!! :-) Ja tez mialam o 14.30 to pewnie dr M bedzie robil transfer.

    Karolcia885, Mag85, dredzik84 lubią tę wiadomość

    24.11 criotransfer 2 blastocyst
    9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
    24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dredzik 3mam kciuki!!!;***

    dredzik84 lubi tę wiadomość

  • Karolcia885 Ekspertka
    Postów: 223 87

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta197722 wrote:
    Karolcia... jak już masz rozwarcie to dasz radę wytrzymać do 20-tego ???
    Ja mam dziś wizyte u mojej gin ciekawe co mi dziś nowego powie. Mam mieć robione KTG.
    Aneta rozwarcie jest na jeden palec więc malutkie ja mam 150bkm do domu gdybym mieszkała bliżej to by mnie puścili.... Jak zacznie się coś dziać to cc będzie wcześniej. Daj znać jak po wizycie.

    Karolcia885
  • Kamiisia Autorytet
    Postów: 400 215

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zizia_a wrote:
    no niestety kolejna próba sie nie odbędzie...dopytałam co i jak i wg Gyn 3 podejscie sie odbyło wiec moge podejsc kolejny raz ale komercyjnie..niestety panie w rejestracji w Kato nie sa odpowiednio poinformowane i błędnie informuja pacjentów.
    Porażka jest to ze wogole wzięli się za zapladnianie 1 komorki :///
    Powinni Cię zapytać, podpowiedzieć :(

    d06c61823cdea18bd5efce03a97be58d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Kamiisia Autorytet
    Postów: 400 215

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zizia_a wrote:
    nawet jakby zadzwonili to transfer nie odbyłby sie z mojej winy (tak mi dzisiaj tłumaczono) wiec i tak procedura by przepadła..co teraz...nie wiem..od dwóch dni zbieram sie zeby zadzwonić do ośrodka adopcyjnego i jakos nie umie, zastanawiam sie tez nad jeszcze jednym podejściem..ciezko mi sobie uświadomić ze nie zostanę matką :(
    Nie prawda. ..dr M idzie na rękę płacisz za punkcje i za ew zamrozenie komorki komorek i podchodzisz kolejny raz!!!!

    d06c61823cdea18bd5efce03a97be58d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Aneta197722 Koleżanka
    Postów: 58 51

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia... to faktycznie jak masz tak daleko do domu to po jeździć.
    Ja już po wizycie-ktg mi nie zrobili bo to nie sprzęt na bliźniaki. Ale dostałam skierowanie do szpitala na poniedziałek-zostanie mi podany steryd a w środe cc. No chyba, że mnie chyci wcześniej to mam przyjechać. Jeden bąbel waży 2360kg a drugi 2160kg.

  • Karolcia885 Ekspertka
    Postów: 223 87

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta to ładnie ważą ja jutro mam usg a czy ktoś wie co z Dorociakiem się dzieje?Pisałam do niej ale nic się nie odzywa....

    Dredzik trzymam kciuki za jutrzejszy transfer☺

    dredzik84 lubi tę wiadomość

    Karolcia885
  • Wesołek :-) Autorytet
    Postów: 459 210

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia...Dorciak dochodzi do siebie. Czekamy na informację od niej.

    Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
    Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998 :-)
    Poród 35tc 3dzień syn i córcia :-)
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sil wrote:
    No to jeszcze ja pogratuluję Dorciak :)
    Już was nadrobiłam, mogę napisać co i jak.
    DO mnie zadzwonił dr Jackiewicz, powiedział że wyniki białka betahcg 6 krotnie przekroczyły normę. Że nie spotkał się z takim przypadkiem wcześniej. Sugeruję amnio lub nifty. Ja nie była w stanie rozmawiać więc tylko przytakiwałam. Kazał odebrać wynik i udać się na konsultację z lekarzem prowadzącym. Najpierw umówiłam się do dr Janosz na jutro, ale potem napisałam do niej i kazała przyjechać dziś do Provity i przyjmie mnie jako ostatnią pacjentkę. Pojechałam. Weszliśmy i p. doktor powiedziała, że wyniki faktycznie są niepokojące. Że sama się zestresowała, na co mi to się już płakać chciało bo miałam nadzieję, że nam powie, że wszystko jest ok i nie ma się czym przejmować. No ale, ostatecznie wcale źle się nie skończyło (w porównaniu z tym co sobie zdążyłam zacząć myśleć). Z prawdopodobieństwa 1:2106 prawdopodobieństwo zespołu Downa wzrosło do 1:41. Na jedynce pan doktor dał ptaszek, to wyglądało więc jak 1:4 i pani doktor się załamała, na szczęście przeanalizowała dokument raz jeszcze w porównaniu z pierwszym wynikiem jaki mieliśmy i okazało się że tam jest 1:41. Prawdopodobieństwa pozostałych chorób spadły po tym badaniu. Pani dr powiedziała, że na wynik białka może mieć wpływ to, że to ciąża ivf i leków stymulujących, no i progresteronu przyjmowanego, oraz tego, że miałam przekroczoną normę progresteronu już zaraz na początku (wyniki jak na 2 a nie 1 trymestr). Odradziła nam amnio, jeśli coś to Nofty. No, ale my z mężem o Downie już dawno rozmawialiśmy. Wiedzieliśmy, że nie usuniemy takiej ciąży, że tylko byśmy chcieli wiedzieć i się przygotować. Więc podjęliśmy decyzję, że teraz... nie robimy nic. Czekamy na II prenatalne. Jak wyjdzie źle - zrobimy Nifty by potwierdzić diagnozę. Amnio nie zrobimy bo za długo się staraliśmy by podnosić ryzyko utraty maleństwa. Zresztą, jak pisałam, p. dr odradza. Powiedziała że co innego przy ryzyku 1:4 ale przy naszym ... z doświadczenia też nam powiedziała, że jak usg prenatalne jest ok, i pappa ok (a u nas jest), to dzieci zwykle rodzą się zdrowe. Co innego gdyby już na usg było coś widać. A po usg nam lekarz powiedział, że wyniki są tak dobre (nam prawd. bardzo spadło w porównaniu tym podstawowym dla wieku), że w zasadzie nie ma podejrzeń by dziecko było chore. Więc, szczerze powiedziawszy, ja nawet w tym tyg nie planowałam odbierać wyników tej krwi. No ale... co przeżyłam, to moje...
    Sil jesteś niesamowita :) !

    5958beaa9c1f8.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docisk gratuluje księżniczek :)

    5958beaa9c1f8.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorciak miało byc :)

    5958beaa9c1f8.png
  • Krakowianka Autorytet
    Postów: 927 1006

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dredzik84 wrote:
    Dziewczyny criotransfer mam jutro na 14.30 :)Kto może niech trzyma kciuki i co tylko może :)
    Zaciśnięte :)

    dredzik84 lubi tę wiadomość

    5958beaa9c1f8.png
  • linkaa28 Autorytet
    Postów: 727 408

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie czy ktoras z Was w pierwszych tyg ciązy farbowala wlosy? I bylo wszystko w porządku.. Muszę odwolac wizyte u fryzjera, ktora umowilam przed crio i sama nie wiem.. Ale chyba boję sie za duzo mam do stracenia..

    24.11 criotransfer 2 blastocyst
    9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
    24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1)
  • zizia_a Autorytet
    Postów: 1685 1267

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamiisia wrote:
    Nie prawda. ..dr M idzie na rękę płacisz za punkcje i za ew zamrozenie komorki komorek i podchodzisz kolejny raz!!!!

    Moze dr M idzie na rękę..nie wiem, nie bylo mi dane sprawdzić..dzisiaj dostalam taka informacje wiec sie nią dziele
    Dredzik..kciuki zaciśnięte!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2016, 20:24

    dredzik84 lubi tę wiadomość

    qdkk6iyebj2b3j6g.png
    n59yk6nl5kbmpqtr.png

    8zw0xqpkiuw2sxx1.png
  • Sil Autorytet
    Postów: 1167 464

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    linkaa28 wrote:
    Mam pytanie czy ktoras z Was w pierwszych tyg ciązy farbowala wlosy? I bylo wszystko w porządku.. Muszę odwolac wizyte u fryzjera, ktora umowilam przed crio i sama nie wiem.. Ale chyba boję sie za duzo mam do stracenia..
    Ja nie farbowałam ale zrobiłam niedawno kreatynowe prostowanie. To z tą farbą, oczywiście jak nie używasz jakiegoś taniego badziewia, to mity. Nic ci nie zaszkodzi... Chyba że boisz się że nie chwyci bo organizm osłabiony. Ja nie farbuję teraz ale to dlatego że próbuję zejść do mojego koloru...

    3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
    9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
    16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora :)
‹‹ 149 150 151 152 153 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ