Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
AMH jest ważne rok, więc jeśli jest starsze, należałoby je powtórzyć. pozostałe z tych badań które podałam należy wykonać chyba w 2 dc. Więc jeśli to się nie składa, to będzie trzeba czekać potem do odpowiedniego momentu.3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Witaj Beti pamiętam, że na pierwszej wizycie porobili mi badania i zapłaciłam ok. 650 zł, ale to było dwa lata temu. Moje badania okazały się nie ważne, jedynie co to od męża były "dobre".29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤ -
nick nieaktualnyJa miałam pierwsza wizytę w styczniu. Zrobiliśmy badanie nasienia od razu w klinice. Ponadto od razu pobrali krew do zbadania witaminy d, AMh i jeszcze jedno badanie ale nienpameitam na tą chwilę. Nasienie 240 zł, wizyta znusg pierwsza chyba 150 plus te 3 badania z krwi i suma wyszła ok 700 zł. Zleciła też w 2,3 DC FSH lh i estradiol. Miałam aktualne TSH i prolaktyne więc tego nie robiłam.
Potem na kolejnych wizytach miałam monitoring cyklu. Podane ovitrele na pekniecie. Zlecone badanie progesteronu po potwierdzeniu pęknięcia prhrrzyka. Ogólnie przez jeden cykl wydaliśmy jakieś 1200 zł. Trzeba się liczyć z niemalymi kosztami ;(.
-
nick nieaktualny
-
Od 4-5 lat ale z przerwami. Od 2 lat tak na poważnie. Miałam histeroskopia, laparoskopię i nic mam PCOS, mąż OK. Dobrze reaguje na CLO ale pomimo pęcherzyka i dobrego endometrium ciąży brak. Niestety mam już swoje lata wiec szkoda marnować czas strasznie się boje bo to czy będzie IVF zależy od tego czy lekarz zgodzi się na pobranie nasienia bezpośrednio z jąder bo mój M nie jest w stanie "oddać" na teraz, na już, na zawołaniehttps://www.maluchy.pl/li-73179.png
-
nick nieaktualny
-
78beti wrote:Od 4-5 lat ale z przerwami. Od 2 lat tak na poważnie. Miałam histeroskopia, laparoskopię i nic mam PCOS, mąż OK. Dobrze reaguje na CLO ale pomimo pęcherzyka i dobrego endometrium ciąży brak. Niestety mam już swoje lata wiec szkoda marnować czas strasznie się boje bo to czy będzie IVF zależy od tego czy lekarz zgodzi się na pobranie nasienia bezpośrednio z jąder bo mój M nie jest w stanie "oddać" na teraz, na już, na zawołanie3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
78beti wrote:Od 4-5 lat ale z przerwami. Od 2 lat tak na poważnie. Miałam histeroskopia, laparoskopię i nic mam PCOS, mąż OK. Dobrze reaguje na CLO ale pomimo pęcherzyka i dobrego endometrium ciąży brak. Niestety mam już swoje lata wiec szkoda marnować czas strasznie się boje bo to czy będzie IVF zależy od tego czy lekarz zgodzi się na pobranie nasienia bezpośrednio z jąder bo mój M nie jest w stanie "oddać" na teraz, na już, na zawołanie
-
Mag ma na pewno sporo racji, przy czym nasienie oddane musi znaleźć się w lab chyba do pół godziny od jego oddania i nie może być pobrane np. podczas stosunku. Niestety ivf to nie jest łatwa procedura, mężczyźni też swoje przechodzą, ale naprawdę, dużo więcej przechodzą kobiety Mój mąż przy pierwszych badaniach też nie mógł tego zrozumieć i przeżyć. Ale potem chyba inaczej się do tego podchodzi...3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Sil wrote:Mag ma na pewno sporo racji, przy czym nasienie oddane musi znaleźć się w lab chyba do pół godziny od jego oddania i nie może być pobrane np. podczas stosunku. Niestety ivf to nie jest łatwa procedura, mężczyźni też swoje przechodzą, ale naprawdę, dużo więcej przechodzą kobiety Mój mąż przy pierwszych badaniach też nie mógł tego zrozumieć i przeżyć. Ale potem chyba inaczej się do tego podchodzi...
Moj maz tez poczatkowo sie bardzo stresowal, pierwsze badanie to byl koszmar dla niego, ale nietstey juz tyle przeszlismy, ze teraz jest bardziej wyluzowany. Ale wiadomo jest to stresujace.
-
Mag85 wrote:Mialam na mysli, zeby sprobowac w klinice. Mozna sie umowic na mrozenie, jak sie nie uda to np sprobowac za jakis czas, a ostatecznie myslec o biopsji. Ja tez myslalam zeby zamrozic, a w dniu punkcji mozna sprobowac uzyskac calkiem swieze ale juz bez spinki bo jakby co to jest mrozone...
Moj maz tez poczatkowo sie bardzo stresowal, pierwsze badanie to byl koszmar dla niego, ale nietstey juz tyle przeszlismy, ze teraz jest bardziej wyluzowany. Ale wiadomo jest to stresujace.
Mój mąż na szczęście dość szybko zrozumiał, że oboje musimy mieć wkład w pracę nad dzidziusiem, traktował to z uśmiechem, a teraz mówi "to dziecko będzie moje na pewno w 26%, pozostałe 24% to lekarz"3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Dla każdego M oddanie nasienia to przeżycie i nie lada wyzwanie. Mój za pierwszym razem jak poparzony wypadł z gabinetu, musiałam za niego zapłacić. A za.kolejnym razem to opowiadał mi jakie filmy oglądał hehe
Allessa co słychać? Jak radzisz sobie z Marysią?29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤ -
Dzięki Rubi za pamięć i dziękuję za wszystkie gratulacje
Wyszlysmy ze szpitala dopiero na szóstą dobę z racji żółtaczki- ale nie narzekam, gdyż mogłam powoli dojść do siebie po cięciu cesarskim. Mamy dość spore problemy z karmieniem- pewnie z racji moich zaburzeń hormonalnych ale walczymy- bardzo chciałabym karmić wyłącznie piersią. Poza tym wszystko w porządku-Marysia z każdym dniem jest bardziej komnikatywna i codziennie się zmienia. Cieszymy się każdą wspólną chwilą-nawet trzecim karmieniem w nocy chodzę niewyspana ale jest to teg warte. Nie poddawajcie się Dziewczyny!
Rubi Ty również niedługo przytulisz Synka. Teraz czekamy na MaBo i Mandy. Trzymam za Was mocno kciuki- szczególnie w nocy z Marysią u piersimandy11, linkaa28, małamii89, Rubineye, Klee, Sunshine_111, Krakowianka, 83HOPE lubią tę wiadomość
-
Mabo wczoraj urodziła Zdrowe śliczne dzieciaczki. Przekazuję info z trzeciej ręki, bo mi pisała Tasia.
linkaa28, Rubineye, mandy11, lilou, Klee, Sunshine_111, Krakowianka, 83HOPE lubią tę wiadomość
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
nick nieaktualnyTo gratulacje dla Mabo
Allesa super że już jesteście w domu i się dogadujecie, cóż z tym karmieniem po cc to ciężko wiem sama po sobie ale warto. Takich chwil nikt nie odda. No nie wyspanie warto nadrabiać w ciągu dnia jak dziecko śpi ja spałam razem ze swoim
Ale spokojnie moja mała ma 8,5 miesiąca i tak mnie wyrzuci z lożka min 2 razy w nocy. Nie koniecznie że jest głodna ale lubi się do cyca przytulić.Allessa lubi tę wiadomość
-
No proszę - Mabo gratulacje To następna w kolejce Mandy i ja, trudno mi w to uwierzyć, że zostało ok. 40 dni
Allessa karmienie piersią ponoć siedzi w głowie, więc z każdym dniem będzie coraz lepiej Trzymam mocno kciuki za Twoją wytrwałość i cierpliwość
Właśnie a co u Tasii?Allessa lubi tę wiadomość
29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤