Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też jestem po cięciu i staram się o rodzeństwo, 2 transfery miałam nieudane i właśnie jestem po histeroskopi, która dokładnie obejrzała moja macicy i bliznę po cięciu od środka wyszło wszystko ok więc jestem spokojniejsza.Sandratika wrote:Pytanie do dziewczyn po Cc, nie wiem Czy są tu takie, ale zapytam, czy przy drugim podejściu mialayscie wątpliwości? Tzn czy bałyście się ze jak już zajdziecie w ta druga ciąże to cos pójdzie nie tak?
Yoselyn82, Krakowska lubią tę wiadomość
2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Czy wiecie jak jest w Gyncentrum Kraków z Accofilem domacicznym? Sama mam go kupić? Czy oni mają tam i od ręki wlewają? Nawet nie wiem jak to wygląda wszystko.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Podejrzewam, że dostajesz receptę i sama kupujesz. Tak przynajmniej jest w Katowicach. Lekarz na wizycie robi wlew.Krakowska wrote:Czy wiecie jak jest w Gyncentrum Kraków z Accofilem domacicznym? Sama mam go kupić? Czy oni mają tam i od ręki wlewają? Nawet nie wiem jak to wygląda wszystko.
Krakowska lubi tę wiadomość
Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
Kwiecień 2020 początki stymulacji
Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
25.06 punkcja 2 pęcherzyki
Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany
Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16. -
Blawatek wrote:Ja jestem po cieciu i nie mam takich wątpliwości:) jest wiele kobiet po cc i rodzą z sukcesem. Jakie masz obawy?
Mam jakieś głupie myśli o zrostach itp. Ze jest ryzyko ze blizna pęknie itp. Ze jestem za stara mam 39 lat. W dodatku ostatnie transfery były u mnie trudne, nie mogli się dostać do jamy macicy przez zrosty. Nikt mi nie tłumaczył dokładnie, powiedziała mi tylno kiedyś Piekarz ze musza mi podawać tylko Po jednym zarodku mimo ze mam mrożone po dwa bo ciąża bliźniacza będzie u mnie bardzo dużym ryzykiem. Zostały mi 4 mrozaki -
A miałaś robiona histeroskopie?Sandratika wrote:Mam jakieś głupie myśli o zrostach itp. Ze jest ryzyko ze blizna pęknie itp. Ze jestem za stara mam 39 lat. W dodatku ostatnie transfery były u mnie trudne, nie mogli się dostać do jamy macicy przez zrosty. Nikt mi nie tłumaczył dokładnie, powiedziała mi tylno kiedyś Piekarz ze musza mi podawać tylko Po jednym zarodku mimo ze mam mrożone po dwa bo ciąża bliźniacza będzie u mnie bardzo dużym ryzykiem. Zostały mi 4 mrozaki
2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
nick nieaktualnyMamy tyle samo lat. Nie mówię, że się wiekiem nie martwię, ale damy radęSandratika wrote:Mam jakieś głupie myśli o zrostach itp. Ze jest ryzyko ze blizna pęknie itp. Ze jestem za stara mam 39 lat. W dodatku ostatnie transfery były u mnie trudne, nie mogli się dostać do jamy macicy przez zrosty. Nikt mi nie tłumaczył dokładnie, powiedziała mi tylno kiedyś Piekarz ze musza mi podawać tylko Po jednym zarodku mimo ze mam mrożone po dwa bo ciąża bliźniacza będzie u mnie bardzo dużym ryzykiem. Zostały mi 4 mrozaki
napisz coś więcej o swojej sytuacji.
-
Dziewczyny pytanie poza gyncentrum ale czy któraś z Was miała styczność z prof. P. Madejem z Bytomia? Czy macie jakieś opinie? Dostałam na niego namiary ale nie zajmuje się in vitro, a podobno jest dobrym lekarzem i skutecznym w diagnostyce.
Niestety nasze dwa transfery pod opieką dr. Grettki były nieudane. Zastanawiamy się nad zmianą lekarza w Katowicach. Zdaję sobie sprawę, że ile osób tyle opinii, ale który lekarz z Gyncentrum z Katowic jest godny polecenia?Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
Kwiecień 2020 początki stymulacji
Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
25.06 punkcja 2 pęcherzyki
Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany
Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16. -
Ja polecam dr. Mercika i dr. Gajewska. Jest bardzo dobra pani dr ale w Angelius Provita - Iwona Janoszwerdandi wrote:Dziewczyny pytanie poza gyncentrum ale czy któraś z Was miała styczność z prof. P. Madejem z Bytomia? Czy macie jakieś opinie? Dostałam na niego namiary ale nie zajmuje się in vitro, a podobno jest dobrym lekarzem i skutecznym w diagnostyce.
Niestety nasze dwa transfery pod opieką dr. Grettki były nieudane. Zastanawiamy się nad zmianą lekarza w Katowicach. Zdaję sobie sprawę, że ile osób tyle opinii, ale który lekarz z Gyncentrum z Katowic jest godny polecenia?
werdandi, Elleen lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywerdandi wrote:Dziewczyny pytanie poza gyncentrum ale czy któraś z Was miała styczność z prof. P. Madejem z Bytomia? Czy macie jakieś opinie? Dostałam na niego namiary ale nie zajmuje się in vitro, a podobno jest dobrym lekarzem i skutecznym w diagnostyce.
Niestety nasze dwa transfery pod opieką dr. Grettki były nieudane. Zastanawiamy się nad zmianą lekarza w Katowicach. Zdaję sobie sprawę, że ile osób tyle opinii, ale który lekarz z Gyncentrum z Katowic jest godny polecenia?
Ja również polecam dr Mercika i dr Gajewską-Kucharek, ale dr Gajewska już chyba w ogóle nie przyjmuje w Katowicach
Całkiem przyjemny jest też dr Polacek. Największe moje rozczarowanie to dr. Grettka...
werdandi, Krakowska lubią tę wiadomość
-
Wiesz co ostatnie wizyty to była jakaś masakra. Wchodzę do gabinetu, zrobimy usg. Przepisał mi receptę i podał mi estrofem, duphaston i tyle. Na moje pytanie a co z lekami od immunologa z przekąsem zapytał "a co ma być". Zdaję sobie sprawę, że jest specjalistą, można mieć zły dzień, ale ostatnie wizyty były takie "produkcyjne". Immunolog przepisał accofil jako wlew przed transferem, a potem podskórnie. Ustalał termin transferu bez uwzględnienia terminów brania leków od immunologa. Poczułam się potraktowana taśmowo. Wiem, że pary starają się latami, nie zawsze sie udaje. Dopadła mnie depresja. Mam 36 lat, niskie amh poniżej 0,5, endometriozę IV stopnia, na dwie stymulacje udało się zapłodnić tylko 2 zarodki. Boję się kolejnych porażek.Krakowska wrote:A co Ci się nie podobało w dr Grettce?
Krakowska lubi tę wiadomość
Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
Kwiecień 2020 początki stymulacji
Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
25.06 punkcja 2 pęcherzyki
Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany
Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16. -
Dla mnie to lekarz porażka, nie bez powodu go wywalili z Provity.... Zero szacunku do pacjenta, gbur i dla mnie zero zainteresowania pacjentem. Ja rozumiem, że każda z nas ma ten sam cel, ale niestety rodzaje problemów ma każda z nas inne, a to jest kluczowe w naszych przypadkach.Krakowska wrote:A co Ci się nie podobało w dr Grettce?
karolka12, werdandi, Krakowska, Jane208 lubią tę wiadomość
-
Ostatnia wizyta przed transferem była taka nijaka. Jakby nawet nie spojrzał do kartoteki z jakim problemem mamy się zmierzyć. Przy pierwszym transferze miałam progesteron mierzony przy każdej wizycie (tych bliskich transferu) a teraz może raz i w dniu transferu. Dostałam w dniu transferu dodatkowo receptę od lekarki na prolutex bo był niski.efcia84 wrote:Dla mnie to lekarz porażka, nie bez powodu go wywalili z Provity.... Zero szacunku do pacjenta, gbur i dla mnie zero zainteresowania pacjentem. Ja rozumiem, że każda z nas ma ten sam cel, ale niestety rodzaje problemów ma każda z nas inne, a to jest kluczowe w naszych przypadkach.
Z dr. Mercikiem miałam styczność tylko raz przy pierwszym transferze. Po nim dr. Gretka zlecił zrobienie badań immunologicznych. Ok. Rozumiem, szukamy przyczyny niepowodzenia. Ale żeby przy drugiej nawet nie spojrzeć w kartotekę.Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
Kwiecień 2020 początki stymulacji
Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
25.06 punkcja 2 pęcherzyki
Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany
Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16. -
A dr Gajewska gdzie teraz przyjmuje ..koleżanka chce do niej iśćkarolka12 wrote:Ja również polecam dr Mercika i dr Gajewską-Kucharek, ale dr Gajewska już chyba w ogóle nie przyjmuje w Katowicach Całkiem przyjemny jest też dr Polacek. Największe moje rozczarowanie to dr. Grettka...Szs
-
nick nieaktualny
-
Pani doktor Gajewska w środę w Katowicach ale długie terminy bardzo i resztę dni w Częstochowie
tam łatwiej się dostać moja koleżanka tam jeździ.
Pcos, insulino oporność, tarczyca. Ciągłe starania 3 cykle naturalne 2 stymulowane.
Brak ciąży brak siły. -
A ta doktor gdzieś przyjmuje prywatnie jeszcze dodatkowo? Bo powiem Ci, że jestem załamana trochę podejściem tu Mercika. 2 dni temu miałam u niego podgląd przed kriotransferm i kazał jeszcze dziś mi przyjść, ale dziś go nie ma w Katowicach więc do innej doktorki byłam zapisana. Ona mi się pyta czy chce trzydniowce hodować do blastki, a ja jej, że nie wiem bo nic mój lekarz o tym nie mówił. Jek wiedział, że zaraz przed krio będę mieć wizyte u innej lekarki to powinien to ze mną omówić, ufam mu i liczę się z jego zdaniem, ale czasem mam dosc.efcia84 wrote:Ja polecam dr. Mercika i dr. Gajewska. Jest bardzo dobra pani dr ale w Angelius Provita - Iwona Janosz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2021, 20:39
2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Ja bylam u niej w prywatnej przychodni w rudzie slaskiej na ulicy pokoju 14.Robaczek wrote:A ta doktor gdzieś przyjmuje prywatnie jeszcze dodatkowo? Bo powiem Ci, że jestem załamana trochę podejściem tu Mercika. 2 dni temu miałam u niego podgląd przed kriotransferm i kazał jeszcze dziś mi przyjść, ale dziś go nie ma w Katowicach więc do innej doktorki byłam zapisana. Ona mi się pyta czy chce trzydniowce hodować do blastki, a ja jej, że nie wiem bo nic mój lekarz o tym nie mówił. Jek wiedział, że zaraz przed krio będę mieć wizyte u innej lekarki to powinien to ze mną omówić, ufam mu i liczę się z jego zdaniem, ale czasem mam dosc.
