Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
linkaa28 wrote:Wesołku z tego co mi się kojarzy w Bytomiu Fif rodziła swoje bliźniaki. Ja tam leżałam w zeszłym roku na "5" na ginekologi i muszę stwierdzić że pielęgniarki były na serio ok
Życzę Ci powodzenia, żeby wszystko poszło po Twojej myśli:)
Póki co uważam tak samo, ale różnie jeszcze może być. W sumie nawet nie wiem czemu nie brałam pod uwagę tego szpitala wszyscy mi mówili,że do Rudy a narazie nie ma do czego się przyczepić. Wszyscy tacy mili.Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998
Poród 35tc 3dzień syn i córcia -
Wesolku nie zazdroszczę sytuacji w szpitalu w Rudzie. To jest straszne, że nie ma miejsca w szpitalu.... To brzmi jak jakiś żart. Najważniejsze, że jesteście pod dobrą i uśmiechnięta opieką
Aneta dzięki Ja chodzę w Tychach do Orbimedu więc ceny pewnie podobne. A planujesz rodzić w Tychach?
29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤ -
Rubineye... ja jestem z Knurowa k/gliwic ale raczej będę rodzić w Pyskowicach bo tam pracuje moja gin i tam mi zrobi cesarkę. Ale jeśli "chyci"mnie znienacka akcja to może i trafię do mojego szpitala w Knurowie a mam do niego dosłownie za ulicą.
Także nie wiem jak to będzie. -
Ja miałam laparo w Knurowie, bo tam mój poprzedni lekarz pracuje - dr Arabski. Świetny według mnie. Zresztą sam szpital też nie był złyAneta197722 wrote:Rubineye... ja jestem z Knurowa k/gliwic ale raczej będę rodzić w Pyskowicach bo tam pracuje moja gin i tam mi zrobi cesarkę. Ale jeśli "chyci"mnie znienacka akcja to może i trafię do mojego szpitala w Knurowie a mam do niego dosłownie za ulicą.
Także nie wiem jak to będzie.
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Wesołku a co mówią lekarze? Dużo Ci się szyjka skróciła fajnie że podali Ci sterydy dzieciaki będą bezpieczne. Kurczę widzę że wszystkie mamy bliźniacze szybko trafiają do szpitala.... A ja jeszcze mam tyle do załatwienia i boję się że nie zdąże ze wszystkim
Smutasku życzę Ci dużo zdrówka i trzymaj się odpoczywaj. Informuj nas na bierzaco co i jak ☺
Wesołek :-) lubi tę wiadomość
Karolcia885 -
Dziewczyny a powiedzcie mi czy wy tez tak macie/mialyscie ze podczas brania lutki i estrofemu czujecie jajniki? mimo ze to byl cykl sztuczny i na jajnikach nie powinno byc nic? czemu tak sie dzieje?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Karolcia885 wrote:Wesołku a co mówią lekarze? Dużo Ci się szyjka skróciła fajnie że podali Ci sterydy dzieciaki będą bezpieczne. Kurczę widzę że wszystkie mamy bliźniacze szybko trafiają do szpitala.... A ja jeszcze mam tyle do załatwienia i boję się że nie zdąże ze wszystkim
Smutasku życzę Ci dużo zdrówka i trzymaj się odpoczywaj. Informuj nas na bierzaco co i jak ☺
Karolcia...lekarze twierdzą, że i tak długo wytrzymałam a teraz próbujemy dotrwać do 35tc. Dużo porodów odbywa się właśnie w okolicy 32tc. Teraz szyjka ma 1cm. Dzięki Ty też kompletuj wyprawkę tylko nie szalej. Czego Ci brakuje?Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998
Poród 35tc 3dzień syn i córcia -
Wesołku to przykre, co musiałaś w tej Rudzie przejść...
Jednak ten szpital taki super nie jest jak widać... Teraz już jesteś w dobrych, sympatycznych rękach i trzymam kciuki za Was, żebyście jak najdłużej dotrwali...
AMH 1,3; 3xiui
1xinv
czerwiec 2016 ciąża naturalna! Dziękujemy Ci Boże... -
Karolcia - zostało nam załatwić jedno łóżeczko, i rzeczy do łóżeczek. No a ja nie mam majtek jednorazowych i podkładów na łóżko. A tak to już wszystko, bynajmniej to co najważniejsze - na szczęście mam mamę, teściową i siostry jak coś to one resztę będą załatwiały. Aaaaa i nie mam jeszcze łapek niedrapek i czapeczek i laktatora. Dziś pojechaliśmy z mężem do Pepco i Rossmanna - już powiem Wam że nie patrzyłam kupiłam rożki, ręczniczki z kapturkiem nie jakieś drogie, ważne żeby były na piersze potrzeby, smoczki, bodziaki, bo mi brakowało, w Kauflandzie kupiliśmy pieluchy Pampers - bo szwagierka doradziła, że Dada są dobre na dzień, ale na noc lepiej stosować te bardziej chłonne np. Pampers. W Rossmanie kupiłam chusteczki i kosmetyki proponowane przez dziewczynę z blogu Sroka O - Anetko, dziękuję za tą stronkę bo Ty ją podsunęłaś tak więc w poniedziałek jak dobrze będzie to pojadę kupić to co brakuje i tyle. Jutro piorę ubranka następnie będę prasowała i pakuję torbę - ona wołać o jeść nie będzie a przynajmniej już będę miała z głowy. To samo z dokumentami do szpitala przygotować mi zostaje, no i chcę podzwonić do szpitala do Rudy i do Bytomia aby podjechać i zobaczyć co i jak. AA i umówić się muszę do innego lekarza, bo ostatni raz widzę się w środę z dr P. w Gync.
Wesołku - ja to na razie wydygana jestem po tym co przeczytałam od Ciebie. Powiem Ci, że nawet nie myślałam o porodzie czy cc czy sn i cc. A coś lekarz Ci mówił? A Ty jak chcesz?Czekamy na nasze dwa małe cuda ❤❤
05.12.2016 r. Na świecie pojawiły się nasze dwa aniolki Hania i Zosia -
Karolcia885 wrote:Wesołku a co mówią lekarze? Dużo Ci się szyjka skróciła fajnie że podali Ci sterydy dzieciaki będą bezpieczne. Kurczę widzę że wszystkie mamy bliźniacze szybko trafiają do szpitala.... A ja jeszcze mam tyle do załatwienia i boję się że nie zdąże ze wszystkim
Smutasku życzę Ci dużo zdrówka i trzymaj się odpoczywaj. Informuj nas na bierzaco co i jak ☺
W przyszłym tygodniu zamawiam łóżeczka i materace bo widzę że nie ma na co czekać wózka tez nie mam bo nic w okolicy ciekawego nie znalazłam także zamawiamy nowy. Foteliki dla dzieci juz mam ciuszki mniej więcej też. Muszę kupić jakieś zimowe czapeczki szaliki i nigdzie nie mogę takich malutkich znaleźć moze cos polecicie. Jakie ciuszki brałaś na wyjście dla dzieciaczków
Ja chciałabym chociaż do końca listopada wytrzymać w domu....
Dorociak ja też nie mam jeszcze laktatora ale myślę o takim: Laktator elektryczny Medela mini elektric
Karolcia885 -
Karolcia, też o nim myślałam, ale potem zastanowiłam się i chyba kupię tańszy ręczny - bo może będzie tak że szybko pokarm będzie. A ten Medeli trochę kasy kosztuje. A gdzie Ty chcesz rodzić? No ja też mówię dziewczynkom aby wytrzymały w brzuszku chociaż do końca listopada. Modlę się o to codziennie.Czekamy na nasze dwa małe cuda ❤❤
05.12.2016 r. Na świecie pojawiły się nasze dwa aniolki Hania i Zosia -
dorciak1805 wrote:Wesołku - ja to na razie wydygana jestem po tym co przeczytałam od Ciebie. Powiem Ci, że nawet nie myślałam o porodzie czy cc czy sn i cc. A coś lekarz Ci mówił? A Ty jak chcesz?
To przemyśl to do wizyty u dr P bo Twoje dziewczyny są ułożone glowkowo więc możesz rodzić naturalnie chyba że lekarz wypisze Ci wskazania do cc (leczenie niepłodności). Właśnie dr w Rudzie mi tak powiedział, ale u mnie nie ma możliwości porodu naturalnego i nie chciałabym.Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998
Poród 35tc 3dzień syn i córcia -
Karolcia885 wrote:Muszę kupić jakieś zimowe czapeczki szaliki i nigdzie nie mogę takich malutkich znaleźć moze cos polecicie. Jakie ciuszki brałaś na wyjście dla dzieciaczków
Ja chciałabym chociaż do końca listopada wytrzymać w domu....
Małą zimową czapeczke mamy z auchan (0-3m) a trochę się nachodzilismy za nią. Przeważnie są albo większe alb nieocieplane.
Na wyjście mam naszykowane: body na długi rękaw, spiochy lub spodenki takie ze stopkami do pasa,pajacyki,kombinezony, czapki cienkie + zimowe, po pampersie, i po 2 pieluchy tetrowe. No i nosidełko x2. Nie wiem czy szaliki wrzuciłam i rękawiczki.
Jak będziesz odpoczywać to może Ci się uda wytrzymać. Trzymam kciuki
Transfer 29.03.2016r., 3 doba 2x8A
Beta: 9dpt 90, 11dpt 274, 16dpt 1685, 23dpt 29998
Poród 35tc 3dzień syn i córcia -
dorciak1805 wrote:Karolcia, też o nim myślałam, ale potem zastanowiłam się i chyba kupię tańszy ręczny - bo może będzie tak że szybko pokarm będzie. A ten Medeli trochę kasy kosztuje. A gdzie Ty chcesz rodzić? No ja też mówię dziewczynkom aby wytrzymały w brzuszku chociaż do końca listopada. Modlę się o to codziennie.
Ja mam zamiar w Świętochłowicach 130km od domu.... Ale jak będzie zobaczymy moje dzieciaki tez sa ułożone główkowo. Ale jestem nastawiona na cesarkę. Dorociak musimy wytrzymać do końca listopada a póżniej niech się dzieje co chce
Karolcia885
