Histeroskopia i Laparoskopia

Na powrot do pracy od razu nie ma szans. W miare ok czuje sie dopiero po jakims tygodniu.

Ja tez bym nie dała rady wrócić od razu do pracy. Ja jak by mi sie nie spieszyło to bym wybrała NFZ. Może prywatnie więcej opieki i napewno sprawniej bo w szpitalu podobno około 4 dni trzymają. Ale kasa napewno jeszcze sie przyda przy staraniach.

W szpialu ja mialam. Robil mo moj gin i wyszlam na drugi dzien po laparoskopii. Pytali na obchodzi jak sie czuje, powiedzialam, ze w miare ok, wiec wypisali mnie :) jakbym powiedziala, ze kiepsko to pewnie bym zostala.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 09:56

Na nfz bezplatnie. Tzn za skladki, ktore co miesiac placisz ;)

adrenalina lubi tę wiadomość

generalnie to ja czy prywatnie czy panstowo to i tak szykuje sie po najblizszym okresie,mam dwa skierowania tylko ze jestem z innego miasta i mysle ze prywatnie szybciej pojdzie dlatego chyba sie wlasnie tak zdecyduje, bo na pewno na nfz to musze przyjechac dzien wczesniej do szpitala zeby miec konsultacje z anestazjologiem, pozniej ze 3 dni w szpitalu, takze maz musiaby brac urlop i czekac na mnie... to też sa koszty. Prywatnie powiedzieli mi ze ok 1600 powinnam zaplacic.

adrenalina lubi tę wiadomość

Ja tez z innego miasta jestem. I właśnie mąż brał dwa dni urlopu.

adrenalina lubi tę wiadomość

Ja mam dłuższe cykle, zabieg w 8 dniu, a owulka w 19, o ile była, niby wszystko wskazywało, że tak. Teraz odpoczywaj i korzystaj z wolnego, ja nadrobiłam zaległości w ksiażkach :) [QUOTE=adrenalina]U mnie owolka w tym miesiącu to albo będzie na dniach albo wogole jej nie będzie. Wiec w tym miesiącu i tak nic z dzidzi. Miałam zabiegi robione w 11dc. Wiec choć bym chciała to teraz nie dam rady sie starać.[/QUOTE]

adrenalina lubi tę wiadomość

adrenalina lubi tę wiadomość

[QUOTE=adrenalina]Ja tez bym nie dała rady wrócić od razu do pracy. Ja jak by mi sie nie spieszyło to bym wybrała NFZ. Może prywatnie więcej opieki i napewno sprawniej bo w szpitalu podobno około 4 dni trzymają. Ale kasa napewno jeszcze sie przyda przy staraniach.[/QUOTE] Ja robiłam na NFZ, pierwszego dnia w południe zabieg, wyjście ze szpitala drugiego dnia po zabiegu rano, czyli sumarycznie 48h :) Polecam zabiegi w małych szpitalach prywatnych, które mają umowy z NFZ, wtedy sa krótsze terminy oczekiwania.

adrenalina lubi tę wiadomość

adrenalina lubi tę wiadomość

[QUOTE=adrenalina]Nie mam wogole boli tylko plamienie. Jedynie co mnie trochę pobolewa to mięśnie na brzuchu jak siadam czy wstaje i trochę barki, ale to jest taki ból ze da radę wytrzymać. Kupiłam ketonal ale jeszcze nie użyłam :)[/QUOTE] U mnie było dokładnie to samo, kupiłam Ketonal, ale nawet razu nie użyłam. Drugiego dnia po zabiegu też już nie chciałam przeciwbólowych w szpitalu, bo nie było potrzeby. Najbardziej to dokuczały szwy w pępku, bo troche drażniły.

adrenalina lubi tę wiadomość

a miała któraś z was mięśniaka? bo mi wykryto jakiegoś małego i zastanawiam się czy mi go usunął przy tych zabiegach od razu ?

Usuną, miedzy innymi napewno robią ten zabieg.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2014, 22:35

Miałam kilka mięśniaków, usuneli 3, 2 nie dało rady, bo były umiejscowione blisko pęcherza. Usuną, ale zależy jakiego rodzaju mięśniak i jakiej wielkości. Generalnie jak już robią histero-laparo to porządki na całego :)

A mam takie pytanie może trochę intymne. Ile dni po zabiegu zaczęłyscie współżyć? Mi juz krwawienie ustępuje prawie wogole go nie ma, ale mam napuchniety brzuch strasznie, pewnie taki obrzmialy po tym wszystkim. Myślicie ze może przeszkadzać w przytulankach? Czy lepiej poczekać jeszcze pare dni? Byłam trochę oszołomiona nawet nie pomyslałam żeby zapytać lekarza. Pewnie i tak by odpowiedział ze kiedy będę gotowa, ale jestem ciekawa jak było w waszych przypadkach :)

adrenalina lubi tę wiadomość

[QUOTE=adrenalina]A mam takie pytanie może trochę intymne. Ile dni po zabiegu zaczęłyscie współżyć? Mi juz krwawienie ustępuje prawie wogole go nie ma, ale mam napuchniety brzuch strasznie, pewnie taki obrzmialy po tym wszystkim. Myślicie ze może przeszkadzać w przytulankach? Czy lepiej poczekać jeszcze pare dni? Byłam trochę oszołomiona nawet nie pomyslałam żeby zapytać lekarza. Pewnie i tak by odpowiedział ze kiedy będę gotowa, ale jestem ciekawa jak było w waszych przypadkach :)[/QUOTE] Dwa dni po tym jak skończyły się plamienia, jakieś 6 dni po zabiegu. Też usłyszałam, że jak będę się dobrze czuła, to nie ma przeciwskazań. Brzuch wzdęty po gazie, ale to nie przeszkadza.

adrenalina lubi tę wiadomość

Rano nie było krwawienia i znów trochę mam ehhh To tak zrobię ze odczekam ze dwa dni :) A dzis mam plan pójść na spacer w końcu pooddychać świeżym powietrzem :)

adrenalina lubi tę wiadomość

Gratuluję adrenalina, że już jesteś po zabiegu i zazdroszczę Ci, że już po wszystkim. Ja mam już za tydzień. Najbardziej boję się tej narkozy... ech.

adrenalina lubi tę wiadomość

kasia88 lubi tę wiadomość

Tez sie bałam ale łagodnie przeszłam, nawet nie wymiotowałam co podobno rzadko sie zdaża wiec spokojnie. Tydzień szybko zleci nie obejrzysz sie a będzie juz po. Trzymam kciuki, nie martw sie. Łatwo powiedzieć wiem, ale sama sie przekonasz.

kasia88 lubi tę wiadomość

dziewczyny a jakie wykonywałyście badania przed laparo-histeroskopią ? mi lekarz zlecił: oznaczenie grupy krwi, krzepliwość, badania z krwi Na, K, ekg, rtg i badanie czystości pochwy. Ale mam pecha bo jak na złość badania mi wychodzą nie do końca poprawnie.... odebrałam wynik biocenozy pochwy- wyszło, że ma jakieś bakterie i dostałam globulki dopochwowe na 12 dni, po czym mam wykonać powtórnie biocenozę. Ekg też coś pokazuje źle-latam po kardiologach wykonuje dodatkowe badania ...:( ehh.. Mam nadzieje że to nie przeszkodzi w wykonaniu zabiegów.

ja miałam zlecone badania : morfologia, sód, potas, aspat, alt, bilirubina, mocznik, kwas moczowy, białko całkowite , układ krzepnięcia pt, aptt, inr. Wszystkie z krwi. Chociaż miałam anginę i brałam antybiotyk wszystkie wyszły w normie. Wszystkie wyniki mogłam zrobić na NFZ, jedynie grupa krwi jest płatna.

ja też staram się na nfz,a grupy krwi się nie da trzeba samemu. Kardiologa jak bym nie miała znajomego to też bym buliła. Adrenalina i jak się czujesz po zabiegu, już wszystko wróciło do normy czy coś odczuwasz, bo pewnie ok. tygodnia juz minelo ? Kazali Ci się starać czy jakie plany dalej ?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz