HSG - jak szybko ciąża
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dziś u gina i okazało się że mam pęcherzyk 21mm więc doktorek powiedział że dobrze i stymulacje odłożył, sprawdzimy czy pęknie i na najbliższy cykl czy znów owu będzie i dopiero stymulacja więc życz mi cierpliwości
a jeśli chodzi o hsg to po tym badaniu plamiłam 2 dni a teraz wszystko ok raczej nic sie nie zmieniło jest jak w poprzednich cyklach zobaczymy jak będzie wyglądał okres chodź nie ukrywam nie chce go już oglądać
-
Wesołek pytałaś wcześniej o zachodzeniu u ciążę po hsg ja osobiście nie znam takiej osoby albo znam ale akurat o tym nie wiem, wczoraj doktorek powiedział że miał dużo pacjentek u których to badanie pomogło i w ciąże zaszły więc myślę że mam szanse ja i ty również i nie uważam żebyś była zgorzkniałą babą wiem co to znaczy jeśli się nie udaje trzeba sobie z tym radzić i jest ciężko, ja staram się tym nie zadręczać, pamiętaj że nie jesteś sama i każdy dzień przybliża cię do twojego szczęścia a nie oddala
-
Dziękuję za wsparcie..
Dużo poczytałam na forach właśnie o hsg, że kobiety zachodzą nawet w tym samym cyklu;)
A w zasadzie do nawet pół roku jest bardzo duża szansa;)
Mamy kochana szansę
Ważne, że mamy drożne jajowody, więc jest dobrze.
Powiem Ci, że coraz bardziej się niecierpliwie, bo mam 32 lata i 2 poronienia za sobą w ciągu roku.
Kobiety w moim wieku zazwyczaj mają albo 1, albo 2 dzieci.
Najgorsze jest to, że babcie, srapcie, itd pytają.
A to tak wygląda, jakbym celowo nie starała się o dzidzi.
Mam nadzieję, że ten rok będzie dla nas owocny- tzn ostatnie miesiące tego roku;)
Aska84 lubi tę wiadomość
-
ja biorę cyclodynon już 6 miesiąc, inofem pije po 2 saszetki dziennie no i leki na tarczyce. A jeśli chodzi o clo, lekarz powiedział że do mi go jak nie będzie widział owulacji przy monitoringu, ale ja ją mam tylko że ta tarczyca mi blokuje, miesiąc temu miałam tsh powyżej 2 i owu nie było a teraz zeszłam kolo 1 i owu jest. U mnie to ten problem że ciężko jest znaleźć odpowiednią dawkę leku na tarczyce ale z miesiąca na miesiąc jest lepiej być może że teraz już mam odpowiednią dawkę i owu będzie, ja moje cykle monitoruje 5 miesięcy. A ty badałaś jaki masz poziom tsh? bo poronienia często są przez niedoczynność tarczycy...
-
Jest szansa;) Spadł Ci wynik tsh;)
Słyszałam, że najlepiej starać się przy tsh do 1,5, a najlepiej 1;)
Badałam hormon tarczycy. Miałam też ft3,ft4, antyTPO. Mam idealne wyniki;/
Znaleźli mi wole uciskowe. Robiłam biopsję, która wykazała obojętnochłonność.
Oczywiście lekarze nie stwierdzili co było przyczynami poronień. Po prostu serduszko przestało bić, ot tak nagle i już po krzyku..
Słyszałam, że jest b. dużo poronień. A lekarz powiedział, że teraz, w tych czasach, to norma, że kobieta porania.
-
A progesteron w drugiej fazie cyklu, bierzesz coś na podtrzymanie ewentualnej ciąży?
Myślę że w końcu ci się uda, ty przynajmniej zachodzisz w ciążę a mnie się to jeszcze niestety nie udało...
Mam koleżankę z pracy która też nie mogła zajść w ciążę i przez in vitro udało się jest teraz mamą półrocznej Oliwki i ma 34 lata
-
Tak, progesteron około 7-8 dni po owulacji.
Lekarz przepisał mi lutkę, który miałam brać po owulacji. Ale kwestia jest taka, że nie wiem kiedy jest ta owu;)
Raz, gruszka ze mnie, załatwiłam sobie cykl, bo nie zapamiętałam, kiedy mam brać lutkę. Jakoś pamiętam, że brałam po okresie;) Oczywiście owulacji nie było, a w zamian tego, mialam torbiel;)
A ja szczęśliwa, bo myślałam, że to ciąża;) hahaha;)
Kwiatek, a powiedz proszę, Ty starasz się bite 3 lata?
Kurczę, biedna.. pewnie się starałaś, a tu owu nie było.. rany..;//
Niedługo kwiatku, weźmiemy się za rączki i pojedziemy na in vitro, do tego dojdzie:)
A sprawdzaliście kijanki swego męża/partnera?
Może to problem tkwi w nim?
-
W tym cyklu mam brać duphaston to sie tak chyba nazywa ale mówił że dopiero od 22 dnia cyklu więc się zalecę do wskazań Ja przez pierwsze dwa lata myślałam że po prostu kiedyś się uda i jakoś nie przywiązywałam wagi do określonych dni cyklu, ale nie udawało więc od tego roku dokładnie od kwietnia działam prężnie, badania ta cholerna tarczyca i sprawdzanie czy owu jest, hsg jajowody drożne, mąż robił badania i żołnierze uzbrojone można powiedzieć marins właściwie w tym miesiącu nie ma się do czego przyczepić nawet testy owu wychodzą...
Teraz tylko modlę się do Boga i proszę żeby chociaż trochę pomógł
-
Jest szansa i to spora;)
Mam nadzieję, że u Ciebie " zaskoczy"
Tak, dobrze napisałaś Słynny dupek;) Duphaston to inaczej progesteron, ale w tabletkach. Jest też luteina- w tabletach i dopochwowa;)
W sumie pęcherzyk rośnie średnio 1,5mm dziennie, więc za chwilę masz ow;)
-
mallinka wrote:Dziewczyny są szanse ze w cyklu z badaniem HSG się udało. Okaże się we wtorek więc bierzcie się do roboty.
Nie pomyliłam się
Długo tu nie zaglądałam więc nie napisałam że w cyklu z HSG się powiodło!
Jestem już w 21 tygodniu ciąży, spodziewamy się synka, mały rozwija się prawidłowo, a więc można!
Aska84, 1988, kania85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJejku jak czytam wWasze historie to jestem pełna nadziei. Jestem 5 dni po HSG...od dwóch dni staramy sie z mężusiem.
Mallinka gratulacje ciazy:)
Wesołek cudowne wieści ze i Tobie sie udało:)
Moje jajowody po HSG były drożne, wyregulowanam rownież tarczyce z 3.5 na 1.0 mam nadzieje ze w koncu uda mi sie zafasolkowac. Byłoby cudownie spędzać święta juz w trójkę
mallinka lubi tę wiadomość
[/url]
