I Ivf żadna komórka się nie zaplodniła :(
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona900 wrote:AMH
Inhibinia B
SHBG
E2
FSH
LH
AntyTPO
DHEA-SO4
MTCx2
TST
TSH
MTHFR
CFTR
Prolaktyna
Podstawowe badanie nasienia
Fragmentacja DNA plemnika
Test wiązania z hialuronianem
Kariotypy
Wirusowe dla obojga:
Zapalenie wątroby typu B i C
Różyczka
Kiła
Cytomegalia
Chlamydia
Toxoplazmoza
Cytologia
Usg piersi
Morfologia krwi obwodowej 22 parametry
Hematologia
Koagulologia - czasy krzepnięcia
Biochemia - metabolity i jony
Te wszystkie badania musieliśmy zrobić zanim podpisaliśmy zgody i umowę u lekarza(i tak pewnie o czymś zapomniałam)
Potem były kolejne badania ale już nie tyle.
Badanie fragmentacji DNA nie jest tanie (u nas 530zł) ale myślę że warto zrobic. I męcz lekarza o ta aktywację oocytów. Przecież za to płacisz to co mu zależy
Omg aż tyle badań to nie mam zrobionych 😯 o kilku to nawet pierwszy raz słyszę. A w jakiej klinice jesteście?Ona900 lubi tę wiadomość
-
aassiiaa wrote:A jakie sa wyniki ??
Ja jeszcze nie podeszlam do zadnej procedury ale zanim wydam duzo kady na invitro , chcialam sprawdzic co jest nie tak.
Fragmenatacja , hba to byla pierwsZa rzecz jaka nam dali do zrobienia.
Kariotypy i inne genetyczne zrobilam sama bo wiedzialam ze i tak to bedzie zlecone a zreszta uwazalam ze to wazne.
Widzę, że co klinika to zupełnie coś innego... Wcześniej byłam w innej to też totalnie inne podejście. Ja już głupieje od tego wszystkiego ☹️ -
Julitka123 wrote:Omg aż tyle badań to nie mam zrobionych 😯 o kilku to nawet pierwszy raz słyszę. A w jakiej klinice jesteście?
Invicta w Gdańsku. No na same badania wydaliśmy chyba z 3 tysiące 😖😩 ale jak czytam jakie badania czasem dziewczyny robią to studnia bez dna. Jak podejdziemy kolejny raz to oprócz kariotypow wszystkie badania od nowa będziemy musieli robić. Ciekawe czy jeszcze inne dołoży nam. Cześć badań robiliśmy u siebie w mieście bo pozwalali i taniej bylo12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Ona900 wrote:Invicta w Gdańsku. No na same badania wydaliśmy chyba z 3 tysiące 😖😩 ale jak czytam jakie badania czasem dziewczyny robią to studnia bez dna. Jak podejdziemy kolejny raz to oprócz kariotypow wszystkie badania od nowa będziemy musieli robić. Ciekawe czy jeszcze inne dołoży nam. Cześć badań robiliśmy u siebie w mieście bo pozwalali i taniej bylo
My podobnie wydaliśmy, w poprzedniej klinice robiłam większość, nie tylko te standardowe właśnie ale też jakieś genetyczne typu mutacja mthfr czy na celiaklie. Dziś mamy już oboje zrobione Kariotypy. Kolejny krok na przód. Cały czas mysle jeszcze o tej fragmentacji 🤔 próbowałam się umówić do lekarki z poprzedniej kliniki żeby poznać jej zdanie w tym temacie ale wizyta dopiero na 3.02 ☹️ ja mam ważne większość badań do końca lutego więc też dużo czadu nie zostało... -
nick nieaktualnyCześć badań zleconych jest obligatiryjnych np. Wirusowe, czy hormony Fsh lh i Amh.
Kliniki często zlecają dużo badań na rzeczy które nie mają znaczenia przy in vitro tylko naturalnym zaplodnieniu...
Co do plemników, to najważniejszy jest poza samym plemnikiem dobry embrionolog. On jest skuteczniejszy niż te wszystkie bonusy za które można zapłacić...
Ja mam endo, ciężka ścieżkę diagnozy. Tenat nie na to forum.
Ale uważam że 1 in vitro ok, na czysto.
A drugie jyz trzeba albo badać akbo mieć lekarza ktory zaproponuje coś nowego.
Brak zarodków to albo słabe komórki, albo słabe plemniki, wady dna,.. Warto badać kariotypy, przejść na zdrowa dietę i masę suplementów.. Zadbać o siebie i partnera. Nasienie może być super ale nieść słabe dna.
Nam lekarz nie kazał powtarzać badań nasienia bo stwierdził że liczy się to co będzie w dniu pobrania, mamy brać witaminy i tyle..
Nie szła bym na drugie takie samo in vitro. Ktoś by musiał mi powiedzieć jaka ma hipotezę i co zamierza zmienić.. Czym przeciwdziałać. Są różne metody. Ale tylko 3 finansowane próby. Jak trzeva leki kupić sanenu to się robi wielka kwota..
Juz nie wspomnę o tym że wybór samej kliniki i lekarza to nie może być kwestia odległości i wygody..
Powodzenia w nowym roku.
-
Magda_n wrote:Cześć badań zleconych jest obligatiryjnych np. Wirusowe, czy hormony Fsh lh i Amh.
Kliniki często zlecają dużo badań na rzeczy które nie mają znaczenia przy in vitro tylko naturalnym zaplodnieniu...
Co do plemników, to najważniejszy jest poza samym plemnikiem dobry embrionolog. On jest skuteczniejszy niż te wszystkie bonusy za które można zapłacić...
Ja mam endo, ciężka ścieżkę diagnozy. Tenat nie na to forum.
Ale uważam że 1 in vitro ok, na czysto.
A drugie jyz trzeba albo badać akbo mieć lekarza ktory zaproponuje coś nowego.
Brak zarodków to albo słabe komórki, albo słabe plemniki, wady dna,.. Warto badać kariotypy, przejść na zdrowa dietę i masę suplementów.. Zadbać o siebie i partnera. Nasienie może być super ale nieść słabe dna.
Nam lekarz nie kazał powtarzać badań nasienia bo stwierdził że liczy się to co będzie w dniu pobrania, mamy brać witaminy i tyle..
Nie szła bym na drugie takie samo in vitro. Ktoś by musiał mi powiedzieć jaka ma hipotezę i co zamierza zmienić.. Czym przeciwdziałać. Są różne metody. Ale tylko 3 finansowane próby. Jak trzeva leki kupić sanenu to się robi wielka kwota..
Juz nie wspomnę o tym że wybór samej kliniki i lekarza to nie może być kwestia odległości i wygody..
Powodzenia w nowym roku.
Mi lekarz zaproponował zwiększenie dawki leku, jakiś dodatkowy ale oczywiście zapomniałam nazwę oraz przedłużenie tego procesu, żeby komórki dłużej przetrzymac na tym cetrotide. Teraz biorę suplementy ale nie wiem czy 1 Mc przerwy z suplementacja wystarczy, żeby zrobić 2 podejście... Bo przecież nie mam jak sprawdzić czy poprawiła się jakość komórek 🤔 czekam też na Kariotypy no i zobaczymy... Muszę zdecydowac czy idę w kolejnym cyklu czy jeszcze czekam
😉 -
Megii_81 wrote:to tak jak ja nam dr zaproponował z uwagi na niepowodzenia i brak zapłodnionych za 1 razem wszystkie możliwe dodatki w tym ten embrioskop, można później obejrzeć cały proces rozwoju maluszka
-
nick nieaktualny
-
Milka90 wrote:Embrioskop to chyba z 500zl dodatkowo, nacięcie otoczki podobnie a aktywacja to nie wiem.Nam znów nie urosły komórki,czekamy na luty
-
Jolciaa wrote:Megi sorki ze dopiero teraz pytam, powiedz mi na jakie wszystkie '' dodatki''dokladnie zdecydowaliscie się? Pamiętasz może ile placiliscie za aktywację? Nie wiem na ile się przygotować🙈
U mnie na stronie kliniki aktywacja oocytów to 300 zł a embrioskop to 800 zł. To chyba zależy od cennika kliniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 17:31
-
Julitka123 wrote:U mnie na stronie kliniki aktywacja oocytów to 300 zł a embrioskop to 800 zł. To chyba zależy od cennika kliniki.
Ooo dzięki! 😊 Myślę że ceny mogą być zblizone.. u nas w klinice nie ma właśnie wyszczególnionej aktywacji occytow 🤔 -
Jolciaa wrote:Ooo dzięki! 😊 Myślę że ceny mogą być zblizone.. u nas w klinice nie ma właśnie wyszczególnionej aktywacji occytow 🤔
To chyba trzeba podpytać bo jeśli nie mają w cenniku to nie wiadomo czy coś takiego robią? Swoją drogą ciekawe czy to coś daje bo ja chciałam to zastosować a lekarz mi odradził
🤔 -
Julitka123 wrote:To chyba trzeba podpytać bo jeśli nie mają w cenniku to nie wiadomo czy coś takiego robią? Swoją drogą ciekawe czy to coś daje bo ja chciałam to zastosować a lekarz mi odradził
🤔 -
Madzia555111 wrote:Czesc dziewczymy ja tez sie nadaje do tego watku, u mnie wszystkie wyniki dobre, pobrane 24 occyty z czego 0 zarodkow
Cześć, ale nic się nie zaplodnilo czy po prostu komórki źle się dzieliły?
U mnie też niby wszystko ok a tu 0 zaplodnionych... Diagnoza- słabe komórki i trochę załamka. Teraz mam jeszcze 1 mc przerwy i zobaczymy czy przy kolejnej próbie coś się zmieni... Miejmy nadzieję, że tak
🙂 -
Wita,
Mam pytanie do bardzo doświadczonych dziewczyn, czym się różni krótki protokół od długiego oprócz mocy stymulacji?
Czy mogę porobić jakieś badania, które pomogą mi lepiej dobrać protokół do swoich potrzeb?
Czy na coś się upierać u lekarza żeby zrobił konkretny protokół?
Co radzicie, na co zwracać uwagę.
Czy zauważyłyście u koleżanek na forum, że lepiej mieć konkretny protokół bo jest z niego więcej ciąż albo komórek?
Pozdrawiam.35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
Julitka123 wrote:Cześć, ale nic się nie zaplodnilo czy po prostu komórki źle się dzieliły?
U mnie też niby wszystko ok a tu 0 zaplodnionych... Diagnoza- słabe komórki i trochę załamka. Teraz mam jeszcze 1 mc przerwy i zobaczymy czy przy kolejnej próbie coś się zmieni... Miejmy nadzieję, że tak
🙂
Czy jest możliwe, że wybrany był zły protokół i dlatego tak się stało?35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
martamus wrote:Wita,
Mam pytanie do bardzo doświadczonych dziewczyn, czym się różni krótki protokół od długiego oprócz mocy stymulacji?
Czy mogę porobić jakieś badania, które pomogą mi lepiej dobrać protokół do swoich potrzeb?
Czy na coś się upierać u lekarza żeby zrobił konkretny protokół?
Co radzicie, na co zwracać uwagę.
Czy zauważyłyście u koleżanek na forum, że lepiej mieć konkretny protokół bo jest z niego więcej ciąż albo komórek?
Pozdrawiam. -
Julitka123 wrote:Cześć, ale nic się nie zaplodnilo czy po prostu komórki źle się dzieliły?
U mnie też niby wszystko ok a tu 0 zaplodnionych... Diagnoza- słabe komórki i trochę załamka. Teraz mam jeszcze 1 mc przerwy i zobaczymy czy przy kolejnej próbie coś się zmieni... Miejmy nadzieję, że tak
🙂
Dwie dotrwaly do drugiego dnia i stanely w miejscu, jedna zdechla w trzecim dniu i to by bylo na tyle niestety. Tyle dobrego ze chociaz wiadomo niby skad nie powodzenia naturalnie bo jak mialoby sie udac jak nawet to zawiodlo -
martamus wrote:Witaj, a powiedz czy są jakieś badania, które można wykonać żeby stwierdzić, że komórki są słabe?
Czy jest możliwe, że wybrany był zły protokół i dlatego tak się stało?
Z tego co mi lekarz mówił to dopiero przy punkcji byli w stanie stwierdzić, że to wina komórek. Inaczej chyba się nie da. A protokół podobno nie ma nic do tego. Teraz przy drugiej próbie też będę miała krótki więc pewnie tak jak pisze Jolciaa to zależy od oceny i doboru lekarza prowadzącego.