I Ivf żadna komórka się nie zaplodniła :(
-
WIADOMOŚĆ
-
Jolciaa wrote:Dziewczyny zalamka jestem po wizycie dr po I nieudanym ivf zaproponował aktywację occytow, właśnie jestem po wizycie i od 1 stycznia zmieniły się przepisy i nie można zastosować aktywacji bo ta substancja nie jest dopuszczona w UE.. 😕 Potrzeba zgody komisji a na zgodę raczej w Krk nie ma co liczyć.. Także dupa wszystko do d..
Dlaczego myslisz ze nie dostaniesz zgody, tak ci powiedzial lekarz? U mnie w klinice wszystko od lekarza zalezy czy sie zakwalifikuje, jesli tak to oni wystepuja o zgode i ja dostaja, tak mi powiedzieli w laboratorium -
Julitka123 wrote:Mam 2 mc przerwy. Teraz byłam na usg i badaniach hormonów ale mam słabe wyniki po tej pierwszej próbie, hormony szaleją... Za jakieś 4tyg idę znowu i zobaczymy czy jest ok, jak nie to kolejny miesiąc przerwy bo muszę mieć dobre wyniki, żeby cokolwiek zdziałać. Teraz biorę suplementy na poprawę ale dr stwierdził, że nie ma gwarancji że w ogóle coś pomogą. Ale spróbować trzeba
😉
Trzeba wierzyc ze bedzie dobrze, wkoncu sie uda, MUSIJulitka123 lubi tę wiadomość
-
Madzia555111 wrote:Dlaczego myslisz ze nie dostaniesz zgody, tak ci powiedzial lekarz? U mnie w klinice wszystko od lekarza zalezy czy sie zakwalifikuje, jesli tak to oni wystepuja o zgode i ja dostaja, tak mi powiedzieli w laboratorium
-
Madzia555111 wrote:Trzeba wierzyc ze bedzie dobrze, wkoncu sie uda, MUSI
Też mam taką nadzieję, że kiedyś w końcu musi się udać ale po kolejnej próbie znów mi emocje opadają a optymizm jakby gdzieś znika
😉 Staram się teraz po prostu o siebie dbać, biorę suplementy, staram się wysypiać i nie stresować więc mam nadzieję że te działania coś dadzą i przy kolejnym ifv będzie efekt w postaci zarodka
😁😁😁 -
Jolciaa wrote:Tak mi powiedział lekarz, że przy którymś z kolei nieudanym mogli by się przychylić ale nie w Krk. Trzeba czekać na rozpatrzenie pół roku i decyzja raczej odmowna bo komisja w Krk jest bardzo oporna, nie chcą nawet dofinansować ivf w krk. Na początku Lekarz mnie zakfalifikowal wręcz sam zaproponował ta aktywację ale teraz od stycznia komisja etyki wydaje pozwolenia w przypadkach chyba już takich mega 4,5 podejście..
Serio? Eh to szkoda bo ja też chciałam to zastosować a teraz widzę, że nie ma na to szans 😣 I co w takiej sytuacji mają zrobić osoby że słabymi komórkami? Przecież już po 1 ifv widać, że są słabe a jak są to trzeba im zastosowac np właśnie ta aktywację.. Eh zawsze coś 🙈 -
Julitka123 wrote:Serio? Eh to szkoda bo ja też chciałam to zastosować a teraz widzę, że nie ma na to szans 😣 I co w takiej sytuacji mają zrobić osoby że słabymi komórkami? Przecież już po 1 ifv widać, że są słabe a jak są to trzeba im zastosowac np właśnie ta aktywację.. Eh zawsze coś 🙈
-
Jolciaa wrote:No dokładnie! Mi dr powiedział że dlatego nie wydadzą po pierwszym podejściu zgody bo to może być dzieło przypadku że się niezaplodnily.. I że może zaproponować jedynie manualna aktywację ale ona nie daje takiego rezultatu jak ta aktywacja z fosforem wapnia🤦🏻♀️czyli o dupe to można to rozbić 🙄 i zawsze pod górkę 🙈
No aż się wierzyć nie chce 🤔 no trudno, nic nie poradzimy ale szkoda, że była raka możliwość dającą większą szansę a teraz nie możemy z nuej skorzystać ☹️ pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście nieudany pierwszy raz to przypadek i będzie tylko lepiej 🙂Jolciaa lubi tę wiadomość
-
Julitka123 wrote:No aż się wierzyć nie chce 🤔 no trudno, nic nie poradzimy ale szkoda, że była raka możliwość dającą większą szansę a teraz nie możemy z nuej skorzystać ☹️ pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście nieudany pierwszy raz to przypadek i będzie tylko lepiej 🙂
-
Jolciaa wrote:Julitka obyś miała rację! Narazie dostałam inne leki, protokół i miejmy nadzieję że dadzą rade 💪🙏🙏
Trzeba wierzyc, że będzie dobrze 👍 mam nadzieję, że nasze komóreczki się "pomyliły" i teraz wszystko będzie w porządku
😁Jolciaa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a co myślicie co ja dostanę? Rozumiem z waszych wpisów, że jak amh jest małe to krótki a jak jest niby w normie? Albo lekko tylko poniżej normy? Lekarka kazała mi również zrobić Dhea i niby wenik też bierze pod uwagę, ale z kolei biorę encirton już 2 miechy a on też obniża dhea..
Ja do inseminacji brałam aromek i przez przypadek zjadlam o 1 tabletkę więcej i mialam az 4 jajka.
Dodatko całe życie nigdy nie jadlam antkow.
Co myślicie mial ktos podobną sytuację a jeśli tak to jaki protokół mial?35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
nick nieaktualnymartamus wrote:Dziewczyny a co myślicie co ja dostanę? Rozumiem z waszych wpisów, że jak amh jest małe to krótki a jak jest niby w normie? Albo lekko tylko poniżej normy? Lekarka kazała mi również zrobić Dhea i niby wenik też bierze pod uwagę, ale z kolei biorę encirton już 2 miechy a on też obniża dhea..
Ja do inseminacji brałam aromek i przez przypadek zjadlam o 1 tabletkę więcej i mialam az 4 jajka.
Dodatko całe życie nigdy nie jadlam antkow.
Co myślicie mial ktos podobną sytuację a jeśli tak to jaki protokół mial? -
Milka jaki masz plan na dalsze leczenie?IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Milka no zobaczymy mam nadzieję, że jednak wezmą pod uwagę wiecej rzeczy, amh, dhea, fsh, lh i moją historię. No nic dam znać jak już będzie po wszystkim.35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
nick nieaktualny
-
Julitka123 wrote:Przez to, że nie było całej procedury to w sumie nie ponieslismy jakiś mega kosztów. Moglibyśmy spróbować od razu póki badania mamy ważne. Zawsze kilka zł zaoszczędzimy bo to wszystko sporo kosztuje. Naszym wskazaniem jest 6 lat bezowocmych starań, 2 inseminacje bez skuteczne, powiedzieli ze to niepłodnośc idiopatyczna a jestem już po 30 r. z. więc nie chcę czekać bo boję się, że będzie za późno. Lekarze nie mieli już dla nas żadnych pomysłów. Rok byliśmy na obserwacjach cyklu, później stymulacja clo, między czasie pełno badań w tym jakieś genetyczne. Inseminacje, to już druga klinika niepłodności. Mialam nadzieję, że Ivf przyniesie jakieś skutki a na razie dowiedzialam się, że to chyba z mojej winy nie wychodzi..
Julitka123, czy mogę prosić Cię na priv?
-