Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
tak byłam u Sydora na dwóch telewizytach i brak kontaktu. Intralipid miałam chyba z 3 razy i mi nie pomógł. Ogólnie super biopsja z Krosna wyszła dobrze i brak wskazań do jakichkolwiek leków. Ogolnie popsuło mi się ciśnienie po chorobie w grudniu. Teraz mam wysokie ciśnienie i codziennie puls powyżej 90. Mam już przepisane tabletki ale się zastanawiam czy je brać. Zamiast tego chciałam chodzić codziennie na kijki ale znów chora i bardzo szybko się męczę.Paulina12345 wrote:Nie pamiętam, czy Ty się leczysz u Sydora? Mi Sydor zaproponował, że jeżeli tylko chce to mogę zastosować intraliid i immunoglobuliny, rozpisał wszystko dlalekarza prowadzącego i powiedział, że to nasza decyzja. Immunoglobuliny są bezpieczne znam 3 osoby które po nich urodziły zdrowe dzieci i też nie były so końca przebadane immunologiczne. Nie utrzymywały początków ciazy no i wraz z encortonem wdrożono takie leczenie w sumie w oparciu tylko o dodatnie Ana, zespół antyfosfolipidowy i hashimoto - bo to wszystko immunologia. Ja przy kolejnych transferach już zdecydowałam się że je biorę jeżeli nie utrzymamciazy przy pierwszym Bąbelku.
-
Gdzie można się z nim umówić na telewizyty?mt30 wrote:tak byłam u Sydora na dwóch telewizytach i brak kontaktu. Intralipid miałam chyba z 3 razy i mi nie pomógł. Ogólnie super biopsja z Krosna wyszła dobrze i brak wskazań do jakichkolwiek leków. Ogolnie popsuło mi się ciśnienie po chorobie w grudniu. Teraz mam wysokie ciśnienie i codziennie puls powyżej 90. Mam już przepisane tabletki ale się zastanawiam czy je brać. Zamiast tego chciałam chodzić codziennie na kijki ale znów chora i bardzo szybko się męczę.
To też masz jak w kołowrotku.... Ja po 5 letnich staraniach mam już naprawdę dosyć. Czasami mam takie marzenie ze siedzę sobie na plaży a mój mąż z jednym małym Babelkiem taplaja się w falach morza. Boze czy ja czegoś takiego kiedyś doczekam.... Sorki za offtop ale te emocje kiedy widzę ile osób przeżywa to co ja... puszczają mi czasami nerwy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2022, 09:37
mt30, Krakowska, MISIA88 lubią tę wiadomość
-
Zadzwoń do Tarnowa i tam Panie podają nr do dr i może się umowisz jak Ci się poszczęści. Ja pisałam maile, smsy jak o scianę, także kontakt 0. Raz przelałam kasę z góry i zadziałało, wowczas była odp.Paulina12345 wrote:Gdzie można się z nim umówić na telewizyty?
To też masz jak w kołowrotku.... Ja po 5 letnich staraniach mam już naprawdę dosyć. Czasami mam takie marzenie ze siedzę sobie na plaży a mój mąż z jednym małym Babelkiem taplaja się w falach morza. Boze czy ja czegoś takiego kiedyś doczekam.... Sorki za offtop ale te emocje kiedy widzę ile osób przeżywa to co ja... puszczają mi czasami nerwy.
Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
mt30 wrote:Byłam 4 dni chora w grudniu po prografie, teraz już ponad tydzień boli mnie gardło, że ciężko przełykać po immunosupresji, jeden dzień gorączki. Może jest jakiś cień szansy, że organizm się odblokował. Mam bardzo niskie leukocyty 3tys, więc wszystko będzie mnie łapać. Nie było wskazań do immunoglobulin.
Ogolnie bardzo źle znoszę i się denerwuję. Nie chorowałam ponad 7 lat ale też wtedy było na gardło i leczenie antybiotykami. Ty kiedy testujesz/beta? W piątek?
Piątek.
Nie chcę odbierać Ci nadziei, ale ja po immunosupresji straciłam odporność już w okolicach września (pierwsza infekcja przeziębieniowa złapana od męża, kaszlałam jeszcze miesiąc, grzybica skóry, COVID) i nadal jedyne co mam to kolejne biochemy.
Na forum immunologicznym czytałam, że przeziębienie jest dobre przy transferze lub jego okolicach u pacjentek nieimmunologicznych bo wtedy są nawet trochę lepsze warunki, ale w przypadku leczenia immunologicznego wpływa gorzej bo wtedy z powrotem podwyższa się ten czynnik, który dzięki leczeniu immunologicznemu powinien być obniżony, dlatego słynny lekarz z Łodzi zaleca izolację w czasie immunosuspresji, właśnie po to by nic nie złapać.
EmKa lubi tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Zaleca izolację, bo immunosupresja słabiej działa jak się załapie w trakcie. Znajoma, która skończyła przede mną sterydy jutro jedzie na serduszko. Miała dużo szczepień i poronień. Tylko, że naturalne starania.Krakowska wrote:Piątek.
Nie chcę odbierać Ci nadziei, ale ja po immunosupresji straciłam odporność już w okolicach września (pierwsza infekcja przeziębieniowa złapana od męża, kaszlałam jeszcze miesiąc, grzybica skóry, COVID) i nadal jedyne co mam to kolejne biochemy.
Na forum immunologicznym czytałam, że przeziębienie jest dobre przy transferze lub jego okolicach u pacjentek nieimmunologicznych bo wtedy są nawet trochę lepsze warunki, ale w przypadku leczenia immunologicznego wpływa gorzej bo wtedy z powrotem podwyższa się ten czynnik, który dzięki leczeniu immunologicznemu powinien być obniżony, dlatego słynny lekarz z Łodzi zaleca izolację w czasie immunosuspresji, właśnie po to by nic nie złapać.
Czuję się teraz chora na wszystko, więc to pomoże albo amen to loteria. Brak logiki. Jeszcze cukier się zrobił 108 -
EmKa wrote:Dobrze wiedzieć, dzięki
Też nie wiedziałam.
Niestety wiele naprawdę dobrych rad i przekonań jak z przeziębieniem w okolicach transferu sprawdza się u pacjentek bez immunologii.
Tak samo nie wiedziałam, że puste jajo, które w przeważającej ilości przypadków zdarza się maksymalnie raz w życiu w przypadku pacjentek immunologicznych może zdarzyć się więcej razy i ich reguła "puste jajo raz w życiu" niestety nie dotyczy.
Tak samo niestety jeśli "nieimmunologiczna" ma biochemię to może to zwiększyć szansę na udany kolejny transfer, ale znowu - nie dotyczy to "immunologicznych" które miewają po kilka biochemów z których nadal nic nie wynika.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Krakowska wrote:Też nie wiedziałam.
Niestety wiele naprawdę dobrych rad i przekonań jak z przeziębieniem w okolicach transferu sprawdza się u pacjentek bez immunologii.
Tak samo nie wiedziałam, że puste jajo, które w przeważającej ilości przypadków zdarza się maksymalnie raz w życiu w przypadku pacjentek immunologicznych może zdarzyć się więcej razy i ich reguła "puste jajo raz w życiu" niestety nie dotyczy.
Tak samo niestety jeśli "nieimmunologiczna" ma biochemię to może to zwiększyć szansę na udany kolejny transfer, ale znowu - nie dotyczy to "immunologicznych" które miewają po kilka biochemów z których nadal nic nie wynika.
A ta wiedza to są badania na to? Linki... Czy z własnych doświadczeń? Przecież immunologia dla większości lekarzy nie istnieje. Mi np. Sydor powiedział, że mam dobre wyniki i nie widać w nich żadnego problemu immunologicznego a na pewno nie powinnam być szczepiona. Także nie wiem czy tak faktycznie jest czy może jednak jak już nic nie pomogło to to nie wina immunologi i tak sobie coś mądrego chciał powiedzieć. -
mt30 wrote:A ta wiedza to są badania na to? Linki... Czy z własnych doświadczeń? Przecież immunologia dla większości lekarzy nie istnieje. Mi np. Sydor powiedział, że mam dobre wyniki i nie widać w nich żadnego problemu immunologicznego a na pewno nie powinnam być szczepiona. Także nie wiem czy tak faktycznie jest czy może jednak jak już nic nie pomogło to to nie wina immunologi i tak sobie coś mądrego chciał powiedzieć.
Wszystkie informacje mam z for.
Mam analityczny umysł, który przetwarza wszystkie informacje, posty i faktycznie to się zgadza z moimi obserwacjami. Na forum immunologicznym jest wyraźna nadpopulacja pustych jaj, jak i ciąż biochemicznych.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Witajcie. W zeszłym tygodniu wykonałam badanie test IMK. Niestety, okazuje się, że winowajcą moich nieudanych transferów są wysokie komórki nk. Oczywiście, czekam jeszcze na pozostałe wyniki, aby spojrzeć na moją sytuację również poprzez inne badania ale czytając tu i ówdzie, okazuje się, że mój wynik jest naprawdę wysoki, norma do 24, u mnie 26.
Chciałabym Was zapytać, czy zbicie tych komórek nk to długotrwała walka, czy jeżeli wezmę np encorton i itralipid na początku cyklu (czysto teoretycznie, jeżeli leki będą działać właściwie) to np w 21 dniu, gdzie odbywa się transfer, komórki już będą niskie? Czy to jest raczej długotrwała walka? Czy jeżeli przestanę brać leki, to one wrócą znów na wysoki poziom? Zupełnie nie wiem skąd taki wynik, jestem po histeroskopii z laparoskopią, nie ma stanu zapalnego, zęby zdrowe. Stwierdzoną mam endometrioze I stopnia, czy to może być to? Badanie wykonałam jakieś dwa tygodnie po badaniu histero z laparo, w 29 dniu cyklu, dwa dni przed miesiączką.. Może mogłybyście mi coś doradzić? -
Forum nie jest żadnym kompendium wiedzy. Ja obserwuje, że coraz więcej osob bierze accofil, encorton w ciemno. Ginekolodzy już zaczynają się bawić w immunologa bez zadnych badań. Uważam, że to bardziej szkodzi niż pomaga.Krakowska wrote:Wszystkie informacje mam z for.
Mam analityczny umysł, który przetwarza wszystkie informacje, posty i faktycznie to się zgadza z moimi obserwacjami. Na forum immunologicznym jest wyraźna nadpopulacja pustych jaj, jak i ciąż biochemicznych. -
Kolorowa27 wrote:Witajcie. W zeszłym tygodniu wykonałam badanie test IMK. Niestety, okazuje się, że winowajcą moich nieudanych transferów są wysokie komórki nk. Oczywiście, czekam jeszcze na pozostałe wyniki, aby spojrzeć na moją sytuację również poprzez inne badania ale czytając tu i ówdzie, okazuje się, że mój wynik jest naprawdę wysoki, norma do 24, u mnie 26.
Chciałabym Was zapytać, czy zbicie tych komórek nk to długotrwała walka, czy jeżeli wezmę np encorton i itralipid na początku cyklu (czysto teoretycznie, jeżeli leki będą działać właściwie) to np w 21 dniu, gdzie odbywa się transfer, komórki już będą niskie? Czy to jest raczej długotrwała walka? Czy jeżeli przestanę brać leki, to one wrócą znów na wysoki poziom? Zupełnie nie wiem skąd taki wynik, jestem po histeroskopii z laparoskopią, nie ma stanu zapalnego, zęby zdrowe. Stwierdzoną mam endometrioze I stopnia, czy to może być to? Badanie wykonałam jakieś dwa tygodnie po badaniu histero z laparo, w 29 dniu cyklu, dwa dni przed miesiączką.. Może mogłybyście mi coś doradzić?
U mnie przy NK 20 (norma do transferu jest do 12) intralipid i encorton nie pomógl.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Badanie uNK
Dziewczyny na zlecenie kliniki w Czechach zrobiłam zrobiłam badanie komórek NK z fragmentu endometrium, niestety pojawił się problem w interpretacji
Liczba komórek plazmatycznych kw oraz odczyn cg 56 celem identyfikacji komórek uNk:
Liczba komórek uNk ok 1200/10mm kw
Co to oznacza? Jest to odpowiedzi poziom, czy za duży ?
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
Kolorowa27 wrote:A jakieś inne leki pomogły? Udało się czymś zbić komórki nk?
W uzyskaniu normalnej ciąży nic u mnie nie pomogło.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Spójrz w moja stopkę - przy normie mojego laboratorium do 26, ja mam 70 😱 u mnie encorton+intralipid nie pomogły, ale pamiętaj - każdy organizm jest inny, być może u Ciebie to zadziała (pytanie, czy występują inne czynniki uniemożliwiające powodzenie).Kolorowa27 wrote:Witajcie. W zeszłym tygodniu wykonałam badanie test IMK. Niestety, okazuje się, że winowajcą moich nieudanych transferów są wysokie komórki nk. Oczywiście, czekam jeszcze na pozostałe wyniki, aby spojrzeć na moją sytuację również poprzez inne badania ale czytając tu i ówdzie, okazuje się, że mój wynik jest naprawdę wysoki, norma do 24, u mnie 26.
Chciałabym Was zapytać, czy zbicie tych komórek nk to długotrwała walka, czy jeżeli wezmę np encorton i itralipid na początku cyklu (czysto teoretycznie, jeżeli leki będą działać właściwie) to np w 21 dniu, gdzie odbywa się transfer, komórki już będą niskie? Czy to jest raczej długotrwała walka? Czy jeżeli przestanę brać leki, to one wrócą znów na wysoki poziom? Zupełnie nie wiem skąd taki wynik, jestem po histeroskopii z laparoskopią, nie ma stanu zapalnego, zęby zdrowe. Stwierdzoną mam endometrioze I stopnia, czy to może być to? Badanie wykonałam jakieś dwa tygodnie po badaniu histero z laparo, w 29 dniu cyklu, dwa dni przed miesiączką.. Może mogłybyście mi coś doradzić?Starania od 3'2017
4x IUI - jedna cb 😥
2'2021 - pierwsze IVF - ❄❄ 5.2.2, ❄ 4.3.3
2 x ET 5.2.2 - nieudane 😥 pozostał ❄ 4.3.3
Zmiana kliniki
1-3'2022 - drugie IVF (długi protokół) - ❄ 3.2.1 (PGT-A zdrowy! ❤) ❄ 6.3.2
• HSG - prawy jajowod zwezony
• Hiperprolaktynemia
• Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, anty-TPO ok, anty-TG 415 - Letrox 75
• immunologia - wysoka cytoksycznosc komórek nk (70 przy normie do 26.1), allo mlr IV'21 - 20%, XI'21 - 0%, XII'21 - 25.7% 🤷♀️, rozjechane cytokiny, wysokie TNF alfa
On - wszystko OK ❤ -
Salome wrote:IL2 masz wysokie, ale IL10 też jest sporo ponad normę, więc chyba się w miarę równoważą.
Ja mam IL2 663, a IL10 3084 i niby jest OK.
Podobno najważniejsze są te wartości podane na samym dole - te różne wskaźniki.
Z tych wskaźników to tylko mam podwyższony TNF/IL4 - 163,4 przy normie do 149,5.
Jeszcze wczoraj zbadałam prolaktynę PO RAZ PIERWSZY W ŻYCIU i wyszła ponad normę 41,22. Jestem wściekła, że do tej pory nikt tego nie zalecił.
Wizytę u dra Sydora mam dopiero na 16.03, czekam jeszcze na wyniki KIR i allo.
I mam zagwozdkę czy podchodzić w tej samej klinice co do tej pory czy zmienić na inną. Jestem z Krk.
-
Krakowska wrote:U mnie przy NK 20 (norma do transferu jest do 12) intralipid i encorton nie pomógl.
Nie wiedziałam, że norma do transferu to 12. Ja mam nk 18, ale docent P nie zalecił encortonu, jedynie accofil na brak kirów. Czy accofil również wpływa na obniżenie nk?Walka od 2019
❌AMH 1❌MTHFR homo❌Niedoczynność t.❌Hiperprolaktynemia❌IO❌p-ciała p-plemnikowe❌Kir AA❌NK 18%❌allo mlr 25%,po szczepieniach 25,5%✅kariotyp✅cross match 05.22 22,1% -> 09.22 11,9%
IUI 09.21💔
1 IVF 11.21 Invimed
15.11.21 punkcja (11 komórek,8 prawidłowych,6/6 zapłodnionych,4 zarodki)
18.11.21 1 transfer świeży💔
22.02.22 2 transfer 4AB💔
21.04.22 3 transfer 4BB💔
13.07.22 4 transfer 4BB💔
Szczepienia limfocytami x7, Histero 09.22 - stan zapalny endo, biopsja endo 12.22✅
2 IVF 11.22 Gameta
21.01.23 punkcja (6 komórek,6 prawidłowych,6 zapłodnionych,3 blastki)
Po PGT-A 1 zdrowy❄️
22.03.23 5 transfer🤰
4dpt⏸️
6dpt 48.6
8dpt 126
10dpt 323
12dpt 753
15dpt jest pęcherzyk 0.62cm😍
21dpt nadal sam pęcherzyk 1.74cm
28dpt jest serduszko❤️
-
Dziewczyny pomóżcie ... czytałam tu, że któraś ma przypadek do podobny do mojego, ale nie mogę teraz odszukać za mną 4 transfery w tym dwie Cb (za każdym razem beta rusza, a później się pierdaczy).
Transfery na własnych komórkach
1 transfer cb
2 transfer ciąża pozamaciczna
3 transfer zatrzymanie akcji serca 6t +5d
Transfer w ramach AZ
4. Transfer cb
ostatni transfer na heparynie plus intralipid.
Teraz wykonałam badanie cd138 i unk - wyszło ok
Przeciw ciała przeciw antygenom łożyska - wynik ok
Przeciw ciała przeciw żona pelucida - wynik ok
Ana 2 ok
Gdzie szukać przyczyny ?
Lekarz mówi że nie ma sensu robić kir i cba
AMH (lipiec 2020) - 0,72
07.2020 - IUI -nieudane
10.2020 - I podejście do in vitro (krótki protokół) pobrano 1 komórkę, 1 blastocysta 4.1.3.
Transfer 11.2020 - (początkowo beta hcg 5,3), finalnie brak ciąży.
12.2020 - II podejście do in vitro (długi protokół)
07.05 - transfer 4.2.2
14 dpt 315,3
-
zrobić cba, to podstawa i kir teżEwa100 wrote:Dziewczyny pomóżcie ... czytałam tu, że któraś ma przypadek do podobny do mojego, ale nie mogę teraz odszukać za mną 4 transfery w tym dwie Cb (za każdym razem beta rusza, a później się pierdaczy).
Transfery na własnych komórkach
1 transfer cb
2 transfer ciąża pozamaciczna
3 transfer zatrzymanie akcji serca 6t +5d
Transfer w ramach AZ
4. Transfer cb
ostatni transfer na heparynie plus intralipid.
Teraz wykonałam badanie cd138 i unk - wyszło ok
Przeciw ciała przeciw antygenom łożyska - wynik ok
Przeciw ciała przeciw żona pelucida - wynik ok
Ana 2 ok
Gdzie szukać przyczyny ?
Lekarz mówi że nie ma sensu robić kir i cba -
marzeodziecku wrote:Nie wiedziałam, że norma do transferu to 12. Ja mam nk 18, ale docent P nie zalecił encortonu, jedynie accofil na brak kirów. Czy accofil również wpływa na obniżenie nk?
Nie mam pojęcia.
Idealnie do transferu poniżej 10, ale niektórzy akceptują jeszcze jako granicę 12.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
