Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella93 wrote:A ja z Pasnikiem rozmawialam i sa przypadki gdy mlr po szczepieniach spada.
ja zanim zaszłam w ciążę miałam 10 szczepień w tym 7 pullowanych bo na męża limfocyty nie reagowałam,moje znajome miały nawet 12 szczepionek po których dopiero coś ruszyło..w tym czasie miały zakaz zachodzenia w ciażę
ale jest też często tak że 3 szczepienia wystarczą,ja jestem tym "rzadszym" przypadkiem -
ooolccciaaa wrote:Tylko że ja już mam mlr 0%
-
A myslalyscie w ogole, dlaczego mamy sztucznie podnosic cos co rosnie tylko w ciazy?
Edit: pytam tak teoretycznie, zeby nie bylo ze to atak
Jak sie nie uda to sama zaczne sie nad szczepieniami zastanawiac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 14:02
-
Ooolcciaaa ale co,będziesz się szczepić?
Ja Wam powiem,że absolutnie nie żałuję że zdecydowałam się na szczepienia,u mnie w każdej ciąży ewidentnie coś nie grało z moim organizmem,traktował ciążę jak chorobę,zarodki zawsze obumierały na przełomie 9 tygodni..zawsze były plamienia i krwawienia świadczące o odrzucaniu..a były zdrowe bo badałam je genetycznie..
Teraz narazie jest dobrze z dzidziolkiem,rośnie to najwazniejsze,żadnych plamień nie ma ale wiadomo strach cały czas jest...może po prenatalnych zacznę się powoli cieszyć ze moze w końcu się uda..sylvuś lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki za odpowiedzi podsumowujac:szczepionka limfocytami moze powodowac:
Sennosc
zmeczenie
zawroty glowy
trudnosci w zajsciu w ciaze
Nasuwa mi sie kolejne pytanie skoro sa yrudnosci w zajsciu w ciaze to po co sie szczepic ?? I wydawac kupe kasy??? I tu mam dylemat bo nie wiem co zrobic -
nick nieaktualny
-
Bella93 wrote:A myslalyscie w ogole, dlaczego mamy sztucznie podnosic cos co rosnie tylko w ciazy?
Edit: pytam tak teoretycznie, zeby nie bylo ze to atak
Jak sie nie uda to sama zaczne sie nad szczepieniami zastanawiac.
Powiem Ci tak,ja to tak traktuję że mój organizm jest chory i nie dziala prawidłowo,zwłaszcza w ciąży..wiem to,znając te wszystkie wyniki badań..nawet teraz,jak w ciązy wszystko powtarzałam to widać "walkę" organizmu..jak po szczepieniach wszystko unormowało się i bylo juz w normach tak teraz spadlo na łeb na szyję...
Żeby było śmieszniej mam już 8-letnie dziecko i nigdy bym nie przypuszczała że coś takiego mnie spotka...Profesor określił mój przypadek jako rzadki i że w organizmie przez tyle lat moglo sie bardzo dużo zmienić..
Dodam,ze mam bardzo silny organizm,praktycznie nie choruję,nawet katar to miałam kilka lat temu..po szczepionkach tez mi nic nie bylo...
Dla mnie szczepienia byly ostatnią szansą,nie chciałam znów ryzykować i przeżywać wszystkiego od nowa...dodam że ostatnia nieudana ciąża była już na lekach..
Bella93 lubi tę wiadomość
-
zosiak88 wrote:Nasuwa mi sie kolejne pytanie skoro sa yrudnosci w zajsciu w ciaze to po co sie szczepic ?? I wydawac kupe kasy??? I tu mam dylemat bo nie wiem co zrobic
Ja nie jestem przekonana, bo nie ma badan ktore potwierdzaja skutecznosc szczepien; sam lekarz niewiele moze powiedziec o statystykach; lekarz z kliniki leczenia nieplodnosci nie widzi wiekszego odsetka ciaz u kobiet po szczepieniach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 14:38
-
To jest wogóle trudny temat i każdy sam musi dojrzeć do decyzji czy będzie sie szczepić czy nie żeby potem nie żalowac czegoś...
W Macierzyństwie w Krakowie dr Przybycień zaczął wysylać od jakiegoś czasu na szczepienia do Sachy z pozytywnym skutkiem,choć swojego czasu też nie byl zwolennikiem.. -
Arleta wrote:Ooolcciaaa ale co,będziesz się szczepić?
-
ooolccciaaa wrote:tak w poniedziałek mam pierwsze szczepienie,boję się jak cholera.mocno boli?te szczepienia są moją ostatnią szansą.moje obie ciążę zakończyły się w 6tyg i tak jak ty miałam plamienia,krwienia.boję się kolejnej ciąży.zresztą sama wiesz bo przez to przechodzisz.ja też mam tak silny organizm jak ty bardzo rzadko choruje ostatni raz miałam gorączkę z 6 lat temu.Paśnik uważa że mam zbyt silny organizm który traktuje ciążę jak zagrożenie
No to tak jak ja...w dzieciństie miałam bardzo dużo antybiotyków i sama to skojarzyłam,że może ta immunologia się tak spieprzyła przez to...
Nie bój się,to nie jest jakieś bardzo straszne,poczujesz ukłucie i tyle -
nick nieaktualnyJa rowniez mam za silny organizm o zgrozo a tak sie cieszylam kiedys ze nie choruje tak jak inni widac ze to tez jest zle:/ ja jestem po poronieniu 6 tydz oraz po cp 8 tydz cp byla czyms starsznym lekarz mi powiwdzial ze jedyne wyjscie to te autoszczepionki ale szukam powiklan bo nie chce zeby moje zdrowie upadlo a np dziecka nie doczekam sie bo tez moze tak byc chce miec dziecko ale nie za wszelka cene nie za cene swojego zycia bo przy cp ratowali mi zycie dostalam wstrzasu i krwotoku wewnetrznego .
-
Oolcia ból jest jak przy kluciu igła nic strasznego wszystko trwa max minute. Bardzo sprawnie pielęgniarki robią szczepionki. Gorzej później bo mnie meczylo swędzenie i siniaki jak bym była ofiarą przemocy domowej. Ja n7estety nie mogę jeszcze zweryfikować czy szczepienia coś dały bo teraz przez 2 tyg nie robią mrl. Czy wiecie może gdzie w Łodzi można jeszcze zrobić badanie ?Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów . Jest cud ❤ -
To dobrze bo dziewczyny mi mówiły że boli.jak będzie jak na normalnym szczepieniu to dam radę.a powiedzcie mi czy przed szczepieniem można mieć kaszel?bo kurcze coś mam gardło podraznione nic innego mi nie dolega.a pamiętam tylko że Paśnik mi mówił tylko o gorączce
-
Oolcia ja też wiem tylko o gorączce. Odczucia jak przy zwykłej szczepionce. Ja osobiście bardzo dobrze wspominam szczepienia. Każdy ma inny prog bólu więc nie ma co się nastawić po pierwszych się przekonasz:D a i tak musisz je zrobić więc uszy do góry:DNadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
Gameta Rzgów . Jest cud ❤ -
AgnieszkaH wrote:Ile płaciłyście za test CBA? Bo ja w diagnostyce 450zł. Czy jest gdzieś taniej?
AgnieszkaH lubi tę wiadomość
-
PolaMinka, ile intralipidu zlecil Ci Pasnik?