X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
Odpowiedz

Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.

Oceń ten wątek:
  • Mięta Ekspertka
    Postów: 301 56

    Wysłany: 24 listopada 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Njut co powiedziała dr Paliga? Jak po wizycie?

    II IVF 8.2016 [*][*] 9 tyd.
    III IVF ❄️❄️❄️❄️❄️
    17.07.18 :(
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 25 listopada 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, pomóżcie, bo nie wiem o co chodzi a dr nie odpisuje.
    Jestem teraz na gonapeptypu i dzisiaj powinnam dołaczyć menopur.
    Środa to był ostatni dzień miesiączki, a w piątek zauważyłam plamienie , a od wczoraj krwawie. Teraz nie wiem co się skopało i czy faktycznie powinnam ten menopur brać....

    c5c9c0e3f3.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    w końcu się odezwałas kobieto! jak się czujesz?
    A wczoraj jeszcze niezbyt bo mam szwy na pępku po laparo ale dziś już tak nie boli.
    Co do niedrożności, no 5 razy ta ciąża była, więc nie będę teraz szukać dziury w całym, skonsultuję sprawę z dr Janosz ale na razie nie chciałabym robić, może jakby to za długo szło to pomyślę :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 25 listopada 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Hej, jestem już po jednej wizycie u dr Paśnika. Mam zlecone dodatkowe badania i wracam do dr Paśnika w grudniu po diagnozę i plan działania. W międzyczasie mam wizyty u dr Sachy i prof. Malinowskiego.
    Prowadzący mnie obecnie doktor negatywnie się wypowiada o wlewach domacicznych, atosibanie i intralipidzie i zastanawiam się nad zmianą, bo naprawdę nie mam ochoty z nim walczyc i na siłę przeforsowywać jakieś zalecenia. Do mojego doktora się czeka obecnie w kolejce 5-6 godzin + dwie godziny na dojazd w dwie strony. Zastanawiam się nad Katowicami, mam tam 2,5 h drogi w jedną stronę, daleko bardzo, ale podejrzewam, że czasowo wyjdzie podobnie, a 90% drogi obejmuje autostradę.

    Ogólnie psychicznie kiepsko się czuję. Chciałabym zmienić pracę, ale nie wiem co zrobić w tej sytuacji. Mogłam już zmienić w marcu, ale myslałam wtedy sobie, że szkoda teraz zmieniac jak zaraz pójdę na L4, a tutaj mamy już prawie grudzień, trzy transfery za mną, a ciąży jak nie było tak nie ma, a zarodki się kończą (tak samo jak pieniądze).

    Hej mogłabyś mi powiedziec jakie badania zlecił Ci Pasnik. Ja dopiero jestem zapisana na wizytę listę rezerwowa na styczeń - a chciałabym już teraz jakieś badania porobić. Jestem po 4 transferach, jeden udany ale na króko (miesiąć) Spisałam sobie - co większość dziewczyn miała i chce zrobić takie: Komórki NK, subpopulacje limfocytów i cytokin, zespół antyfosfolipidowy, trombofilia, do tego białko S i ANA, Profil limfocytarny podstawowy (T, B, NK, T pom., T supr.), Test CBA (Th1/Th2), Test IMK, P/c plemnikowe (ASA)P/c jądrowe (ANA). Czy to jest ok? Czy za dużo?

    Marmis
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mięta wrote:
    Njut co powiedziała dr Paliga? Jak po wizycie?
    Dr też była zawiedziona, że szczepienia nie pomogły. Mam pisać do Paśnika, bo może zdecyduje o podaniu sterydu ale P chce zobaczyć wyniki a cały czas ich nie otrzymałam, mam tylko wyniki podane przez telefon. Myślę, że trudno mu uwierzyć w to co się u mnie zadziało i chce to zobaczyć na wynikach, bo może myśli, że ja coś pomieszałam :/
    W środę mam transfer, wybraliśmy najsłabszy zarodek. Brak mi wiary, że może się udać...

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 25 listopada 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Dr też była zawiedziona, że szczepienia nie pomogły. Mam pisać do Paśnika, bo może zdecyduje o podaniu sterydu ale P chce zobaczyć wyniki a cały czas ich nie otrzymałam, mam tylko wyniki podane przez telefon. Myślę, że trudno mu uwierzyć w to co się u mnie zadziało i chce to zobaczyć na wynikach, bo może myśli, że ja coś pomieszałam :/
    W środę mam transfer, wybraliśmy najsłabszy zarodek. Brak mi wiary, że może się udać...
    Kochana my bedziemy trzymac kciuki i wierzyc za ciebie ze sie uda :)

    njut lubi tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Njut napisz prosze co się stało, że piszesz, że pomieszało? Niestety nie dałam rady nadrobić wątku...

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Njut napisz prosze co się stało, że piszesz, że pomieszało? Niestety nie dałam rady nadrobić wątku...
    Susie zanim podeszłam do szczepień zrobiłam wszystkie badania, w moim przypadku nie było niedomówień. MLR wynosił 0%, mieliśmy z mężem zbadany cross-match, który wynosił 3% i pozwalał na szczepienie jego limfocytami.
    Szczepienia przebiegały ze wszystkimi objawami, które określa się potwierdzenie na ich działanie. Miałam duże odczyny, osłabienie organizmu, stan grypowy.
    Po szczepieniach miałam zbadać tylko MLR ale ja postanowiłam iść krok dalej i na wszelki wypadek zrobić cross-match i zostawić krew do ewentualnego badania pod kątem szczepienia dawcami. Do tego cytokiny.
    Po szczepieniach wynik MLR nadal 0%, do decyzji lekarza prowadzącego pozostawiono szczepienia mężem choć wynik jest już na dopuszczalnej granicy (10%). Wynik MLR z dawcą był na tyle wysoki, że w Prokocimiu zbadali PRA (badanie z 30 dawcami) a jego wynik jest tak wysoki (70%) że dyskwalifikuje mi do szczepień pullowanych.
    P w pierwszej chwili zasugerował 2 doszczepienia dawcami ale po tym jak opisałam mu co się dowiedziałam w analizach to czeka na wyniki.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurde. Dobrze, że to zbadałaś. A powiedz mi jeszcze jak masz taki duży wskaźnik to znaczy, ze szczepienia pullowane zaszkodzą? Co to może powodować? Nigdy nie rozważałam tych szczepień

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    o kurde. Dobrze, że to zbadałaś. A powiedz mi jeszcze jak masz taki duży wskaźnik to znaczy, ze szczepienia pullowane zaszkodzą? Co to może powodować? Nigdy nie rozważałam tych szczepień
    Gdyby analizować te jak przeszczep (a mniej więcej o to samo chodzi przy niepłodności) to odrzuciałabym ten narząd.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Gdyby analizować te jak przeszczep (a mniej więcej o to samo chodzi przy niepłodności) to odrzuciałabym ten narząd.
    cholera jasna
    njt próbowałaś immunosupresji?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    cholera jasna
    njt próbowałaś immunosupresji?
    Nie... myślę, że teraz może być u mnie problem z jakimkolwiek leczeniem immunologicznym. I wydaje mi się, że w tej sytuacji lepiej nie robić nic.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe co na to Paśnik
    rozumiem, że intralipid też nie dał rady?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 25 listopada 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bonnie1234 wrote:
    Hej, jestem już po jednej wizycie u dr Paśnika. Mam zlecone dodatkowe badania i wracam do dr Paśnika w grudniu po diagnozę i plan działania. W międzyczasie mam wizyty u dr Sachy i prof. Malinowskiego.
    Prowadzący mnie obecnie doktor negatywnie się wypowiada o wlewach domacicznych, atosibanie i intralipidzie i zastanawiam się nad zmianą, bo naprawdę nie mam ochoty z nim walczyc i na siłę przeforsowywać jakieś zalecenia. Do mojego doktora się czeka obecnie w kolejce 5-6 godzin + dwie godziny na dojazd w dwie strony. Zastanawiam się nad Katowicami, mam tam 2,5 h drogi w jedną stronę, daleko bardzo, ale podejrzewam, że czasowo wyjdzie podobnie, a 90% drogi obejmuje autostradę.

    Ogólnie psychicznie kiepsko się czuję. Chciałabym zmienić pracę, ale nie wiem co zrobić w tej sytuacji. Mogłam już zmienić w marcu, ale myslałam wtedy sobie, że szkoda teraz zmieniac jak zaraz pójdę na L4, a tutaj mamy już prawie grudzień, trzy transfery za mną, a ciąży jak nie było tak nie ma, a zarodki się kończą (tak samo jak pieniądze).

    Jak to czeka się w kolejce? to nie umawiasz się na godzinę ?
    W takiej sytuacji jak opisujesz też bym zmieniła lekarza

    c5c9c0e3f3.png
  • dot123 Przyjaciółka
    Postów: 255 39

    Wysłany: 25 listopada 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Dr też była zawiedziona, że szczepienia nie pomogły. Mam pisać do Paśnika, bo może zdecyduje o podaniu sterydu ale P chce zobaczyć wyniki a cały czas ich nie otrzymałam, mam tylko wyniki podane przez telefon. Myślę, że trudno mu uwierzyć w to co się u mnie zadziało i chce to zobaczyć na wynikach, bo może myśli, że ja coś pomieszałam :/
    W środę mam transfer, wybraliśmy najsłabszy zarodek. Brak mi wiary, że może się udać...


    Będę mocno trzymać kciuki by wbrew Twojemu braku wiary stał się cud! Którego masz transfer?

    Przy okazji mam pytanie czy przed ivf trzeba brać (brałyście) antybiotyki?

  • Ja anka Autorytet
    Postów: 475 297

    Wysłany: 25 listopada 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja musiałam brać przed punkcja, ale dlatego że wyszła mi ureaplasma. Tak to nie trzeba.

    33 lata, amh 0,6; 2 inseminacje, 3 IV, 5 transferow, za każdym Razem Beta nie drgnela.

    Szczepienia limfocytami.

    11.2020 Kriobank. Zgłosiliśmy się po ostatni zarodek). Dr zaproponowala lekka stymulacje letrozolem. Trzy blastocysty. Jedna podana (szósty transfer) - 14.12.2020. - jest ❤️.
    Cykl przed udanym transferem prograf. Później encortolon, accofil, atosiban, intralipid, fraxiparine, acard.

    17.06 w 32tc na świat przyszła Zosia
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy antybiotyk bardzo przeszkadza w naszych problemach immuno? Bo ja mam bo wyszły mi problemy z układem moczowym i po histerlaparoskopii dali

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Czy antybiotyk bardzo przeszkadza w naszych problemach immuno? Bo ja mam bo wyszły mi problemy z układem moczowym i po histerlaparoskopii dali
    Ja zaszłam w ciąże 2 razy, naturalnie i akurat w tych cyklach brałam antybiotyk, bo bardzo długo chorowałam. Myślę, że w przypadku niektórych problemów immuno antybiotyk może pomóc.

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 25 listopada 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Ja zaszłam w ciąże 2 razy, naturalnie i akurat w tych cyklach brałam antybiotyk, bo bardzo długo chorowałam. Myślę, że w przypadku niektórych problemów immuno antybiotyk może pomóc.
    No to zobaczymy co to u mnie da
    Kurde njut nieźle
    Co do mlr ja myślę, że dobrze robisz podchodząc do transferu, bo tak naprawdę nie wiadomo i ono może jak najbardziej wzrosnąć podczas ciąży. A jak komórki nk teraz u Ciebie?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 25 listopada 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie nie badałam, bo to był nie ten dc. Do pełnego obrazu spustoszenia po szczepieniach brakuje mi wyników NK i ANA (o tych najzwyczajniej zapomniałam).

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
‹‹ 953 954 955 956 957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ