Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
kurczę, nie dowiadywałam się, ale po forum widziałam, że kilka osób robi u dr Paligi in vitro dodatkowo we współpracy z dr Paśnikiem, więc wydaje mi się, że jest to do ogarnięcia. Będę musiała brać urlop, no ale trudno. Teraz i tak już cuduje w pracy jak mogę z tym wychodzeniem wcześniej....Onia wrote:Miałam epizod w Angeliusie.
Ważne pytanie czy dr Paliga przyjmuje codziennie, dowiadywalaś się ? -
bonnie1234 wrote:kurczę, nie dowiadywałam się, ale po forum widziałam, że kilka osób robi u dr Paligi in vitro dodatkowo we współpracy z dr Paśnikiem, więc wydaje mi się, że jest to do ogarnięcia. Będę musiała brać urlop, no ale trudno. Teraz i tak już cuduje w pracy jak mogę z tym wychodzeniem wcześniej....
Jak tak dobrze o nim piszą to moze jest zaangażowany w tą klinike i jest tam codziennie.
Ja trafiła do Pani dr która przymuje 3 razy w tygodniu, więc przeszłam przez ręce 4 lekarzy w ciągu 2 miesięcy.
Ja wolałam mieć takiego na stałe dlatego zrezygnowałam z tej kliniki.
Jeszcze jedna rzecz , która mi się nie podobała, to fakt że inseminacja , która mi tam robili odbyła się w gabinecie, jak jeszcze siedziałam w poczekalni to widziałam jak Pani idzie z nasieniem po korytarzu pełnym ludzi. W gabinecie wszytsko trwało 5 minut, nie było na monitorze pokazane jak to się odbywa, a po wszytskim kazał mi się ubrać i do domu, jak po zwykłym badaniu. Niektórzy mówia że warto po inseminacji chwile poleżec więc byłam w szoku.
Ale to jest mój przypadek. Pewnie wiele osób jest zadowolonych i w upragnionych ciążach.
-
bonnie1234 wrote:Dalej mu się trzęsą, nie wiem czy ma problemy zdrowotne, ale podejrzewam, że przy takim trybie życia organizm jest mocno wyeksploatowany.
Jeśli byłaś u niego w Krakowie to jest na godziny. W Tarnowie na godziny są tylko wizyty, ale już panie nie zapisują na wizyty do odwołania (za dużo pacjentek). Jedyną szansą dostania się w Tarnowie do dr są tzw. monitoringi, wtedy doktor przyjmuje w określonych przedziałach godzinowych, bez zapisów i pacjentki wchodzą do gabinetu w kolejności w jakiej przyszły. Dr na pewno ma powołanie do tego co robi, natomiast mam wrażenie, że powoli się wypala, ma naprawdę multum pacjentek i pracuje na okrągło.
ja byłam jeszcze w Tarnowie- to moje rodzinne miasto. Ale jak się zapisywałam na drugą wizytę to już mówili w rejestracji, że nowych pacjentek nie rejestrująFasolka77
-
Ja też z tamtych okolic. Byłam u Pana P raz ale nie polubilismy się. Wyszłam zestresowana przerażona i więcej nie wróciłam.Fasolka77 wrote:ja byłam jeszcze w Tarnowie- to moje rodzinne miasto. Ale jak się zapisywałam na drugą wizytę to już mówili w rejestracji, że nowych pacjentek nie rejestrująWszystko ma swój czas...
-
Hej dziewczyny
Jestem po wizycie u Paśnika.
na tą chwilę zalecił mi accofil na kir i komórki NK. Mówi, że intralip w moim przypadku jest za słaby.
I kazał zrobic badanie V-leiden, Badanie wariantów C677T
i A1298C genu MTHFR, Polimorfizm PAI-1, Badanie mutacji w genie protombiny, mutacji V R2 żeby sie dowiedzieć czy faktycznie musze stosować accard i neoparin.
Jeżeli będziemy mieć ostatecznbie jakieś zarodki to jest szansa na świeży tranfer -
to najtaniej wyjdą Ci te badania na stronie test dna...Onia wrote:Hej dziewczyny
Jestem po wizycie u Paśnika.
na tą chwilę zalecił mi accofil na kir i komórki NK. Mówi, że intralip w moim przypadku jest za słaby.
I kazał zrobic badanie V-leiden, Badanie wariantów C677T
i A1298C genu MTHFR, Polimorfizm PAI-1, Badanie mutacji w genie protombiny, mutacji V R2 żeby sie dowiedzieć czy faktycznie musze stosować accard i neoparin.
Jeżeli będziemy mieć ostatecznbie jakieś zarodki to jest szansa na świeży tranfer
co to znaczy, że intralipid za słaby? accofil jakoś działa na komórki nk? -
Czyżby nasz docent odchodził od szczepień?Onia wrote:Hej dziewczyny
Jestem po wizycie u Paśnika.
na tą chwilę zalecił mi accofil na kir i komórki NK. Mówi, że intralip w moim przypadku jest za słaby.
I kazał zrobic badanie V-leiden, Badanie wariantów C677T
i A1298C genu MTHFR, Polimorfizm PAI-1, Badanie mutacji w genie protombiny, mutacji V R2 żeby sie dowiedzieć czy faktycznie musze stosować accard i neoparin.
Jeżeli będziemy mieć ostatecznbie jakieś zarodki to jest szansa na świeży tranfer
Jeśli dobrze pamiętam to masz MLR 0%STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Dotarły i wyglądają tak:bonnie1234 wrote:njut, a Tobie doszły w końcu te wyniki?
MLR z mężem
Odpowiedź na alloantygeny
Kontrola (cpm)
kontrola I 936
kontrola II 1835
surowica badanej 10% 1472
(cpm)
kontrola I 10200
kontrola II 3117
surowica badanej 10% 4057
% hamowania 0,0%
przeciwciała blokujące - NIEOBECNE
MLR z dawcą
Odpowiedź na alloantygeny
(cpm)
kontrola II 11385
surowica badanej 10% 11734
% hamowania 0,0%
przeciwciała blokujące - NIEOBECNE
Cross-match
w surowicy nie stwierdzono obecności przeciwciał cytotoksycznych przeciwko wyizolowanym limfocytom dawcy
kontrola pozytywna 100% komórek martwych
kontrola negatywna 3% komórek martwych
surowica badana 10% komórek martwych
Przeciwciała anty HLA (PRA na 30 dawcach)
70%
Cytokiny
IFNg: 358,84
TNFa: 4685,58
IL-2: 4,8
IL-4: 0
IL-5: 0
IL-10: 442,74
Wskaźnik IFN/IL10: 0,81
Wskaźnik TNF/Il10: 10,58STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Onia wrote:Hej dziewczyny
Jestem po wizycie u Paśnika.
na tą chwilę zalecił mi accofil na kir i komórki NK. Mówi, że intralip w moim przypadku jest za słaby.
I kazał zrobic badanie V-leiden, Badanie wariantów C677T
i A1298C genu MTHFR, Polimorfizm PAI-1, Badanie mutacji w genie protombiny, mutacji V R2 żeby sie dowiedzieć czy faktycznie musze stosować accard i neoparin.
Jeżeli będziemy mieć ostatecznbie jakieś zarodki to jest szansa na świeży tranfer
Onia a ty miałaś badane KIRy?1 IVF -1 blastka - criotransfer
- po immunosupresji
20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud !
❤️
18.11.19 r. - synuś ❤️ -
njut wrote:Czyżby nasz docent odchodził od szczepień?
Jeśli dobrze pamiętam to masz MLR 0%
raczej nie odchodzi, bo cała poczekalnia była wypełniona ludźmi do szczepień.
Powiedział że podstawowym problemem u mnie sa komórki NK i brak KIR-ów odpowiedzialnych za zagnieżdżenie. U mnie nigdy beta nie drgnęła dlatego alloMLR = 0% o niczym nie świadczy. Nie ma też podstaw u mnie do terapii immunosupresyjnej.
Ja się nie znam , mówię co mi powiedział, a że wszystkie go chwalicie to staram się wierzyć w to co mi powiedział -
Dziwna wrote:Ja też z tamtych okolic. Byłam u Pana P raz ale nie polubilismy się. Wyszłam zestresowana przerażona i więcej nie wróciłam.
jest specyficzny ale konkretny i dokładny, jak sam mówi- nie jest maszynką do robienia pieniędzy. Na mnie wywarł takie neutralne wrażenie.Fasolka77
-
bonnie1234 wrote:to najtaniej wyjdą Ci te badania na stronie test dna...
co to znaczy, że intralipid za słaby? accofil jakoś działa na komórki nk?
tak, właśnie weszłam na strone i okazuje się że po drodze z pracy mogę wstąpić do jednej z placówek i zrobić pakiet na miejscu. (330 zł - wynik 14 dni roboczych, lub 443 zł - 5 dni roboczych).
powiedział, że przy wysokim NK i braku KIR-ów odpowiedzialnych za zagnieżdżenie intralid nie miał prawa sobie poradzić z przeszkodami.
njut lubi tę wiadomość
-
njut wrote:Dotarły i wyglądają tak:
MLR z mężem
Odpowiedź na alloantygeny
Kontrola (cpm)
kontrola I 936
kontrola II 1835
surowica badanej 10% 1472
(cpm)
kontrola I 10200
kontrola II 3117
surowica badanej 10% 4057
% hamowania 0,0%
przeciwciała blokujące - NIEOBECNE
MLR z dawcą
Odpowiedź na alloantygeny
(cpm)
kontrola II 11385
surowica badanej 10% 11734
% hamowania 0,0%
przeciwciała blokujące - NIEOBECNE
Cross-match
w surowicy nie stwierdzono obecności przeciwciał cytotoksycznych przeciwko wyizolowanym limfocytom dawcy
kontrola pozytywna 100% komórek martwych
kontrola negatywna 3% komórek martwych
surowica badana 10% komórek martwych
Przeciwciała anty HLA (PRA na 30 dawcach)
70%
Cytokiny
IFNg: 358,84
TNFa: 4685,58
IL-2: 4,8
IL-4: 0
IL-5: 0
IL-10: 442,74
Wskaźnik IFN/IL10: 0,81
Wskaźnik TNF/Il10: 10,58
Njut, allo mlr dziwne, że nawet nie ruszyło po szczepieniach. Może zaliczasz się do tego grona kobiet, które będą miały zawsze taki wynik (co nie oznacza, że nie ma ochrony)?
Co do cytokin to porównując do Twoich:
IFNg: 358,84 (moje 0)
TNFa: 4685,58 (moje 5,74)
IL-2: 4,8 (moje 0)
IL-4: 0 (moje też 0)
IL-5: 0 (moje też 0)
IL-10: 442,74 (moje 6,44)
Wydaje mi się, że przy takich wartościach nie ma co liczyć stosunku TNF/IL-10 itp., bo żadnej to informacji nie wnosi. Pierwszy raz spotykam osobę, która też ma zerowe wyniki. Dr Paśnik powiedział, że to jest bardzo dziwna sytuacja, ale w zasadzie nie umiał tego wytłumaczyć. Powiedział tylko, że jak chcę powtarzać (ja się uparłam) to żeby powtórzyć w APC, ponieważ tamto badanie jest ,,bardziej precyzyjne''. Czy Tobie coś powiedział o tych cytokinach? -
ja mam taką sytuację (wysokie nk, kir aa) i niestety accofil i steryd nie zadziałał. Zastanawiam się, czy dr mimo wszystko dał Ci jeszcze ten intralipid (jakoś wspomagająco), czy całkowicie wycofał?Onia wrote:tak, właśnie weszłam na strone i okazuje się że po drodze z pracy mogę wstąpić do jednej z placówek i zrobić pakiet na miejscu. (330 zł - wynik 14 dni roboczych, lub 443 zł - 5 dni roboczych).
powiedział, że przy wysokim NK i braku KIR-ów odpowiedzialnych za zagnieżdżenie intralid nie miał prawa sobie poradzić z przeszkodami.
Szczerze powiedziawszy wiązałam duże nadzieje z tym intralipidem, bo w zasadzie już wszystko próbowałam oprócz tego ...
-
bonnie1234 wrote:ja mam taką sytuację (wysokie nk, kir aa) i niestety accofil i steryd nie zadziałał. Zastanawiam się, czy dr mimo wszystko dał Ci jeszcze ten intralipid (jakoś wspomagająco), czy całkowicie wycofał?
Szczerze powiedziawszy wiązałam duże nadzieje z tym intralipidem, bo w zasadzie już wszystko próbowałam oprócz tego ...
Ja mam kir bx
nie wiem co o tym wszystkim myśleć, to jest chyba trochę loteria, trochę biznes, trochę szczęście no i niestety nieszczęscie.
mi się mózg od tego chyba już przegrzał dlatego muszę wierzyć w to co mi mówią.
A jaka jest u Ciebie sytuacja? ile miałaś podejść, masz jakieś mrożaki? -
Onia a te badanie KIR to wlasnie Pasnik ci zlecil czy robilas sama? Bo ja mam podobna sytuacje tzn nigdy beta u mnie nie drgnela ale tego badania mi nie zlecil. Ja mam podobnie jak ty im wiecej czytam o tym wszystkim tym mniej wiem ;)a tak serio to przestalam sie narazie wglebiac w ten temat bo tylko sie stresuje ze moze cos mi zle zlecil ze za malo badan mam zrobionych. Bede myslec pozniej jakby znowu się nie udalo a poki co czekam na malpe ktora nie chce przyjść
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Jedna stymulacja za mną, w wyniku której uzyskano 5 blastek. 3 blastki mi podano w ciągu 4 miesięcy (bardzo wysokiej morfologicznie klasy), beta nawet nie ruszyła.Onia wrote:Ja mam kir bx
nie wiem co o tym wszystkim myśleć, to jest chyba trochę loteria, trochę biznes, trochę szczęście no i niestety nieszczęscie.
mi się mózg od tego chyba już przegrzał dlatego muszę wierzyć w to co mi mówią.
A jaka jest u Ciebie sytuacja? ile miałaś podejść, masz jakieś mrożaki?
Czwarta blastka na mnie czeka o klasie 4AA oraz piąta blastka o klasie 4BB, ale słabiej rokująca, bo wolniej się rozwijała (stadium blastki osiągnęła dopiero w 6 dobie).
Też mi się mózg lasuje od tego czytania, a jak już czytam, że ktoś z podobnymi wynikami miał inne leczenie / leki to jest panika level hard. Ile człowiek byłoby zdrowszy, gdyby nie internet.
Z drugiej strony gdyby nie to forum to traciłabym bez sensu kolejne zarodki.... -
Asiulka84 wrote:Onia a te badanie KIR to wlasnie Pasnik ci zlecil czy robilas sama? Bo ja mam podobna sytuacje tzn nigdy beta u mnie nie drgnela ale tego badania mi nie zlecil. Ja mam podobnie jak ty im wiecej czytam o tym wszystkim tym mniej wiem ;)a tak serio to przestalam sie narazie wglebiac w ten temat bo tylko sie stresuje ze moze cos mi zle zlecil ze za malo badan mam zrobionych. Bede myslec pozniej jakby znowu się nie udalo a poki co czekam na malpe ktora nie chce przyjść
Po nie udanym transferze, zapytałam moją gin co jeszcze możemy zbadać i wtedy powiedziała że KIR-y - w sumie logiczne bo skoro odpowiadają za zagnieżdżenie , a takowego nie było tzn że może w tym aspekcie mo,ze być coś nie tak.
Chciałam mieć możliwie dużo badan zrobionych, bo do łodzi jest mi bardzi nie podrodze, no i dodatkowo te terminy....
A miałaś 1 czy więcej procedur? ile zarodków uzyskałaś ?
