X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro Parens Rzeszów
Odpowiedz

In vitro Parens Rzeszów

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stoktotka26 wrote:
    Zarodki mamy 2 zamrożone a te drugie 2 niestety obumarły 😔 podpisaliśmy wszystkie zgody doktor mówił że za ok 2 tyg powinnam mieć @ i potem w styczniu wywołamy następna i wtedy transfer żeby dać odpocząć jajnikom które dalej czuje przy wstawaniu przy siedzeniu bardzo mi to przeszkadza 😔 i w piątek na wizytę mam do krosna i znów badania krwi i zobaczymy czy dalej brać leki czy odstawić bo ostatnio dalej miałam wysoki estradiol ponad 4tys😒
    Przykro mi że tamte dwa nie przetrwały, ale najważniejsze że macie 2 zamrożone!
    To teraz kuruj się i wypoczywaj żebyś w styczniu była dobrze przygotowana 😘 a wiesz jakiej klasy tamte 2 zarodki?

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 9 grudnia 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope28 wrote:
    Przykro mi że tamte dwa nie przetrwały, ale najważniejsze że macie 2 zamrożone!
    To teraz kuruj się i wypoczywaj żebyś w styczniu była dobrze przygotowana 😘 a wiesz jakiej klasy tamte 2 zarodki?

    Właśnie nie wiem, rozmawiałam z embriolog dzisiaj i pytam jaka jakość zarodków jaka klasa a ona mówi ze są dobrej jakości i ona z własnego doświadczenia mówi że nie podaje jakiej klasy są bo często im się zdarza że zarodek jest najlepszej klasy a i tak nie ma ciąży i ze potem pacjenci mają pretensje ze się nie przyjął pomimo najlepszej klasy, więc mówiła tylko tyle ze są dobrej jakości. No nic trzeba im zaufać z myślą ze wiedzą co robią...
    Dziś też trochę podnieśli nam ciśnienie bo zapłaciliśmy 1500zl za mrożenie i mieliśmy podpisać zgody więc doktor nas wziął do gabinetu podpisał te zgody ja jeszcze podpytałam o leki do kiedy mam brać i potem nas zaprowadził do innego gabinetu żebyśmy podpisali te papiery i spowrotem do recepcji i nam policzyła 150zl za wizytę za samo podpisanie papierów 🤦‍♀️ ani mnie doktor nie badał ani nic a zapłacić trzeba było za nic, jeszcze w piątek mam do krosna będzie mi robił usg badanie krwi i znów 200zl już czasami mnie to wszystko przeraża 😔

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope co u Ciebie słychać? Jak Wasze przygotowania?? :)

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stoktotka26 wrote:
    Hope co u Ciebie słychać? Jak Wasze przygotowania?? :)
    Witaj 😘 u nas tak średnio.. miał być początek w styczniu ale niestety nie mamy jeszcze tyle pieniążków. Narazie zrobiliśmy kariotypy (jutro mija 6 tyg. I po tym czasie miał być wynik ale jeszcze nie ma) . Ja zrobiłam już wszystkie wymazy (tylko czystość mi została, ale to jutro), i hormony. Czekam też na wynik AmH bo jednak musiałam powtórzyć i stresuje się żebyśmy się załapali na refundację leków. Także ja z badań mam jeszcze zrobić tylko wirusowe, ale z tym się nie śpieszę bo wyniki są szybko. Mąż ma jeszcze zrobić badanie nasienia z tymi wszystkimi rozszerzonymi i też wirusy. Z tego co liczyłam to badania będą nas jeszcze kosztowały jakieś 1200 zł.
    Zastanawiam się też jaką sumę powinniśmy mieć odłożona żeby bez stresu zaczynać stymulację? Podpowiedź coś? I jeszcze takie pytanko do Ciebie . Gdzie podpisywaliscie zgody? Tzn ta wstępna kwalifikacje przez lekarza? Myślałam że uda nam się to w Krośnie załatwić ale lekarz mówi że on nie może tego u siebie i że trzeba do Rzeszowa przyjechać.
    A Jak u Was sytuacja? Kiedy transfer?

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope28 wrote:
    Witaj 😘 u nas tak średnio.. miał być początek w styczniu ale niestety nie mamy jeszcze tyle pieniążków. Narazie zrobiliśmy kariotypy (jutro mija 6 tyg. I po tym czasie miał być wynik ale jeszcze nie ma) . Ja zrobiłam już wszystkie wymazy (tylko czystość mi została, ale to jutro), i hormony. Czekam też na wynik AmH bo jednak musiałam powtórzyć i stresuje się żebyśmy się załapali na refundację leków. Także ja z badań mam jeszcze zrobić tylko wirusowe, ale z tym się nie śpieszę bo wyniki są szybko. Mąż ma jeszcze zrobić badanie nasienia z tymi wszystkimi rozszerzonymi i też wirusy. Z tego co liczyłam to badania będą nas jeszcze kosztowały jakieś 1200 zł.
    Zastanawiam się też jaką sumę powinniśmy mieć odłożona żeby bez stresu zaczynać stymulację? Podpowiedź coś? I jeszcze takie pytanko do Ciebie . Gdzie podpisywaliscie zgody? Tzn ta wstępna kwalifikacje przez lekarza? Myślałam że uda nam się to w Krośnie załatwić ale lekarz mówi że on nie może tego u siebie i że trzeba do Rzeszowa przyjechać.
    A Jak u Was sytuacja? Kiedy transfer?


    A te wszystkie badania które już zrobiliście będą ważne tak? Masz na myśli refundacje na stymulację? Podobno pierwsza stymulacja jest refundowana przynajmniej tak nam lekarz mówił i ja się obawiam ze u nas nic nie będzie z tych dwóch zarodków to wtedy nie ma szans żebyśmy odrazu przystąpili do nowej stymulacji ze względów finansowych 😒 myślę że na wszystko z 12 tys z badaniami punkcja transfer bo nam coś koło tego wyszło oczywiście pomijając mrożenie zarodków bo to zależy od ilości zarodków do mrożenia i mrożony transfer chyba 1500zl więc 700zl więcej niż świeży.
    Jeśli chodzi o zgody to tą pierwszą na samym początku to musieliśmy jechać do Rzeszowa a później wszystkie już z Krośnie.

    A u nas zaczynamy przygotowanie do transferu od czwartku mam brać duphaston na @ i w pon do lekarza na podgląd i od @ pewnie tabletki i mam nadzieję że jak wszystko dobrze pójdzie to koniec stycznia początek lutego w końcu transfer 🥰
    Szkoda mi było ze odrazu nie mieliśmy transferu świeżego ale teraz nie żałuję bo dużo lepiej się czuje niż po punkcji, doktor mówił ze ładnie się wszystko wchlonelo plyn i jajniki się dobrze pomniejszyły i mówił ze całe szczęście ze nie zrobiły się żadne torbiele to chociaż tyle dobrego 😊

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli wyrobimy się do lutego to będą ważne bo robiłam je teraz przed świętami, a ważne są 3 miesiące do punkcji a później do transferu przedłuża się ten czas do 6 miesięcy. Tak chodziło mi o refundację leków do stymulacji. Z tego co się orientuję to refundacja jest możliwa 3 razy, ale trzeba spełniać warunki (AmH powyżej 0,7 i jeszcze chyba wiek ma znaczenie) . Właśnie wyliczyłam że póki co na badania wydaliśmy ok 1400 zł i jeszcze 1200 przed nami. Te koszty to jest tragedia.. człowiek już tak blisko jest, bo naprawdę duzo nam nie brakuje, ale całości jeszcze nie mamy więc musimy czekać. To będziemy musieli się udać do tego Rzeszowa podpisać te zgody ale to wszystko już w styczniu albo w lutym .

    A Ty się narazie nie zastanawiaj nad kolejną stymulacja bo masz dwa piękne zarodusie i musi się udać! Trzeba wierzyć 🍀
    Czekanie to nic fajnego ale właśnie tak jak piszesz najważniejsze że wszystko się unormowało i już niedługo będziesz mogła się pochwalić transferem a później pozytywną beta 😘🍀

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 29 grudnia 2020, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope28 wrote:
    Jeśli wyrobimy się do lutego to będą ważne bo robiłam je teraz przed świętami, a ważne są 3 miesiące do punkcji a później do transferu przedłuża się ten czas do 6 miesięcy. Tak chodziło mi o refundację leków do stymulacji. Z tego co się orientuję to refundacja jest możliwa 3 razy, ale trzeba spełniać warunki (AmH powyżej 0,7 i jeszcze chyba wiek ma znaczenie) . Właśnie wyliczyłam że póki co na badania wydaliśmy ok 1400 zł i jeszcze 1200 przed nami. Te koszty to jest tragedia.. człowiek już tak blisko jest, bo naprawdę duzo nam nie brakuje, ale całości jeszcze nie mamy więc musimy czekać. To będziemy musieli się udać do tego Rzeszowa podpisać te zgody ale to wszystko już w styczniu albo w lutym .

    A Ty się narazie nie zastanawiaj nad kolejną stymulacja bo masz dwa piękne zarodusie i musi się udać! Trzeba wierzyć 🍀
    Czekanie to nic fajnego ale właśnie tak jak piszesz najważniejsze że wszystko się unormowało i już niedługo będziesz mogła się pochwalić transferem a później pozytywną beta 😘🍀

    No dokładnie koszty to jakaś masakra, człowiek chce mieć dziecko a tutaj inni nie chca i potem narzekają ze "wpadka" nigdy tego nie zrozumiem 😒
    A to o tej refundacji to nawet nie wiedziałam tak dokładnie to chociaż jedno pocieszenie.
    Jeśli Wam już nie dużo zostało do uzbierania to zleci i będziesz pisać ze zaczynasz stymulację i poleci wszystko po kolei 😘

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • kropka. Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, czy jest tu ktoś komu się udało in vitro albo IUI w PARENSie w Rzeszowie?
    Zna ktoś jakieś statystyki?

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka. wrote:
    Hej dziewczyny, czy jest tu ktoś komu się udało in vitro albo IUI w PARENSie w Rzeszowie?
    Zna ktoś jakieś statystyki?

    Na grupie była na pewno jedna dziewczyna z pozytywną beta po IUI i chyba 2 po ivf. Tak mi się jakoś rzuciło w oczy a śledzę ten wątek chyba od 3 lat.
    Większość co znam to jednak zalicza parens do porażki w kwestii leczenia.
    Statystyk nikt nie prowadzi po przecież nie każdy po pozytywnej becie daje info zwrotne do kliniki.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • kropka. Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Na grupie była na pewno jedna dziewczyna z pozytywną beta po IUI i chyba 2 po ivf. Tak mi się jakoś rzuciło w oczy a śledzę ten wątek chyba od 3 lat.
    Większość co znam to jednak zalicza parens do porażki w kwestii leczenia.
    Statystyk nikt nie prowadzi po przecież nie każdy po pozytywnej becie daje info zwrotne do kliniki.

    Dziękuję za odpowiedź. A mogę zapytać dlaczego zdecydowałaś się na in vitro w Krakowie a nie tutaj w Parensie? Z tego co widzę to trochę dziewczyn leczących się tutaj na in vitro wybiera jednak inny ośrodek... I zastanawiam się dlaczego? Czy to kwestia małej skuteczności? Małego doświadczenia personelu? Czy po prostu dlatego, że jest to tylko Rzeszów...

  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny, byłam założycielką tego wątku ponieważ leczyłam się w tej klinice jakieś 2 lata od 2010 r. Mieliśmy tam robione 3 IUI, bezskutecznie. Potem gdzieś błądzilam, szukałam lekarza a po paru latach zdecydowaliśmy się na ivf bo leczenie nie przynosiło żadnych efektów. Nie znałam żadnych klinik oprócz właśnie tej więc chcieliśmy tam wrócić po 10 latach zdecydowanie na ivf, ale ostatecznie padło na Kraków. Wybrałam klinikę z większym doświadczeniem i dobra skutecznością. Wybieraliśmy pomiędzy Artvimedem a Macierzyństwem ale w Macierzyństwie spodobał nam się pakiet skuteczne in vitro. Ogólnie koszty jakie ponieśliśmy napewno były wyższe niż w Rzeszowie ponieważ mamy tam 2x dłuższą drogę ale jeżeli chodzi o cennik to muszę powiedzieć że Rzeszów wcale taki tani nie jest. Np mrożenie zarodków: w Rzeszowie za pierwszy płaci się 1000 zł, w KRK 700, co prawda chyba opłata roczna potem w Rzeszowie jest niższa niż w KRK ale akurat to sa takie koszty zmienne bo zależy od ilości uzyskanych zarodków. Co do innych kosztów to nie mam pojęcia ale czytałam tu wasze wpisy i jak któraś z was pisała że samo podpisanie dokumentów została policzona wizyta lekarska no to powiem że to już jest zdzierstwo... W Krakowie dostaliśmy papiery do przeczytania na spokojnie i podpisania w domu przy okazji wizyty po której wiedzieliśmy że zaczynamy stymulację, co do moich pytań odnośnie umowy Panie w recepcji wszystko wyjaśniły, a gdy trzeba było w ostatniej chwili zmienić decyzję ( o mrożeniu komórek) bez problemu mogłam ją zmienić zaraz po punkcji i dostałam poprawione dokumenty do podpisania.
    Z transferu również mam papiery ze zdjęciem zarodka oraz zdjęciem USG z momentu podania, widoczna jest na nim pipeta prawidłowo umieszczona i uchwycony moment podania zarodka. Dostałam również papiery z klasami zarodków więc jak Pani embriolog w Rzeszowie może nie podać klasy skoro to sa wasze zarodki i macie prawo wiedzieć wszystko o ich rozwoju.
    My ze swojego wyboru jesteśmy zadowoleni chociaż męczą mnie bardzo dojazdy, bo jednak zajmuje nam to cały dzień.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 20:56

    MalaGosia, sucharek85 lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • MalaGosia Ekspertka
    Postów: 130 67

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie leczyłam się w Parens Rzeszów. Jednak gdzieś w sierpniu stałam przed dezycją o wyborze kliniki niepłodności do Rzeszowa mam 40 km a do Krakowa ponad 200 km. Wybrałam Kraków Macierzyństwo. Prześledziłam kilka wątków klinik krakowskich jak i ten o Parens. Zdecydowanie uważam że w Rzeszowie nie ma specjalistów od endometriozy czy np lekarzy z doświadczeniem w imunologii. Podeszłam do tego tak że jak leczenie i kosztu procedur są tak wysokie to muszę mieć pewność no że wybrałam kogoś z najszerszym doświadczeniem. Zaplecze embrologiczne ma też duże znaczenie, z wątków dziewczyn z krakowskich klinik, wiem że uzyskują dobrej klasy zarodki. Moim zdaniem w Parensie pewnie też jest szansa powodzenia, gdzie wystarczy standarowa procedura. Ale nie mamy pewności czy właśnie my jesteśmy takim przypadkiem, czy mamy czas i pieniądze na sprawdzenie tego.

    Zielona@, sucharek85 lubią tę wiadomość

    Starania od 10.2018, lat 32
    AMH-2.68
    ANA-ujemna
    Nasienie-morfologia 3%
    1) 2019.12-Histeroskopia
    2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
    14.11 1 IUI 🍷😒
    14.12 2 IUI 🍷😒
    .
    .
    .
    Naturalna
    01.02 beta 1052
    03.02 beta 2085 prog 26
    Chwilo trwaj 🙏


    *Niedoczynność
    *Hiperprolaktynemia
    *bakteria Chlamydia-wyleczona
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 30 grudnia 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybrałam parens parę lat temu bo było mi tak wygodnie, wydawało mi się że mam z mężem super wyniki więc IUI czy ivf to będzie na pewno pewniak, przerażały mnie dojazdu do Krakowa... nie nie nie miałam tej wiedzy o leczeniu która mam dziś.

    IUI było całkowita porażka i w ogóle nie powinna mieć u nas miejsca. Miałam podchodzić ale in vitro ale poznałam tu na forum kilka osób które było po nieudanych procedurach właśnie z parens....i do dało mi do myślenia że skoro stać mnie na jedną procedurę to musze mieć świadomość że zrobiłam wszystko żeby została ona przeprowadzona w jak najlepszych warunkach.

    I tak naprawdę nie było tak źle, dało się pogodzić wizyty z pracą, warunki o niebo lepsze, człowiek czuł się dobrze zaopiekowały... To było przed pandemia więc na kazdej wizycie był mąż, który czynnie uczestniczył w tym procesie....a dla nas to było bardzo ważne bo mój mąż był mega sceptykiem tego całego leczenia.

    W trakcie procedury podchodziliśmy do ivf na mrożonych komórkach... Komórki po rozmrożeniu uległy degradacji...klinika nam za to nie policzyła pieniędzy a gdyby się trzymała cennika to mogliby nas skasować na kilka tysięcy.

    To podejście embriologa z parens też uważam że było lekko nie poważne. Ja chciałam wiedzieć jakie mam zarodki bo dzięki temu wybrałam najlepsze opcję z możliwych.

    MalaGosia lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • Karolina1993 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie macie opinie o dr Węklar bo przeszukałam internet i wiele osób narzeka na niego . A chodzi mi o lekarza z Krosna który się zajmuje bezpłodnością od A do Z

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina1993 wrote:
    Dziewczyny jakie macie opinie o dr Węklar bo przeszukałam internet i wiele osób narzeka na niego . A chodzi mi o lekarza z Krosna który się zajmuje bezpłodnością od A do Z

    Jestem pacjentka dr Weklara ok 2 lata i początkowo chciałam zmienić na innego bo jakoś tak dla mnie za mało mówił ale teraz jestem zadowolona jakoś tak się zmienił pozytywnie zawsze uśmiechnięty jest ostatnio haha jeśli mam jakiś problem to dzwonie do niego nawet ostatnio w sobotę i bez problemu oddzwania, także ja póki co jestem zadowolona :)

    Karolina1993 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • Karolina1993 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super słyszeć jakiś pozytywny komentarz. Mam złe doświadczenia po ostatnim lekarzu wiec szukam najlepszego tzn. Normalne podejście do pacjenta a w szczególności podjęcia leczenia a nie ściągania kasy i odwlekania tego na inne terminy.

    Stoktotka26 lubi tę wiadomość

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina1993 wrote:
    Super słyszeć jakiś pozytywny komentarz. Mam złe doświadczenia po ostatnim lekarzu wiec szukam najlepszego tzn. Normalne podejście do pacjenta a w szczególności podjęcia leczenia a nie ściągania kasy i odwlekania tego na inne terminy.

    Powiem szczerze że początkowo też miałam takie zdanie o doktorze ale teraz jestem zadowolona.
    A gdzie się wcześniej leczyliscie? U jakiego dr?

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
  • Karolina1993 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stoktotka26 wrote:
    Powiem szczerze że początkowo też miałam takie zdanie o doktorze ale teraz jestem zadowolona.
    A gdzie się wcześniej leczyliscie? U jakiego dr?
    Dr. Długosz

  • Karolina1993 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi polecili węklara w parens Krosno a wiadomo ze jest możliwość taka ze jeden nakręca drugiego a nam chodzi o to aby wkoncu któryś lekarz doprowadził do upragnionej ciazy.

  • Stoktotka26 Autorytet
    Postów: 296 265

    Wysłany: 28 stycznia 2021, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety u nas jeszcze nie ma ciąży ale jesteśmy po dwóch iui i teraz będę mieć transfer w przyszłym tyg więc coś w końcu się dzieje..

    Starania od 2017r.

    07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔

    Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
    06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
    10.2020 decyzja o in vitro
    12.2020 stymulacja, punkcja

    03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
    Wizyta u immunologa
    Zlecone badania :
    P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
    P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
    ANA ✔️
    Kir AA❌
    Allo Mlr ✔️
    Cross - match✔️
    Komórki NK 13.5%✔️

    05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton

    8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
    10dpt- 14.1/p.15.1 😪

    Brak ❄️
    U męża słaba morfologia
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ